Wersja do druku
Mam pytanie do szanownych forumowiczów, gdzie mogę, za ilę i jak czyszczą matrycę w Poznaniu?
Czy ktoś ma doświadczenie z jakimś zakładem, jak każdy nie chcę utopić pieniędzy.
Może ktoś posiada odpowiedni sprzęt i może pomóc, oczywiście za opłatą?
Pozdrawiam wszystkich.
Odpowiedni sprzet do czyszczenia na sucho nazywa sie "Gruszka z miekkim koncem nr 11" ;-)
http://www.cleaningdigitalcameras.com/Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
Chodzi o to, ze musze nie na sucho, lecz na mokro przeczyścić. Wiadomo zdjęcia da się robić, ale te smugi chyba mają jakieś znaczenie. Nie wiem.
Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
http://www.cleaningdigitalcameras.com/ jest siedem stron o tym jak czyscic i czym czyścić. (klikać next u dołu)
Eclipse, pecpady itp. można kupić tu: http://www.minilabservice.pl/
Było to już milion razy....
milion razy, owszem, rozumiem, pytałem się czy ktokolwiek to robi w Poznaniu, na własną rękę robić cokolwiek z doświadczenia wiem, że nie zawsze da oczekiwane efekty, po drugie zakup tych wszystkich rzeczy jest droższy niż jednorazowa usługa,czy się myle?
Mylisz się i to bardzo :-) paprochy na matrycy mozesz złapać 10 min po wyczyszczeniu. Chcesz za kazdym razem biegac do serwisu?Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
a jesli planuje kupno, a aktualnie mnie stać na jednorazowe czyszczenie?
Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
Skąd wiesz, że Cię stać jeśli nie wiesz ile kosztuje? :-P
Janusz
Znajomi mi mowili ze koszt w okolicach 30 zl za czyszczenie.
Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
Jeśli "znajomi" wiedzą ile kosztuje to powinni tez wiedzieć gdzie czyszczą za tę kwotę :-P
A poważnie - jedyny autoryzowany serwis w PRL-u jest na Zytniej w Wawie. Podobno czasem czyszczą za darmo (pewnie gruchą). Czasem kasują - pewnie zalezy od humoru albo stopnia zabrudzenia.
PecPady i Eclipse to koszt bodajże ok 70 PLN - tylko DWA czyszczenia. PecPada można owinąć na "byleczym". Nawet stara karta kredytowa przycieta do ok 14mm jest gucio.
Grucha w aptece 3.50 PLN.
Powtórze się - możesz złapać brud na matrycy 10 min po wyczyszczeniu - nikt nie da Ci gwarancji na to, że usługa będzie skuteczna.
dla mnie EOT.
Janusz
EDIT: Zobacz tu: http://www.micro-tools.com/Merchant2/e_psi.htm mają wszystko do czyszczenia.
Witam serdecznieCytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
Temat ćwiczyłem jakiś czas temu - z informacji z wiarygodnego źródła (poznańskie raysfoto) - w Poznaniu w grę wchodzą (podaję "przy okazji" również telefony):
1. fototechnik (ma swoją stronę www.fototechnik.pl) z rozmowy z Panem wynika, ze serwisują sprzęt w Belgii telefon:0505 558878
2. serwis foto na ul.Galileusza 8 0505 558878
3. serwis na 27-go GRUDNIA 061 862 2272
Niestety z żadnego z nich nie skorzystałem.
Wg mnie jednak najpirw powinienes sprobowac sam.Cytat:
Zamieszczone przez Piotr Rymer
Plyn do czyszczenia optyki Hama + Sensor Swab - ja uzywam takiego zestawienia. Jeszcze taniej wychodzi PecPad + wspomniany plyn.Cytat:
po drugie zakup tych wszystkich rzeczy jest droższy niż jednorazowa usługa,czy się myle?
Kozt porownywalny do czyszczenia w serwisie ale gwarancja lepsza - skad wiesz czy w serwisie ci nie przedmuchaja tylko a jak paprochy nadal beda to ci powiedza "jak oddawalismy to byl czysty, pewnie juz cos zlapal, to body bez uszczelnien" .
Czyszczenie wlasnoreczne to rowniez zaleta mozliwosci pstryknieia testowego i dozyszczenia jesli bedzie potrzeba.
Wada czyszczenia wlasnorecznego - trzeba miec ochote (!), malo trzesace sie rece i dopoki nie zaufa sie sobie i aparatowi - stalowe nerwy oraz odwage (!), by sie przemoc ;)
Witam,
jeżeli chodzi o moje przygody z czyszczeniem, to dmucham i dmucham.... Mam poważne obawy przed dotknięciem matrycy (czymkolwiek). Wydaje mi się, że jest miękka.... wiem, że pewnie Ci odważniejsi śmieją się teraz.... na zdrowie ;)
napiszcie proszę czy matrycę naprawdę łatwo uszkodzić? Czy dotknięcie jej powiedzmy nasączonym etanolem wacikiem to coś makabrycznego?
dzięki za info....
a śmiać się możecie :) kto pyta nie błądzi ;)
Uszkodzenie matrycy jest bardzo trudne. Bo tak naprawdę, to co się dotyka to nie matryca, krzem, struktury półprzewodnikowe itp, tylko tzw filtr dolnoprzepustowy - generalnie rzecz biorąc szybka.
Weź teraz to czym zamierzasz czyścić matrycę i kawałek szkła (jakiś filterek na obiektyw na przykład). I wykonaj na szkle takie manipulacje tym czymś, jakie będziesz wykonywał czyszcząc matrycę.
Uszkodziłeś? Na pewno nie.
Zostały smugi? Znaczy musisz wziąć coś innego, niesmużącego. Jesli wszystko o, na matrycy śladu również nie będzie. Uwaga, przed smyraniem po matrycy należy ją obdmuchać z gruszki aby jakieś ziarenko piasku czy inne twarde się nie znalazło przez przypadek mięczy narzędziem czyszczącym a matrycą.
jak juz nie raz pisalem...
Polecam czyszczenie na sucho patyczkiem kosmetycznym (takim jak do czyszczenia uszu), jest bezpieczne (mozesz sprawdzic na jakims filtrze z powlokami, na pewno sie nie porysuje, poza tym filtr ir jest szklem o grubosci prawnie 3mm wiec na pewno matrycy przez niego nie uszkodzisz...), szybkie i skuteczne.
Po czyszczeniu trzeba tylko przedmuchac matryce grucha bo z tych "wacikow" czsem lubi wypasc jakies wlukno lub zostaja syfy ktore byly na matrycy tylko zmieniaja polozenie (teraz sie nie trzymaja wiec wystarczy dmuchnac).
Jak dmuchasz to pamietaj zeby robic to "dziura" w body skierowana do dolu aby ewentualne brudy kture sie ruszylo lub wlukna z wacikow wypadaly na zewnatrz a nie osadzily sie tam spowrotem.
Czyscisz robisz fotke testowa i ewentualnie czyscisz ponownie juz wtedy np. tylko tam gdzie trzeba.
dzięki za info... wiele mi to wyjaśniło....
czuję się teraz dużo odważniejszy ;)
Facet pyta, kto moze daje odpowiedż, to takie trudne?
Janusz Body cos Ci dolega? Potrzebujesz adres, znalazlem cos w ksiazce telefonicznej.
czesc.ch.
Cytat:
Zamieszczone przez chomsky
Prywatne zaczepki to kieruj prywatnie a nie siejesz zamet nieco zbyt opryskliwy i zupelnie nie na temat.