EOS 40D zabezpieczenie przed deszczem
Witam, piszę tak bo mnie nurtuje nieco jedna sprawa.
Wiem, że czterdziestka jakieś uszczelnienia ma, ale raczej skąpe, czy jeśli podepnie się wodoszczelny obiektyw (np. mój przyszły 17-40, albo 70-200/4) i zaklei parę rzeczy taśmą izolacyjną, będzie można pójść i focić w deszczu? Stosowałem wcześniej patenty pokroju torebki foliowej, jeszcze na 400D, jednak mocno ograniczały robienie zdjęć, czy zaklejenie bagnetu z zamocowanym obiektywem, klapek od baterii i CF, guzikoligii i sanek pozwoli mi na robienie zdjęć w mocnym deszczu? Czy elementy takie jak ekran, kółko nastaw i kółko trybów również wymaga uszczelnień?
W ogóle, co sądzicie o takim pomyśle?