Wersja do druku
Kilka razy zauważyłem, że po potwierdzeniu przez AF ostrości, obraz w wizjerze był nieostry. Pokręciłem kółeczniem korekty przy wizjerze, ostrość OK. Za jakiś czas wyjmuję aparat, znowu to samo - napewno nie zmieniałem tych nastaw. Wczoraj znowu... fotki za każdym razem wychodziły ostre. Aparat noszę w torbie -kaburze, leżący obiektywem w dół, nic nie dotyka go od strony LCD i wizjera
Co może być tego przyczyną ??
sproboj drugim okiem, moze tylko jedno masz popsute ;), a tak serio to jak fotki sa ostre to najwazniejsze, aparat raczej jest ok, ja sie z czyms takim nie spotkalem
pozdrawiam
Daniel
Cytat:
Zamieszczone przez MarekC
Koleczko sie przestawilo pewnie. U mnie to norma.
Może to głupie co napiszę teraz, ale idź i popstrykaj zdjęcia i po sesyjceCytat:
Zamieszczone przez MarekC
nie wkładaj aparatu do torby. W domu zgraj fotki i odłuż sprzęt na półkę. Na następny dzień sprawdź ostrość w wizjerze. :)
Hmmm... w torbie ?? teży tak, że nic nie powinno się z nim stykać, ale pewności nie mam.Cytat:
Zamieszczone przez Riccardo
zrobię tak, choć nie wiem czy od ciągłej pracy przed kompem wzrok mi nie leci. Od 2 miesięcy mam LCD, ale wcześniej zwykłe CRT... okulista nie gryzie ;-)Cytat:
Zamieszczone przez dgi
Marku ja w swoim nie zauwazylem tej przypadłości...moze rzeczywiście wzrok ci się meczy.... pozdr
Poprzedni post napisałem trochę z przymrużeniem oka, a teraz poważniej.Cytat:
Zamieszczone przez jacab1
Jestem programistą. Osiem godzin (a często i po 14) przed LCD także powoduje zmęczenie wzroku i to jest oczywiste. Mimo, że LCD nie wyjara mi oczu tak jak CRT, ale wzrok cierpi na tym. Mięśnie oka akomodują się na krótką odległość. Kiedy wieczorem jadę do domu, kiepsko jest mi "złapać ostrość" na dalszą odległość, gdyż miesień oka jest przyzwyczajony do krótkiej odległości. Takie wyjasnienie dostałem niedawno od okulisty. Niestety nie ma na to żadnego lekarstwa.
Zalecił mi, abym przynajmniej co godzinę wstał od kompa i pooglądał sobie świat w siną dal, szukając horyzontu. To nie są przelewki, więc trzeba uważać.
Masz znacznik na kółeczku, możesz sobie sprawdzić, czy się przestawia...
Mam to samo. Chyba czas na okulary :-x :cry: :cry: :cry:Cytat:
Zamieszczone przez dgi
... i wtedy 350 D do ręki i krajobrazy focić :wink:Cytat:
Zamieszczone przez dgi
Hmm... nie powiedziałbym.Cytat:
Zamieszczone przez ripek
Okulista twierdzi, że okulary nie wiele pomogą. To nie jest ta wada wzroku co wymusza noszenie okularów. Problem polega na tym, że miesień oka, który jest odpowiedzialny za "autofocus" (akomodację) kurczy się kiedy patrzysz przez kilka godzin na coś z bliska (np.: monitor). Kiedy wychodzisz z pracy miesień jest tak przykurczony, że nie jest w stanie szybko się odkurczać i nie łapiesz szybko/wogóle przez jakiś czas ostrości na dalsze odległości.
Zwykły efekt zmęczenia. To tak samo jakbyś przez kilka/kilkanaście minut trzymał przykurczoną ręką jakiś ciężar, a później tą rękę wyprostuj. Nie jest łatwo. Dobrze, że przynajmniej oko nie boli ;)
Niestety nie ma na to lekarstwa (tak przynajmniej twierdzi okulista u którego byłem).
Jedyna rada to ćwiczenia oczu. :neutral:
Jedyna rada to ćwiczenia oczu. :neutral:[/QUOTE]
Najlepiej na atlasie "Hercules III" :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Tak, też słyszałem, że to bywa skuteczne ;)