Mam pytanie: jak fachowo nazywa się biała kostka, którą często używa się przy sesjach w studio? Służy ona nie tylko do fotografii reklamowej,ale często modelki na niej leżą,siedzą itd.
Wersja do druku
Mam pytanie: jak fachowo nazywa się biała kostka, którą często używa się przy sesjach w studio? Służy ona nie tylko do fotografii reklamowej,ale często modelki na niej leżą,siedzą itd.
biała kostka ;)
bialy kubik czyli biala kostka ;)
Dokładnie - kubik na to się mówi.
a po co taka kostka :D nie lepszy hooker or sth :D wrzućcie przykłądy zastosowania tego kubika bo trochę mnie zainteresował !
Jak to do czego? :D
odkopię troche tamat :-) Czy mogę zrobić tą "białą kostkę" z kilku warstw styropianu? Ktoś próbował tego ?:) Nie mam aktualnie dostępu do studia więc nie mogę sprawdzić ( styropian mam :D )
styropian - szpilkami na tym nie staniesz, kolanami zrobia sie wgniecenia. Mozna dac lico z tworzywa ale ja wole drewniane.
w sklepach rtv stoją na tym telewizory ja wyrwałem z taiego sklepu
mozna obić kartongipsem :) i pomalowac:) lekkie i sztywne :)
Ze styropianu bez sensu robić taką kostkę no chyba, że ma się na celu stawianie na nim drobnych przedmiotów.
Do ustawiania na kubiku ludzi polecam drewno obite np. pleksą czy czyms podobnym.
Każdy biały rekwizyt przydaje się w studiu :)
Wiesz, z drugiej strony karton gips też szybki się zużywa. najlepszy byłby stelaż z aluminium oklejony ściankami z białego pcv - kwestia zasadnicza to jak to solidnie połączyć. Ważne jest też to jak duża ma być ta kostka bo im większa tym trudniej złożyć stabilny i lekki stelaż.
Moim zdaniem najlepsze do tego są drewniane blaty z wrzedazy z Ikei. Duży wybór, różne faktury, tanio. Potem pare wkrętów i gotowe :)
Za 20-30PLN można w Ikei kupić stolik - nie jest to idealna kostka, bo wymiary ma 55x55x45 ale jeśli się boki oklei folią samoprzylepną w dobranym kolorze, to dla większości zastosowań wystarcza. Ciężar modelki wytrzymuje z dużym zapasem (mnie też wytrzymuje, a ważę duuużo więcej).
Na żadnych samoróbkach ze styropianu czy płyty gipsowej, to bym się modelki stawiać nie odważył.
Kupiłem tam właśnie taki mały biały stolik i jest o.k.
A co do kubików robionych własnoręcznie, to można, tylko nie ze styropianu a ze styroduru.
To też taki styropian lecz wiele mocniej sprasowany przez co wytrzymałość nieporównywalna. Można to kupić na składach budowlanych.
Co do samego wykonania to skręcać płyty kolejno, śrubami takimi jak do karton gipsu tylko dłuższymi.
Jak już dwie płyty skręcone to dokręcamy kilkoma śrubami kolejne.
Dobrze jest użyć od czasu do czasu jeszcze dłuższych śrub - tak ze 20 cm.
Jak gdzieś jest nierówno - to papierem ściernym .
Po skręceniu pomalować unigruntem a następnie podkładową i nawierzchniową.
Skakać po tym można no i kształty jakie się chce.
Jeden taki kubik pociągnąłem tynkiem strukturalnym, ale ciężar jednak wzrósł w stosunku do pozostałych ( krzemionka) i łatwiej się brudzi.
Można je malować nawet agresywnymi fabami, lecz dopiero po zagruntowniu farbą podkładową.
Nie radzę tego sklejać, gdyż nie znalazłem jeszcze kleju, po którym bym nie rozerwał styroduru. Natomiast już trzy śruby trzymają na beton ale że strachliwy jestem to daję śrubek trochę więcej.
Bardzo dobre są też kubiki z plexi przezroczystej.
Ośmio milimetrowa plexi już wystarczy, ładnie i bezśladowo skleją je wam w agencjach reklamowych