Witam, dzis zauwazylem dziwny problem. Podczas fotografowania w sztucznym swietle pojawia sie zielony pas. Gdy robie zdjecia w swietle naturalnym nic takiego nie ma. Ma ktos jakis pomysl?
Wersja do druku
Witam, dzis zauwazylem dziwny problem. Podczas fotografowania w sztucznym swietle pojawia sie zielony pas. Gdy robie zdjecia w swietle naturalnym nic takiego nie ma. Ma ktos jakis pomysl?
Ma ktoś jakieś zdjęcie?
Pewnie żaróki energooszczędne... :roll:
Zdjecie bede mogl wrzucic dopiero wieczorem.
Dziwna zielona poswiata w miejscach nieregularnych.
Tylko w swietle zastanym przy blyskowym jest ok.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
To normalne w takim przypadku? W tych samych warunkach oswietleniowych 50d jest normalnie?
To zależy od czasu jaki masz ustawiony i czy uda Ci się wstrzelić w częstotliwość odswierzania świetlówek.
Teraz strzelam - sensor jest mniejszy, więc migawka ma mniejsza droge do przebycia. Może się po prostu wyrabia między mignięciami lampy. Zakładając że listki poruszają się z ta sama prędkością na FF i na APS-C, te na APS-C mają mniejszy dystans do przebycia?
Może być, ale troche sie boje, ze cos z matryca. Aparat jak nowy nastrzelane ok2000 zdjec. W trybie wideo tez mam takie pasy na wyswietlaczu.
Przy lampach błyskowych dziala normalnie, zero problemu.
Wieczorem wrzuce kilka zdjec z problemem, moze sie ktos jeszcze wypowie.
Zrób tak - włącz Live View i pobaw się czasem, zwiekszając go i zmniejszając - dla pewnych czasów efekt powinien sie nasilać, dla pewnych znikać. Jeśli tak jest - to wina oświetlenia.
Film to po prostu seria zdjęć, więc czemu miałoby się nie odnosić? :mrgreen:
Powiedz przy jakich czasach i jaki % zdjęć.
Zrobiłem klika pstryków przy 1/25, 1/50, 1/100 i 1/200 i nic mi się nie pojawiło w świetle żarówek energooszczędnych.
Zależy jakie żarówki energooszczędne. Najlepiej ten efekt widać na każdych jarzeniówkach.
Kilkanaście pstryków na żarówkę energooszczędną nie dało mi efektu o którym piszesz. Nie wiem czy warunki choć trochę zbliżone ale nic takiego nie potwierdzam.
Dalej nie wiem czy to problem oswietlenia czy cos z matrycą?
Jak ma ktos koledZy jakis pomysl to prosze o podpowiedz, ale raczej bez serwisu sie nie obedzie.
Wina oświetlenia moim zdaniem.
Świetlówki chyba raczej by wykazywały blad na całości, a robiłeś .jpg z puszki? Zobacz czy jest to samo jak wygenerujesz .jpg
A czy jak w LR albo innym grzebiesz balansem bieli to te kolory bledna albo cóś? Szczerze mówiac jest to ciekawa sprawa... Może jeszcze odkręć filtr UV bo to też może mieć wpływ na załamanie światła i zobacz wtedy...
Przy świetlówkach ZAWSZE dzieją się dziwne rzeczy, pewnie zależne od matrycy - zielone poświaty, nienaturalnie różowe kolory skóry, albo wręcz przeciwnie twarze szare itp.
Nawet są sprzedawane zielone nasadki na lampy błyskowe aby zgrać światło błyskowe z jarzeniowym. Porób zdjęcia telewizora kineskopowego ( CRT ) na pewnych czasach, różnych dla różnych korpusów wyjdą jasne lub ciemne pasy, podobne do twoich.
Na jakich ustawieniach WB to robisz ? I czy zmieniałeś, na próbę, tak do testów może ?
filtr jakis masz na obiektywie, czy nie ? to też wiesz co zrobić.
I wrzuć zdjęcie przedmiotu jakiegoś w tym świetle, a nie świetlówek :idea:
Btw, ja tam świetlówek :idea: nie fotografuje, jakoś mnie nie kręcą :wink:
Przywróć do fabrycznych tak na wszelki i sprawdz ponownie...
Daj znać jaki resultat
Tak racja, te świetlówki to słabe obiekty do focenia, takie jakieś świecące tylko:)
Na poważnie to bez filtra jest tak samo, ustawienia fabryczne przywrócałem i bez zmian.
W innych warunkach, przy innym sztucznym świetle jak i naturalnym problemu nie ma, więc dam sobie chyba z tym spokój.
Teraz błyskam i tamtych świateł nie używam więc ok.
Zresztą ja chyba lubię wyszukiwać sobie niepotrzebne problemy(wcześniej się ożeniłem8-) ).
Za wszystkie pomocne posty serdecznie dziękuje.