Witam Wszystkich, jestem tu nowa.
Odważyłam się zamieścić 15 klatek z reportażu ślubnego, bardzo proszę o konstruktywną krytykę (dobre słowo też mile widziane).
Pozdrawiam!
Iza
Wersja do druku
Numerowanie zdjęć ułatwia ocenę. Na 7. brakuje mi symetrii, kilka pozostałych bym wyprostował lub nieco ciaśniej kadrował. Ale generalnie, moim zdaniem dobra robota. ;-)
bardzo przeszkadza mi to, ze zdjecia sa krzywe
STRASZNIE podoba mi się to "z tortem od dołu"
te światełka w suficie się super wkomponowały !
O reszcie się nie wypowiadam bo się przecież nie znam :)
Jak dla mnie świetna robota :)
Znakomite prace, bardzo dobra obróbka.
Przyjemne dla oka :)
Niezły start, najbardziej przeszkadza mi w tych zdjęciach że nic mi nie przeszkadza i nie mogę pomarudzić, co bardzo lubię. Świetnie jest.
Zdjęcia klasa
MZ, bardzo fajny reportaż - radosny, swobodny, uchwyciłaś sedno tego dnia!:)
No to coś teraz trzeba pomarudzić... Nie bardzo mi leży problematyczne użycie UWA, że tak to eufemistycznie ujmę - konkretnie #5 i 8, gdzie postacie są niemal "papierowe", jakby wklejone w zdjęcie. Najbardziej podoba mnie się natomiast #1 - panna młoda za 20 lat (około);).
Dlaczego #6 i 9 jest w konwencji czarno-białej?
ps: przy tylu zdjęciach jakaś numeracja by się przydała, jak to już zauważył kol. zaitsev.
bardzo ładnie, przyjemne kadry, fajnie pokazują klimat ślubno-weselny, tylko na 2 trochę niefortunnie wyszła stopa p młodej;]
Bardzo dobry materiał. Gratuluję :)
Wszyscy chwalą no to teraz trzeba czekać aż tu wpadnie Micles :)
Albo Hiszpańska Inkwizycja :)
Brawo! Świetne zdjęcia tutaj jak i reszta na blogu!
Witam,
Przede wszystkim przepraszam za brak numeracji, następnym razem się poprawię.
Dziękuję za komentarze. Co do "krzywych" zdjęć - to nie jest przekrzywiony kadr, tylko brak centralnej perspektywy. Nie zawsze w reportażu mogę się ustawić centralnie do symetrycznego kadru, nie zawsze CHCĘ. Reportaż żyje własnym życiem, staram się, aby kadr był ciekawy, ale przede wszystkim zależy mi na treści, czyli na emocjach, zabawnej mimice (jak na przykładzie portretu w kościele). Oczywiście, mogłabym prostować i kadrować w Photoshopie i czasem rzeczywiście tak robię, ale uznałam, że tym zdjęciom nie jest to specjalnie potrzebne. Zupełnie inaczej patrzę na plener. Tam ma się pełną kontrolę nad kadrem i należy ją wykorzystać.
Co do pytania o konwersję dwóch zdjęć do BW - oddajemy w reportażu około 35-40% czarno-białych zdjęć. Reszta to kolor. Są przeciwnicy takiego zróżnicowania, ale póki co, ja trzymam się tych proporcji. Tu akurat na 15 zdjęć, wybrałam 2 bw.
Jeszcze raz wielkie dzięki za odzew!!
BDB materiał :) Gratuluję!
Dziękuję bardzo :-)
Tak, podoba się, szkoda że tak późno tu zajrzałem.
Dlaczego szkoda?
Na szczęście ja tu właśnie zajrzałam. I to akurat świetny moment na to, żeby Ci podziękować :).
Izo, ja w pelni rozumiem na czym polega istota reportażu, uwazam jednak, ze mozna go robic prosto :mrgreen: Co innego skosne kadry, a co innego niechlujstwo krzywizn, bo inaczej tego nazwac nie umiem ;) I nie mow ze sie nie da, bo sie da :)
Oprosz krzywosci zdjecia bardzo fajne, zeby nie bylo :)
o cholera :mrgreen: juz poprawiam, przepraszam :D
ale moderatorowi nie przystoi taki slow uzywac .. nawet przez przypadek ;)
Witam, pierwsza seria bardzo interesująca (jedyne zdjęcie z oknem wg mnie do wyprostowania), co do drugiej serii to do zdjęcia nr 8 starasz się trzymać kolejność wydarzeń jak za pierwszym razem. Potem nie ma zakończenia (chyba tego szukałem) i zdjęcie nr 10 nie jest najszczęśliwsze (ta babcia gryzie się z całą galerią). Super ujęcia to wg mnie numery 7, 11,13. Ogólnie przyjemnie sie ogląda. Pozdrawiam.
Ładna ostatnia seria. Takie ujęcia jak 11, aż chce się oglądać. Podoba się.
2 i 3 są naprawdę ekstra za klimat
w 4 coś dziwnie wygląda noga
para z 11 wygląda ciekawie - może nowi klienci
cały set naprawdę super (całość prezentowanych fot dużo powyżej przeciętnej nawet wśród ślubniaków)
takie pamiątki to skarb
gratuluję
Bardzo dziękuję za opinie!
W dużej mierze przyczynią się do moich wyborów, gdy będę budować portfolio.
Wielkie dzięki!
Iza
dobre zdjęcia.
.....a nawet bardzo dobre
Chyle czoła wszystkim fotografom ślubnym, ciężki kawałek chlebka, miałem okazję się niedawno przekonać na własnej skórze. Narobiłem gigabajty zdjęć mam nadzieje że będzie się coś z tego nadawać. Wszystkie zdjęcia bez lampy? wysokie iso, jaką puszką były robione? Na moim 40d przy takim iso byłoby widać wyraźne zaszumienie... znacie jakieś tutoriale z obróbką pod slubniaki.
Tak, ten reportaż był chyba w całości robiony bez użycia lampy. ISO w pomieszczeniach od 1600 do 3200. Ale czasem w potrzebie sięgamy po 6400, żeby sobie np. skrócić czasy jak jest jakaś akcja.
Puszki: 2x5d mk II, stare piątki w ramach back-up'u.
Dziękuję za miłe słowo :)