5D mk2 to szmelc - uszkodzony spust migawki.

Nie wiem czy to ja mam pecha czy Canon skąpi na porządne przyciski.
Przedwczoraj robiłem normalnie zdjęcia i nie napotkałem na żaden problem.
Dzisiaj miałem zlecenie na 15tą. Postanowiłem sprawdzić lampy przed pakowaniem. Próbuję zrobić zdjęcie a tam lipa...
Przycisk migawki działa w pierwszym stopniu, tzn ustawia ostrość, pomiar ale nie wyzwala migawki.
Przeprowadziłem test we wszystkie strony łącznie z wgraniem ponownie firmware i nic.
Dobrze, że zlecenie dla biura nieruchomości bo mogłem robić zdjęcia z kabla i gripa na przemian.
W poniedziałek zadzwonię do serwisu i zobaczę ile mi zaśpiewają.

Byłbym już gotowy uciekać do Nikona, tylko szkoda mi szklarni...

Myslisz ze Nikony nigdy sie nie psuja ? Poczytaj troche forum nikoniarzy.
Wszedzie dobrze gdzie nas nie ma.

A nie macie tam Panoczku jakiego gripa podpiętego? U mnie czasem przednie kółko nie działa, odpięcie i podpięcie gripa z powrotem naprawia sytuację, wyjęcie baterii nie.

Koszt wymiany w Polsce to jakieś 500zł

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

Byłbym już gotowy uciekać do Nikona, tylko szkoda mi szklarni...

---

A kolorów? ;-)

Zaiste dziwne rozumowanie - przecież powszechnie wiadomo, że sprzęt sie psuje wtedy, kiedy jest najbardziej potrzebny i to KAŻDY !!!
a tak poważnie, to odkręć gripa i pomownie uruchom body, bo może właśnie stąd pochodzi blokada przycisku.

Zapewne Twa ucieczka do N polegałaby na przesiadce na D700. Na żółtym forum nieraz już czytało się o przypadkach zniszczenia wyświetlacza przez gripowy zamiennik, problemach z zasilaniem, wariującym menu itp. Oni też nie mają dobrze, hehe... Mowa o gripach producentów trzecich, nie każdego stać na wydatek prawie tysiaka na oryginalną nówkę. Poza tym kilku userów miało tam problem z chwiejącą się lampą na stopce (poluzowana stopka - ryzyko kopnięcia pewnym prądem), było jeszcze trochę tych kwiatków, trzeba by poczytać.
Siedź w Canonie i ciesz się sprzętem i zdjęciami. Awarie się zdarzają, Twoja nie jest wcale poważna.

Nie jest to spowodowane przez grip. Z każdym sprzętem zachowuje zimne nerwy i najpierw próbuje wyeliminować przyczynę problemu.
W każdym razie naprawiłem problem (tymczasowo?).
Wyciągnąłem baterie, wziąłem szklaną pipetkę, nabrałem alkoholu propylowego i wpuściłem go do przycisku.
Trochę się napił. Powciskałem przycisk we wszystkie możliwe strony przez 10 sekund i zostawiłem przez noc.
Rano wsadziłem baterie i wszystko działa bez zarzutów.
Chyba aparat nie jest tak uszczelniony jak reklamowali...

Mi ten sposób pomógł ale to było moje ryzyko i bez pretensji do mnie jak komuś to aparat rozwali. :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

Nie jest to spowodowane przez grip. Z każdym sprzętem zachowuje zimne nerwy i najpierw próbuje wyeliminować przyczynę problemu.
W każdym razie naprawiłem problem (tymczasowo?).
Wyciągnąłem baterie, wziąłem szklaną pipetkę, nabrałem alkoholu propylowego i wpuściłem go do przycisku.
Trochę się napił. Powciskałem przycisk we wszystkie możliwe strony przez 10 sekund i zostawiłem przez noc.
Rano wsadziłem baterie i wszystko działa bez zarzutów.
Chyba aparat nie jest tak uszczelniony jak reklamowali...

Mi ten sposób pomógł ale to było moje ryzyko i bez pretensji do mnie jak komuś to aparat rozwali. :)

---

Podobny sposób prezentował gościu na youtubie ;) Raczej alkohol nie powinien zaszkodzić :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez wiktor2323

.... Raczej alkohol nie powinien zaszkodzić :)

---

To zależy od ilości.

Jeśli chodzi o rozwiązanie problemu to pewnym wyjściem z sytuacji jest drugie body.

Cos ten alkohol musial rozpuscic i wymyc... Tluszcz z kotletow, pot i kref z paluchow, keczap & muszarde itp. :oops:

To pewnie ta kref...

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sergiusz

Jeśli chodzi o rozwiązanie problemu to pewnym wyjściem z sytuacji jest drugie body.

---

Najlepiej kilka, tylko nie zapominaj ze nie kazdy jest szczesliwym zwyciezca kumulacji w lotto. :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Raideur

Najlepiej kilka, tylko nie zapominaj ze nie kazdy jest szczesliwym zwyciezca kumulacji w lotto. :)

---

Nie musi być od razu drugie 5DII, niemniej jednak backup zapewnia bezpieczeństwo.

Jak ktoś z tego żyje to IMHO backup jest minimum uprzejmości w stosunku do klienta.

-Samochód mi nie chce odpalać jak jest rozgrzany...
-A to nie masz zapasowego?
-To pomogłeś rozwiązać problem.
---------
Na backup mam stary, ale w perfekcyjnej formie 30D i ze stratą, ukochanego przez agentów nieruchomości, ultra szerokiego kąta, podołałbym zadaniu. Ale nie o tym był wątek.
"Uszczelniony" aparat z górnej półki dostał jakiegoś brudu pod spust, który dało się wypłukać tą samą drogą, bez odkręcania śrubki.
Problem rozwiązany, ale nie zmienia to faktu, że Canon nie staje za swoimi obietnicami.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

Problem rozwiązany, ale nie zmienia to faktu, że Canon nie staje za swoimi obietnicami.

---

Zgadza się, niby uszczelnienia, ale w praktyce wygląda czasami inaczej.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

że Canon nie staje za swoimi obietnicami.

---

bo na miliony zadowolonych użytkowników trafi się paru niezadowolonych? dobry żart :D

99.9% statystyk jest wyssane z palca...:roll:

wiesz, więcej niezadowolonych będzie z powodu nieostrego zdjęcia (nieważne z jakiego powodu-wiadomo kiepski aparat) niż z takiego przypadku jak Twój
baaaardzo możliwe , ze byłeś w jakimś stopniu winny tej usterki

Czy to też z tych wiarygodnych statystyk? Wiele rzeczy jest baaardzo możliwych. Czy możesz sprecyzować co próbujesz powiedzieć... Próbujesz w ogóle coś powiedzieć?

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

Próbujesz w ogóle coś powiedzieć?

---

tak, ze chyba nie masz lufy przystawionej do głowy wiec szmelcu nie używaj
i przeczytaj instrukcje obsługi, warto (statystycznie)

Ze statystyk wynika, że współczesne sprzęty opatre na elektronice zachowują się czasami dziwnie (nie wszystkie i nie zawsze). Natomiast co mnie osobiście zaskoczyło to fakt jakoby Canon twierdził że model 5D jest uszczelniony.

nic takiego nie twierdzi
"
Trwała, zwarta konstrukcja

Dzięki obudowie wykonanej ze stopu magnezu, zabezpieczeniom przed czynnikami zewnętrznymi oraz żywotności migawki wynoszącej 150 000 wyzwoleń aparat EOS 5D Mark II idealnie nadaje się do pracy w terenie, jak i w studiu.
"

@jacek_73 Zgadza się, że się czasami może zachowywać coś dziwnie. Tutaj jednak mamy do czynienia wyraźnie z jakimś zabrudzeniem które się dostało pomiędzy styki w przycisku... Nie używam aparatu w ekstremalnych warunkach, nie kładę go na ziemi itp. więc zdziwiło mnie że przycisk przestał działać bez ostrzeżenia... Co do uszczelnienia to zawsze byłem peny że jest. Coś takiego znalazłem na Canon & Nikon Digital SLR Camera and Lens Reviews at The-Digital-Picture.com

Cytat:

---

Well, here is the statement from the 5D II White Paper: "... the weather and dust seals have been improved around the battery compartments and memory card doors, and increased precision in the alignment of the magnesium alloy external cover seams and in the optimal design of parts and structures contribute to the cameras’ dust and water resistance. Internal gaskets and sealing materials are used extensively at the cameras’ buttons, tripod sockets, and surrounding the LCDs. As a result, the EOS 5D Mark II now has dust and water resistance that is almost equal to that of the EOS-1N—Canon’s top-of-the-line professional 35mm SLR for most of the 1990’s."

---

@becekpl Czy masz jeszcze coś merytorycznego do dodania?

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

...Tutaj jednak mamy do czynienia wyraźnie z jakimś zabrudzeniem które się dostało pomiędzy styki w przycisku...

---

A właściwie skąd wiesz czy to nie jakaś dziwna zawiecha i wyjęcie baterii nie 'zrobiło roboty'? To taki temat do zastanowienia. Mi w kompie wyłączyło napęd optyczny (akurat jak potrzebowałem płytę nagrać ofkołrs :)) i tydzień byłem bez. Dzisiaj się miałem za to zabrać, włączam kompa - patrze jest :shock: Może to bez żadnego związku. Natomiast samo posiadanie tu i ówdzie uszczelek nie znaczy że mamy do czynienia z uszczelnionym korpusem.

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

Czy masz jeszcze coś merytorycznego do dodania?

---

tak

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

że przycisk przestał działać bez ostrzeżenia...

---

Cytat:

---

Zamieszczone przez rOOmak

Co do uszczelnienia to zawsze byłem peny że jest.

---

jak wyżej napisałem
instrukcja obsługi ;)
wystarczy przeczytać raz ale można i w nieskończoność

Cytat:

---

Zamieszczone przez jacek_73

Natomiast samo posiadanie tu i ówdzie uszczelek nie znaczy że mamy do czynienia z uszczelnionym korpusem.

---

Hehe. Teraz już wiem, że nie.:lol:
Wyciągnąłem baterie wcześniej. Wgrałem świeży firmware itd. Poza tym gdyby to była wina software to podejrzewam, że przycisk z gripa i kabla również by przestał działać. Aczkolwiek tu już bardziej zgaduję. Może musiał poleżeć bez baterii przez noc ;)

Najbardziej uszczelniony aparat świata NIKONOS V też z czasem zaczynał przepuszczać wodę. Uszczelnienia to oringi wykonane z gumy. I ta guma wysycha i parcieje. Nic nie jest nieśmiertelne. Nie mniej miałem parę razy aparat bez uszczelnień i w przypadku dostania się do środka wody skutek był odwrotny ( aparat sam robił zdjęcia ) Nie mniej jak widać klimat nie służy.