Wersja do druku
Witam wszystkich z doświadczeniem ogromnym i bardzo długim,
Myśle o zakupie obiektywu a znajomy chce zakupić swoją pierwsza lustrzankę, ale bez wiekszych cisnień. Jakie miesiace sugerujecie jako najtansze cenowo? Ja wykombinowalem cos takiego:
przyjalem ze sezon fotograficzny to marzec-wrzesien, wiec wychodzi ze najlepsze miesiace to :
pazdziernik - listopad,
styczen-luty
Czy się zagdzacie? Co o tym sądzicie ?
styczeń - luty, w listopadzie są już zakupy na Mikołaja i na Gwiazdkę.
ja bym brał jeszcze poprawke na kursy walut, bo to także wpływa na wysokośc cen (przynajmniej tych sprzedaży a w mniejszym stopniu wywoławczych)
marzec - wrzesień to jak wspomniałeś, sezon fotograficznyCytat:
Zamieszczone przez flagus
paźdz-list - to juz zbliżające się święta bożonarodzeniowe
st-luty to już zbliżające się kolejne święta wielkanocne, przygotowania do kolejnego sezonu i zimowe wakacje
:)
a bardziej serio - nie ma takiego okresu. odpowiem Ci dokładniej w momencie, gdy przedstawisz mi wykres kształtowania się cen walut w przyszłym roku bo zależy to niemal wyłącznie od tego ;)
Popieram!Cytat:
Zamieszczone przez lynx
Oczywiście należy stale śledzić ceny interesujących nas produktów.
W takim miesiącu gdzie masz pieniądze na sprzęt. Jak bym był taki mondry i wiedział kiedy i po ile będzie dany kurs $ , to bym nie brał kredytu we frankach jak stał po 2 PLN.
Trzeba jeszcze wziąć pod uwagę od kiedy produkt jest na rynku. Raczej nie ma takiego "taniego" sezonu. Główny wyznacznik to jednak kurs walut.
Druga sprawa.Czy masz go kupić dla zaroku , czy dla przyjemności.Cytat:
Zamieszczone przez czerwiniak
Jeżeli to drugie, to możesz czekać na okazję.
Też stawiam na waluty.
Kupowałam sprzęt na końcu dołka sprzed 2 lat i moje obiektywy zamiast potanieć to podrożały albo conajmniej nie zmieniły ceny ;-)
Nie kupuj w grudniu bo jak będziesz sprzedawać to ludzie będą patrzeć na rocznik i stracisz dużo kasy przy sprzedaży.
a ja właśnie w grudniu lub styczeń. waluta tanieje bo rodacy na święta ściągją do kraju. na święta ludzie różne żeczy dostają i chcą się pozbyć. sklepy też robią promocje. czyli ja obstawiam grudzień
... i czekaj z zakupem przynajmniej kolejne pół roku, kiedy to zaczną pojawiać się partie z nowego roku...Cytat:
Zamieszczone przez Husky
no nie popadajmy już w paranoje z tymi rocznikami i kupą kasy - to nie rynek motoryzacyjny.
Styczeń - zły termin - bo sprzedawcy nie mają kasy po świętach na zakup nowego towaru, ponadto czyszczą magazyny ze starego sprzętu więc łatwo się oszukać i kupić bubel.
Luty - (i koniec stycznia) zły termin - ludzie wyjeżdżają na ferie - muszą jakoś swój pobyt uwiecznić więc kupują a sprzedawcy chcą to wykorzystać
Marzec - zły termin bo idzie wiosna więc ludzie kupują żeby przed rozkwitem wiosny przetestować sprzęt.
Kwiecień i Maj - bardzo zły termin - święta i komunie.
Czerwiec, Lipiec, Sierpień i Wrzesień - bardzo zły termin - wyjazdy wakacyjne i urlopowe, zwiększone zapotrzebowanie na sprzęt wykorzystywane przez sprzedawców
Październik - bardzo zły termin bo wtedy często ogłaszane są nowości więc może się okazać że kupimy sprzęt który wkrótce zostanie zastąpiony lepszym (spadek cen poprzednika)
Listopad i Grudzień - bardzo bardzo zły termin - Mikołaj i Gwiazdka
Najlepiej - NIE KUPOWAĆ
Trzeba kupować w miesiącach, które mają "R" w nazwie.
Albo odwrotnie... nigdy cholercia nie pamiętam.
proponuję kupować jesienią, po wykopkach
Czyli stajemy przed wyborem mniejszego zła:-D Najmniej "zła" od stycznia do marca...Cytat:
Zamieszczone przez bebesky
A tak serio to rzeczywiście bardzo dużo będzie zależeć od kursów walut. Ja szklarnię uzupełniałem 2 lata temu w lecie przy bardzo mocnej złotówce, w dodatku kupując 3 obiektywy za granicą.
Dodatkowo warto śledzić różne promocje - ostatnio 2 sklepy (oleole.pl i euro.com.pl) sprzedawały Tamrona 17-50/2,8 ze stabilizacją obrazu poniżej 1500 zł, czyli praktycznie w cenie wersji bez stabilizacji. Pomyłka czy nie, ale można było za tą cenę kupić w euro.com.pl przez kilka dni.
nie podejrzewalem ze bedzie az tyle odpowiedzi i komentarzy
najbardziej podobala mi sie wypowiedź bebesky'ego
jest klarowna przejrzysta i prowadzi do wniosku ktory od dawna widnieje na czeskich ubraniach - "ne prat, ne chodit " :p
To nie samochód....Cytat:
Zamieszczone przez Husky
Zawsze kupowałem na jesieni, miało pomóc na jesienną deprechę. Przeważnie nie pomagało. Teraz "chodzi za mną" jakieś body... Może lepiej omijać sklepy szerokim łukiem...