Wersja do druku
słuchajcie, mam dylemat.. nie wiem czy kupić 420EX czy 430EX...
różnica w cenie ni ejest mała, więc....
co radzicie ? czy funkcjonalnie warto dopłacać do 430EX ? jest tam 7 stopniowa skala zmiany mocy błysku.. co o tym sądzicie ?
dzisiaj chyba dokonam zakupu którejś z lamp...
pozdrawiam.
Michał.
Wszystko zależy od tej różnicy w cenie, o której piszesz. Różnica w mocy jest minimalna. Obiema możesz swobodnie sterować z body. Wykrywanie cropa to detal i tak ostatecznie liczy się histogram. Ja bym na twoim miejscu wybrał.. 580 EX :)
A jeśli nie tę to najtańszą.
Zależy jakie ma body... jak 300D to bez Wasii/UnD nic sobie nie posteruje...Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
Dyskutowaliśmy już o tym:
http://canon-board.info/showthread.php?t=5095&page=5
Pozdrowienia,
Tomek
mam 350D....
tam można korygować błysk +/- 2 stopnie... 430 EX ma 7 stopni korekscji błysku.
no i aby korygować w 350D z 420EX muszę wchodzić do menu aparatu...
a w 350D + 430 EX mam tę korekcję na lampie...
No to nikt za Ciebie nie wybierze, znasz ograniczenia, wady i zalety i musisz to dostosować do swoich potrzeb. Ja na Twoim miejscu, mając 350D bym zrobił jak KMV10: albo 580 albo 420. Dla siebie, do 300D jednak 430 (ale, że juz wcześniej miałem 420, to już zmieniać na razie na 430 mi sie nie opłaca, a do 580 jeszcze mi brakuje ;)).
Też proponuję 420EX .Wydaje mi się że jak nie ma sensu przesiadać się z 300D na 350D tylko np na 5D to tak i z fleszem albo 420EX albo 580EX... a te małe uleprzenia nie są warte tej ceny którą trzeba zaplacić za 430ex
Ostatnio stałem przed podobnym dylematem i ostatecznie wybrałem 430EX. Dodam że lampę podpinam do 20D.
Zauwaz ze korekta blysku w body to dwa stopnie wzgledem pomiaru jakiego dokonal aparat. To sa dwa stopnie plus cos. 7 stopni (poziomow) mocy ktore posiada lampa to moc ustalana na sztywno niezaleznie od calej reszty.Cytat:
Zamieszczone przez michal_sokolowski
Wystarczy ze bedziesz chcial zrobic jakies wymyslniejsze ujecia i pomiar z aparatu moze sie wylozyc. Ustawienie mocy po swojemu bywa pomocne. Nie mowiac o tym ze lampe z manualem tak poprostu mozna postawic calkiem obok i potraktowac jako element oswietlenia studyjnego.
No wlasnie, pozwole sie podczepic, utworzyc drobny OT i wykazac lamerstwem i lenistwem ;)Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Pytanko: Czy taka 430, badz tez 580, mozna na manalu odpalic bez aparatu - jakims przyciskiem np ? (nie mysle tu o zwieraniu pinow na stopce).
Noo przyciskiem pilotującym... ale trudno Ci będzie zsynchronizować to z migawką;)Cytat:
Zamieszczone przez birez
Gut :)Cytat:
Zamieszczone przez rysiaczek
Spoko, my kung-fu is teh best - mam synchronizacje od 1/2000 ;)Cytat:
Zamieszczone przez rysiaczek
No, na zlocie w Krakowie birez udowodnil ze potrafi sie zsynchronizowac z lampa blyskowa wyzwalana z czyjegos aparatu. ;)
"Zauwaz ze korekta blysku w body to dwa stopnie wzgledem pomiaru jakiego dokonal aparat. To sa dwa stopnie plus cos. 7 stopni (poziomow) mocy ktore posiada lampa to moc ustalana na sztywno niezaleznie od calej reszty."
Wytłumaczcie mi coś proszę. Jeśli w Body ustawię kompensację błysku powiedzmy -1, i w 430EX ustawię powiedzmy 1/64, to ostateczna siła błysku będzie pomniejszona zarówno przez Body, jak i przez lampę ?
i jeszcze jedno:
nie znalazłem informacji o synchronizacjach z krótkimi czasami naświetlania w 430EX i 420EX... (?)
pozdrawiam.
przepraszam przepraszam przepraszam
wiem, że synchro z krótkimi czasami jest.
w 420 EX przykladowo nad włącznikiem ON/OFF jest przełącznik (zielona kropa)/(piorunH).Cytat:
Zamieszczone przez michal_sokolowski
Własnie to piorunH to to o co pytasz - high-speed sync mode.
nikt nie wspomnial o szybkosci ladowania tych lamp, chyba 430 laduje sie znacznie szybciej, co przy zdjeciach seryjnych ma ogromne znaczenie
a czy ktoś moża link do stron www gdzie są testy tych lamp ?
420EX potrafi przy seriach np. 5 czy 6 zdjęcie niedopalić (z HSS dzieje się to rzadziej). Co do 430EX to nie wiem, teoretycznie ładuje się szybciej. Natomiast 580EX jest oczywiście pod tym względem najlepsza, aczkolwiek Canon ostrzega w manualu - "nie wykonuj więcej niż 20 błysków w którkim czasie, bo głowica lampy nagrzeje się nadmiernie. Po wykonaniu szybkiej serii 20 błysków nie uzywaj lampy przez co najmniej 10 minut". Chciałbym zobaczyć jakiegoś paparazziego który stosuje się do tych zaleceń ;)Cytat:
Zamieszczone przez sebcio80
Nie musi, jeśli dobry z niego paparazzi to se może co tydzień nową 580 nabywać :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez KMV10
Kompensacja blysku to dzialanie korekcyjne wzgledem pomiaru. Pomiar dokonuje body nastepnie zmierzona wartosc koryguje odpowiednio w gore albo w dol. Ustawienie mocy "na lampie" jest dokonywane na sztywno. Body nie wykonuje tu zadnych pomiarow, wiec i korekta pomiaru nie jest uwzgledniana (zarowno ta w body jak i lampie).Cytat:
Zamieszczone przez michal_sokolowski