Wersja do druku
Długi weekend spędzam w Zakopcu (pracowo i turystycznie).
Na trasach króluje Nikon i kompakty (różnych firm) oraz Soniacz.
Na koncertach (odbywa się tu fajny fest. jazzowy) także Nikon... Widziałem jednego Canona (50d). Z obiektywów - głównie Sigmy (70-200/2.8).
Nie stawiam żadnej tezy, po po prostu efekt obserwacji...
... and? :)
Użytkownicy sprzętu Canon należą raczej do rozsądnych ludzi a każdy wie, że na weekend majowy do Zakopanego nie jeździ się. Nawet KKM zrobił tam plener ostatniego dnia sezonu kiedy żegnał się z publicznością Małysz. Teraz jest nie dość, że drogo to jeszcze zimno a w górach niebezpiecznie. Jak masz taką ochotę liczyć użytkowników Canona to powinieneś raczej wybrać się do jakiegoś kurortu nad ciepłym morzem lub przynajmniej przejść się ulicami Rzymu.
Na Hożej w Warszawie cyka się Pentaxami za to.
A w Alejach Jerozolimskich widziałem kompakt kodaka.
Przez ostatnie 3 tygodnie prowadzilem darmowe warsztaty o podstawach fotografii dla amatorow - 70% uczestnikow miała Soniacze, były ze 4 Nikony i dwa Canony.Cytat:
Zamieszczone przez igor58
Jaki z tego wniosek? Ludzie wciaz kupuja zgodnie z potrzebami ... sprzedawcow :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
:) Kiedy pracowałem Canonami odnosiłem wrażenie, że zdecydowana większość ludzi posiada Nikony. Teraz mam odwrotne odczucia :) . Jednak z tą różnicą, że całkowicie jest mi obojętne kto, czym i dlaczego w takich a nie innych proporcjach.
piwo dla tego pana! :DCytat:
Zamieszczone przez Czacha
...Oraz brawa dla Japończyków!
Wyobraźcie sobie, że ktoś w Japonii dzieli się na branżowym forum swoimi obserwacjami ze spaceru po Tokio i opowiada jakie sprzęty AGD królują na tamtejszych wystawach sklepowych oraz w gospodarstwach domowych: Że w przewadze Zelmer, dużo Wrozametu, ostatnio przebija się Polar, ale na prawdę cenione marki wśród Japończyków to chyba jednak przede wszystkim Mesko a w elektronice użytkowej Łucznik, które świetnie się trzymają na rynku wtórnym...
Wtedy jeden z dyskutantów, który właśnie sobie uświadomił, że to wszystko polskie marki i to jeszcze należące do jednego konsorcjum Predom wykrzykuje z uznaniem:
...Oraz brawa dla Polaków! :rolleyes:
W parku wiejskim w Raszynie zdecydowanie przeważa Nokia (7 szt.) nad SonyEricssonem (4 szt.). Był 1 Nikon, 2 Sonolty i 1 Canon.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Czuwaj!
"polishcamerastyle.com"? :mrgreen:
Niedziela, Praskie Zoo. Kilkanaście Alf z kitami, kilka nikonów i ze 3-4 Canony.
Tak się zastanawiam do czego zmierza ten wątek???? ;)
Do zamknięcia :D
Oczywiście, że do zamknięcia.
Chodziło mi o to, ze w Zakopanem mamy duży przekrój polskiego społeczeństwa, i to(marki sprzętów) coś mówi o tym, czym foci statystyczny Kowalski.
To tylko ciekawosta terenowa, nie żadna teza.
Czy to że widziałeś jednego canona to oznacza że w Zakopanym był tylko jeden canon??Cytat:
Zamieszczone przez igor58
Kiedyś na Zawracie widziałem dwa canony, mój był trzeci, kolega miał czwarty. Czy to oznacza że w Tatrach przeważały canony???
Czy jak jest niebo w pełni zachmurzone i słońca nie widać to oznacza że słońca nie ma?
Czy jak zamknę oczy i nic nie widzę to oznacza że świat znika, zgodnie z twierdzeniami jednego filozofa?
Czy ja wiem czy w Zakopanem to jest "duży przekrój polskiego społeczeństwa"?
To jest raczej próbka ludzi spędzających długi weekend majowy w Zakopanem a nie żadne społeczeństwo.
Człowiek szukający spokojnego wypoczynku ominie szerokim łukiem tzw.zimowe, letnie itp.stolice Polski. Tam spotkasz więcej podążających za modą i posiadających to co proponuje Martyna i podobne autorytety z MM.
Czy ja nadal zaglądam na forum fotograficzne, czy juz na filozoficzne? :)Cytat:
Zamieszczone przez bebesky
Ani na jedno, ani na drugie - CB to forum sprzetowe :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez dinderi
To ja sie tkliwie znihilizuję, w takim razie :D
Tylko pamiętaj aby w czasie tkliwej nihilizacji starać się opanowywać pozycję dystansu ;)
A tak swoja drogą ciekawe co na to wszystko dział sprzedaży Canona? Podobno pod względem sprzedaży dSLR zjedli konkurencję.
Opanowac pozycję dystansu nie celebrując rozczarowań, to jest dopiero wyzwanie ;)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
No właśnie, słyszałem, że Canon ma wypuścić pierwszy telefon z aparatem 21 megapixeli.Cytat:
A tak swoja drogą ciekawe co na to wszystko dział sprzedaży Canona? Podobno pod względem sprzedaży dSLR zjedli konkurencję.
A na Rally Luzicke Hory, w przedostatni weekend kwietnia, miedzy Bogatynią a Libercem, Canona i Nikona było, tak mniej-więcej, po połowie. Sonolty to jakoś tak w złym tonie/guście* są :-D
*niepotrzebne skreślić
...Bo dla Sonolty Polska to główny rynek zbytu.Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Poza PL Sonoltę ciężko w tłumie Kanonów i Najkonów wyhaczyć...
Tam Polaków i Czechów było, mniej-więcej, po połowie.Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
fotozoficzne :-DCytat:
Zamieszczone przez dinderi
Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Panowie wstrzymajcie rumaki!!!Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
Koledzy/żanki z forum KKM tu zaglądają i są niekiedy wrażliwi/we na takie opinie.
Widocznie z Soniaczem tylko Martyna podróżuje.Cytat:
Zamieszczone przez MacGyver
Eeetam, przecież się nie obrażą... (??!)Cytat:
Zamieszczone przez dinderi
Optymista! :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez MC_
Społeczeństwo głównie warszawskie...
Gdzie się nie spojrzy, to "warszawiacy" :) Oficjalnie ich tylko 2,7 mln, a jak się narodu posłucha, to wychodzi, że co najmniej 30.
Nie ma już Sonolta Polska...Cytat:
Zamieszczone przez AMMarshall
Tak, tak jak sobie ładnie to wszystko policzę. Wtedy wyjdzie, że Toruń ma;
70% ludzików korzystających soniaczów, 20% z nikona, 2% z analogów i zaledwie 8% z canonów. Olki będzie trzeba wrzucić na obręby Torunia, bo tam najczęściej i olka i fuji spotykam.
No i przechodząc dalej wyjdzie na to, że zaledwie 20% (5%+15%) robi zdjęcia, bo pozostała część kolekcjonuje sprzęt i biega bez karty pamięci, następnie klęcząc przed fotoszopem i rysując słońce, oczy i chmury.
Czemu 20%, 5% z C + 10% z N + 3% z S + 2% z A.
C - canon
N - nikon
S - sony
A - analogi
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Żeby nie było, że zmyślam. Na 2009 rok przeprowadziłem test i na 100 osób padły właściwie odpowiedzi odnośnie sony, nikon i canona. Do analogów zaliczyłem użyszkodnika yashici oraz średnio-formatowego pentaxa. Oczywiście byłem wtedy w Pentaxie i...nie wziąłem pod uwagę siebie i pentaxa. Jak dobrze patrzę to kalkulacje powyższe są prawidło. Dosłownie 70% chwaliło sobie od A200 do A350 i chyba jeden chłopak miał A900 ;)
Bo to jest tak, że jak ktoś np. z "Koziej Wólki" pracował trzy miesiące na budowie w Warszawie to już warsiawiak jest. Parę razy takich spotkałem - mieszka na wsi pod Kielcami od czasu do czasu złapie fuchę w Warszawie i: "No wiesz bo u nas w Warszawie...."Cytat:
Zamieszczone przez dinderi
Albo mieszka 50km od Warszawy, codziennie PKSem półtorej godziny w jedną stronę jedzie do pracy i też Warszawiak.
Ku pokrzepieniu serc.
Oglądałem fragment ślubu ksiecia Wiliama i Kate Middleton w którym pozwolono reporterom robić zdjęcia - białe obiektywy canona przyjemnie wypełniły kadr, co prawda były wśród nich czarne, ale niewiele i wyglądały jak artefakty bardziej niż poważny sprzęt.
Tak więc ducha nie gaście bo są jeszcze miejsca na świecie gdzie Canon rulez!
swnw
Czy ja wiem, że to taka bardzo dobra wiadomość?
Może gdyby faktycznie zaczęli mocno tracić rynek to by się do nowych puszek bardzie przyłożyli?
A skąd wiesz, że nie były to białe tele Falcona ? ;)Cytat:
Zamieszczone przez swnw
Wśród moich znajomych naliczyłem lustrzanki:
2-sony
1-pentax
6-nikon
3-canon
Zmień znajomych ;-)
Pracujac kilka lat w Jokerze szacuje ze dSLR'y sprzedalem mniej wiecej w takich proporcjach:
Canon - 15%
Nikon - 35%
Sony - 50%
Dlaczego? To proste - bo Sony jest de best :mrgreen:
Analizując głębiej:
- z tych 2 soniaków jeden to FF, kupiony tylko dlatego, że koleś (semi-pro) analogowo od lat siedzi w minolcie i mu pasują obiektywy, a 2 jest używany sporadycznie
- 1 pentax to sporadyczny pstrykacz
- 6 nikonów to: 1 zawodowy fotograf, 2 pasjonatów, 3 sporadycznych pstrykaczy
- wszystkie 3 canony to pasjonaci
a teraz definicje:
-sporadyczny pstrykacz: robi fotki tylko na wyjazdach, nie przykłada się za bardzo, ot żeby były zdjęcia, nie ma potrzeby zstąpienia kita
-pasjonat: czasem bierze aparat i foci bez powodu, ogląda zdjęcia, satra się pracować nad sobą, marzy o kolejnych obiektywach
A nawet "de bestest" ;)Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Pozwolę sobie na dopełnienie:
-sporadyczny pstrykacz: robi fotki tylko na wyjazdach, nie przykłada się za bardzo, ot żeby były zdjęcia, nie ma potrzeby zstąpienia kita, jest uzytkownikiem Sony/Nikon/Olympus/Pentax/etc.
-pasjonat: czasem bierze aparat i foci bez powodu, ogląda zdjęcia, satra się pracować nad sobą, marzy o kolejnych obiektywach, jest użytkownikiem Canon.:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
co za głupi wątek:D
a w Łącku się strzela łącką i po paru strzałach nikogo już nie obchodzi kto co ma i czym strzela byle się przy stole utrzymać:D
No fakt, dobry fotograf to nawet dnem od butelki (wcześniej opróżnionej, rzecz jasna).
Tak i zapewne użyszkodnik pentaxa by napisał, że:Cytat:
Zamieszczone przez igor58
po dobrym trunku by jeszcze byl w stanie butelkę podpiąć pod korpus i ustrzelać ;)
I jeszcze by miał potwierdzenie ostrości :)
i tak najlepiej wtedy działa stabilizacja obrazu...jest taka płynnnaaaaa....:D
Tim,
ten wątek poziomem głupoty nie odbiega zbytnio od rozważań typu, "który Helios ma lepszy bokeh"... Po za tym to hydepark...
A z tą stabilizacją - prawda.
Tu mogliby się wypowiedzieć ślubniacy, co muszą focić "te dej after" (dobry klin zamiast monopoda).
Sama prawda :D.Cytat:
Zamieszczone przez MC_
Albo tysięczny wątek jakie tele do ......D ? :wink:8-)Cytat:
Zamieszczone przez igor58