[ wydzielone z http://canon-board.info/showthread.php?t=72968 ]
Limuzyny kontra sportowe to raczej zoomy vs stałki - te 2gie sa mniej wygodne, za to szybkie, ostre i bezkompromisowe jesli chodzi o wrazenia/efekty :mrgreen:
Wersja do druku
[ wydzielone z http://canon-board.info/showthread.php?t=72968 ]
Limuzyny kontra sportowe to raczej zoomy vs stałki - te 2gie sa mniej wygodne, za to szybkie, ostre i bezkompromisowe jesli chodzi o wrazenia/efekty :mrgreen:
Pociągne offtop ;) .. 2 lata temu napalałem sie na 159 :mrgreen: ale skonczylo sie na Bravo. Szkoda ze Giulietta w czerwieni tak bardzo przypomina mi linie Fiata.. wiec raczej nie warto przesiadac sie z Bravo na Julke, czekam zatem na Giulie :mrgreen:
Fajniejsze motory ma dostępne, to jej przewaga. Co do linii to powiem Ci że bardziej mi się jednak podoba od Bravolota, no ale nie aż na tyle bardziej żeby zmienić dla samego znaczka.
A co do 159... sąsiad ma 159 3,2V6 Q4 i codziennie, wyjeżdżając z garażu, wprawia mnie w stan wizualnej i słuchowej euforii :-)
o Alfach same złe opinie słyszałem...moze tak sie akurat trafiło, a zeby nie bylo offtopa to oczywiscie chodzi o aparaty ;p
To prawda ze Alfy bywały kapryśne - obecne modele 159, Brera, Spider, MiTo czy Giulietta skutecznie zaprzeczaja tym stereotypom :)
MacGyver, tak se co jakis czas zagladam w konfigurator i zerkam na 159 z 1.75TBi .. a potem na Giuliette Quadrifoglio Verde, chociaz 170-konny MultiAir tez jest niczego sobie :mrgreen:
3.2 jest poza zasiegiem, a wyzszej cenie wołał bym A5 .. chociaz znaczek Audi nie sprawia ze poca mi sie dlonie i serce szybciej bije ;)
No dobra, koniec off topa, chyba ze zalozymy watek "Czym wozic sprzet foto" :mrgreen: A w sumie dlaczego by nie .. :mrgreen:
Czysto snobistycznie - grafitowe porshe 911, cabrio z twardym dachem, oczywiscie automatycznie rozkladanym :p
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
... Ale pewnie i tak skonczy sie na podstarzalym golfie :D
Ja troche sentymentalnie ale powoził bym swój sprzęt foto najchętniej Mercedesem W126 500 SEC....śliczne auto.
Ja raczej będę celował w diesla, fiatowskie 2.0 w Bravo skutecznie przekonało mnie do "kopciuchów śmierdzieli" :-)
Bardzo podoba mi się 136 crosswagon. Auto akurat na moje potrzeby: 4x4, wyżej zawieszone od Bravo, bagażnik w sam raz na załadowanie większej ilości sprzętu foto. Niestety model zdechł a poza tym miał jedną niezbyt ciekawą wersja silnikowa.
Audi nigdy mnie nie rajcowało, te współczesne Quattro też jakoś nie.Cytat:
...a wyzszej cenie wołał bym A5 .. chociaz znaczek Audi nie sprawia ze poca mi sie dlonie i serce szybciej bije ;)
Lubie pola,bezdroża wiec pewnie niezawodna toyota Land Cruiser z v8 ,a jak bym wybierał wizualnie i z tradycją to Range Rover HSE Sport tyle że tu już różnie z niezawodnością bywa :)
Czasem jadac w plener sobie mysle, ze powinienem byl wybrac Grand Vitare .. ale za duze to to do miasta i troche kanciaste ;)
Subaru forester też jest fajną i ciekawą opcją na codzień do miasta i na pola :)
A ja uważam, że najciekawszą opcją do miasta, w teren, oraz w trasę, czy do ścigania się jest Merc G-klasse model G55 AMG :)
No kanciak jest rewelacyjny i z klasą :)Cytat:
A ja uważam, że najciekawszą opcją do miasta, w teren, oraz w trasę, czy do ścigania się jest Merc G-klasse model G55 AMG
Mi właśnie ta koncepcja odpowiada,poprzednie forestery też były fajne ale jednak ten wyglada fajnie jako mały suwCytat:
Raczej był. Obecny model zbyt poszedł w kierunku SUW-a.
ee czemu za duże ?? miałem prawie rok jeepa cherokee 4.0, zakochałem sie w tym aucie, zjechać z asfaltu w pola to sama przyjemność, auto ma klimat i w dodatku można go wykorzystać do zdjeć przy ciekawym pomyśle wypada świetnie :) , z vitarą czy subaru troche gorzej bo klimatu brak
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ps : w mieście też super, automat to idealna opcja w naszych korkach, do tego można patrzyć na wiekszość użytkowników z góry i czuć sie bezpieczniej bo to całkiem pancerne auto :)
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
- patrzeć oczywiście :)
Swego czasu byłem przeciwnikiem automat,a to był błąd bo teraz mam dosyć ciągłego machania prawą reką...tym bardziej że nowe automaty są coraz lepsze,a jeszcze fajniej gdy mamy mozliwość sekwencyjnej zmiany :)Cytat:
ps : w mieście też super, automat to idealna opcja w naszych korkach,
Zoomy wozić najlepiej Zoom-Zoom (to takie drugie drugie imię Mazdy) :)
ja też byłem przeciwnikiem dopóki sam nie pojeździłem takowym :)
fakt że gdyby silnik nie miał dużej mocy to może tak fajnei by nie było, ale w przypadku gdy silnik ma sporą moc to na prawde widze same zalety automatu
lewa noga wieczny odpoczynek, prawa reka poza ruszaniem czy cofaniem tak samo :)
samochod nigdy nie szarpnie, nie zgasnie, rusza praktycznie sam, w korku po prostej jedzie bez trzymania gazu, pracy nad tym kiedy ma zmieniac biegi czy redukowac bardzo latwo sie nauczyc i wyczuc , plus jest opcja sport :)
minusy hmm, czasami brakowalo mi braku możliwości strzelenia ze sprzegła:)
ale przy duzej mocy driftować można i bez tego :)
Gdzieś widziałem ploty że klasę G mają przestać produkować albo w ogóle albo już bez sztywnej ramy przez to nie będzie to prawdziwa terenówka.
Tanio w plener suzuki, odważnie defender:)
Tylko ciekaw jestem jak z wygodą w tym defenderze czy nie będę się czuł jak mocno wstrząśnięty drink??:???::mrgreen:
defender.. bajka na wyprawe i walniecia kilku zdjec kilka tys km od granicy pl.. dluga Gelenda rowniez.. :D
coz.. osobiscie sni sie o wielu rzeczach.. serce i portfel nakazuja jednak pozostac przy moim ukochanym Wranglerze
Only in a Jeep ;)