5D or 1d mk II - czy jeszcze warto..
Witam, zamierzam sie przesiasc z cropa (450d) na FF i tutaj rodzi sie pytanie, z ktorym wedruje do bardziej doswiadczonych: jako, ze nie jestem jeszcze PRO i nie posiadam az tak duzej gotowki na body i jakies lepsze szklo (L) zastanawiam sie czy warto jeszcze zainwestowac w stara 5'ke? lub 1d mk II? tutaj troche drozej ale glownie pytanie o 5D :) jezeli mozecie napiszcie jakies opinie o niej i cos doradzcie :)
warunki gwarancji europejsckiej
mam pytanie do Was - jak praktycznie można skorzystać z 2 letniej gwarancji europejskiej / ze sklepu niemieckiego/ , czy jest konkretny serwis Niemczech, jak realizuja naprawy gwarancyjne - trzeba wysłać na swój koszt? Jaka jest jakość tych napraw? Jakie dokumenty są potrzebne / oryginał gwarancji oraz oryginał paragonu wystarczy ? / Ktoś miał doświadczenia z takim serwisem?
Poza tym - czy na Żytniej można szybko sprawdzić prawdziwy przebieg body, jaki jest tego koszt ?
Moje pytania dotyczą konkretnie Canona 5D
dzięki za podpowiedzi
G.
Odp: 5D or 1d mk II - czy jeszcze warto..
Witam, podpinając się pod wątek, mam 1D mkIII i 24-105L, brakuje mi trochę szerokości, w związku z tym mam do wyboru zamienić 24-105 na np. 17-40 albo kupić 5D (myślę o mkII). Fotografuję trochę sportu: motocross+ piłka nożna (do tego wykorzystuję 1DmkIII + 70-200 i ten zestaw jest ok.), poza tym rodzinne imprezy i tu często 24-105 lub stałka 35 nie obejmują wszystkiego. A teraz czas na wątpliwości, czy 17-40 to dobry wybór w połączeniu z 1D? Czy ktoś porównywał zdjęcia z 5DmkII i 1DmkIII, jakie wnioski?
Odp: 5D or 1d mk II - czy jeszcze warto..
szerzej nie zawsze znaczy lepiej. Zestaw 1d+25 wg mnie jest bardzo, bardzo w porządku. Rozważyłbym na twoim miejscu kupno canon 20/2,8usm. Będzie na 1d całkiem szeroko i w miarę jasno, dodatkowo tanio. Zamiast 5dmk2 zwróć uwagę na 5dc. Różnic za wielkich nie zobaczysz, za to obrazek jest bardzo przyjemny. AF wydaje mi się lepszy i sprawniejszy w 5dc niż 5dmk2 (przynajmniej w moich egzemplarzach). Za zaoszczędzone pieniądze można wiele innych rzeczy kupić. o chyba, że masz ciśnienie filmowanie bez autofocusa, wtedy zostaje 5dmk2. Miałem przez wiele lat i wiele obiektywów 5dc i praktycznie nie wiedziałem co to jest problem FF/BF. Wsyzstkie szkła poza jednym trafiały w punkt i to w różnym oświetleniu i ba, nawet po ciemku. Spora część obiektywów była kupiona w ciemno wysyłkowo. W 5dmk2 tak różowo nie jest. Każdy obiektyw wymaga dostrojenia Micro AF, a w słabym świetle to włączam LVi cisnę z ręki.
Odp: 5D or 1d mk II - czy jeszcze warto..
Twierdzisz, że 5d mkII jest gorszy od classic? Coś mi się nie wydaję, aby tak było:)
Odp: 5D or 1d mk II - czy jeszcze warto..
@pablo25, Nie powiedziałem, że jest gorszy, ale dla mnie fotografa nie kamerzysty, zwiększenie liczby pikseli oraz posiadanie LV kosztem 2 tysięcy złotych było bez sensu.
PRIMO. Przez ponad 4 lata podpiąłem pod stare 5d wiele obiektywów z których jedynie 24L wymagał interwencji serwisu (regulacja FF/BF). Reszta ostrzyła w punkt (kupowane w ciemno używane C).
DUE. Stare 5dc w ciemnym kościele i pod kościołem czy przy świetle lampek choinkowych ciężko, ale ostrzyło w punkt. W 5dII tak różowo już nie jest. Każdy posiadany obiektyw ma (w 5d2) inne nastawy mikroegulacjiAF, a późnym wieczorem przy lampce biurkowej lub świeczce wolę ostrzyć ( w 5 d2) ręcznie lub przez LV.
Terzo. Posiadając obiektywy o przysłonach zaczynających się na 1,2-1,4 ISO ponad 1600, nie jest mi potrzebne. Prędkość AF jest podobna. Skuteczność AF wg mnie wyższa dla 5dc niż 5dII. 5dc jak kliknął, że potwierdził ostrość, to ona była tam gdzie mierzyłem. Nigdy nie była przed lub za obiektem ( dla różnych rodzajów światła). W 5d2 tak dobrze już nie jest. Jedynie ostrość przy LV jest 100%.
Quarto. Duży i ładny wyświetlacz nie jest mi potrzebny, nie on robi zdjęcia. Mnogość funkcji w menu, też mi nie jest do niczego potrzebna. Wystarczyło to co oferował 5dc.
Powtórzę więc, że dla mnie 5d2 nie jest aparatem gorszym od 5dc, ale "fjuczery" które mi (jako amatorowi i pasjonatowi foto zaoferował za dopłatę ok. 2kPLN były zbędne lub przysporzyły mi roboty (doregulowane AF dla wszystkich obiektywów). Jak będę mieć okazję za jakiś czas do powrotu to raczej tak zrobię. Za pozyskane pieniążki przeznaczę na szkiełko lub remont łazienki. :)
Aaa.... dodam dla innych sprzętowców (szukających przyczyn kiepskich zdjęć swoich puszek), żeby nie było kupno obiektywu z literką L na końcu podwyższyło znacząco jakości wypluwanych zdjęć (no może poza kiepskim kitem SF-s), nie nadają się one w dalszym ciągu do prezentacji w kalendarzu NG czy Pirelli. ;)
Dużo pracy jeszcze przede mną. Teraz biorę się za oświetlenie i obróbkę. Lecz tu idę po "najtańszej" linii oporu. Jak ta operacja się nie uda, to wszystko w cholerę sprzedam i kupię Ifona...
Odp: 5D or 1d mk II - czy jeszcze warto..
Ja mam 5D mkI/5Dmk3 oraz 1Dsmk2 czyli pelne klatki. Z calej trojki najepsza jest nowa piatka. Wysokie iso, szybki af, genialny LCD do podgladu - miod malina.
5D mk I vs 1DsmkII - tutaj lepsze iso i mniejsze szumy ma 1Ds. Wiecej punktow AF, ostrzy bez problemu. Jakosc obrazka na pare z 5D mkI tylko ze mniejsze szumy.
Pomijajac roznice w wadze i gabarytach to te dwa aparaty ida leb w leb.
1D i 1Ds sa piekielnie ciezkie i nieporeczne niestety. Na szczescie mozna je teraz tanio kupic wiec czemu nie?:)