Wersja do druku
witam.
Od kilku tygodni posiadam C50d i w/w obiektyw. Podobno obiektyw który posiadam jest "bardzo uniwersalny" cokolwiek to znaczy w fotografi.
oglądam wasze galerie i widzę kupę pięknych fotek wykonnanych na 50 1.8 lub 50. 1.4. zastanawiam się czy jeśli kupię którys z nich, to będzie zauważalna różnica w jakosci fotek.
najbardziej co mnie boli w moim obiektywie to ograniczona zabaw GO. bo żeby była mała trzeba stac 1km od celu. czy to poprostu moja kompletna niewiedza o foceniu??
Raczej niewiedza. Go, im dalej stoisz tym jest mniejsza. Zrób zdjęcie obiektu z 1m tak aby za nim było powiedzmy 5m, przy przysłonie f/3.5
Jeżeli kupisz stałkę którą wymieniłaś, powinnaś mieć lepsze zdjęcia, ale nie warto. Najpierw podciągnij się w robieniu dobrych zdjęć tym co masz, dopiero potem szukaj czegoś lepszego.
Jeśli cię stać to kup wersję f/1,4.
Ale wiesz, że na cropie to jest faktycznie ok. 85mm a nie 50mm???
Jeśli chcesz odpowiednik EF 50mm dla cropa, to polecam Sigma 30 mm f/1.4 EX DC HSM
Pozdrówka!
tzn. że kupujęc stałkę 50 1.4 będe miał ogniskową 85 na moim obiektywie.
myślałem że mój obiektyw tez trzeba X 1.6...
Dokup 50/1.8 (bo tania) lub pożycz, a 18-135 schowaj głęboko do szuflady. Spróbuj wytrzymać z samą pięćdziesiątką miesiąc. Jak wytrzymasz, to sprzedaj 18-135 ;).Cytat:
Zamieszczone przez adamus84
z każdym mnożysz x1.6. jak chcesz zobaczyć czy nie będzie za wąsko jak kupisz 50-tke to ustaw po prostu na 18-135 50mm i spróbuj strzelać bez zmiany ogniskowej.Cytat:
Zamieszczone przez adamus84
Nie z każdym, tylko EF. Obiektywów EF-S nie mnożymy. ;-)Cytat:
Zamieszczone przez iso
Chyba że chcesz się dowiedzieć, jaki to jest ekwiwalent na FF.
Pozdrówka!
Cytat:
Zamieszczone przez dziobolek
mnożymy, wszystkie mnożymy
no ja też żyję z takim przekonaniem, że wszystkie mnożymy, ale teraz to już zgłupialem :eek:Cytat:
Zamieszczone przez gavin
mam 550D + 18-135 to jak mam ustawiony na 18 mm to kąt widzenia mam chyba jednak teoretycznie taki jaby na FF było 28,8 :?: tak czy nie:?::?::?:
A dlaczego EFs nie mnożymy?Cytat:
Zamieszczone przez dziobolek
Tak.Cytat:
Zamieszczone przez Bangi
Ogniskowej się nigdy przez nic nie mnoży. Przy podawaniu ogniskowej można natomiast podać jej ekwiwalent na pełną klatkę, mnożąc przez crop-factor (w Canonie 1.6).
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
.
Oczywiście literki EF EFs na obiektywie nie mają żadnego znaczenia przy wyliczaniu ekwiwalentu.
Cytat:
Zamieszczone przez comatus
Dlatego, że to było w kontekscie ogniskowej a nie czasów naświetlania.Cytat:
Zamieszczone przez adamus84
Pozdrówka!
Dokładnie tak. Mnożnik (crop factor) zależy od rozmiaru matrycy, a nie obiektywu.Cytat:
jak mam ustawiony na 18 mm to kąt widzenia mam chyba jednak teoretycznie taki jaby na FF było 28,8 :?: tak czy nie:?::?::?:
Właśnie, na każdym obiektywie masz podaną jego ogniskową (nieważne czy to EF czy EFs - jeśli jest napisane 17mm to nie ma różnicy czy to EF czy EFs - zawsze jest to 17mm).Cytat:
Zamieszczone przez dziobolek
czy reasumując ma to znaczenie w odniesiniu do kąta widzenia 8-)
Hmmm... :roll:
...dalej piszesz...Cytat:
Zamieszczone przez MariuszJ
...więc jednak się mnoży ;-)Cytat:
Zamieszczone przez MariuszJ
Zgadza się. I tego nikt nie neguje.Cytat:
Zamieszczone przez cobra
Tak, to prawda.Cytat:
Zamieszczone przez comatus
Dla EF to jest 17mm na FF, tak jak dla EF-S to jest 17mm na cropie.
Natomiast jeśli dla obiektywu EF-S 17mm chcesz znaleźć ekwiwalent dla FF,
to wtedy mnożysz wartość z obiektywu EF-S 17mm x 1,6 (crop factor matrycy) = 27,2mm.
Nawet Canon podaje te wartości w oficjalnej specyfikacji obiektywów EF-S np. EF-S 15-85mm f/3.5-5.6 IS USM
gdzie w tabelce jest rubryka - Ogniskowa równoważna dla filmu 35mm 24-136.
I podobnie w drugą stronę.
Podpinając obiektyw EF 17mm do cropa, ogniskową obiektywu trzeba przemnożyć przez 1.6.
Wtedy mamy ten ekwiwalent ogniskowej jaki da nam obiektyw pod cropem,
choć fizyczna ogniskowa obiektywu pozostaje bez zmian.
Pozdrówka!
Podając ekwiwalent - kąta widzenia. Nie ogniskową - czyli odległość ogniska od matrycy...Cytat:
Zamieszczone przez dziobolek
... która wynosi 17mm zarówno dla obiektywu EF jak i EF-s, i na cropie i na FF.Cytat:
Zamieszczone przez dziobolek
Dziobolek, ale zrobiłeś zamieszanie. Obojętnie co podepniesz pod cropa Canona to cyferki podane na obiektywie jako ogniskowa należy pomnożyć przez 1,6 i kropka. Co to za teoria że EF-S się nie mnoży??? To jak podpinasz EF-S 60mm to masz odpowiednik 60mm na pełnej klatce? Bzdura.
Przemek_PC a czy mnożysz EF-S dla cropa???Cytat:
Zamieszczone przez Przemek_PC
Bo ja o tym piszę, twierdząc że nie wszystko się mnoży przez crop factor 1,6.
A co ja napisałem powyżej???Cytat:
Zamieszczone przez Przemek_PC
Albo gdzie napisałem, że jest inaczej???
Pozdrówka!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A wszystko to by wyprowadzić kolegę z błędu
Pozdrówka!Cytat:
Zamieszczone przez adamus84
Bo Canon ludziskom "zabił klina" wprowadzeniem na rynek nowego modelu aparatu - EOS 60D ;-)Cytat:
Zamieszczone przez tomek s
Pozdrówka!
Ja już zgłupiałem, mam rozumieć że EF-S 18-55 to odpowiednik 18-55 na pełnej klatce? A EF-S 60 to też odpowiednik 60mm na pełnej klatce? Przecież 60-tka jest 60-tką niezależnie czy EF-S czy EF i po zapięciu do cropa ma pole widzenia odpowiadające 96-tce na pełnej klatce. No to jak tu nie mnożyć ogniskowych EF-S przez 1,6?
tylko zapomieliśmy, że obiektywu EF-S nie podepniemy do FF :)
EF-s to nazwa mocowania. Nie ma ŻADNEGO wpływu na ogniskową, bo odległość czoła bagnetu od matrycy jest taka sama jak w mocowaniu EF.
Dziobolek, narobiłeś koszmarnego burdelu niestety.
W aparatach nie mnożysz tylko dla pełnej klatki, natomiast na cropie zawsze mnożysz.Cytat:
Zamieszczone przez Przemek_PC
Obiektywy na pełną klatke i stosowane na cropie nie wykorzystują całego pola widzenia. Dla odmiany, te tylko pod cropa, na pełnej klatce nie są w stanie pokryć całej klatki i to jest cała różnica.
Gdybyś wykorzystał 18-135 na pełnej klatce (redukcja z EF-S na EF) to miałbyś ogniskowe takie jak są na obiektywie.
Przecież ja o tym wiem, tylko próbuję dojść do tego co Dziobolek miał na myśli pisząc, że dla EF-S ogniskowej się nie mnoży. Zgłupiałem w sensie że nie wiem o co mu chodzi.
ogniskowa to ogniskowa. może o to chodziło :? takie niedopowiedzenie, gdyż zwykliśmy podawać wartość jako ekwiwalent dla małego obrazka, a przecież ogniskowa się nie zmienia i EF-s 60, ma cały czas ogniskową 60, która jest ekwiwalentem 90 dla małego obrazka...w ten sposób sam się za chwilę zakopie :mrgreen:
Już się zakopałeś bo 60x1,6=96 a nie 90 :D
Może by taki wątek dać w FAQ bo zauważam, że często podobne tematy występują.
P.S. Swoją drogą Canon sobie wymyślił idiotyczny podział obiektywów na EF i EF-s. Ciekawe po co ???
Mówmy o kątach widzenia a nie mnożeniu ogniskowej. Ogniskowa dla obiektywu 50mm będzie wynosiła około 50mm na każdym z podpiętych aparatów. Można canona 50 1.8 podpiąć do np. 5d, 50d, 1d i jakiegoś systemu 4/3 i ten obiektyw za każdym razem będzie miał taką samą ogniskową. Różniły będą się kąty widzenia. Mnożnik ogniskowej nie zmienia ogniskowej tylko pomaga człowiekowi zobrazować jak szeroko będzie widział obiektyw podpięty do danego aparatu.
po to, że EF-s to obiektywy dedykowane tylko pod cropowe body.Cytat:
Zamieszczone przez OrzelPiotr
no i dokładnie tak:
17mm na cropie czyli takie szkło 17-55 ma ogniskowe 17mm do 55mm jeśli by się dało podpiąć do FF miałoby takie same ogniskowe, ale... już nie prawda, że...Cytat:
Mówmy o kątach widzenia a nie mnożeniu ogniskowej. Ogniskowa dla obiektywu 50mm będzie wynosiła około 50mm na każdym z podpiętych aparatów
- nie prawda w odniesieniu do samego obiektywu.Cytat:
Różniły będą się kąty widzenia.
dopiero w połączeniu z FF będzie nie tyle szerszy kąt widzenia, ile obrazek będzie zawierał szerszy obszar. bo nie jest tak, że to samo szkło raz samo przez siebie widzi szerzej, a raz węziej... to wielkość matrycy ma znaczenie dla obszary, może nie widzenia, ale zakresu tego co będzie na zdjęciu.
jednym słowem zestaw:
17mm + crop = 24mm + FF, czyli obrazek zawierający mniej więcej ten sam obszar widziany.
zatem jeśli mamy mówić o kącie widzenia, to w odniesieniu do powierzchni matrycy, bo nawet producent podając kąt widzenia dla EF-s podaje go w odniesieniu do APS-c a nie FF, inaczej porównując dwa szkła takie jak 17-55 i 16-35, szerszy zakres byłby bardzo zbliżony, a jest inaczej.
zatem ujednolicając:
- nie zwiększa się ogniskowej obiektywu poprzez jego podpięcie do FF
- kąt widzenia samego obiektywu jest zawsze taki sam i podawany jest dla dedykowanej matrycy
- dopiero zestaw "szkło+matryca" decyduje o kącie widzenia, który powinien być rozumiany jako obszar ujęty na obrazku, a nie sam rodzaj (EF czy Ef-s)
Po co te wykłady akademickie? Krótka piłka, 50mm podpięte do cropa daje pole widzenia jak 80mm podpięte do pełnej klatki. I nie wnikajmy czy to matryca patrzy przez obiektyw czy to obiektyw rzutuje na matrycę, ważne że mnożnik wynosi 1,6 w przypadku APS-C i przez tyle mnożymy ogniskową obiektywu aby uzyskać orientacyjne pole widzenia w odniesieniu do klatki 24x36mm zwanej potocznie pełna klatką. I nie ma tu wyjątków czyli mnożenie dotyczy obiektywów EF i EF-S bo przypominam że cały wywód zaczął się od stwierdzenia Dziobolka, że dla obiektywów EF mnożymy a dla EF-S nie mnożymy co nie jest prawdą.
mnożymy, zawsze mnożymy, dla pełnej klatki mnożymy razy 1 ;)
17mm + crop = 27,2mm + FFCytat:
Zamieszczone przez fotopawkas
lub
15mm + crop = 24mm + FF
Mozna przez to rozumiec, ze EF 70-200 f/2.8L USM nie podepne pod 500d ?Cytat:
Zamieszczone przez fotopawkas
Czy podepne pod 500tke ale juz obiektywu EF-S nie pod pelna klatke?
Ale namieszaliście... POD CROPa (40D, 50D, 500D, 550D, 60D, 7D itp.) podepniecie wszystkie szkła! Pod FF (5D, 5DmkII) nie podepniecie EF-s!!
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Wracając do pytania autora wątku - zamiana 18-135 na jedną stałkę mija się z celem ( w dodatku 50). Jeżeli kupiłbyś tak 28, 50, 85 to warto, na samą 50 nie warto...
no to teraz ja... czy napewno zrozumiałem.
kupując obiektywy niezależnie czy EF czy EFS. podpinam pod mojego cropa, robię fotkę i zastanawiam się "na jakiej ogniskowej magiczna pełna klatka zrobi takie samo zdjęcie?" wtedy mnoże ogniskową X1.6 i mam wynik .
czyli moje 15 to 24 na ff
Ja bym Ci radził po prostu robić zdjęcia, bez zastanawiania się co by było jakbyś miał inny aparat. Jak go będziesz już miał to wtedy sam zobaczysz ;)
[QUOTE=fotopawkas;900698]po to, że EF-s to obiektywy dedykowane tylko pod cropowe body.
Jakoś w Nikonie taki podział obiektywów nie jest potrzebny. Osobiście uważam, że takie rozwiązanie tylko przysparza wydatków i komplikacji przy zmianie sprzętu.
A skoro już Canon wypuszcza szkła tylko pod cropa to mógłby przynajmniej dać ekwiwalent ogniskowej dla cropa. (Mnożnik od lat jest ten sam) Wtedy nie było by durnych pytań i niejasności.
Skala w metrach i w stopach jakoś nikomu nie przeszkadza.
Ja bym nie zamieniał 18-135 na stałkę tylko uzupełnił go 50 - ką 1,8 lub jak możesz v 1,4. Nie powinny sobie przeszkadzać, a zabawa z małą GO fajna.
15 przy cropie to jak 24 na ff.. 15x1,6=24 no proste...
W Nikonie też jest taki podział i takie same oznaczenia ogniskowych na obiektywach :p
Nie łapę - gdzie masz ten podział ?Cytat:
Zamieszczone przez seb2k6
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Miało być: Nie łapie
Jest podział na obiektywy pod cropa i pełna klatkę. ObiektywyCytat:
Zamieszczone przez OrzelPiotr
pod cropa mają oznaczenie DX. Ogniskowe na nich sa podane dla obiektywu a nie dla jakichś "odpowiedników" co by było gdybym miał FX. Jest dokładnie tak jak w Canonie tylko Canon ma EFs i EF a Nikon ma DX.
Polecam zajrzeć na oficjalną stronę Nikona i się dokształcić :)
http://www.nikon.pl/pl_PL/products/p...unQuery=0&ID=0
no właśnie o to mi chodziło. o potwierdzenie CZY warto dokupic 50 1,4. lub 1.8 i ZAMIENIC na aparacieCytat:
Zamieszczone przez Tomeksad2
zastanawiałem się czy nie padną podpowiedzi. " po co przecież masz taką ogniskową na swoim obiektywie' jest porównywalny optycznie lepiej dokup lampę.:lol: chodzi mi o to że nie lubię wydawac na próżno kasy.
Racja jest podział: ale jest mimo wszystko lepiej rozwiązany:
Pod*łą*cze*nie dość po*pu*lar*nych obiek*ty*wów dla for*matu DX do D700 czy D3 spo*wo*duje prze*sta*wie*nie się apa*ratu na „mniej*szą ma*trycę” czyli wy*ko*na*nie fotki przy niż*szej roz*dziel*czo*ści (efek*tyw*nie około 5 mi*lio*nów pik*seli). Tym spo*so*bem po*sia*da*cze na przy*kład do*sko*na*łego szkła 18-200VR ku*pu*jąc D700 mu*szą do*brze prze*my*śleć czy jest sens wy*da*wać pie*nią*dze na apa*rat który bę*dzie je*dy*nie czę*ściowo wy*ko*rzy*sty*wany — wszystko jak zwy*kle za*leży od po*trzeb i moż*li*wo*ści fi*nan*so*wych w kon*kret*nym przypadku.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie mam pojęcia czemu urwało polskie fonty
[QUOTE=OrzelPiotr;900763]już padło, że w N jest - doczytaj - dyskutuj... nie ma możliwości podawania ekwiwalentu dla cropa, bo podaje sie ekwiwalent dla FF, ale tak "w domyśle". oznaczanie na szkle (cropowym) ogniskowych "co-by-bylo-jakbym-miał-FF" jest tak sensowne, jak oznaczanie na modelu 1.4MPI Seata wartości typu "jak-byś-miał-VW-to-będzie-2.0TDI". rozumiesz sens?Cytat:
Zamieszczone przez fotopawkas
podchodzisz do tematu od zada... nie martw się tym czy 17 (ok - dla skrupulatnych 15mm) na cropie to to samo co na FF ~24mm, tylko o to jak to wykorzystać.
a to...
jest dla mnie dowodem na to, że źle nie zrobiłem kupując Canona - przynajmniej na każdym szkle wykorzystuje matrycę w pełni. owszem - nie zawsze te 15, 18 czy 21MPx jest rarytasem, ale lepiej mieć z czego cropować, niż szukać szczegółów w wyobraźni.Cytat:
Zamieszczone przez OrzelPiotr
dodatkowo, gdyby nie było szkieł typu EF-s zmuszony byś był kupować szkła EF, w tym głównie drogie eLki, czyli zamiast kupić kita za 600zł wydałbyś na eLkę 4300... poza tym, o co bicie piany? zawsze można zmienić system..
żeby nie pukać pusto w klawisze... offtopów...
Autorze wątku wymiana zooma na stałkę jest jak zawiązanie sobie jednej rączki - fakt nogi nam jeszcze zostają, ale już nie ta perspektywa... zoom jest bardziej uniwersalny, a dla portretu po prostu dokup 50mm/1.8.