Wersja do druku
Witam.
Mam problem z ustawianiem ostrości z zestawem canon 7d i tamron 17-50 2.8. Zdarza mu się mylić gdy pojawi się jakiś przedmiot w pierwszym planie. Zamiast wyostrzyc na to co ma byc aparat ustawia ostrość na to co jest bliżej. Nie pomaga ustawienie trybu ustawiania ostrości na makro(to z małym prostokątem). Czego to może być wina? Da się coś z tym zrobić?
Wybrać inny punkt AF (ostrzenia) oraz przeczytać dokładnie instrukcję obsługi aparatu (to nie jest złośliwość tylko rada praktyka).
Dokładnie tak - jesli w procesie ostrzenia bierze udział wiele punktów AF to ostrość wypada zupełnie przypadkowo, szczególnie przy małej GO.
ale zamiast mi kazac przeczytac instrukcje przeczytajcie moj post dokladnie. Napisalem, ze mam wybrane ustawianie ostrosci w punkt. Nie jest to tez back ani front focus. Po prostu sie myli czasami jak ma jakis element blizej niz to na co była ustawiana ostrosc
Aparat ma wiedziec na co chcesz ostrzyc ? Mialem to samo, tylko ja mam 50D, a Ty 7D. Napisali wyzej-przeczytaj instrukcje.
Masz ustawic recznie pkt ktory ma byc ostry. Ustaw srodek i tam bedzie tylko lapac ostrosc, nie zlapie nic z boku, nic na gorze itd- tylko srodek.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ustawiona ostrosc byla, a on sie mysli i na focie masz ostrosc gdzies indziej ?Cytat:
Zamieszczone przez hirosz
Napisz dokladnie co masz ustawione i opisz dokladniej o co biega ;p
Pokaż jpg prosto z aparatu z taką przypadłością.
Aparat bedzie ostrzyl na przedmiot znajdujacy sie na 1 planie, a nie to co chce fotograf. Trzeba wskazac aparatowi co ma byc ostre.
Tyle w temacie ;)
A ja miałem d200, d300,d700 i 5d i co z tego? Na nich problemów nie miałem... Ale ja widze, że dalej masz problem ze zrozumieniem tego co jest napisane. Załączam więc obrazek który może Ci pozwoli zrozumie o co mi chodzi: Postac za stolem jest nieostra bo aparat wyostrzył na flakonik stojący 40cm przed postacią.Cytat:
Aparat ma wiedziec na co chcesz ostrzyc ? Mialem to samo, tylko ja mam 50D, a Ty 7D. Napisali wyzej-przeczytaj instrukcje.
Nie po to kupowałem obiektyw z autofokusem, żeby ustawiac ostrośc ręcznie. Poza tym ustawianie ręcznie ostrości z tą matówką którą ma 7d chyba nie jest najlepszym pomysłem.Cytat:
Masz ustawic recznie pkt ktory ma byc ostry.
Niestety nie mam w tej chwili dostępu do mojego komputera gdzie przechowuję zjęcia ale na dniach postaram się podesłac.Cytat:
Pokaż jpg prosto z aparatu z taką przypadłością.
Chyba nie do końca się rozumiemy, nam chodziło o ręczne wybranie pola AF, a nie ręczne ustawianie ostrości. Jeśli faktycznie robi Ci takie pomyłki mimo wybranego innego punktu to chyba trzeba się zwrócić do serwisu Tamrona ;-)
Skoro podswietla sie pkt na osobie- ze zlapal ostrosc na osobie za stolikiem, a na kompie masz ostr na wazonie- to jak kolega wyzej napisal, serwis Tamrona.
Jak ja mam na Auto Focusie, to czesto mi lapie to co ma na 1 planie, a nie to co ja chce.Ale jak juz zlapie co ja chce, to mam ostre to co mialo byc ostre.
Wystarczy w body ustawić, żeby na przeglądanych zdjęciach pokazałł siatkę AF i będzie wiadomo który punkt brał udział w ostawianiu ostrości. wtedy będzie wiadomo czy to błąd sprzętowy, czy fotograf kiepski :)
Canon w aparacie Tobie pokaze,ale....Cytat:
Zamieszczone przez Bruinen
Cytat:
Zamieszczone przez Bolek02
Pisali na poprzedniej stronie zeby zajrzal w instrukcje ;p
Drodzy specjaliści od nabijania postów: uprzejmię proszę o nie wysyłanie postów typu przeczytaj instrukcję. Równie dobrze moglibyście napisac: zapyaj google.
O zazaczaniu punktu przy podglądzie doskonale wiem. On tylko pokazuje punkt ktory byl wybrany wiec nawet jak bym wyslal wam zdjęcie z takim pnktem to pewnie byscie mi zarzucili kłamstwo i to ze zmieniłem kadr po ustawieniu ostrosci.
Pytanie do tych co się znają: czyli to faktycznie wina obiektywu? Bo spotkałem się z opinią, że to wina body bo ono jest odpowiedzalne za af. Ile może kosztowac oddanie go do serwisu?
A jak daleko są od siebie rozstawione wazonik i postać? W 7D zrobiono opcję ustawiania wielkości pól AF. Może te dwa detale są zbyt blisko siebie rozmieszczone i pole AF obejmuje również wazonik? Wtedy to naturalne, że AF ostrzy na obiekcie bliższym. Spróbuj zmienić ustawienia na spot AF.
A jeśli to nie pomoże to jeszcze jedna sprawa - u mnie najczęstszą przyczyną kłopotów z AF jest... kurz na czujnikach AF. Weź gruszkę i przedmuchaj czujniki na spodzie komory lustra.
Otwórz zdjęcie o którym mówisz w programie dodanym do aparatu - DPP - poszukaj w menu 'View' - 'AF Point', włącz i zobaczysz punkt/y które aparat wybrał do ustawienia ostrości.Cytat:
Zamieszczone przez hirosz
Nadal zachęcam do dokładnego przeczytania instrukcji obsługi abyś zrozumiał zależności pomiędzy wyborem pojedynczego puntu AF, wielkością widocznego punktu AF na matówce (czerwona ramka) a rzeczywistą wielkością punktów Af które dokonują analizy obrazu.
Dodatkowo możesz wykonać eksperyment:
- ustaw ostrość na płaszczyźnie o jednolitym kolorze
- ustaw ostrość na płaszczyźnie o jednolitym kolorze + jeden pionowy element (punkt AF na krawędzi pionowego elementu)
- ustaw ostrość na płaszczyźnie o jednolitym kolorze + jeden poziomy element (punkt AF na krawędzi poziomego elementu)
Ale on nie chce czytac instrukcji ani robic testow, bo doskonale wie jak to wszystko dziala. Mamy mu napisac co jest zepstuje i ile bedzie to kosztowalo, nie mam pewnosci co do wysylki- czy mamy mu to wyslac czy on to sam wysle....
EOT
Kalibracja body to koszt ok. 130zł, jeśli jest na gwarancji to nic nie zapłacisz :)
No wlasnie problm w tym ze one sa dosyc daleko od siebie. Tzn. pole af ich napewno nie lapie razem. Na spot af jest podobnie.Cytat:
Może te dwa detale są zbyt blisko siebie rozmieszczone i pole AF obejmuje również wazonik? Wtedy to naturalne, że AF ostrzy na obiekcie bliższym. Spróbuj zmienić ustawienia na spot AF.
Przetestuję bo faktycznie moglo sie zakurzyc do komory.Cytat:
A jeśli to nie pomoże to jeszcze jedna sprawa - u mnie najczęstszą przyczyną kłopotów z AF jest... kurz na czujnikach AF. Weź gruszkę i przedmuchaj czujniki na spodzie komory lustra.
No dokładnie. Instrkcję znam a nie jestem obeznany co do techniki i nie wiem czy to moze byc wina szkla czy body. Więc nie wiem o co się czepiasz.Cytat:
Ale on nie chce czytac instrukcji ani robic testow, bo doskonale wie jak to wszystko dziala. Mamy mu napisac co jest zepstuje
Aparat mam z usa i gwarancji niestety nie mam:( Rozumiem, że front/back focus takie kalibracje naprawiają a co jeśli chodzi o pomyłki af które nie występują zawsze?Cytat:
Kalibracja body to koszt ok. 130zł, jeśli jest na gwarancji to nic nie zapłacisz
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Czyszczenie jednak nie pomoglo :(
Bylo ustawione na spot af ale przy podgladzie tego nie widac
Testy:
http://img845.imageshack.us/i/test1q.jpg/
http://img853.imageshack.us/i/test3g.jpg/
http://img846.imageshack.us/i/test2y.jpg/
http://img190.imageshack.us/i/test4n.jpg/
Rawy: http://www.sendspace.com/file/6k187o
Jakieś pomysly czemu tak sie dzieje?
Widzę, że zrobiłeś ok 10 tyś fotek, więc mam kilka pytań :
1. Tak było od początku, czy dopiero teraz ?
2. Czy jak patrzysz przez wizjer punkty AF są wyraźne, czy rozmyte ?
3. Czy była czyszczona matówka w tym body ?
4. Co masz na myśli pisząc że pomyłki nie występują zawsze ?
1. Z tym obiektywem tak. Wczesniej mialem ciemna szkla i mało pstrykałem wiec nie wiem.
2.Wyraźne
3.Nie. Tzn. kupiłem go z przebiegiem 1000zdjęc i był na niej paprochy ktore widzialem przez wizjer wiec lekko przedmuchalem i przetarlem. Dokladne czyszczenie nie bylo robione.
4.Myli sie gdy cos wyskczy my na pierwszy plan. Jezeli fotografuje cos plaskiego jest ok.
Aparat chyba nie bedzie mial 10000zdjec. Głównie robię nim filmy a kazdy film podbija nazwe pliku o numerek więcej wiec podjerzewam ze zdjec moglo nim byc zrobine moze z 5000
Skoro punkty AF są wyraźne i raz się myli a raz nie, to tego problemu raczej sam nie rozwiążesz :( Nie wiesz nawet jak było wcześniej, to już zupełnie nie da się znaleźć przyczyny. Pozostaje Ci tylko serwis.
ale oddac do serwisu body czy obiektyw?
Proponuję wykonać próbę z innym obiektywem dla pewności - jeśli problem się powtórzy to wysłać body do Serwisu. Serwis Canona i tak nie skalibruje Ci Tamrona :(
Mój tamron też tak czasem ma. W moim wystarczy doostrzyć tzn. ja wciskam czasem 2 razy do połowy spust migawki żeby być pewnym, że złapie ostrość tam gdzie chcę!
Chyba nikt z piszących tu (i ja również) nie posiada modelu 7d (tak wynika ze stopek). Af w 7d jest najbardziej zaawansowanym systemem w xx body. Wiele osoób nie potrafiło tego rozgryźć, być może jesteś jedną z nich. Stąd ciągłe odsyłanie do instrukcji. To dobry kierunek, nie ma się co obrażac.
Ale ktoś dobrze radził: wybierz ręcznie (umiesz to zrobic?) jeden punkt ostrzenia AF w body, najlepiej środkowy i poćwicz. Gdy włączone są wszystkie punkty, ostrość łapana jest na najbliższym przedmiocie. Ja bym nie robił afery, poszukał odpowiedzi w instrukcji, w necie, znalazł osobę, która poznała dobrze ten aparat. Osobną sprawą jest średnia celność tego szkła, zwłaszcza na szerokim kącie.
Powodzenia!
A czytałeś to co jest we wcześniejszch postach?Cytat:
Ale ktoś dobrze radził: wybierz ręcznie (umiesz to zrobic?) jeden punkt ostrzenia AF w body, najlepiej środkowy i poćwicz. Gdy włączone są wszystkie punkty, ostrość łapana jest na najbliższym przedmiocie.
Może jutro uda mi się pożyczyc inne szkło. Przetestuję i napiszę.Cytat:
Proponuję wykonać próbę z innym obiektywem dla pewności
Jak celuje w obiekt, to podswietla mu sie osoba za stolikiem-wg rys ktore podal. Zaswiecil mu na czerwono pkt AF na osobie i cyknal fote. Po wrzuceniu foty na kompa osoba nie ma ostrosci tylko wazon na stole - tak ja to rozumiem. Czyli przesuniecie pkt AF ktore mozna w pewien sposob skorygowac w opcjach aparatu. Sa to minimalne przesuniecia, przy takim przesunieciu nalezy odeslac obiektyw do Tamrona-Gdansk. Czytalem w papierach tego szkla, ze zaleca sie wyslac aparat ze szklem- dopasuja szklo do aparatu.A jak pozniej szklo dziala na innym body- tego nie wiem.
A nasze zalecenia sa ok w przypadku gdy celujemy srodkiem AF na obiekt, a podswietla nam pkt gdzies z boli na obiekty ktory jest na 1 planie- ja tak czesto mam. Celuje srodkiem np w laptopa na biurku, a mi sie podswietla naroznik biurka gdzies z dolu- bo jest na 1 planie. Wtedy wybieram sobie srodkowy pkt ostrosci i cykam fote.
Co nie zmienia faktu, ze Tamron nie wspolgra rewelacyjnie z body canona, ale Tamron sam sobie musi z tym poradzic, bo Canon nie udostepnia planow wnetrza co i jak dziala. Tamron sam musi do wszyskiego dojsc. Dlatego szkla innych firm zawsze nie sa idealne, ze szklem Canona nie ma takich problemow.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
http://www.canonrumors.com/2010/11/t...ns-phenomenon/
Problem generalnie nie nowy i znany.
Wymien tamrona na canona 15-85.
Dziura 2,8 i tak ma mydelko lajtowne wiec przymykam do 5,6 najczesciej i jest zyleta.
Mniej więcej tak z tym że nie jest to stały błąd leczy występujący tylko w niektórych sytuacjach. W przeciwnym razie poprawiłbym to na mikrokalibracjach i byłoby ok. Strasznie lubię ten obiektyw bo jest żyleta na pełnej dziurze (kupiony od Cichego:) ) ale pomyłki przy ostrzeniu zepsuły mi już kilka fajnych zdjęć.Cytat:
Jak celuje w obiekt, to podswietla mu sie osoba za stolikiem-wg rys ktore podal. Zaswiecil mu na czerwono pkt AF na osobie i cyknal fote. Po wrzuceniu foty na kompa osoba nie ma ostrosci tylko wazon na stole - tak ja to rozumiem. Czyli przesuniecie pkt AF ktore mozna w pewien sposob skorygowac w opcjach aparatu. Sa to minimalne przesuniecia, przy takim przesunieciu nalezy odeslac obiektyw do Tamrona-Gdansk. Czytalem w papierach tego szkla, ze zaleca sie wyslac aparat ze szklem- dopasuja szklo do aparatu.A jak pozniej szklo dziala na innym body- tego nie wiem.
lucky,
jak masz wyłączone (!) w aparacie wszystkie punkty af z wyjatkiem środkowego, to nie ma prawa nic z boku się podświetlać. Ma działać tylko ten jeden, tj. środkowy.
Ponoć nowe ob. Tamrona (np. 70-300 USD) maja już "kody" od Canona i wspólpraca ob.-body jest lepsza. Też mam ten obiektyw i z trafianiem jest różnie (zwł. w gorszych warunkach oświetleniowych i na szerokim kącie).
Dlatego właśnie trzeba jednoznacznie określić czy problem występuje jedynie z Tamronem, czy na innych szkłach jest podobnie. To niewiele zachodu, a wiele wyjaśni.
Może po prostu inaczej trafia przy konkretnym świetle? 7D w moim przypadku jest czuły na różne warunki, nie wiem z czego to wynika. Szkło ustawione konkretnie na dane światło potrafi inaczej trafiać w innym.Cytat:
Zamieszczone przez hirosz
Hehe , kolejny który dał się zrobić że żurek za 900zł spełni wszystkie jego wymagania...twój tamron nie ma hsm/usm napędu więc ten wypasiony AF canona 7D i tak tutaj nie może rozwinąć skrzydał, a jak nie możesz sobie poradzić z wielopunktowym pomiarem ostrości to wybieraj środkowy punkt i pomiar światła punktowy który ma ok ~2.5%, takie ustawienie ułatwi np. mnie celowanie w małe ptaki między gałęziami drzew...a więc praktyka czyni mistrzem...
pozdr.
Czegoś nie rozumiem. Miałeś tyle sprzętu, a nie byłeś w stanie dokładnie opisać problemu? To się o pomstę do nieba prosi:roll:Cytat:
Zamieszczone przez hirosz
Spróbuj testów kolegów. Spróbuj testu bateryjkowego. Coś mi się wydaje, że natężenie światła w pomieszczeniu ma wpływ na pracę Tamrona. Możliwe, że AF nie koryguje się z tym, co robi aparat. Wtedy tami się po prostu gubi :-?
Jedyne, co pozostaje - serwis. Wysłać i skalibrować.
Ale przecież napiszałem, że mam ustawiony spot af i to nie pomaga. Dałem nawet zdjęcia... Więc dlaczego radzicie mi cos co już dawno zrobiłem i napisałem o tym?
Dzisiaj może uda mi się zapiąć jakieś lepsze szkło to dam znać jaki bedzie wynik testu.
Na 2.8 ma zylete? Zylete mam na 5,6 i te okolice. Na max dziurze boki mydlane troche,narozniki dokladniej.
Chyba jeszcze tu tego nie było: http://www.canonrumors.com/2011/02/c...-lensid-issue/
Co prawda dotyczy Tamiego z VC ale...
Miałem Eos 500D i Tamrona 17-50 2.8 i dzialało bardzo ok. Teraz mam 7D ale Tamrona już niestety nie (skradziony) i chętnie bym go dokupił ale Twoje problemy plus informacje z linka trochę studzą mój zapał.
Pozdr.
Było nie raz, nie dwa... polecam http://maciejko.net/cbsearch/ co daje efekty w postaci:Cytat:
Zamieszczone przez Łolter
http://canon-board.info/showthread.php?t=70696&page=2
http://canon-board.info/showthread.php?t=70696&page=2
...i nie ma co panikować, bo sprawiają kłopoty tylko skrajne punkty AF.
Centralny śmiga bez problemu, a ja dla przykładu używam tylko centralnego,
i żadnych problemów z T 70-200 f/2.8 nie odnotowałem.
Pozdrówka!
Moje "tu tego nie było" - oznaczało ten wątek, a nie całe przepastne forum.
pozdr.
zapiąłem dzisiaj 24-70 2.8 L i 135 2 L i to samo :/ Co zbody moze byc nie tak? Orientuje sie ktos czy serwis cos takiego naprawi?
Wyślij body do kalibracji, najlepiej ze wszystkimi szkłami (ale muszą być systemowe).
Ale kalibracja pomoże na taką przypadłość jak u mnie, tzn gdy błąd nie zawsze występuje? Bo jeżeli chodzi o coś w stylu mikrokalibracji to raczej nie pomoże bo mam ustawione ok w body.
No to może być kwestia oświetlenia, mało kontrastowego obiektu. Wtedy po prostu trzeba czasem przekalibrować obiektyw. Po to jest ta funkcja w body.
dzisiaj robilem zdjecia przy dobrym oswietleniu. Mikrokalibracje nie pomagają bo jest juz ustawione tak aby przy statycznych ujeciach gdzie nic sie blizej obiektywu nie pojawia bylo ok.
No i właśnie może w tym problem, skalibrowałeś pod jedne warunki, a w innych już jest inaczej :) Poza tym w zoomie dochodzi jeszcze kwestia ogniskowych, na szerokim może być inaczej i na długim końcu inaczej. Miłej zabawy kalibracją :)
kalibrowalem na bierząco. Poza tym czasami to nie są roznice ktore dalo by sie zrekompenksowac. Sprawdze jeszcze hard reset bo podobno pomaga.
No to skoro różne szkła nie trafiają to wyślij body do kalibracji. Albo sami i wtedy skalibrują do wzorcowego obiektywu, albo najlepiej ze wszystkimi szkłami Canona to wtedy będzie większa pewność sukcesu tej operacji.
Hard reset pomaga tylko w przypadku jeśli masz wprowadzone własne nastawy w takim stopniu, że ich nie ogarniasz :) tak poważnie , to nie pozostaje nic innego jak tylko oddać body na Żytnią do kalibracji :(Cytat:
Zamieszczone przez hirosz
A w Krakowie jest jakiś serwis godny zaufania ktory by to naprawil? Mieszkam w Krakowie więc ułatwiłoby mi to sprawę.
Nie ma.
Jeśli chodzi o porządną kalibrację to raczej tylko Żytnia Ci zostaje :( ale nie ma obaw - robią to szybko i bezboleśnie. Możesz też skorzystać z ich Kuriera, będzie taniej ( szcegóły na stronie serwisu )Cytat:
Zamieszczone przez hirosz