Macie namiary jak zrobić taki wężyk samodzielnie ???? Do EOSa 33 robiłem sam .......
Wersja do druku
Macie namiary jak zrobić taki wężyk samodzielnie ???? Do EOSa 33 robiłem sam .......
Do 10D sie podobno nie da - dziwna, nietypowa wtyczka :?
Co to jest ten weżyk :?:Cytat:
Zamieszczone przez DarekSzu
Nie śmiejcie się, mój nick wszystko wyjaśnia - w życiu nie miałem SLR w ręce.
pozdrawiam,
g3
wężyk słuzy do wyzwalania migawki w aparacie, składa się z kabla, wtyczki i jednego lub więcej przełączników, do starych aparatów były wężyki mechaniczne, działające jak linka hamulcowa w rowerze...
główna idea używania wężyka to wyeliminowanie poruszenia aparatu w czasie naciskania spustu migawki, w G3 do tego samego celu możesz użyć pilota
pozdrawiam
GRiD
OK, dzięki za odpowiedź. Kiedyś w Krakowie widziałem gości trzymających jakiś sznurek :mrgreen: , obok aparat na statywie, było po 20. Wszystko jasne.Cytat:
Zamieszczone przez GRiD
Możesz mi powiedzieć jak to się nazywa po angielsku :?:
pozdrawiam,
g3
remote switch
pozdrawiam
GRiD
G3 ma od tego pilota oraz wbudowane w body interval shooting. Nieco wygodniejszy od wezyka ten pilot.
Ja go potrzebuję do zdjęć w studio - przyzwyczaiłem się w analogu....
Witam
Tutaj znajomy(Kurian) wykonał sam to cudo i działa. :lol:
http://www.kurian.pl/fotki/d30wezyk/
Pozdrawiam
Ostatnio jadąc przez las widziałem na ziemi fajny wężyk.
Nie testowałem czy pasuje do 10D, ale miał fajne zygzaki.
a jakie oznaczenie ma fabryczny wężyk do 10D?
Remote Switch RS-80N3
lub,
Time Remote Switch RC-80N3
lub,
Wireless Controller LC-4
http://cgi.ebay.de/ws/eBayISAPI.dll?...96748&rd=1
Tylko jedyne 600zł
Czy warto dać tyle kasy za to?
a nie prościej i duuzo taniej skorzystać z samowyzwalacza? Jakoś nie widzę, żadnej przewagi weżyka, ale moze sie nie znam.
A jak obsluzysz tryb B samowyzwalaczem? bedzie poruszone zdjecie
a robiles zdjecia nocne ? ostatnio robilem wlasnie z samowyzwalaczem i szlag tafial, jak musialem czekac 10 sek przy kazdej fotce. jak znajde chwike, to polutuje sobie wezyk spustowy ...nie ma co :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Adoks
jezeli bede korzystal z czasu B, czyli bede potrzebowal czasu ponad 30s, to poprostu przez samym koncem naswietlania zaslonie na chwile obiektyw reka i wtedy zwolnie migawke. Szczerze mowiac nie potrzebowalem do tej pory tego trybu i zakladam ze jedno wcisniecie spustu otwiera migawke a drugie zamyka - czyli, ze nie trzeba jej caly czas trzymac, bo wtedy moj sposob zawiedzie.Cytat:
Zamieszczone przez santiblue
------
pozdrawiam
[ Dodano: 05-08-2004 ]
ano robilem, i nocne i dzienne z dlugimi czasami naswietlania z ustawionym samowyzwalaczem na 2s i bylo to duzo wygodniejsze od wezyka, poniewaz nic sie plątało.Cytat:
Zamieszczone przez [DoMiNiQuE
Aby uzyskac w 10D samowyzwalacz 2s musisz w CF'ach wlaczyc wstepne podnoszenie lustra.
pozdrawiam
ja twierdze inaczej, stosujac statyw i czasy ponizej 1 sek lepiej posiadac wezyk, widze teraz ruznice kiedy w kazdej chwili moge sprawdzic jeszcze raz dokladnie ostrosc bez dotykania korpusu i potem wyzwolic migawke, nawet najdelikatniejsze dokniecie moze nieraz poruszyc aparatem, dlatego uzywanie wezyka uwazam za swietny sposob...Cytat:
ano robilem, i nocne i dzienne z dlugimi czasami naswietlania z ustawionym samowyzwalaczem na 2s i bylo to duzo wygodniejsze od wezyka, poniewaz nic sie plątało.
Aby uzyskac w 10D samowyzwalacz 2s musisz w CF'ach wlaczyc wstepne podnoszenie lustra.
By miec pewnosc ze sie nie poruszy aparatu dotknieciem, czy nawet trzasnieciem lustra to najlepiej polaczyc metody: i wezyk i samowyzwalacz i podniesienie lustra.
Tylko czy da sie wlaczyc opcje samowyzwalacza po podlaczeniu wezyka?
Właśnie tak z czystej ciekawości sprawdziłem. Da się. Tylko wydaje mi się jednak, że to jest już jednak przesada. Traci się poza tym możliwość wyboru momentu. Sam niedawno robiłem w nocy zdjęcia illuminacji mostu i fajnie było móc wybrać odpowiedni moment (np. kiedy nie jechały samochody).
[ Dodano: 5 Sierpień 2004 ]
Nie jestem też do końca pewien czy te 2s to wystarczający czas by pozbyć sie wibracji po podniesieniu lustra.
Eee, bez przesady.. Przecież przy czasie rzędu kilkunastu sekund małe drgnięcie na początku i na końcu nie zmieni zdjęcia praktycznie wcale! Chodzi o to, żeby przez większość czasu było stabilnie (statyw). Ja robiłem niedawno fajerwerki w Genewie właśnie na czasie 'B' (~ od 4 do 10 sekund) po prostu trzymając palec na spuście. Albo nawet robiąc wielokrotne ekspozycje (zasłaniając obiektyw dekielkiem) - wtedy nawet i do pół minuty.Cytat:
Zamieszczone przez Adoks
Mała poprawka. Faktycznie istnieje zastosowanie dla takiej kombinacji. (właśnie przyszło mi do głowy i sprawdziłem). W przypadku ustawienia TC-80N3 na zdjęcia z interwałem czasowym. W przciwnym wypadku jeżeli ustawione jest wstępne podnoszenie lustra pilot wysteruje tylko lustro i nie zrobi zdjęcia. (względnie zrobi - jeżeli lustro nie zdąży opaść po minięciu zadanego czasu).
[ Dodano: 5 Sierpień 2004 ]
muflon,
Masz rację. Tyle tylko że fajerwerki to specyficzna sytuacja. W przypadku naświetlania obiektu statycznego liczy się cały czas naświetlania a nii tylko czas błysku racy.
Nie wydaje mnie się - fajerwerki były tylko przykładem. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że robiąc z dobrego statywu zdjęcie statycznego obiektu z czasem powyżej kilku sekund można w ogóle zignorować sprawy typu wstrząsy spowowodowane klapaniem lustra, czy wciskaniem/puszczaniem migawki.Cytat:
Zamieszczone przez maku
Zresztą, sam tego nie wymyśliłem, czytałem to gdzieś na photo.net chyba.. i wydaje mi się sensowne: zrób zdjęcie przy takim czasie, a gdzieś w połowie ekspozycji przejedź przed obiektywem ręką (tak nie za szybko, ale i nie za wolno - po prostu lekkie machnięcie). Na zdjęciu nie będzie widać nic.
Jak tylko będę miał okazję to sprawdzę. Jednak w dalszym ciągu wydaje mie się że to nie jest to samo. Nie dawno robiłem zdjęcia illuminacji mostu i wydaje mi się że czym innym jest "przelot" ciemnego w tym monecie obiektu a czym innym drgania "świecących" obiektów które są w tym momencie rejestrowane przez matrycę. Jeżeli te "świecące" obiekty będą drgały to wyjdą nieostro. Chwilowe przesłonięcie obiektywu zdaje się być tylko skróceniem czasu ekspozycji w takim przypadku.
Inaczej jeszcze by wyjaśnić to co mam na myśli. O ile się dobrze orientuję to pierwsze na świecie zdjęcia obiektów szybko poruszających się były robione z wykorzystaniem błysku, który dzięki krótkiemu czasowi swego trwania dawał efekt zamrożenia.
Tak więc jeśli dobrze rozumuję to nie można tych sytuacji traktować tak samo.
Eee, to chyba jednak nie do końca się zrozumieliśmy :) Ja nie twierdzę, że obiekty mogą sobie drgać przez cały czas naświetlania :) Chodzi mi tylko o to, że przy czasie rzędu kilku sekund małe drganie aparatu na początku/końcu spowodowane jakąś tam mechaniką, czy wciskaniem spustu, czy czymkolwiek innym nie mają widocznego wpływu na zdjęcie.
To był gość który lubi pociągać za sznurki :lol:Cytat:
Zamieszczone przez gietrzy
[ Dodano: 6 Sierpień 2004 ]
REMOTE SWITCH :mrgreen:
Adoks wiec najwidoczniej się nie znasz :) Jak niby samowyzwalaczem wyzwolisz w tym konkretnym momencie ?? W sesjach studyjnych odrywasz oczy od aparatu, rozmawiasz i trzymając palec na wyzwalaczu czekasz na chwilę - jest i pyk. Apropos - wężyk oczywiście zrobiłem i kosztował mnie 25 zł (tyle kosztuje przewód do monitora z którego to wtyczka po głęboiej przeróbce i szlife ma odpowiednie rozmieszczenie gniazd). Mam teraz wężyk z dwoma końcówkami, pasuje do analoga i do cyfraka :) Jeden spust i dwie niezależne końcowki a całość za jakieś 30 zł łącznie. No i gdzie te ceny z Canona do polskiej rzeczywistości.
he he
no jeśli chodzi o mnie, to po raz pierwszy jestem mile zaskoczony i wdzięczny Canonowi - do EOSa3 kupiłem kiedyś wężyk w MediaMarkcie (w sumie to chyba jakiegoś farta miałem, bo był jedyny na półce i źle opisany), za 99 zł :). A teraz okazało się że do 10D też pasuje :) w ten sposób mam oba aparaciki obsłużone :)
Osobiście bardzo często korzystam z wężyka.
Nawet mając oko w aparacie (a aparat na statywie), często wygodniej jest mi zwalniać migawkę z wężyka. A szczególnie jak wychodzę w dłuższe ogniskowe.
Pozdro
Obiema ręcami się pod tym podpisuję.Cytat:
Zamieszczone przez Baldi
Na www.ebay.de pojawił się wężyk M-1 do 10d za 15Euro. Uff jest jakaś nadzieja jednak. Wężyk jest konieczny i szlus (foty makro i z długimi szkłami).
Do portretu też się przydaje... nie chowamy się za aparatem, czyli mamy lepszy kontakt z modelką/modelem. :P
a czy ktoś wie, jak zrobić wężyk do 20D? chyba ma inną wtyczkę :roll:
Zdecydowanie MA INNĄ (CZYT. DZIWNĄ) wtyczkę.Cytat:
a czy ktoś wie, jak zrobić wężyk do 20D? chyba ma inną wtyczkę
Niestety wiąże się to z dodatkową wydaną kaską i tyle :cry:
sama wtyczka dla 20D to koszt ok 170 zl - lepiej kupic gotowy prosty wezyk za ok 280 lub full wypas TC
a jak się ma sprawa z wyzwalaniem na podczerwień?
Może odpowiedni pilot byłby tańszy ?
Ja kupiłem TC-80N3 za 239zł.Cytat:
sama wtyczka dla 20D to koszt ok 170 zl - lepiej kupic gotowy prosty wezyk za ok 280 lub full wypas TC
1. albo pomyliles model z RS :lol:
2. udalo ci sie kupic baaaaaaardzo tanio :mrgreen:
Jesli ktos chcialby we wlasnym zakresie zmajstrowac taki wezyk do 10D albo pokrewnych to moze to mu sie przyda:
http://www.camerahacker.com/Canon/N3_Pinout.html
(opis pinow we wtyczce)
no i jeszcze ewentualnie to:
http://www.gophotography.net/tips/releasecanon.html
Pytanie tylko jak zbudowac sama wtyczke...
Właśnie :cry:Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Mam jakieś tam (IMHO nienajgorsze :lol: ) pojęcie o elektronice itp. duperelkach i uważam, że koszt tudzież fatyga związana z wykonaniem tej wtyczki jest porównywalna z kosztem zakupu oryginału.
eee... bez przesady...Cytat:
Zamieszczone przez Jurek Plieth
Mój kabelek kosztował nie więcej niż 50zł... pilot to chińska podróbka Canona z Allegro.
A wtyczka... hm, kawałek plastiku, 3 styki z podstawki po układzie scalonym,
zegarmistrzowska tokarka i dwie godziny dłubania...
W efekcie wyszło coś takiego
Podobno dla chcącego nie ma nic trudnego... :P
Wszystko zależy od tego jak cenisz 1h swojej pracy?Cytat:
Zamieszczone przez easyrider
:mrgreen:
P.S. Oczywiście gratuluję efektu; ze zdjęcia wynika, że zrobiłes to prefekcyjnie. Co jednak nie zmienia mojej opinii na temat finansowej sensowności tej pracy.
Ha, widze ze bedziesz mial sporo zamowien jesli zechcesz wykonac jeszcze kilka takich wezykow :) - ja w kazdym razie biore! :) tylko jeszcze powiedz na ile sobie to wlasnie cenisz :mrgreen:
Allegro
Polecam zainteresowanym
Fajnie to wygląda, ale wydaje mi się, ze to dalej za drogo... Szkoda.
No tak, racja Adidt, to te same o ktorych ktos pare postow wyzej wspomnial, ze po 17$ chodza na ebayu - przy obecnym kursie wymiany wychodzi okolo 50zl, a u nas 150zl :/ niestety, ale to jednak za duzo troche..
To juz jednak wole doplacic ok 100zl za oryginal Canona niz jakas chinska podrobe ktora rozleci sie nie wiadomo kiedy.Cytat:
Zamieszczone przez artpl
Albo za taka sama cene sprowadzic przez znajomych (jak sie jakichs ma) z USA za dokladnie tyle samo - tam po 5-$ chodza.
Niestety - ta oferta jest za droga vs zbyt niepewna.
A moze jednak ktos mi zrobi taki? :D
Bardzo dziekuję za te info. Właśnie myślałem żeby poszukać coś takiego w sieci. Konstrukcja prosta a ile sobie za to liczą w Canon'ie!!!!Cytat:
Zamieszczone przez przemo_21
Można jeszcze pomyśleć o TC 80N3 - czyli z wbudowanym licznikiem i czasomierzem ale zaczne od emulacjiRS 80N3, mam nadzieje że w tym roku nasąpi realizacja.
Dzięki