[California Dreamer] Podróże duże i te maleńkie...

Witam, na forum zaglądam od momentu zakupu pierwszej lustrzanki (prawie 3 lata temu) bardzo często czytałam, oglądałam - jednak nigdy nie miałam odwagi się odezwać czy coś pokazać. W końcu nadeszła ta chwila, gdy skrytykowana , nie obrażam się a grzecznie słucham :)
Jak wiadomo samemu bardzo trudno ocenić swoją pracę, więc czekam na wytykanie błędów oraz wskazówki co zrobić żeby było lepiej :)

Na pierwszy ostrzał zdjęcia z różnego rodzaju wyjazdów, których przez te lata nazbierało sie sporo.

Antelope Canyon, Az

1.
http://img196.imageshack.us/img196/8445/63847831.jpg

2.
http://img227.imageshack.us/img227/1126/84134603.jpg

3.
http://img337.imageshack.us/img337/9634/24799192.jpg

4.
http://img828.imageshack.us/img828/41/85722094.jpg

5.
http://img820.imageshack.us/img820/5733/77175708.jpg

6.
http://img263.imageshack.us/img263/509/71970975.jpg

7.
http://img829.imageshack.us/img829/8042/28875168.jpg

3 ostatnie zrobione zrobione "małpką" sony

wydaja mi sie wyprane moze jakbys podkrecila troche kontrast i oczywiscie troche jeszcze wyostrzyc
moim zdaniem najlepsza 5 i bardzo ciekawa 7 za swiatlo
ps. ogolnie fajne fotki
pozdrawiam

eh... pięknie... zazdroszczę :)

Dodałbym jeszcze dość duże szumy w cieniach - szczególnie 1,3,4.

Jak widzę Kanion Antylopy to taki fotograficzny samograj. Wszystkie zdjęcia mi się podobają, a najbardziej 5.
Jak bym miał być czepialski, to 6 ma za mała głębie ostrości (pewnie było ciemno, brak statywu i nie domykałeś). W 6 ograniczył bym się do pokazania trzech kolorów przy jak najdelikatniejszych kształtach skał (i przy ostrości na całym kadrze).

dawaj więcej :)

Super,tylko wydaje mi sie że ciut za ciemne niektóre? :)

Anpe - "domykałaś" - kobietą jestem :)

Dziękuje wszystkim za opinie, komentarze i wskazówki.
Wiem, że szumy są spore - jednak w środku było ciemno i czasami musiałam podbijać iso, niestety na moim aparacie iso400 w większości przypadków jest juz nie do zniesienia.
Co do kontrastu czy wyostrzania - trochę się bałam , żeby nie przedobrzyć - pracuje na starym laptopie i nie mam pojęcia czy nie przełamuje w kolorach.
Tym razem wyostrzyłam mocnej, mam nadzieje że jest lepiej i że nie przesadziłam.

Tym razem Grand Teton, WY

8.
http://img218.imageshack.us/img218/8051/52036564.jpg

9.
http://img593.imageshack.us/img593/4998/97633599.jpg

10.
http://img408.imageshack.us/img408/1300/99870599.jpg

11.
http://img827.imageshack.us/img827/9964/28487599.jpg

12.
http://img442.imageshack.us/img442/8416/59436954.jpg

Fajny nowy wątek w tym dziale, dużo udanych kadrów, ciekawe okolice z potencjałem na fajne zdjecia - mam jedną delikatna propozycję: spróbuj pokazać ostatnie zdjęcia w "normalnej" standardowej obróbce (nawet "ryzykownej estetycznie") - ale nie w HDR.
Myślę, że będą jeszcze lepsze.
Pozdrawiam :-)

8 fajna,reszta dla mnie lekko z obróbka nie w tą stronę...ale to tylko moje zdanie :)

Pozdrawiam.

Pewnie macie racje, zdjęcia te robiłam jakiś czas temu, gdy byłam jeszcze zauroczona Hdr-em. Wydawało mi się że wygląda to lepiej - jak widać miliłam się. Dzięki za opinie!

Zdjęcia z Arizony to tylko 5 i 7. Niestety jak się pojedzie w krajobrazy samograjki to paradoksalnie trudniej o dobre zdjęcia niż jak się pojedzie w rejony mniej malownicze.
Ostatnio byłem w Yosemite i po prostu nie mogłem znaleźć nic czego przedtem nie było i co nie było już oklepane przez miliony fotografów. Same standardowe widoki jakie można kupić na setkach pocztówek. I co więcej, te pocztówki były robione w warunkach fotogenicznych, natomiast jest bardzo trudno o trafienie podobnych warunków w czasie powiedzmy dwóch dni kiedy się w tych rejonach przebywa. Tak więc zdjęcia zwykle wychodzą sztampowe i nieoryginalne i żadne z nich się nie kwalifikuje na publiczne pokazanie.
Czy Ty się z tego problemu wybroniłaś? Raczej nie, moim zdaniem.
Z wyjątkiem zdjęć 5 i 7, reszta to po prostu ogólnodostępne widoki gdzie nie trzeba mieć specjalnych umiejętności aby zrobić atrakcyjne zdjęcie. Jedynie na 5 i 7 wysiliłaś się na pewną abstrakcję, na pewną kompozycję opartą na kształtach, liniach i światłach. Na pozostałych zdjęciach z kanionu po prostu zrobiłaś zdjęcia ze standardowych ogólnodostępnych miejsc, zdjęcia jakie może zrobić każdy kto w tamtym miejscu się znajduje.
Jeśli chodzi o Teton, to rzeczywiście hdr wyszedł straszny. A szkoda bo trafiłaś na idealne warunki - wczesny świeży śnieg, słońce, fotogeniczne niebo. Chociaż miejsce ponownie pocztówkowe, to warunki były bardzo sprzyjające i można byłoby zrobić bardzo fajne zdjęcie. Ale hdr niestety zniweczył cały zamiar.
Ciekawe byłoby zdjęcie 11 jakby obciąć tą małą stodółkę po prawej i zostawić sam kościółek na tle majestatycznych zachmurzonych Tetonów, a całość obrobić w dramatycznym anselowskim b/w. Ach, byłoby cudownie!
Natomiast bardzo mi się podoba koncepcja na 12 - zdjęcie przez framugę okna. Podoba mi się że framuga jest nierównoległa. Niestety krzyż jest umieszczony w matematycznym środku i psuje to trochę kompozycję.
Ale zamiar ciekawy.