Szukam Canona do 400-500zł. Co kupić?

Witam. Proste pytanie, prosty temat. Chcę kupić dla żony aparat Canona w cenie 400-500zł. Ma to być mały kompakt, który zmieści się w torebce, ale będzie miał dobre parametry jak na takiego typu aparaty. W 90% używany będzie tryb AUTO. Aparat ma służyć żonie głównie w pracy w szkole. Zdecydowanie odpada używka lub jakiś starszy Canon. Chciałbym, aby mógł nagrywać filmy w HD chociaż nie będzie to miało aż takiego znaczenia. Jasny obiektyw, dobre zdjęcia, dobry zoom optyczny. Możecie coś zaproponować? Wiem,. że jest tego sporo, ale który będzie najlepszy? Może trafi się taki wodoodporny? (Przydałby się na jakieś amatorskie zdjęcia na minimalnych głębokościach)...

Wodoodporność to nie ten przedział cenowy (2x500+).
Zasadniczo za taką kasę kupisz bardzo "kompaktowego" kompakta. IMHO szkoda kasy.
A co złego w starszym canonie? Skoro jedynie tryb auto?
Kup najtańszego z AA Canon PowerShot A800 10,0 - Aparaty Cyfrowe - Canon PowerShot A800 10,0 cena od 229.00zł
lub IS Canon PowerShot A3200 IS 14,0 - Aparaty Cyfrowe - Canon PowerShot A3200 IS 14,0 cena od 364.00zł

To się chyba nawet nie nazywa wodoodporność jeśli mówisz o zdjęciach na minimalnej głębokości. Zbyt dużo wymagasz od kompaktu za 5 stówek. Jasny obiektyw? Dobry zoom i to optyczny? Zamknięte w niewielkiej obudowie? Nie ma szans.
Wiem, że na 101% odpowiedź będzie brzmiała NIE, ale chyba żona nie ma zamiaru robić corocznych zdjęć grupowych/portretowych uczniom? ;) Tak na poważnie, to w klasach czy nawet na sali gimnastycznej często panują ciemności, mimo lamp (które swoją drogą czasami potrafią nieźle zakłócić działanie AWB), potrzebne byłoby tu spore ISO, które w przypadku kompaktu zabije zdjęcie, albo skuteczna stabilizacja, która i tak przy zdjęciach dynamicznych odpadnie już na starcie. W ciemnych klasach używamy lustrzanki z lampą zewnętrzną, wtedy można powalczyć.

PS. Jak zobaczyłem tytuł wątku to pomyślałem w pierwszej chwili, że chodzi o tani obiektyw dla początkującego, a tu aparat...

Co sądzicie o Canon SX130 IS lub 150IS? Lub o 240HS?

Cytat:

---

Zamieszczone przez fleder

Zbyt dużo wymagasz od kompaktu za 5 stówek. Jasny obiektyw? Dobry zoom i to optyczny? Zamknięte w niewielkiej obudowie? Nie ma szans.

---

Tak się składa, że wspomniany wyżej SX150IS ma 12x krotny zoom optyczny więc być może nie jesteś do końca zorientowany... Nie każdy potrzebuje do totalnej amatorki lustrzanki za kilka tysiaków jak Ty. Żonie aparat potrzebny jest nie do zdjęć grupowych, bo od tego jest profesjonalny fotograf, ale do fotografowania codziennych zajęć dzieciaczków w oddziale przedszkolnym w szkole. Boi się brać lepszy aparat z wielu względów i chce coś małego co się schowa do torebki.

Cytat:

---

Zamieszczone przez norbert_p

Tak się składa, że wspomniany wyżej SX150IS ma 12x krotny zoom optyczny więc być może nie jesteś do końca zorientowany...

---

Dobry zoom = duży zakres ogniskowych czy dobra jakość w całym zakresie? Bo te dwie cechy z reguły się wykluczają, a do tego jeszcze miałby być jasny? I tani? Get real...

Moja żona używała SX120IS (w momencie zakupu kosztował jakieś 600zł, a było to wieki temu), więc pewnie coś z tej serii powinno być OK. Obrazki daje znośne, nawet w kiepskich warunkach oświetleniowych i wysokim ISO (po zmniejszeniu nadają się do publikowania na stronie). Wiadomo, nie jest to lustrzanka, nie ma też żadnych wodotrysków, ale do szkoły i poza szkołą sprawdzał się bez problemów.

Witam,

Odnośnie taniego "pstrykacza" to polecałbym PowerShot A800 (cena nowego w jednym z sieciowych sklepów RTV to 229pln). Kupiłem go rodzicom na zeszłą gwiazdkę i... są mega zadowoleni. W dobrym świetle robi na prawdę przyzwoite zdjęcia, dobrze odwzorowuje kolory, jest mały i nie "zżera" baterii (2xAA). Tryb auto sprawdza się idealnie - sam przełącza pomiędzy scenami (np.: pomiędzy twarz(portret), a pejzaż (jak złapie "szeroki kąt" itp.)

Z racji, że moi rodzice mają już swoje lata, i nie koniecznie chce się im bawić trybem "M" aparat ten jest dla nich idealny - super spisuje się też na imprezach rodzinnych, w pomieszczeniach itd. więc do robienia zdjęć dzieciakom wydaje się idealny, ale to moja opinia...

p.s a i zapomniałem dodać, że szybko się uruchamia co też jest wg. mnie bardzo ważne, oraz szybko "łapie" ostrość co jest jego dużym atutem.

Pozdrawiam,
Michał Cz.

Dzięki Michał. Po przestudiowaniu kilku testów wybór padł na PowerShota A810.

Cytat:

---

Zamieszczone przez norbert_p

Dzięki Michał. Po przestudiowaniu kilku testów wybór padł na PowerShota A810.

---

Cieszę się, że mogłem pomóc :D

Pozdrawiam,
Michał Cz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez norbert_p

... Po przestudiowaniu kilku testów wybór padł na PowerShota A810.

---

Bardzo plastikowy, zoom chrzęści jakby za chwilę miał stanąć silnik, obiektyw ciemny - na długim końcu bodajże f6.9, brak stabilizacji obrazu - tyle wrażeń z kilkuminutowej zabawy tym aparatem. Jednak przy takiej cenie nie można się chyba więcej spodziewać.
Jakbyś chciał mogę ci podesłać kilka fotek z tego aparatu (robione uczniom w szkole :) ) - napisz e-mail na PW

Do amatorskiego fotografowania dzieciaczków w zupełności wystarczy ;) Z resztą w jednym porównaniu z podobnymi aparatami innych firm zajął pierwsze miejsce. Nie kieruję się tym, ale nie mam jakoś przekonania do czegoś innego poza Canonem...
Poza tym w tej cenie nie będzie lepszego...