stałki za 10k zł

Witam, troche tak niegrzecznie mój pierwszy post i odrazu z prośbą o pomoc. Mam nadzieje, że zostanie mi wybaczone. Stoję przed dylematem wyboru obiektywów stałoogniskowych do Canona 5dmII, sprzęt będzie głównie przeznaczony do portretów, plenerów, glamur lub dla drugiego fotografa imprez okolicznościowych (mojej żony). Obecnie posiadam nikona d700, wraz z zmiennoogniskowymi w zakresach od 24 do 200 f.2,8. Fundusze to ok 10 000zł na obiektywy. Na dzień dzisiejszy moje typy to 135L, 35L i 50 1,4 USM, oraz zamiar dokupienia w niedługim czasie 85 1,4.
Dylematy mam następujące czy 35L i 50 1,4 USM nie zamienić na 24LmII. Kusi mnie też mocno 85L ale wtedy byłby on kosztem 135L (o którym słyszę same dobre opinie) i sporo nadwyrężyłby mój budżet. W grę wchodzi zakup sprzętu tylko nowego.
Podsumowywując warianty:
1. 135L, 50 1,4USM i 35L
2. 135L i 24LmII
(w pierwszych dwóch przypadkach dokupinie 85 1,4 po kilku miesiącach)
3. 85LmII i 35 L
4. 85LmII i 24LmII
(3 i 4 znacznie zaboli mnie finansowo)
Przyznam się, że nie miałem w ręku stałek L canona, stąd moje pytanie. W co byście zainwestowali ?

wybrałeś najlepsze co oferuje system canona. teraz chcesz zeby Ci powiedziec ze ferrari jest lepsze od porsche albo aston martina;)
masz sprzet od 24-200, musisz sam zdecydowac jakie ogniskowe są najlepsze:)
ktos pisal ze oblecialby caly slub na 35 i 85. moimi ulubionymi stalkami canona są 35 i 135.
kto inny Ci powie (np pank) ze 35 za waskie i 24 jest odpowiednie..
i weź tu daj dobra odpowiedz.
chyba najbardziej uniwersalne bedzie 35 i 85, ew. zestaw 1.

24 ii, 50 1.4, 135 :)

Serano masz nie lada problem z wyborem, bo jest co wybrać w canon za 10k :-D,na Twoim miejscu wybrałbym licząc od dołu : 24II, 50/1.4 sigma, 85 II, 135, i kasy Ci na początek nie wystarczy :mrgreen:. Mam ten zestaw i jestem mega :-P.

Nie wiem gdzie chcesz dokupić 85 mm f/1.4, ale Canon nie produkuje takiego obiektywu. Masz do wyboru f/1.8 albo f/1.2 (L).
Na pełną klatkę polecam zestaw 3, nie będziesz żałował.

Portret najczęściej ok 90, reportaż to zakres od 26 do 40. Stąd dylemat :) 85L ogniskowa pasuje mi idealnie ale ta cena, dlatego też pomyślałem o 135L po oglądanych samplach rewelacja. Natomiast dylemat między 24 a 35 mam ogromny, podbudowany zróżnicowanymi opiniami na temat 24. Wiem, wiem że wszystkie stałki Canona sa rewelacyjne (dlatego też chcę zainwestować w ten system) i proszę o podpowiedzi które będą bardzo subiektywen, ale przed zakupem wole się poradzić osób pracujących na ww. obiektywach, może ujrze jakieś nowe światło :), albo upewnie w podjęciu dobrej decyzji.

a nie wystarczyloby Ci 85 1.8 ?
moze L to nie jest, ale w zadnym wypadku nie jest tez plastikowa zabawka:) to swietny obiektyw, ktory od @2.0 nie ma juz prawie CA
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
mozesz ew wybrac 28 1.8, 50 1.4, 85 1.8, 135 2.0

24L II , 135L + 85/1.8

85/1,8 może nie jest takie super jak 85L ale na razie wystarczy a i tak jest kapitalna jak na stosunek jakość / cena

inna rzecz polecałbym zakupy robić u forumowych tipów na pewno pomogą a i będziesz miał taniej

wyjdzie trochę ponad 10kzł ale masz 3 świetne stalki, życzę udanych zakupów
pozdrawiam

Cytat:

---

Zamieszczone przez Loome

mozesz ew wybrac 28 1.8, 50 1.4, 85 1.8, 135 2.0

---

bez jaj. koles chce wybrac coś porządnego a proponujesz mu 135L i kupe gruzu ;)


Jak na moje oko zestaw na 3 jest najlepszy. nr 2 jest dosc odwazny. masz albo bardzo szeroko albo bardzo wasko. mysle ze to meczace na dluzsza mete. co do 50/1.4. to nie jest jakis bog wie jak super obiektyw. jest tani i to jest jego glowna zaleta.

jezeli rozwazasz zestaw nr 1 to bym raczej pomyslal o: 135L, 85/1.8 i 35L

Wchodze w system Canona właśnie dla świetnych L więc docelowo je rozważam. No tak pytanie czy warto zakupić 85L w stosunku do 135L obiektyw przeznaczony głównie, jak nie jedynie - do portretu, plener w studio brardzo bardzo sporadycznie. Drugie pytanie to 24L czy 35L (jak jest z obrazowaniem 24 w stosunku do 35, który jest celniejszy - obiektyw z przeznaczeniem jedynie do reportażu). Bo 50 czy 85/1,8 traktowałbym raczej jako dodatek uzupełniający dziure ogniskowych gdy pracowałbym z żoną. Ogniskowe pokrywać będe sobie nikkorami, więc obiektyw nie postawi mnie "pod ścianą", zależy mi na jakości. Jest to dla mnie kawał kasy i wiem, że okazji kupna kolejnych L nie będe miał szybko. Na takie 28, 50/1,4 czy 85/1,8 zawsze można później troche przyoszczędzić i dozbierać.
Bardzo dziekuje za dotychczasowe odpowiedzi.. zestaw Loome bardzo fajnie dobrany, ale mam jak już wspomniałem wystarczająco dobre ogniskowe nikkora. Wiem, że te stałki canona są rewelacyjne :) dlatego w nie chcę uderzyć.

Jeżeli pytasz o jakość to:

85/1.8 > 50/1.4

24/1.4 II > 35/1.4

z tym, ze w tym drugim zestawie wcale az takiej roznicy nie ma. znak wiekszosci raczej jest naturalny bo szkło jest o wiele lat młodsze, ale 35tka da Ci tyle samo frajdy. przewaga 24mm to:
a) ostrzejsza na rogach
b) lepsza praca pod swiatlo
c) mniejsze CA
d) uszczelniona

jezeli przekladasz te rzeczy nad ogniskowa to bierz 24. ja jednak zdecydowanie wole 35 wiec wybralbym 35. zawsze tez mozes poczekac w koncu musza wpuscic 35LII i prawdopodobnie 35II == 24II wiec rozncia bedzie tylko w ogniskowej.
jest szansa na premiere koncem wrzesnia chyba na photokinie. ale w sklepie do kupienia to pewnie na wielkanoc najwczesniej.

135L jest fajne, ale wolalbym 85L do porterety. jasniejsze o 2 dzialki i ciut krotsze co raczej wplywa na plus niz na minus. tylko ze 2 razy drozsze :)

dobrze, że mam już takie wybory za sobą

Wielkie dzięki, bardzo cenne wskazówki. Co do photokiny to gorąca się zapowiada.. w tym nowe boody nikona i canona, 85 nikkora,... też plotki słyszałem. Niestety muszę koszty zrobić w tym roku, więc mam chyba najgorszy z możliwych okresów na zakup :) Wiem że 135 spokonjnie by mi wystarczyła, ale pozostaje wtedy w głowie, że jest lepsza 85L :) i boje się, że ta myśl mi żyć nie da ;).

no ja prawde mowiac czekam na 35II juz od równego roku i wciaz nie ma. juz mi si enie chce czekac, bo nawet jak wyjdzie za 3 miesiace to pewnie realnie bede mogl kupic w marcu/kwietniu. wiec postanowilem ze kupuje teraz mkI, a najwyzej za rok sobie zmienie na mk2. przeciez przez wyjscie mk2 nagle mk1 nie stanie sie gorsza :)

135 i 85 to jednak ciut inne szkla. prawde mowiac, ja bym wolal 135L, ale ja mam swoje preferencje, a Ty swoje :)

czy 24LII czy 35L to już twoja decyzja co ci bardziej pasuje, 24 bedzie szersze i to najwieksza zaleta
+
a ja powiedział bym tak
czy 85L + EF 135mm f/2.8
czy 135L + 85/1.8

i nie masz jako tako tej dziury, 50mm pomijam, poł roku rok i jak zechcesz zamienisz 85/1.8 na 85L

albo jeszcze inaczej umów sie z własicielem 85/1.8 blisko ciebie i popstrykaj,
to szkiełko nie którzy twierdzą ze zasuguje na czerwony pasek :) dlatego tak szybko go nie skreslaj za to bys miał 135L, zacheciłem?:-D
pozdrawiam

EF 135 2,8, czyli softfocus, jak rozumiem? Żarty, żarty. Zresztą po co komu słaba stałka ze światłem takim jak w (już*posiadanym) dobrym zoomie?

Ja jestem za zestawem 35L i 85L. Niestety, sam na niego też*choruję :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Łops. Przepraszam za gwiazdki, przez omyłkę zamiast "opcje zaawansowane" wcisnąłem to obok, a wyedytować się nie da. :roll:

Wybrałbym wariant nr 2: 24l+135L=opcja dokupienia 85/1,8USM.

i tak pewnie dojdzie do
24L2 85LII 135L
lub
35L 85LII 135L

czego zyczymy:) tylko zalerzy jaką drogą, z tym 135/2,8 było swiadome
chociarz latwiej nazbierac na 135L na 85LII

jako uzytkownik 24L (na cropie 1.3 mam 30mm) moge smialo napisac ze lepiej brac 35L, 24mm to fajna ogniskowa przy takim swietle ale za malo uniwersalna, gdybym mial w obu body pelne klatki zamienil bym 24L na 35L, wybor miedzy 85L i 135L to juz bardziej finansowy wybor, 135L jest moim najbardziej ulubionym szklem, ale w Twim przypadku jak fundusze wystarcza to bral bym jednak 85L, co 1.2 to jednak 1.2

Gdybym miał taki dylemat,
to 24L w duecie z 85L
...i pozamiatane.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mamiyka

Gdybym miał taki dylemat,
to 24L w duecie z 85L
...i pozamiatane.

---

Fajnie, tylko, że to w najlepszym przypadku 13700pln ;-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Sunders

Fajnie, tylko, że to w najlepszym przypadku 13700pln ;-)

---

W takim razie Elę zamieniam na 85/1,8 i zostaje na jeszcze coś fajnego:-D

Może 24L Sigma 50 i C 85/1.8?

Zamiast 50-tki wolałbym coś na kształt 14,15mm i taki zestaw ma szerokie spektrum zastowania.

Osobiscie chcialbym 24L, 50USM, 85USM i 135L i taki zestaw bym polecal.
85USM dziala z 5D wystarczajaco dobrze a obrazek jest znakomity. Fakt faktem 85L jest jeszcze lepsze ale w jakosci obrazka nie ma takiej przepasci jak w cenie no i niestety AF jest wolniejszy.
W moim przypadku 28mm jest czasem za waskie i dlatego sklanial bym sie bardziej ku 24 niz 35mm (przyciac kadr mozna zawsze)

Jezeli chodzi o wszystkie blebleble i blablabla na temat jakosci to prosze oto link: http://www.the-digital-picture.com/.
Jezeli chodzi o zestaw to po przeczytaniu nie wiadomo czego właściwie Ci trzeba :) bo się cały czas zastanawiasz :)
Wiec powiem tak 85 1.8 Jest OK i do tego do czego byś go potrzebował w jakości spełni swoje zadanie 85L jest znakomity ale ludziom którym zrobisz zdjęcia nie będzie zbytnio to przeszkadzać czy będzie to 85L czy nie L. 35L do FF jest też OK nie musisz wchodzić fotografowanym na głowe jesli chcesz "mniej w kadrze" a FF z 35 naprawdę wystarczy w ciasnym pokoju i ludzi nie powykrzywia na rogach tak jak 24 (oczywiście to też ma swój urok pojęcie względne jak cała sztuka robienia zdjęć jednym pasuje innym nie. Jak każdy obiektyw 24 w dół) :) zresztą. Co nie znaczy ze 24 jest zły :). 135L Bardzo dobry obiektyw i do sylwetek z dalszej odległości i do portretu (zwłaszcza portretu) w pomieszczeniach wiadomo będzie za ciasno ale Tobie napewno nie trzeba o tym mówić :).
Reasumując: 35L 1:4, 85 1:8, 135L 2 i budżet nadszarpnięty :)
24-70L zoom gorszy od stałek ale plus 35L i mieścisz się w budżecie i żona ma elastyczne i szybkie szkło bez utraty cennych ujęć jeżeli chodzi o reportaż. 24-70L Bo lepiej niż 50 1.4 teoretycznie bo od światłą 2.8 ale i tak i tak na świetle 1.4 mało się zdjęć robi przy ślubie chyba :)? i wtedy każdy nawet Lka jest troche nie ostry ale przy zdjęciu na A4 i tak tego nie widać nawet na A3... lepiej bo ma jescze 70mm można pokusic się o szybki portret no i 24 czyli szerzej :) w środku kadru OK boki nie mają już takiego znaczenia. Wielu Fotografów go używa pracujących dla NG i nie tylko i nie płacze że coś tam nie działa że za mało ostro i inne takie bzdety...

Ja powiem tak.
Mam 35L i 85/1.8 i wg. mnie jest to super zestaw. 85tkę na wersję z literką L zamienię jak będę miał kasę do wydania :-P mojej 1.8nie brak niczego - jest ostra i trafia w punkt od pełnej dziury, ładnie rysuje i szybko chodzi. Wiem, że 85L jest dużo wolniejsza.
50mm nie mam i mieć nie będę. Moim zdaniem na FF to tak nijaka ogniskowa :-P

Zasadniczo 35 i 85 da się obskoczyć prawie wszystko. Ale ja sobie np. nie wyobrażam braku 70-200 zarówno ze względu na 200na końcu ale też patrząc pod kątem zooma.

Ja bym polecał w Twoim wypadku 35L, 85/1.8 i 135/2 i samyanga 14/2.8(który jest rewelacyjny) z czasem pewnie dokupisz 24L i wymienisz 85 na L - ja w tym kierunku będę raczej szedł i taki zestaw polecam ;-)

P.S. a samyanga to wymienię dopiero jak Canon zrobi 14-24/2.8L conajmniej tak dobre jak nikkor :-P bo 14/2.8LmkII to moim zdaniem trzeba albo nie mieć co robić z kasą albo mieć nie równo pod sufitem żeby je kupować :-D

Mam Samyanga 14, 35L, 50 1.8 (:D:D) i 70-200 2.8L.

Samyang do umiejscowienia akcji, 35L jako all-around, 50 1.8 czasami do detali (obrączki w domu), 70-200 do portretów, zbliżeń na ręce podczas zaślubin i kilku strzałów z daleka.

Chcę skończyć z :
Samyang 14 2.8 (chyba że 14-24 w wersji Canona, tak samo jak Goomis)
24LmkII (czasami brakuje 24, 35ka czasami jest za wąska)
35L (fantastyczne szkło, zostaje na bank :D)
50 1.4 mk II (jak zrobią) (ewentualnie Sigma 50 1.4 albo niestety, ale C50 1.4 I z jego wysuwaną mordką) (50 1.2 mnie nie kręci, 1.4 wystarczy)
85 1.8 (85 1.2 mnie nie kręci, 1.8 wystarczy, a i AF szybszy)
135L (bo coś dłuższego od 85 też się przyda, a to jest jedyne szkło >85mm i jaśniejsze niż 2.8, ale zarazem w przystępnej cenie (200 1.8 i 2.0 na razie nie rozważam :D)
70-200 2.8 (do wielu zastosowań wygodny zoom)

Pogrubiłem to co mam, jak widać najpierw z grubsza pokryłem zakres, a w drugim przelocie będę łatał dziury i wymieniał szkła na jaśniejsze (50, 85, 135)

A jeżeli miałbym ograniczyć się do trzech szkieł, to byłoby to 14, 35 i 135.

Micles jak chcesz sigme 50, to kumpel się jej pozbywa:)

Na razie nie jest konieczna. Obecnie bardziej myślę o drugim źródle światła, bo z jednym już nudno powoli...

BTW : fajnie sobie tak ten wątek szybko przelecieć oczami - dużo symboli - aż śmieszne, że do tego sprowadzamy fotografię...

A ja bym dorzucił do tego pytanie - może 50/1.4 Zeissa? Co prawda ma tylko MF, ale za to bije na głowę 50/1.4 canona i sigmy razem wzięte... co o tym sądzicie?

Cytat:

---

Zamieszczone przez chrislab

A ja bym dorzucił do tego pytanie - może 50/1.4 Zeissa? Co prawda ma tylko MF, ale za to bije na głowę 50/1.4 canona i sigmy razem wzięte... co o tym sądzicie?

---

o tylo o ile na 14/2.8 ostrzy się dosyć szybko na LV, albo nawet patrząc tylko na skalę to jakoś 50/1.4 nie widzę w szybkiej akcji. Jedynie tylko do portretów. A poza tym ja mówiłem, że mnie osobiście 50mm nie interesuje :-D

Cytat:

---

Zamieszczone przez chrislab

A ja bym dorzucił do tego pytanie - może 50/1.4 Zeissa? Co prawda ma tylko MF, ale za to bije na głowę 50/1.4 canona i sigmy razem wzięte... co o tym sądzicie?

---

Pod względem optyki na pełnej klatce? Niekoniecznie się zgodzę :mrgreen: wg tego testu to na pewno nie : http://www.slrgear.com/reviews/showp...ct/1144/cat/98 , wg innych wypowiedzi też nie specjalnie ;-), skąd taka opinia ?