Nieostre z objektywem 18-50
Witam,
focę krótko bardzo, tj. od 3 m-cy.
Znajomi jednym głosem mówią o moich zdjęciach nieostre.
Tak się składa, że dotyczy to zdjęć w różnych warunkach oświetleniowych i ZAWSZE z autofocusem, więc albo:
- mam derylium i rączki się trzęsą albo
- popełniam jakiś fatalny błąd robiąc zdjęcia albo
- coś nie tak jest z objektywem.
odrzucam co zrozumiałe to pierwsze, o trzecim nie chcę myśleć i szukam winy w sobie.
Pytanie więc do doświadczonych, jakie są reguły przy korzystaniu z kitowego objektywu 18 -50 dotyczące przesłony/ogniskowej, których łamanie dawałoby tak fatalne efekty
http://www.fotothing.com/bedol/photo...9945d0e75153e/
i jeszcze to
http://www.fotothing.com/bedol/photo...da7ee4f2b0bb1/
Z góry dzięki za wszelaką pomoc
sprzęt 300d + kit