Dzięki Czornyj, ciekawie było. Czy np. tutaj w wątku można ewentualne pytania zadawać?
Wersja do druku
Dzięki Czornyj, ciekawie było. Czy np. tutaj w wątku można ewentualne pytania zadawać?
Można, można - od razu też uprzedzam, że podczas webinarium padło 130 pytań, X-Rite ma mi je przesłać dopiero po świętach więc nie odpowiem na nie natychmiastowo.
Przy okazji - wielkie dzięki za liczne przybycie i anielską cierpliwość, jak zwykle nadmiernie się rozględziłem i brakło czasu...
Dasz linka jak pojawi się materiał gdzieś na YT czy Vimeo?
Pierwsza część jakby za bardzo techniczna. Jesteś w swoim żywiole to było słychać. Szczerze - ja się trochę nudziłem. Natomiast sama kalibracja poszła po łepkach a na to najbardziej czekałem. Szkoda
Przyłączam się do pytania, bo przeoczyłem... :-|Cytat:
Zamieszczone przez Sempoo
Utworzyłem wątek i przeniosłem tutaj posty by nie robić bałaganu ;)
manfred1 - też nie jestem zachwycony, ale ten temat to mój konik i jak już na niego wsiądę, nie potrafię powstrzymać się od trucia, to jest silniejsze ode mnie.
Zwykle prowadziłem warsztaty po 4-8h, tu było trochę mało czasu - mam nadzieję, że będą kolejne spotkania, wrócę do tematu, uda mi się poskromić moje gadulstwo i skoncentrować na kwestiach praktycznych.
budziko - X-Rite archiwizuje zapis spotkania i rozsyła link mailem do osób, które się zarejestrowały - jak tylko go otrzymam, to wstawię na forum.
niechcemisie - ew. pytania można zadawać w tym wątku.
Zatem moje pytanie jest następujące:
Mamy ColorChecker Passport za 370zł i mamy Digital ColorChecker SG, który jest 3x droższy - oba służą do kalibracji kolorów w aparatach cyfrowych, czy więc opłaca się kupić SG, czy wystarczy Passport? Czym one się różnią, czy dokładność kalibracji będzie wyraźnie większa przy SG?
W przypadku profili DNG w Adobe nie będzie różnicy. Można jedynie wykorzystać SG do tworzenia profili ICC dla CaptureOne i w super profesjonalnych systemach reprodukcji dzieł sztuki - w bardziej "cywilnej" fotografii na chwilę obecną będzie raczej ciężko.
Też czekam na linka, bo sie zarejestrowałem, jednak dzień inaczej się potoczył nić planowałem.Cytat:
Zamieszczone przez budziko
gdzie można wpaść na webinarium? podacie jakieś adresy www.
Czy jest gdzieś link do zapisanego webinarium? Dopiero teraz zobaczyłem że było...
Dla tych którzy nie mogli uczestniczyć - zapis spotkania:
http://www.xritephoto.com/ph_learnin...entdateid=5042
Kolega Marcin sporo uwagi poświęcił w wykładzie czynnikowi w łańcuchu zarządzania kolorem, który jest najbardziej nieokiełznany, mianowicie wzrokowi.
Elementy od których zależy postrzeganie koloru takie jak otoczenie, dostosowywanie się wzroku, czy banalne wręcz zmęczenie, powodują, że biorąc się za obróbkę określonych partii zdjęć, zaczynam od przypomnienia temu mojemu zmysłowi "wzorców" z wcześniejszych prac zakończonych prawidłowym wydrukiem.
Bez tego dziwiłem się nad ułomnością(?) wzroku, która to ułomność w normalnych warunkach może być siłą(możliwość dostosowania się wzroku), ale przy obróbce fotografii niemożliwość "skalibrowania" wzroku na wzór kalibrowania urządzeń foto, stanowi słabe ogniwo całego procesu.
Z drugiej strony wzrok uzbrojony przecież w potężny procesor, ludzki mózg, przy odpowiednim treningu radzi sobie bardzo dobrze nawet z brakami urządzeń na drodze żródło-wydruk ( bynajmniej nie namawiam do omijania "strojenia" całego toru) więc cała zabawa robi się dzięki temu niezwykle ciekawa.
ps. A za wykład, do tego w HD :) dziękuję.
Zapisany na przyszłość.
Na swojej stronie umieściłem odpowiedzi na pytania zadane podczas webinarium. Przepraszam, że tyle to trwało - ale było ich naprawdę całkiem sporo...
http://zarzadzaniebarwa.pl/?p=41
Gratulacje dla Kasi i Artura, którym poszczęściło się w losowaniu!
Jeszcze raz dziękuję wszystkim uczestnikom i mam wielką nadzieję, że uda się zorganizować kolejne tego typu spotkania. Z uwagi na ograniczone ramy czasowe spotkania nie udało mi się nawet w małym stopniu wyczerpać tematu. Niedawno mieliśmy też ekscytującą premierę nowego spektrofotometru Eye One Pro 2, a dzięki uprzejmości firmy X-Rite miałem możliwość zapoznania się z szczegółami technicznymi jego konstrukcji – naprawdę jest o czym opowiadać, zapowiada się fantastyczne narzędzie…
Do usłyszenia!