Aparat CANON 550D (18-55mm IS) z Media Markt

Witam wszystkich. Chciałem zakupić pierwszą lustrzankę. Jestem totalnym laikiem i nie wiem na co zwrócić uwagę. Na początku myślałem o Canonie 1100D, ale jak poczytałem testy to sam nie wiem czy warto dać te 1700zł. Szukając dalej wpadłem na Canona 550D i 600D. Pierwszy jest do kupienia w MM w Rybniku w cenie 2249zł. z obiektywem 18-55 IS a 600D jest 200zł. droższy, ale ma jakiś obiektyw ISII, więc pewnie lepszy. Być może są tańsze opcje zakupu ale tam mają akurat 50 rat za 0% (faktycznie) i stąd decyzja o zakupie w MM. Tylko który? Czy mógłbym prosić o wskazówki.

Obiektywy w sumie się nie różnią. Główna różnica to odchylany i obrotowy LCD oraz możliwość bezprzewodowego wyzwalania lamp w 600d. To główne różnice wg optyczne.pl. Osobiście wziąłbym 600 d zwłaszcza za to wyzwalanie lamp.

550d mam, używam i osobiście polecam na początek w sam raz, chociaż ten uchylny ekranik dużym udogodnieniem.

Można sięteż zastanowić nad Nikonem D5100 :p IMHO maszynka lepsza niżwspomniane Canony a w rybnickim Fotojokerze aktualnie w promocji za 2199 można zakupić.

Cytat:

---

Zamieszczone przez nomax

...nad Nikonem D5100 :p IMHO maszynka lepsza niżwspomniane ...

---

Może tak, a może nie ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez nomax

...w rybnickim Fotojokerze aktualnie w promocji za 2199 można zakupić.

---

Czytałeś pierwszy post? Wyraźnie jest napisane, że zakup w MM ze względu na raty.

Cytat:

---

Zamieszczone przez nomax

Można sięteż zastanowić nad Nikonem D5100 :p IMHO maszynka lepsza niżwspomniane Canony a w rybnickim Fotojokerze aktualnie w promocji za 2199 można zakupić.

---

Wg. mnie D5100 rzeczywiście jest ciut lepszy. Nie rozumiem natomiast dlaczego z góry odrzucasz trabanta. 1100d wcale nie jest takie złe i wg mnie jako początkujący różnicy pomiędzy 550d i 1100d nie zauważysz, obrazek będzie taki sam. No chyba że masz jakieś specjalne zapotrzebowanie na funkcje które w 1100d wycięto, a o których nie piszesz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez slocum

Wg. mnie D5100 rzeczywiście jest ciut lepszy. Nie rozumiem natomiast dlaczego z góry odrzucasz trabanta. 1100d wcale nie jest takie złe i wg mnie jako początkujący różnicy pomiędzy 550d i 1100d nie zauważysz, obrazek będzie taki sam. No chyba że masz jakieś specjalne zapotrzebowanie na funkcje które w 1100d wycięto, a o których nie piszesz.

---

Trabant tańszy to fakt, ale jak mam dać ok 2tyś za aparat to może od razu coś troszkę lepszego. Tez myślałem o D5100 jest w MM za 2299zł. W sumie podobne aparaty z Canonem 600D.

A umiesz sobie odpowiedzieć na pytanie co ma 600D a czego będzie Ci brakować w 1100D ? jeśli nie to moim zdaniem różnicę warto dołożyć do obiektywu (500 PLN to połowa C55-250 który jako pierwsze tele i przy ograniczonych środkach sprawdza się wyśmienicie).

Idąc tym tokiem myślenia za chwilę zadasz sobie pytanie czy nie warto dołożyć jeszcze kilka stówek (ok. 10 sztuk) i wziąć od razu 60D ? Parafrazując reklamy telewizyjne - jeśli planujesz kredyt na 50 rat to 1000PLN to jedynie 66gr dziennie ;)

Ja osobiście (i to jest moje prywatne zdanie) do nauki brałbym 1100D - który do tego nadaje się wyśmienicie, a jeśli już masz jako taką świadomość fotografii to minimum coś XXD (jeśli ma być nowe to 60D).

Tak potrafię , ale pytanie nie dotyczyło 1100. Dzięki za odpowiedzi, temat można zamknąć.

I na co się ostatecznie skusiłeś ?

550D to dobry wybór dla początkujących

550d to fajny aparat, a obiektyw to wiadomo kit, ala na początek w zupełności wystarczy. Ja jednak podzielem zdanie kolego "slocum". Sami ostatnio kupiliśmy dla nażeczonej wspomnianego 1100d i powiem szczerze, że całkiem fajny aparacik na początek. Oczywiście zrobisz jak zechcesz :)

C 1100D (samo body) kupiłem jako nowy na giełdzie fotograficznej za 1300zł (oryginalna gwarancja sklepu Wawa). Za 1700zł dostałem nowego Tamrona 17-50 2,8 i nie chciałbym widzieć kitowego szkła. Z czasem pewnie szarpnę się na C xxD, ale póki co nie przeżywam dramatu z powodu C 1100D. Dobre (średnie) szkło zawsze można wykorzystać w innym modelu. Czasami ludzie napalają się na C xxD i robią 2 tys. zdjęć na rok. Albo co gorsza zapominają o robieniu fotek ma kilka miesięcy. Od wakacji do wakacji. Na początku każdy sporo pstryka i jest zafascynowany sprzętem (poznaje jego możliwości). Jeżeli ma się gruby portfel to wszystko jasne.