Mydło czy wszystko wporządku? Sigm 50/1.4

Witam,
Obiektyw wrócił po kalibracji. Na 5dMarkII nie dało się wyregulować w body (z bliska front focus,z daleka [+5m] back focus). Po kalibracji wciąż patrzę pod lupą. I raz mi się zdaje że mydli na f/1.4 a raz nie. Pytam więc o ocenę... oto zdjęcia i pytanie: czy Waszym zdaniem na pełnej dziurze obiektyw mydli? EXIF: f/1.4, ISO400, eos5dII, czas 1/320s. Wielu z Was ma ten zestaw body plus to szkło więc pewnie będziecie mogli porównac. Zdjecia to jpegi prosto z puszki, styl: Standard. Specjalnie nie zamieszczam tablic testowych tylko moją córeczkę, bo to na nią kupiłem ten obiektyw ;-).

1.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

2.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

3.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

4.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

5.

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

z góry dziękuję
Tomek

IMO jest dobrze.

Moim zdaniem bardzo ostra sztuka :) Nie oglądać fotek przy 100 % tylko cieszyć się bardzo dobrą sigmą :)

a czego Ty oczekiwałeś od 1,4? mega ostrej foty? na moje koślawe oko jest super...

Ostro jest.

Jest ok, miałem 50 1.4 Canona i na pełnej dziurze był sporo gorszy, właśnie przy takich normalnych, codziennych zdjęciach trudniej było doszukać się tej ostrości.
pozdr

Trzeba uważać z przekadrowywaniem i z bocznymi punktami. To np. zabija 35L na moim 5D, na 60D to szkło jest o wiele lepsze. Z 50L to samo...

wydaje sie dobry. przynajmniej porownywalny do mojego, ktory tez ostrzejszy od canona 50 1.4, ktorego mialem przedtem.

cos mi jakos nie pasi na fotce 2, ale 4 na przyklad bardzo ok.

Bardzo dobrze ostrzy to szkiełko IMO.

Cytat:

---

Zamieszczone przez paatryk77

widziałem foty surowe na 1.4 z innego sprzętu i zdawały mi sie ostrzejsze...

---

Te tez sa ostre, tylko kontrast polecial troche moim zdaniem, dlatego wydaja sie byc takie, a nie inne :wink:

To może i ja dorzucę trzy grosze - wg mnie ni ma się czego czepiać, bo lepszej ostrości przy świetle 1,4 z tego szkiełka nie wyciśniemy. Miałem ten obiektyw kilka miesięcy i przy ręcznym ustawieniu ostrości nie było lepiej na 1,4. Sprzedałem jednak z uwagi na to co na wstępie napisał autor wątku - w zależności od odległości albo FF albo BF. To była moja druga Sigma i chyba już się wyleczyłem na zawsze z tego producenta :-) Ale jeżeli ktoś jest odporny na zabawy z serwisem i ma wystarczająco dużo szczęścia to akurat to szkiełko optycznie wymiata :-)

j/w jak dla mnie naprawdę git ostrość ;) nie jestem pewny bo się aż tak nie przyglądałem, ale mam wrażenie, że jest u mnie gorzej na 28 /1.8 na 1.8. Mimo to bez problemu używam tej przysłony i cenię sobie "miękkość" obrazka jako dodatkową zaletę ;).

dziękuje wszystkim za szeroki odzew. pozdrawiam

po tym poście uświadomiliście, że ja również mam ostrą sztukę 50/1.4... Co prawda ze stajni Canon'a...:-D

kilka postów MC_ i autora poszło do kosza.. proszę o utemperowanie w sobie zapędów do kłótni bo kartki polecą

U mnie podobnie na C 50 1.4...z tego co widzę, jest to uznawane za "normę" dla jasnych tanich szkiełek.....mnie taka ostrość nie zadowala, ale to tylko moja opinia. Raczej nie używam poniżej 2.8...
Inna sprawa, że pewno gdyby autor zamiast jpg, zrobił w raw i wywołał pewno byłoby lepiej.

To szkło ma taki urok, dla jednych taka plastyka to wada dla innych, np. mnie, od dawna poszukiwana właściwość. Do robienia 'żyletek' nie służy, a trzeba go kochać za zalety



p.s. Taka kalibracja jest w ramach gwarancji możliwa i rzeczywiście zmieniła dużo na plus? Radzę sobie korektą w body MKII, ale trzeba czasem zmieniać (różnica przy kadrach z bliska), co jednak męczy :P