Wersja do druku
Witam, mam taki problem i kilka pytań do niego. Mianowicie ostatnio moja lampa błyskowa przestała się ładować i błyskać, można ją włączyć i zmieniać wszystkie parametry, ale nie można wyzwolić błysku.
1) Czy tego typu usterka oznacza spalony palnik ?
2) Czy można go gdzieś kupić w internecie (ostatnio widziałem takie do Nikonowskich SB-800 i SB-900) ?
3) Czy jest gdzieś schemat konstrukcyjny tej lampy ?
Pozdrawiam.
Może tu?
http://canon-board.info/showthread.php?t=56428
m.
Dzięki ale nie ma tam nic takiego jak było u mnie. Działała normalnie, nagle trzy razy wydała z siebie "bzzzz" jak przy zmianie ogniskowania palnika i zgasła. Po ponownym włączeniu znowu to samo, a teraz się włącza wszystko działa tylko się błysk nie ładuje i nie wyzwala.
Ponieważ to mój pierwszy post na forum, Witam Wszystkich!
Moim zdaniem to nie musi być palnik. Takie Bzzz to coś jak przebicie. Tam są dość wysokie napięcia. Chyba elektronika poszła........
To bzzz wynika z tego że palnik zmienia swój rozmiar, jak lampa działa normalnie to też tak robiła.
A zapala się lampka gotowości?
Jeśli wyzwala się bardzo lekki błysk, to znaczy, że masz spalony palnik.Cytat:
Zamieszczone przez xite
lampka się nie zapala, jak i nie wyzwala żadnego błysku.
no to jak się lampka nie zapala to może kondensator? bo się nie może naładować do wymaganego napięcia do wyzwolenia błysku. ale to sobie możemy gdybać...
1. Słychać ładowanie (buczenie kondensatora) ale nie wyzwala błysku - na 99% palnik
2. Nie słychać buczenia, nie wyzwala błysku - na 95% kondensator
Dodam tylko że ewentualna wymiana palnika to nie taka prosta sprawa. Padł mi w 550EX, kupiłem nowy ale okazało się że wylutować można go tylko gorącym powietrzem gdyż jest lutowany srebrem i zwykłe lutownice a nawet stacje lutownicze nie dają rady.
No właśnie buczenia nie słychać, więc możliwe że to właśnie kondensator padł. A wie ktoś ile kosztuje wymiana kondensatora ?
Nie tyle kondensator, co przetwornica, która owe kondensatory ładuje. Wyślij lampę do serwisu, sam nic nie zdziałasz, zwłaszcza z zerową wiedzą z zakresu elektroniki.
Wymienialem kiedyś palnik w 540ez i nie było problemu z lutowaniem zwykłą stacją lutowniczą. Zapewne wprowadzili te zmiany dopiero do serii EXCytat:
Dodam tylko że ewentualna wymiana palnika to nie taka prosta sprawa. Padł mi w 550EX, kupiłem nowy ale okazało się że wylutować można go tylko gorącym powietrzem gdyż jest lutowany srebrem i zwykłe lutownice a nawet stacje lutownicze nie dają rady.
Dokładnie. Nie jest tu może potrzebna specjalnie obszerna wiedza, ale na pewno odpowiedni sprzęt, doświadczenie w lutowaniu i manualne zdolności (lampę nie jest wcale tak łatwo poskładać). Próbując zrobić to "po amatorsku" możesz jeszcze bardziej popsuć.Cytat:
Zamieszczone przez Mutt
Koszt naprawy na Żytniej powinien się zamknąć kwotą do 300 zł, ale to już oni muszą wycenić.
Ehhh... Czyli jednak bez serwisu się nie obejdzie.
Dziękuje wszystkim za pomoc.
Temat do zamknięcia.
Jeśli nie zapala się lampka to kondensator nie osiąga wymaganego napięcia więc to nie palnik. Tak naprawdę mogło paść wszystko: kondensator, przetwornica. Może głupie będzie to co napiszę ale wymienałeś baterie (akumulatorki) na nowe? Przy słabym zasilaniu wyświetlacz będzie działał ale lampa nie naładuje się do końca i nie wyzwoli błysku.
Baterie raczej nie padły, bo dzień wcześniej były ładowane, ale sprawdzę to jeszcze. Teraz jest jeszcze taki bonus że lampa sam się wyłącza.
Mi to dalej wygląda na słabe zasilanie. Napięcie tak bardzo spadło że sama zaczęła się wyłączać.
Ładowanie o niczym nie świadczy. Mogło paść jedno ogniwo i nie trzyma pojemności mimo że w ładowarce zachowuje się normalnie. Zaczął bym od założenia całego nowego kompletu baterii.
porostu oddaj ją do serwisu mają bezpłatną wycenę i będziesz wiedział na czym stoisz.
Wczoraj u mnie zrobiło się to samo, lampa sie włączała, nastawy były, bzyczało, ale nie było kontrolki ładowania no i błysku. Akumaltorki świeżo ładowane. Założyłem zwykłe paluszki - i działa. Padły akumulatorki( dwa na raz gdzies przy ładowaniu bo stare były)
Wycena bezpłatna tylko dochodzą koszty przesyłki. A może jest łatwiejszy i tańszy sposób...........?Cytat:
Zamieszczone przez 1982wojtek
Nie wierze ! Lampa mi ożyła, wystarczyło tylko naładować akumulatorki.
Jak lampa jest ustawiona w trybie manualnym na 1/16 mocy błysku to nie powina się dłużej ładować przy umierających akumulatorkach ?
Powinna, ale taki stan może trwać bardzo krótko i można go nie zauważyć. Akumulatorki to nie baterie. Spadek napięcia w końcowym okresie rozładowania następuje bardzo szybko. Na szczęście obyło się bez serwisu i bez zamrażalnika :-DCytat:
Zamieszczone przez xite
Na szczęście bez serwisu, co do zamrażalnika to muszę coś zepsutego znaleźć w domu i to wypróbować.
Dziękuje wszystkim za pomoc, teraz chyba można już zamknąć.