Jeśli ktoś lubi tematykę II wojny światowej to polecam stare foto link:
http://2photo.ru/en/post/24304
Wersja do druku
Jeśli ktoś lubi tematykę II wojny światowej to polecam stare foto link:
http://2photo.ru/en/post/24304
Tutaj jest część I: http://2photo.ru/ru/post/20489
Jest kawał fantastycznych zdjęć jak na tamte czasy
Świetne zdjęcia! Nie wydaje wam się, że część jest powyciagana w szopie?
Nawet jeśli zachowane negatywy lub fotki papierowe są w dobrym stanie ,to przetworzyc i przy okazji skorygować wady ktoś musiał.:)
Sprzęt się zmienia,ale oko fotografa i obecnośc we właściwym czasie i miejscu
decyduje nadal.:)
Część tych zdjęć jest reżyserowanych i prawdopodobnie pochodzą z poligonów, bo radzieccy żołnierze kryjący się w okopie przed równie radzieckim, jak oni T-34, to raczej "ustawka", lub kadr ze szkolenia. Mimo to świetny materiał, a wiele kadrów nawet dzisiaj uchodziłoby za "nowatorskie".
Tak,oczywiście.Dziś IMHO o również [zdjęcia z wojny] wiecej zdjęc jest ustawianych niż z realu.
Ba ,zaryzykuję twierdzenie że wraz ze wzrostem możliwosci pokazywania szerokiej publiczności takich zdjęć,wielokrotnie bardziej wzrosła hermetyczność pola walki dla fotoreportera i związane z pokazywaniem zdjęć problemy.
Poziom zdjęc najwyzszy kiedyś , i najwyższy dziś.Prawdziwa sztuka sie nie starzeje.
Nie ulega najmniejsze wątpliwości, że większość tych zdjęć jest ustawianych. Ewidentnym przykładem jest np fotka nr 66 w I części - z tej broni nie zwalcza się celów powietrznych nie mówiąc już o tym, że biorąc pod uwagę siłę odrzutu oddanie takiego strzału z tej pozycji skończy się na pewno potężnych fikołkiem do tyłu jak nie złamaniem obojczyka.
Jednak w tych zdjęciach chodziło o odpowiedni przekaz dla odbiorcy i na pewno to się udało autorom tych zdjęć.
Ponadto należy zwrócić na poprawność polityczną przekazu.
Tylko na zdjęciu nr 194 w II części jest pokazany amerykański czołg Sherman z rosyjską załogą. Temat pomocy w ramach Lend-Lease był w tamtym czasie okryty zasłoną milczenia przez ówczesną propagandę radziecką, gdyż faszystów należało pokonać siłą proletariatu a nie z burżuazyjną pomocą. O takim szczególe jak na przykład, że pancerne siły radzieckie w bitwie pod Kurskiem w przeważającej większości korzystały z amerykańskich Shermanów to i dzisiaj się nawet nie mówi.
Prawda historyczna ma różne odcienie.
Sorry za OT.
Trudno negować fakt ustawek, ale słowo "ewidentny" jest stanowczo zbyt mocne jeśli poruszamy się w sferze domysłów i hipotez :) Z rusznic ppanc strzelano do samolotów, fińskie konstrukcje miały nawet z głową zaprojektowane podstawy. Rosjanie kombinowali raczej jak widać na zdjęciu, krzepkie osobniki nawet bez podstawy :mrgreen: i zdarzało się coś utrącić. Instrukcje dla piechoty jeszcze długo po wojnie przewidywały możliwość takiego użycia rusznic, szczególnie w formie ostrzału kompanijnego. Pewnie to zawsze była ruletka, ale nie zawsze można wezwać F16 żeby uziemiły wrażego zwiadowcę :mrgreen:
To przypomina radziecki karabin przeciwpancerny PTRD:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Karabin...wpancerny_PTRD
No dobrze, a czy ktoś wie co przedstawia zdjęcie nr 208?
http://i1.2photo.ru/w/a/412520.jpg
Jest to nasłuchownik akustyczny - miały on naprowadzać reflektory przeciwlotnicze na wrogie samoloty w nocy oraz w warunkach ograniczonej widoczności i przejrzystości powietrza.
Nie tylko pod Kurskiem - jako ciekawostkę podam Tobie też fakt, że do Wiednia wjechali Rosjanie także na amerykańskich Shermanach - po prostu jednostka pancerna wyzwalająca to miasto była wyposażona akurat w te czołgi.Cytat:
Doprawdy "przeważająca większość" radzieckich czołgów pod Kurskiem to były amerykańskie Shermany? Opowiedzże więcej na ten temat, to bardzo ciekawe !
Ponadto w ramach Lend-Lease Rosjanie używali także brytyjskich czołgów Churchill. Dostawali je jednak tylko na początku dostaw i czołgi te brały tylko udział w walkach na terenie wyzwalanej Rosji - na późniejszych frontach ich już nie było z tej prostej przyczyny, że hitlerowcy po prostu je już wytłukli.
Aby zaspokoić Twoją ciekawość podam parę liczb, dotyczących ilości dostaw sprzętu woskowego, które otrzymał Związek Radziecki w ramach Lend-Lease:
- samoloty: 14.795 szt
- czołgi: 7.056 szt
- Jeep: 51.503 szt
- ciężarówki: 375.883 szt
- motocykle: 35.170 szt
- traktory: 8.071 szt
- lokomotywy: 1.981 szt
- materiały wybuchowe: 345.735 ton
- broń strzelecka: 8.218 szt
oraz jeszcze wiele innych rzeczy których w tym miejscu nie będę dalej podawać (np 15.417.001 par butów żołnierskich).
Niestety przez wiele lat władze komunistyczne starały się wymazać z ludzkiej pamięci (i podręczników historii) te fakty - zrobiły to skutecznie :(
Zresztą i teraz jest nie lepiej - nikt nie pamięta już faktu, że np Malbork był zdobywany także przez Rosjan w amerykańskich Shermanach i że pod samym zamkiem (który był broniony z dużą zaciekłością) Niemcy z pancerfaustów bardzo dużo ich zniszczyli.
Poniżej pan.kolega masz podlinkowanych parę fotek "radzieckich" Shermanów z frontu wschodniego:
- Rosja: http://www.9may.ru/images/normal/10010295.JPG
- Polska: http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/12.jpg
- Rumunia: http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/09.jpg
http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/11.jpg
- Austria: http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/17.jpg
http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/16.jpg
- Czechosłowacja: http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/18.jpg
- Niemcy: http://armor.kiev.ua/Tanks/WWII/Sherman/sherman_14.jpg
- gdzieś na wschodzie podczas walki z Japończykami: http://militera.lib.ru/memo/russian/loza_df/19.jpg
Mam nadzieję, że pan.kolega zaspokoiłem Twoją ciekawość. :lol::lol::lol:
EOT.
To, że Armia Czerwona używała Shermanów i innego sprzętu made in usa nigdy tajemnicą nie było, jednakowoż sam chętnie dowiedziałbym się, z jakiego źródła czerpałeś dane o Shermanach na Łuku Kurskim?
Tak pytam, bo swego czasu pracowałem kilkanaście lat w Muzeum Wojska Polskiego i nie spotkałem się z tego typu informacjami, a wierz mi, pracują tam świetni historycy. Inną sprawą jest to, że nie interesowałem się akurat tym aspektem IIWŚ, więc nie szukałem informacji na ten temat...
chcesz sobie takie coś sprawić? ;)
Tutaj masz fotkę tego ustrojstwa do nasłuchiwania nieba w wersji mobilnej: http://inworld.in.ua/_nw/0/52714098.jpg
Tutaj masz link do tej tematyki: http://inworld.in.ua/news/kak_uslysh.../2010-08-02-56
To, że SU dostał w sumie od Sama parę tysięcy czołgów Sherman M4 zwanych "emcza" to wiadomo. Tylko te dostawy do czasu bitwy kurskiej były prawie żadne. Tymczasem produkcja T-34 to było już wtedy grubo ponad 1000 _miesięcznie_. Poza tym Sherman to nie był czołg do walki z czołgami i jeżeli nawet ich parę wtedy było, to calkiem prawdopodobne, że ani jeden nie walczył pod Kurskiem.
Wikipedia pisze "A total of 4,102 M4A2 medium tanks were sent to the U.S.S.R. under Lend-Lease." Zeby wyprodukować tyle czołgów T-34 Sowieci potrzebowali niespełna 3 miesiące.
Jeżeli masz jakieś dowody na Shermany pod Kurskiem to pochwal się. :lol:
Z tych 4 102 sztuk w od listopada 1942 do końca 1943 dotarło około 500.
To niemiłosiernie mało, nie ma mowy o "przeważającej większości".
W lecie 1943 na Łuku Kurskim mogło się roić tylko od czołgów M3 ( Lee, Stuart, Grant) plus brytyjskich Matilda, Valentine, Churchill (Mk.II, Mk.III, Mk.IV).
Fantastyczne fotki, zwłaszcza podoba mi się ten myśliwiec SS co zarył w ziemię :)