Fuji równiez znalazło sposób na tanie zdjęcia do "nieodpłatnej i nieograniczonej czasowo (tu powinien być przecinek) i terytorialnie umieszczanie Fotografii na stronach www"
http://www.myfinepix.pl/pl/competition/terms
Wersja do druku
Fuji równiez znalazło sposób na tanie zdjęcia do "nieodpłatnej i nieograniczonej czasowo (tu powinien być przecinek) i terytorialnie umieszczanie Fotografii na stronach www"
http://www.myfinepix.pl/pl/competition/terms
Nie będąc pierwszymi w tym procederze zachowali się całkiem sympatycznie ;)
No nie narzekajcie, przecież mogli jeszcze zażądać wysłania kilku SMSów po 4,92 zł z VAT.
;)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
... a przecież przyjmują te zdjęcia bezpłatnie!!
masz rację, też uważam, że powinniśmy się cieszyć, że możemy za darmo oddać zdjęcia jakiejś firmie, by je sprzedała do banku zdjęć i sama na nich zarobiła, a nam dała szansę wygrania aparatu, którego wartość będzie mniejsza niż 1/10 ich zysku z tego konkursu
w sumie to jest dobra okazja ;)
Airhead, ja tam widzę zapis, że zdjęcia publikowane być mogą tylko na stronach www.myfinepix.pl i www.fujifilm.pl, więc nie wiem skąd wziąłeś te banki zdjęć.
Generalnie na większości konkursów, organizator jest dysponentem zgłoszonych dzieł. Jeżeli są to odbitki/wydruki, to organizator może z nimi robić co chce. Jest to forma pracy wykonanej na zlecenie.
A gdzie wynagrodzenie? :)Cytat:
Zamieszczone przez mc_iek
Konkurs to nie jest forma zarobkowa.
Co to znaczy jest dysponentem zgłoszonych dzieł ? :roll:Cytat:
Zamieszczone przez mc_iek
Zupełnie się nie zgadzam z Twoją konkluzją. Jest prawdziwa w odniesieniu do kilku konkursów wyśmiewanych miedzy innymi na tym forum. To że przyznawanie sobie przez organizatorów zapisami regulaminu coraz szerszych praw jest teraz "trendy" to fakt.
Trendy jest także wyciąganie danych teleadresowych w zamian za szansę na szansę wygrania jakiejś dupereli. Trendy było obiecywanie szansy na szansę wygrania kolosalnych kwot w zamian za dokonanie kolejnych zakupów czegoś tam. Gros uczestników nie doczytuje regulaminu i tyle. Reszta ucieszy się że ktoś im cokolwiek opublikuje.
Pisząc "wyciąganie" świadomie nie użyłem nieuprawnionych, dosadniejszych zwrotów bo przecież wszystkie dzieje się w majestacie regulaminu czytaj: legalnie. Co nie zmienia faktu że dla mnie ta różnica między "wyciąganiem" a właśnie innym zwrotem jest pomijalna. Moje prawo- tak jak organizatorów prawo stanowić własne regulaminy, choćby tam było wszystko "drobnym druczkiem".
Czytałeś regulamin? Jakie tam cztery coś tam z VAT -em?:-D Jak przez nieuwagę wygrasz konkurs to musisz organizatorowi wpłacić 10% wartości nagrody. Nie wiem jak teraz ale kiedyś za udział w nobliwych konkursach zagranicznych należało wpłacić jakąś tam i to niemałą opłatę. Wiesz zagraniczne jury nie będzie siedzieć nad zdjęciami przy herbacie i pączkach. Te 10% martwi mnie bo chcę wydziergać jakiś konkurs fotograficzny z nagrodą w postaci aparatu fotograficznego a to już komplikuje nieco sprawę. Zakładam, że Fuji wie co robi a na pewno postępuje zgodnie z literą prawa a regulamin był pewnie sprawdzony kilka razy przez odpowiednią kancelarię adwokacką.Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
A przypadkiem nie chodzi zryczałtowany podatek od wygranej w wysokości 10% ?Cytat:
Zamieszczone przez Sergiusz
Pozdrawiam...