Wersja do druku
Chciałbym abyście opisali swoje doświadczenie z ustawiniem balansu bilei w aparacie lub zrobienie zdjęcia colorcheckera/kalibracje kolorów w warunkach szybko zmieniającej sie barwy otoczenia. Chodzi mi tutaj zachód słońca / poranek gdzie co kazde 15 minut odcień światła jest już inny :mad: Tak samo jest w miarę słoneczny dzień ale pochmurny. Jak często wtedy ustawiacie BW w aparacie? co chwilę? co 20 minut przy zachodzie słońca?
RAW w aparacie, potem suwaczki w Lightroomie - tak żeby było ładnie, niekoniecznie wiernie :-)
Nic nie ustawiam, WB jest na Auto, robię w RAW, więc za strideer-em to samo polecam. Zresztą Auto też sobie całkiem przyzwoicie radzi.
Albo kupić jedynkę która nie myli się nigdy oprócz światła żarowego :) Ofkorz na AWB
U mnie zawsze AWB - potem w LR i tak WB ustawiam na oko, zdjęcie ma wyglądać dobrze i niekoniecznie wiernie, jak koledzy wyżej zauważyli. Poza tym kolory można dalej regulować w ich zakładce, nierzadko przesuwam widmo do smaku.
Najtrudniejsze światła to rtęciowe jarzeniówki i pomarańczowe sodowe. Do takich przydałby mi się Passport od x-rite.
Ja jakoś przestałem używać AWB na rzecz WB dzienne i żarowe. Dlaczego nie używam już AWB?
Denerwowało mnie że za każdym zdjęciem kolory były trochę inne. Ale oczywiście potem w PS poprawiam :) Ale nie uważam że ten tryb jest jakoś zły.
Chodzi o to ,że ja pracuje jak narazie (od dawna :) )z Canonem A490 a w tej maszynie każda zmiana otoczenia drastycznie odbija sie na jakości produktu końcowego. I często bywa ,że trudno to wyprofilować w LR.
A ja dla odmiany najczęściej na chmurce :razz:.
Jak pokazuję fotki na wyświetlaczu to słyszę: o! jakie ładne kolory 8-).
Potem RAWa do ACRa i...
Ustawiłem raz. :-) Na 5500 K i zapomniałem jak się zmienia. ;-) Robię tylko w RAWach więc to bez znaczenia. :-)Cytat:
Zamieszczone przez Wielebny
Podobnie u mnie z tym, że 4900 K. W obu aparatach, tj. w 5D i RX 100.
Tapatalk
Czy ktoś z was realnie korzysta z colorchecker'a wraz z aparatami charakteryzującymi się dużą rozpiętością tonalna i dynamiką kolorów (np 5D)?? Czy już w przypadku takiej maszyny karta kolorów jest zupełnie nie potrzebna?
Tak korzysta. Im większe możliwości aparatu tym większy sens korzystania z checkera, zrobienia profilu itp itd.Cytat:
Zamieszczone przez Wielebny
Idealnie wyzerowany WB to nie zawsze optymalne rozwiazanie. Np w portrecie czesto trzeba ocieplic odcienie skory zeby nie tyle byly neutralne a przyjemne dla oka. Precyzyjne okreslenie WB i koloru ma znaczenie w fotografii komercyjnej gdzie kolory produktu musza sie zgadzac z oryginalem. Dla wielu produktow kolor jest forma znaku rozpoznawczego i wtedy musi sie zgadzac. Kalibrowanie koloru z color checkerem za kazdym razem nie jest mozliwe. Fotograf slubny nie bedzie ganial z wzornikiem na oltarz za zazdym razem jak slonce wyjdzie zza chmury i inne swiatlo zacznie wpadac przez okno. Color checker mozna uzyc do budowania profili DNG dla kazdego aparatu. I wtedy glownie chodzi o wyciagniecie optimum z konkretnej matrycy i zbudowanie dla niej standardu. Kolejne zastosowanie dla color checkera to WB w konkretnej sytuacji zdjeciowej. W praktyce jednak uzywam checkera kiedy wiem ze wieksza ilosc zdjec bedzie robiona z takim samym swiatlem. W sytuacji gdy swiatlo sie zmienia non stop jest to raczej trudne i wg mnie niepraktyczne.
Który Color Checker polecacie do profilowania aparatu?
Ja zakupie colorchecker passport.
Januszu, czy są jakieś specjalne wymagania co do światła w którym trzeba zrobić zdjęcie temu profilkowi?
Janusz - na Twojej focie z Passportem masz złe kolory.
To służy zrobieniu profilu dla danego oświetlenia więc każde oświetlenie będzie ok. Jedyny warunek to trzeba tak ustawiać tablicę, żeby nie "błyszczała" czyli ma być matowa. Każdy obiekt pod pewnym kątem do światła będzie nieco błyszczał. Tego ma nie być.Cytat:
Zamieszczone przez liquidsound
@sempoo - masz zły monitor :mrgreen: kolory, jak kolory są poprawne. Zdjęcie robione pod halogenem i WB na środkowy kwadrat od WB, bez profilu do tego oświetlenia.
Czyli jeśli dobrze rozumiem w praktyce ślubnej :D trzaskam sobie wcześniej profil w świetle powiedzmy dziennym, w cieniu, a potem na sali i przy obróbce importuję ten profil dla konkretnie tych miejsc? Ja myślałem, że takie profilowanie polega na tym, że korygujemy to jak aparat "widzi". Czyli np, jeśli mamy dziwny zafarb różowy, to po oprofilowaniu jest to korygowane i matryca wiernie oddaje kolory, bez względu na oświetlenie. W praktyce ślubnej jak to najlepiej wykorzystać?
Profil, tak jak w przypadku druku, dotyczy wszystkich zmiennych obecnych w procesie obróbki koloru. W tym przypadku jest to profil aparat(matryca)-oświetlenie-obiektyw-i/lub-filtry. Innymi słowy obiektyw też ma wpływ bo nie jest całkowicie neutralny, choć to akurat najczęściej można pominąć.
Passport umożliwia zrobienie profilu dual. Tj. np. światło dzienne + światło żarowe - profil będzie wówczas interpolował to co "pomiędzy".
Na ślubach się nie znam, wręcz warczę jak słyszę o tych wszystkich "problemach" ślubnych. Jak ktoś ma problem ze ślubem to najlepiej rozwód. :mrgreen: Nie rozróżniam "tematyki ślubnej" - nie ma czegoś takiego z punktu widzenia technicznego. Istnieje jedynie jako "temat", ma swoją specyfikę ale technicznie.... nie istnieje. :-) Może być problem trudnego oświetlenia ze światłem wpadającym przez witraże ale dotyczy on zarówno zdjęć z wycieczki do katedry w Kolonii jak i ślubu w Pcimiu.
Januszu, "ślub" to nazwa okoliczności i zjawisk towarzyszących fotografowaniu, bardzo charakterystycznych i praktycznie stałych :)
czyli generalnie podczas każdego reportażu mykam sobie zdjęcie checkera przy każdej większej zmianie świateł czy robię sobie profil dzienne + żarowe i jadę na tym wszystkie reportaże?
Nie. To nazwa powszechnie używana przez OMC (o mało co) fotografów usiłujących zarobić (nic nie umiejąc) na naiwnych nowożeńcach. :mrgreen: Taki rodzaj Amber Gold tylko na małą skalę, za to masowy. :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez liquidsound
Lepiej pierwszą wersję czyli fotka passporta przy zmianie oświetlenia - niekoniecznie musi być zrobiona "przed", może być w trakcie lub na koniec "sesji" / miejsca / planu. Interpolacje to zawsze jest jakieś przybliżenie ale i tak będzie lepsze niż nic.Cytat:
Zamieszczone przez liquidsound
Ok dzięki. Zaopatrzę się :)
Pamiętaj tylko, że to cudów nie zdziała i scena gdzie są trzy różne rodzaje oświetlenia, w różnych proporcjach w różnych częściach sceny dalej takową pozostanie.Cytat:
Zamieszczone przez liquidsound
Z tegto co oglądałem na filmikach na YT przy jednorodnym oświetleniu to właśnie cudownie kolory sie poprawiały a i balans bieli był zacny.
Domyślam się. Mam jednak nadzieję na poprawę :)
Janusz? Serio - porównaj swoje kolory z tymi: ColorChecker Passport Review
Ja niedawno kupilem ten zestaw i jestem bardzo zadowolony. W Twoim przypadku pytanie dotyczy tego czy potrzebujesz czegos do kalibracji ekranu. Jesli tak to jak najbardziej zwlaszcza w przypadku posiadania monitora szerokogamutowego. Nie ma sensu bawic sie checkerem jak nie masz porzadnie skalibrowanego ekranu bo i tak ci to nic nie da. Kalibracja to takie ustrojstwo ze jak nie masz wszystkich elementow skalibrowanych (input, display, output) to zawsze ci cos bedzie wychodzic nie tak. Color checker pomoze w profilowaniu aparatu i ustawianiu WB w danej sytuacji zdjeciowej. i1 Display Pro skalibruje ci monitor. No a output to zalezy co robisz. Jak drukujesz sam to albo profile producenta albo jakis spectro, a jak uzywasz labu to profile z labu.
--- Kolejny post ---
Niestety to zadne porownanie ani w jednym ani w drugim przypadku. Sciagnij oba zdjecia wrzuc w lightrooma I sprawdz wartosci pipeta (W) to zobaczysz ze zadne nie jest poprawne. Poza tym jak to mowili w Misiu "Jest prawda czasu i prawda ekranu...";-) Czesto sie zdarza ze poprawny WB nie jest przyjemny dla oka. Wiec estetyka moze zwyciezyc nad czysta matematyka, fizyka i oplyka (sorry za brak polskich znakow)Cytat:
Zamieszczone przez Sempoo
W moim pytaniu ukryte było czy pytanie czy ten kalibrator jest ok :D a jeśli nie to jaki kupić? Mam NECa szerokogamutowego, a przymierzam się do jakiegos porządnego ekraniku.
Lepszego nie znajdziesz za te pieniądze.
A który kalibrator najlepiej kupić?
Do monitora? Najlepiej i1 Display Pro.
Właśnie się zastanawiam nad tym kalibratorem do monitora Eizo S2243. Czy przy pomocy tego urządzenia da się w miare dobrze wykonać kalibrację? Obecnie używam monitora bez kalibracji tak jak go kupiłem ale jednak wydruki nieco różnią się od tego co widzę na nim.
Tak, da się. Ale sporo zależy od tego ile o kalibrowaniu wie operator kolorymetru. Niemniej do ustawiania monitora w domu w zupełności wystarczy dać się poprowadzić za rękę dołączonemu do urządzenia oprogramowaniu i1 Profiler :-)
A to color munki nie będzie lepsze?
Colormunki Photo + Colorchecker Passport, ColorMunki - Pantone, Kalibracja monitora, Colormunki, i1Display PRO
Do monitora nie będzie.
Cytat:
Zamieszczone przez tomkod
Omówiłem z grubsza ten temat w trakcie webinarium X-Rite, może akurat się przyda:Cytat:
Zamieszczone przez liquidsound
Zarządzanie barwą w cyfrowej ciemni on Vimeo
Oglądnąłem webinaria i praktycznie zdecydowałem się na zakup tego kolorymetru. W Niemczech znalazłem za 158€ więc całkiem fajna cena.
"Preis gilt nur bei Verwendung des Gutschein-Codes"Cytat:
Zamieszczone przez tomkod
no tak a kodem jest "PROZENT10".Cytat:
Zamieszczone przez czornyj
Witam
Mam pytanie odnośnie kalibracji S2243 przez i1 Display Pro. Dotychczas używałem monitora nieskalibrowanego, ustawiłem tylko pod siebie wartości RGB (Gain) oraz zmieniałem Brightness. Inne wartości default. Teraz dokupiłem kalibrator i nie wiem czy przed kalibracją mam zresetować ustawienia do domyśnych, czy zaczynać kalibracje na tych ustawieniach które mam. Jestem laikiem w tych sprawach i nie wiem czy kalibracja będzie coś zmieniać w ustawieniach monitora?
Z góry dzięki za wskazówki.
Obecne ustawienia na których pracuje to (R=100%, G=95%, B=96%), Gamma = 2.2, Contrast 50%, Brightness = ~20-30%.
Color Checker Passport działa tak naprawdę tylko w danym oświetleniu w którym został zrobiony profil. Dual i jego interpolacja w zasadzie nie trafia gdy WB jest po środku. Idealnie zgadzają się tylko kolory z karty i te są czasem aż nadto wyraziste, wszystkie pośrednie nie maja nic wspólnego z kartą. Profile lepiej robić za pomocą Adobe niż oryg programem X-Rite. To tak z mojego doświadczenia.
WB tak jak większość, na AWB, gdyż to najczęściej odzwierciedla rzeczywistość, później ręcznie żeby pasowało.
Trzeba mieć na uwadze, że często usilne dążenie do idealnego WB jak z kartki niszczy zdjęcia i nie odzwierciedla tego co widzieliśmy i chcieliśmy mieć na zdjęciu fotografując.
Ustaw na domyślne, program powinien Ci później podpowiedzieć jak coś będzie nie tak.Cytat:
Zamieszczone przez tomkod
Profil DUAL zakłada kilka rzeczy, o których warto pamiętać zanim zacznie się narzekania, że jest do niczego.
Dual uśrednia i interpoluje więc, siłą rzeczy nie będzie precyzyjny gdy skrajne profile są bardzo odległe od siebie. To się świetnie nadaje do zrobiena profilu np. dzień słoneczny - dzień pochmurny ale już np. oświetlenie typu neonówka czy lampa sodowa (obie z ogromnymi brakami w widmie) na jednym końcu nie mają prawa dać poprawnej interpolacji z np. zimowym krajobrazem północnego nieba. Rozpiętość temperatury barwowej w powyższym przypadku to kilkadziesiąt tysięcy Kelvinów więc liniowa interpolacja właściwie nigdzie nie będzie prawdziwa.
Profil dual w rodzaju "światło żarowe - dzienne" sprawdza się całkiem przyzwoicie pod warunkiem ustawienia poprawnego balansu bieli - co może być trudne lub niemożliwe przy oświetleniu mieszanym. Trzeba pamiętać, że pomiędzy jest zwykła interpolacja i super dokładnie nie będzie. "Na zewnątrz" zakresu to ekstrapolacja a to już jest wróżenie z fusów i dokładne być nie może.
Color Checker Passport naprawdę działa tak jak powinien.
nigdy. od momentu zakupu aparatu do jego sprzedazy mam ustawione sloneczko. WB ustawiam przy wywolywaniu fot.Cytat:
Zamieszczone przez Wielebny
Nie chce zaśmiecać forum kolejnym wątkiem ale mam do was pytanie o Kalibrator Passport checker.
Dzisiaj go otwieram i pacze a tam napis jak na szynce mrożonej - "DATA WAŻNOŚCI 2 lata, po tym okresie wymienić". I tu pytanie do bardziej doświadczonych. Za 2 lata będzie tak wyblakły ,że do niczego się nie nada i 400 PLN przepada?
2 lata to przy intensywnym używaniu, wystawianiu na ciągłe UV. Spokojnie możesz używać znacznie dłużej.
Trzymać w plecaku albo jakimś futerale. Wyciągać tylko do użycia, tak żeby nie robił za gadżet do ozdoby biurka.
... i trzymać w lodówce ;)
Wszystko się starzeje. Porównaj sobie zdjęcie trzymane w albumie do tego postawionego w ramce. Dostęp powietrza oraz oddziaływanie światła i ciepła robi swoje.
Od nas zależy jak długo wytrzyma dany przedmiot. Tak jak napisał Janusz - jak położysz na słońcu to wyblaknie i tyle.