Zdecydowałem się już na kupno pełnej klatki.
I teraz takie pytanie czy rzeczywiście jest az tak kolosalna różnica jeżeli chodzi o jakość obrazu zeby dokładać do mark II około 3000 tysiace złotych polskich ? :)
Wersja do druku
Zdecydowałem się już na kupno pełnej klatki.
I teraz takie pytanie czy rzeczywiście jest az tak kolosalna różnica jeżeli chodzi o jakość obrazu zeby dokładać do mark II około 3000 tysiace złotych polskich ? :)
5D daje bardzo dobry obrazek, ale 5DII jednak zdecydowanie lepszy, mam na uwadze detal oraz wysokie ISO. O innych kwestiach nie piszesz, więc pomijam.
Czy warto dołożyć 3000zł? To zależy już tylko od Ciebie ja dołożyłem sporo więcej bez najmniejszego zawahania.
Odpowiedź jest prosta Jak wystarczy Ci iso1600 to zdecydowanie I. Jak potrzebujesz wyższych iso i nagrywania filmów to II. Więcej różnic nie widzę w tych body. Przesiadłem się jakiś miesiąc temu więc wrażenia mam na świeżo :-)
Właśnie jak to jest z ISO w 5D ? daje radę ?
I czy liczba pixeli w pierwszej wersji "piątki" jest wystarczająca? nie ma z tym zadnych problemów ?
Jesli robisz duzo zdjec przeznaczonych do sporych wydrukow, bawisz sie w skomplikowana edycje, czy ciachasz zdjecia na ISO miliard, to tak. Jesli nie, to zwykla piatka bedzie spoko. A 3000 mozna przeznaczyc na w miare dobre szklo, czy jakas podroz. W obu wypadkach lepiej na tym wyjdzie twoja fotografia ;-)
Do zdjec idacych na 100x70, czy A3 w pismie 21 mpix jest niezastapione, daja bardzo duzo detalu i swobode przy kadrowaniu i obrobce. Photoshop lubi nadmiar pikseli ;-) Na codzien to na cholere potrzebne, z tych 10 mpix wydrukujesz niezle zdjecia i w duzym formacie. ;-)
już tak długo borykam się z tym dylematem.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
jeszcze jakieś opinie. może kogoś kto pracował/pracuje na obydwu aparatach :)
Mam od pewnego czasu obydwa i tak jak wcześniej było pisane, jeśli potrzebujesz wysokiego ISO to mkII. Jeśli nie, to z mkI będziesz mega zadowolony, bo ten aparat naprawdę robi piękne zdjęcia.
MaD77 /... czy ISO 3200 w mkI jest w jakims stopniu użyteczne.?
ogólnie to swoim 1000D nie robie zdjęć na ISO wyższym niż 800.
Ja w mkI staram się nie wychodzić powyżej ISO1000, 1600 w skrajnych przypadkach. W mkI ISO3200, to już jest wartość rozszerzona, której nie używam wcale. Zaraz przejrzę exify i może coś znajdę z ISO1600.
EDIT:
Tu masz zdjęcie prosto z puszki ISO1600
http://zyrardowianka.home.pl/zdjecia/1.jpg
a tu ISO3200:
http://zyrardowianka.home.pl/zdjecia/2.jpg
i dla porównania ISO3200 na identycznych ustawieniach z 5DmkII:
http://zyrardowianka.home.pl/zdjecia/3.jpg
byłbym wdzięczny :)
ja w 5D często robię na iso 1600 a i często się zdarza że robię na 3200 i czasami jeszcze troszeczkę wyciągnę. Dla mnie iso 3200 w pełni używalne po dobrym naświetleniu. Czy warto kupić 5Dmk2 pewnie tak, większe iso i już. pokazał bym fotki z iso 3200, ale mam wszystko z podpisem i na forum nie mogę wrzucić.
dziękuję. widze, że 1600 w pełni jak dla mnie używalne. 3200 w skrajnych warunkach takze :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
chociaż, że jednak dość mocno jest widoczna różnica ISO 3200 miedzy mkI i mkII
No jest widoczna i o tym było pisane. Mi się jednak szum z 5D podoba, jest drobny i stosunkowo łatwy do wyeliminowania... Wcześniej jako backup miałem 40D i tam przy 3200 to były już "placki".
widac, ze roznica nie jest zbyt duza. zwlaszcza, ze ISO 1600 to max jaki bym uzywal.
te 3000 zł lepiej przeznaczyć na dobrą stałke ;)
ja nawet iso 3200 z 5D nie odszumiam. od kiedy mam FF to wcale tego nie robię... - nie przeszkadza mi on i już.
Jedynka szumi tak jak dwojka na 3200. Testowałem to juz na forum i pokazywlem wyniki. Do tego jedynka ma ostrzejszy odbiór szkieł. 5dmk1 to nadal swietny, aparat.
świetny i zbieram już na drugi :) - tylko wyrwać w ładnym i dobrym stanie nie jest może najciężej ale najłatwiej też nie jest. Niektórzy narzekają na AF, fakt czasami lubi się pomylić, ale ja bardzo często używam wspomagania z lampy i liczba trafionych zdjęć wzrosła diametralnie, swojej pierwszej piątki pewnie nie sprzedam - padnie migawka to wymienię i dalej będę robił zdjęcia.
trampek/
mógłbyś podesłać link do Twojego testu ? :)
mam i używam obu korpusów. w kwestii iso w mk1 1600 przy dobrym naswietleniu w 100% używalne i to jest granica, której staram się nie przekraczać. W mk2 staram się nie wychodzić poza 4000. 6400 to już granica nieprzekraczalna. Natomiast wracając do głównego pytania czyli 'który' to dla mnie zdecydowanie mk2. Poprostu zdjęcia są o wiele przyjemniejsze w odbiorze. Hmmm takie bardziej intensywne... if you know what I mean:)
w takim razie mój wybór padnie na 5D mkI. skoro nie ma duzych roznic w obrazie, a jedynie wieksze ISO to nadwyżke w cenie wole przeznaczyć na porządną stałkę. :) chociaz, ze mam 35mm 2.0 i 50mm 1.8...
Dokup sobie za te 3tysie 135/2 i zobaczysz co to magia 5-ki :-)
Zerknij do mnie na niedozwolony link Tam masz wszystkie ślubniaki praktycznie na iso 1600 (plenery to już 200-400 czasami 800)
Stałem niedawno przed podobnym wyborem. Wybrałem mkII bo jedynkę ciężko było kupić w dobrym stanie. Do tego koledzy zawodowcy zaczęli mnie straszyć, że w egzemplarzach z początku produkcji bardzo często pojawiają się problemy z odwozorowaniem kolorów przez starzejącą się matrycę. No i się przestraszyłem :) Tak serio to nie potrafiłem znaleźć sensownego egzemplarza.
135/2 za długa. nie lubie takich ogniskowych. preferuje szeroko,od 28 do 50. robie głownie street photo i reportaże.
Różnic między nową a starą 5tką jest spoko. Temat obgadany na wszystkie sposoby na tym forum.
Miałem starą 5tkę przez ok rok. Nową mam kilka miesięcy (dopiero 2 śluby). Różnic jest trochę więcej niż tylko ISO.
Różnicy w obrazku natomiast nie widzę żadnej.
Zdecydowanie jest z czego cropować w mk2, ale ostatnio cały ślub zrobiłem w sRAWie i jakoś się dało mając 10 Mpix.
Co do różnicy na wysokim ISO między 5d a 5d mkII, to jest ona widoczna gołym okiem. Ilość szumu może i taka sama, a może nie. Nie sprawdzałem z lupą. Faktem jest, że w 5d ISO 3200 to była kaszana. Zakres tonalny katastrofa. Kolory jakieś takie zwariowane:)
W nowej 5tce jest znacznie więcej detalu i z ISO 3200 jeszcze można sporo wycisnąć.
Ostatnio przeglądałem stare zdjęcia jak jeszcze miałem 40D i muszę powiedzieć, że ISO3200 na 5d mk2 wygląda odrobinę ładniej niż ISO 800 na 40D.
Do street i repo lepsza jedynka ;P
tak, tylko repo i ulica. to będzie mkI :)
I do tego 35 L. :) Żeby nie bzyczało.
bardzo możliwe. myślę nad takim zakupem :)
Musisz pamiętać, że MkI jest obarczony defektem odpadajacego lustra :(
Poza tym rzadko można trafić niezajechaną sztukę w dobrej cenie a cena obecnie przemawia bardziej za zakupem MkII
Czy mozna ustrzec sie przed tym defektem wysylajac za wczasu aparat na zytnia ?
Tak można.
Wiec trzeba bedzie dopytac sie na zytniej jaki to bedzie koszt ..
po co jeszcze przed zakupem wysyłać aparat na żytnią.
a samo body chce kupować z niemieckiego rynku. więc chyba jest wieksza szansa na trafienie dobrej sztuki :)
Koszt wymiany odpadającego lustra jest darmowy - wada fabryczna
Wiec jak nic po zakupie piątka poleci na zytnia :D
A jest jakiś powód dla którego chcesz kupić pierwszą wersję, a nie drugą?
Bo szczerze to ja wolałbym dołożyć do nowszej.
Po pierwsze nie stac mnie na wersje druga. A to ze chce kupic wersje piersza to glownie cena- mam mozliwosc kupienia 5dI za 2,2 k z przebiegiem 9,5 k zdjec wiec mysle ze warto. Zwazywszy na to ze chce sprzedac swoje 40D to cena jednego wejdzie w cene drugiego z minimalna doplata :)
ja bym brał, jeśli zrezygnujesz z zakupu to po koleżeńsku mógłbyś dać namiar ;-)
jeśli przebieg i stan są autentyczne dla pierwszej migawki to warto,
nie wiem jak jest z serwisem za free sprzętu nie pochodzącego z europejskiej dystrybucji, więc warto się zorientować czy body jest z Deutschlandu a nie przypadkiem usa i zobaczyć jak do tego podchodzi żytnia jak chciałbyś naprawiać za darmo odpadające lustro
Za tydzien bede wiedzial bo dostane go do lapy dopiero :)
a po co od razu naprawiać? - ja mam też 5Dmk1 z nienaprawianym lustrem z dystrybucji UK, lustro ma się dobrze a przelatało u mnie już prawie 10k zdjęć. Jak odpadnie to będę oddawał.
Tak ze wlasnie widzialem nowa puszke :D za 600 frankow mam piatke z przebiegiem 9536 zdjec :DAle zeby nie oftopowac zakonczmy ta dywagacje z mojej strony :D
panowie ze tak zapytam nie mogę nigdzie znaleźć zmiany koloru menu w 5dmkII czy ta opcja została osunięta z tego modelu ???? wiem ze canon dawał taka opcje i można było zmienić na czarne albo szare czy ktoś wie co jest 5 ???
decyzja zapadła.
5D mark I kupiony. czekam aż przyjdzie paczka. :)
W jakiej cenie dorwales 5 -tke i z jakim przebiegiem ?:)
A wracajac do lustra, pytalem na zytniej czy mozna je wymienic zanim nastapi awaria - niestety nie :(
aparat z Niemiec. 10 tyś przebiegu. używany w studio. w zestawie wszystko co daje Canon + 5 baterii i 2 karty 8GB. 760 EURO
to chyba jakiś kolekcjoner baterii, bo po co tyle przy zrobionych 10k.