Wersja do druku
Witam. Piszę, ponieważ przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na moje pytanie. Otóż czy ktoś może mi podpowiedzieć, jak ustawić wyświetlacz LCD w Canonie 450D, żeby obraz na podglądzie oddawał realnie jasność i ostrość zdjęcia w realu? Będę wdzięczny za pomoc.
jedyna mozliwosc regulacji w tym przypadku to jasnosc. wiernosc kolorow, przynajmniej sadzac po moim egzemplarzu 450D, jest nieosiagalna...Cytat:
Zamieszczone przez jakubkrys
Nie,można.Możliwości małego ekraniku na to nie pozwolą.Można to robić dla oceny powiększając obraz,włączajac migotanie przepałów,miejsce Af itp. ,no i głównie i przede wszystkim i w ogóle tylko HISTOGRAM.Praktycznie tylko to mnie na ekraniku interesuje i wyświetlanie parametrów oraz ustawień.Na obrazek patrzę 0,5 sek rzutem oka i tyle.Samo zdjęcie niezwykle rzadko oddaje realnie uchwycony kadr,a cóż ma zrobić malutki ekranik wyświetlający jeszcze mniejszy obrazek.To tak jak Panorama Racławicka na znaczku pocztowym.Jest?.Jest.Widzimy ją.Tak.Ale...Pozdrawiam
Im większą jasność ustawi się w menu, tym bardziej obraz na wyświetlaczu jest niepodobny do rzeczywistego zdjęcia. Ale w słoneczny dzień w zasadzie nie ma wyboru i trzeba tak ustawić, żeby cokolwiek widzieć.
Wypstrykać kilka rolek analogiem w celu odzwyczajenia się zerkania na tylną ściankę ;)
A tak na serio, to niestety ten typ tak ma, że zdjęcia na wyświetlaczu wyglądają często lepiej niż na monitorze ...
a nie... to moj lepsze robi ;) w sensie, jak je wywolam, to daja rade, a na wyswietlaczu rozowa bida az piszczy...Cytat:
Zamieszczone przez morlight
Można bez problemu to ustawić!
450D wyświetla miniaturkę na ekranie obrobioną według ustawień dla jpg w menu aparatu.
Nawet jeśli robisz w RAWie to zawiera on miniaturkę jpg obrobioną przez procesor puszki.
Jeśli aparat jest sprawny to jakość wyświetlanego obrazka jest uzależniona od ustawionego sposobu obróbki jpg
To bardzo ciekawa teoria - szkoda tylko, że nie znajdująca odzwierciedlenia w praktyce. Możesz napisać coś więcej na ten temat ?Cytat:
Zamieszczone przez Nozanu
Wyświetlacze w lustrzankach Canona dzielą się na te które rozmywają i te które wyostrzają obrazek (tych drugich jest więcej) i co sobie kupisz tak masz.Cytat:
Zamieszczone przez jakubkrys
Z kolorami jest podobnie, co model to inne zafarby.
Jasności nie ustawisz na stałe bo w cieniu będzie dawać po oczach a w słońcu nic nie będziesz widział.
Poprawność naświetlenia oceniać można po histogramie, dostępnym pod przyciskiem "info". Możesz też sobie ustawić w menu alarm prześwietleń, wtedy to co się przepali mruga na obrazku na czarno.
Reasumując: wyświetlacz służy do oceny poprawności kadrowania i naświetlenia (histogram + alarm prześwietleń), nic innego z niego nie wydusisz.
"To bardzo ciekawa teoria - szkoda tylko, że nie znajdująca odzwierciedlenia w praktyce. Możesz napisać coś więcej na ten temat "
Noo dobrze mogę.
Na zachętę coś dla młodych i leniwych "narzekaczy" robiących w RAWach- wchodzimy w style obrazu (bezpośrednio przyciskiem kierunkowym w dół) i wybieramy styl monochrom.
No i jaki efekt Panowie narzekacze? - na ekranie 450D mamy teraz obraz cz.b. zaś w RAWie po zgraniu i tak możemy wybrać taki styl jak nam się spodoba.
To było po to aby narzekacze mogli łatwo się przekonać że takie zmiany są możliwe.
Teraz dla bardziej zaawansowanych:
-Wchodzimy w menu aparatu już to normalne bez skrótów klawiszowych.
-wybieramy style obrazów
-Edytujemy wybrany styl przyciskiem Disp
-pojawiają się ustawienia :ostrość,kontrast,nasycenie i ton koloru.
-ustawiamy takie parametry jak nam się podoba.
-teraz wybieramy" ten poprawiony styl" aby aparat wiedział jak ma zapisywać nasze zdjęcia w jpg .
Uwaga! jeśli nie zapisujemy zdjęć w RAWach to wybrany bądź skonstruowany przez nas styl nada kształt ostateczny naszym obrazom jpg.
Coś dla pedantów:
Najbardziej zaawansowany sposób ustawienia "stylu" to użycie dołączonego programu Canona do obsługi aparatu z komputera -ale to już trochę przerost formy nad treścią.
Wszyscy potrzebujący bezpośredniej regulacji wyświetlacza (poza jasnością) nie zdają sobie sprawy że RAWu nie da się wyświetlić! i wcześniej musi on być przemielony na jpg. A właśnie do tego są określane style czy parametry obróbki -jak kto woli. Robiąc w RAW łatwo się o tym zapomina i pozostaje narzekanie na "felerne wyświetlacze"
Wygląd wyświetlacza ZALEŻY OD NASZYCH USTAWIEŃ lub jest po prostu wybrany PRZYPADKOWO!
Tyle, że w niektórych aparatach (np. 40D) nawet doktorat z ustawień niewiele pomoże. Jak to mówi przysłowie "z g.... bicza nie ukręcisz" :cool:, a w przypadku wzmiankowanego body trafiło się wyjątkowe :mrgreen:.Cytat:
Zamieszczone przez Nozanu