Jaki aparat w cenie do 600zł?

Witam.

Nie jestem obeznany w tematyce aparatów cyfrowych, tak więc zwracam się do Was z prośbą o pomoc w wyborze aparatu. Interesuje mnie aparat cyfrowy w cenie do 600zł. Znalazłem 2 modele Canon, które w górnej granicy moich wymagań cenowych, według tego co udało mi się przeczytać, są godne uwagi. Są to PowerShot A590 IS i PowerShot A1000 IS. Wiem, że pierwszy ma tryb manualny...który według wielu opinii i tak nie jest używany przez osoby kupujące aparat w tej cenie. Czy to prawda? Czy może jednak przyda się ten tryb. W A1000 IS nie ma go, ale z kolei podobno robi lepsze jakościowo zdjęcia...Czy to prawda? Bo z tego co zdążyłem zauważyć, nie zawsze parametry muszą świadczyć o lepszej jakości zdjęć, a A1000 IS ma je trochę lepsze od A590 IS. A może poleci mi ktoś aparat innej firmy:) jeśli jest jakiś lepszy w tej samej cenie, a innej firmy niż Canon to prosiłbym o polecenie.

Czekam na pomocne posty i z góry dzięki. Pozdrawiam.

Jeśli tanie kompakty to polecam aparaty Panasonic Lumix z optyką Leici ;-)

Dzięki panmateusz:) Czy ktoś podziela to zdanie? Bo ja słyszałem, że wszystkie kompakty w cenie właśnie do 600-700zł prócz Canonów, Niconów i chyba jeszcze Olimpusów, to chłam...?

pracowałem niegdyś w wakacje w sklepie rtv/agd więc trochę sie tego namacałem i powiem Ci, że faktycznie do tej ceny to chyba warto rozejrzeć się za jakimś lumixem ale tylko z Leicą jak napisał panmateusz, nie wiem czy panasonic jeszcze wypuszcza coś na swoich szklach ale jeśli tak to on nich raczej z daleka;p aha i przy wyborze nie kieruj się ilością pixeli;p

Dzięki solver. Czekam na dalsze porady a propos mojego wątku:)

Mój pierwszy aparat to canon A60, kupiłem go bez żadnej wiedzy i żadnego doświadczenia w robieniu zdjęć. Spodobało mi się, zacząłem nawet używać trybów manual, bo odkryłem, że mam duży wpływ na wygląd zdjęcia. Po jakmś czasie kupiłem żonie Lumixa LZ-1, żeby też coś miała. Byłem nawet trochę zazdrosny, bo parametry LZ-1 we wszystkim lesze od A60. Ale zdjęcia już nie... kolorystyka do bani, przepala zieleń bardzień niż Canon czerwień. W złych warunkach oświetleniowych szumi nieopisanie mocno. Filmy w formacie mov - moim zdaniem porażka. Ostatnio pojawiły się problemy techniczne, zaczyna robić zdjęcia z nieostrym prawym dolnym rogiem. Nie wiem jakie teraz robią te Lumixy, ale kilka lat wstecz na pewno Canon był lepszy w klasie tanich kompaktów.

Ja bym Ci doradził Canona, choć tutaj jestem nieobiektywny, bo po prostu lubię Canony. I weź sobie ten z manualem, może czasem się nim pobawisz i odkryjesz w sobie pociąg do pstrykania zdjęć :)

bierz uzywane 10D z Kitem

a potem
1 dokup 70-300
2. wymien kitan na tamron 17-50
3. kup lampe EX430
4. wymien 70-300 na C70-200f4
5. wymien puche na 60D
6. pomecz forum co lepsze: 85f1.8 czy 50f1.4mk2 i kup ten co poleca
7. dokup jakis UWA - najlepiej C10-22
8. dokup to czego nie kupiles z punktu 6
9. sprzedaj 60D, C10-22 i T17-50 i kup 5Dmk3 + C24-70L
10. Kup C100-400L bo 200mm na FF to za krotko
11. kup 35L
12. wymien 70-200f4 na 70-200f2.8IS
13. sprzedaj 85f1.8 i kup 85f1.2
14. sptrzedaj wszystko, kup uzywanego canona G12 i jakas fajna fure ;-)

no i plan na najblizsze kilka lat juz masz ;-)

A co to znaczy 10D?:D o resztę nawet nie pytam.

10D to model starej cyfrowej lustrzanki Canona. Reszta to obiektywy. Co do problemów z Lumixem - mam jeszcze gdzieś stary model z obiektywem Leicy, 8 milionów pikseli, szerokokątny obiektyw i optyczny zoom 5x. Nic wielkiego, ale jakość zdjęć zdecydowanie lepsza niż kompakty Canona w tamtym okresie.

Ogólnie lustrzanki Canona na tak, kompakty na nie - takie jest moje zdanie ;-)

nie wiem moze wszedzie widze podstep ale jak patrze na poczatek tej rozmowy to cisnie mi sie jedno - siedza jakies studenty ktorym trzeciej kategorii agencja pr zlecila mala robotke na rzecz panasonica, to ostatnio modny kanal marketingowy

wybaczcie ale to tak porostu brzmi

jeśli chcesz mieć dobre jakościowo zdjęcia za 600 zł to masz tylko jedno wyjście
analogowy canon 300V (lub inny do 200 zł) i obiektyw Canon 50 mm 1,8i tym zrobisz wszystko co chcesz lepiej niż wszystkimi kompaktami do 200 zł włącznie
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez kubaj

nie wiem moze wszedzie widze podstep ale jak patrze na poczatek tej rozmowy to cisnie mi sie jedno - siedza jakies studenty ktorym trzeciej kategorii agencja pr zlecila mala robotke na rzecz panasonica, to ostatnio modny kanal marketingowy

wybaczcie ale to tak porostu brzmi

---

wybacz ale te stare lumiksy sprzed kilku lat to były naprawdę fajne aparaciki o dobrej jakości fot
nie jestem studentem

Kolega zadał pytanie o aparat, a parę osób wypowiedziało się na ten temat. Uważam, że kompakty Canona w tej klasie cenowej (do 600 zł) nie są warte uwagi. Co do negatywnej wypowiedzi sprocket73 na temat Panasonica - może po prostu żona nie potrafiła robić zdjęć ani skonfigurować poprawnie aparatu? Korzystałem i nie miałem zastrzeżeń jak na taką klasę. Nigdy nie fotografowałem przy pomocy trybu w pełni automatycznego, zawsze coś sobie ręcznie "podkręciłem".

Może napisz czy chcesz kompakt, czy lustrzankę. Czy nowy, czy może być używany. Jeżeli chcesz robić zdjęcia okazjonalnie, szybko, bez problemów i poręcznym aparatem chowanym do kieszeni -i koniecznie do 600zł, to w sumie wybór pomiędzy:
OLYMPUS,NIKON - moim zdaniem. mam Nikona P-50, wakacyjne zdjęcia Super! (Mój syn robi nim zdjęcia) naprawdę dają radę.
Określ dokładniej swoje pytanie.
P.S
Tryb Manualny czasem się przydaje- ale raczej nie kieruj się tym w kompaktach za 600zł. Jeżeli zainteresuje Cię tryb manualny, wtedy zaczniesz się wkręcać w fotografię i kupisz aparat za 2000zł (Polecam Canon 450D).

owszem jestem studentem, nie, niestety nie mam pracy(mam nadzieję że na razie).
josif w pierwszym poście jest wyraźnie napisane "aparat cyfrowy" i sądząc po tym, że nasz nowy kolega napisał, że nie zna się zbytnio na tym i dlatego prosi o pomoc forum, to IHMO nawet niekulturalnie jest (odczuwam jakieś szydercze podstępy ;P) pisać o analogu albo nawet używanym lustrze z jakimiś tam obiektywami. Kolega prosi o pomoc to pomagamy a nie szydzimy, przynajmniej tak mi sie wydaje.
Co do tego, że Lumix to po prostu odczucia użytkownika;) tak jak ktoś uprze się na Canona i Nikona przez szmatę nie dotknie:) osobiście polecam w tym przedziale Lumixa z Leica

ja nie szydziłem, zupełnie serio pisałem

za 600 zł można kupić małpkę typu kupa albo używaną starą małpkę typu kupa
albo sensowny aparat analogowy który zagwarantuje pewną jakość zdjęć

skoro kolega mówi że się nie zna to ma prawo nie wiedzieć ze za cyfrę z obrazkiem porównywalnym z fotką z analoga musi zabulić z 5000 zł
i nie ma go co ściemniać że jest inaczej

zakładam że jak ktoś pyta o kupno aparatu na forum fotograficznym to jakość obrazka jest dla niego jednym z priorytetów

i pisze zupełnie serio

a ja sie wyłamie...Sony z serii T i W. mocne. metalowe. i dobre zdjęcie.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mgtan

a ja sie wyłamie...Sony z serii T i W. mocne. metalowe. i dobre zdjęcie.

---

oj, nawet nie myśl o kompaktach sony :)

oj nawet myśl i to poważnie o kompakci Sony.

wybacz ale skąd ta opinia DAWIDSON? posiadasz patrzyłeś jak robi w porównaniu do C? albo Olympusa?

ja tak.

osobiste kwestie gustu - w sumie za wielkiej różnicy nie ma w kompaktach w tej cenie.
mgtan, widzę w Twojej stopce że masz statyw BENRO - może byśmi pomógł w wyborze - link do wątku:
http://canon-board.info/showthread.php?t=48900&page=3

w kompatach jest różnica. kupując soniaka porównałem z Panasonicami, Ixusami, Nikoami i olympuami

Lumix FS-3. Obiektyw Leica z trzykrotnym zoomem. Bardzo dobry tryb auto. Metalowa obudowa, stabilizacja. Ostatnio zakupiłem coś takiego mojej córce. Jakość zdjęć jak na ten segment - świetna. Leica dała super optykę, Panasonic nie schrzanił sprawy z elektroniką (co czasem im się zdarza). No i cena: ciut ponad 400zł. Szczerze polecam. Naprawdę zaskakujący jakością aparacik.

Miałem 2 olympusy, fuji,panasonica i nikona (ten jeszcze jest) Olympusy -najlepsza jakość zdjęć(jasne obiektywy), panasonic słaby w nocnych fotkach - w dziennych -standard, Nikon - taki średni, na auto w dobrej pogodzie -zdjęcia bardzo ładne - prawie jak z polarem:).
Co do sony, znajomi posiadali -fuj! :)
Wybierał bym pomiędzy Olympusem a Nikonem

W odpowiedzi na pytanie DAWIDSON'a...sorka, zapomniałem właśnie określić konkretniej jaki to ma być aparat. Więc chodzi mi o nowy komprakt. Solver , dzięki za wyrozumiałość;) i faktycznie nie chodzi mi o jakąś lustrzankę, jak na razie nie zamierzam zajmować się nawet hobbystycznie fotografią. Po prostu chcę zakupić dobry cyfrowy aparat kompaktowy w cenie do 600zł, żebym po jego zakupie nie stwierdził, że wyrzuciłem pieniądze w błoto. Mgtan – dzięki za takie rady, z całym szacunkiem. Kupiłem kilka dni temu Sony cubershot dsc s-980 – oddałem na drugi dzień. Przy czym przed oddaniem miałem okazję potestować w salonie Sony inne aparaty m.in. Także z serii W...klapa po całości. Mój stary hp photosmart 735 robił lepsze zdjęcia jeśli chodzi o kontrast kolorów i ich ostrość. Z resztą rozglądając się za innym apratem usłyszałem opinie, że kompaktów Sony się nie kupuje. Z resztą widzę, że ktoś ma taką samą opinię jak ja na ten temat. Więc chyba do moich rozważań na temat kupna aparatu dochodzi także Olimpus, no i może Nicon. Ale ciągle jestem bliżej Canona raczej...chociaż przed zakupem postaram się przetestować także i Panasonica Lumixa jakiegoś.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Gdzieś przeczytałem, że aparaty z dużą rozdzielczością matrycy robią zdjęcia nie nadające się do wydruku w standardowym formacie 10x15. Czy to prawda? Bo jeśli w ogóle będę drukował jakieś fotki, to głównie właśnie w tych rozmiarach.

Dołączę się do pytania.
Nie mam pojęcia o kompaktach, ale szukam aparatu dla brata.
1. musi to być canon - bo już wie jak i co łącznie z softem.
2. cena maks. 600 zł
3. musi kręcić też filmy (może być vga, ale bez ograniczeń)

Jest coś na rynku godnego uwagi?

Cytat:

---

Zamieszczone przez solver

pracowałem niegdyś w wakacje w sklepie rtv/agd więc trochę sie tego namacałem i powiem Ci, że faktycznie do tej ceny to chyba warto rozejrzeć się za jakimś lumixem ale tylko z Leicą jak napisał panmateusz, nie wiem czy panasonic jeszcze wypuszcza coś na swoich szklach ale jeśli tak to on nich raczej z daleka;p aha i przy wyborze nie kieruj się ilością pixeli;p

---

Tez uważam, że w kategorii małpek Lumixy są cool. :mrgreen:
W kieszeni noszę LZ8, świetna małpka za drobne pieniądze, ale chyba już nie do kupienia.
Pozdrówka
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Cytat:

---

Zamieszczone przez josif

ja nie szydziłem, zupełnie serio pisałem

za 600 zł można kupić małpkę typu kupa albo używaną starą małpkę typu kupa
...

---

O kupach, to chyba nie na tym forum, drogi przyjacielu.
Chyba pomyliłeś adres.:evil:

Mam podobny problem - rodzice jada na wakacje i chcą sobie kupic coś małego zeby mieć przy sobie - co byście polecili ? Niestety dawno nie śledziłem kompaktów i nie wiem kompletnie co im polecić ? Canon czy coś innego ? Tak do 1000 zł myśle ze będą chcieli.

ja dalej sie upieram wyjątkowo przy Sony seri T. Jest baaardzo wytrzymała i przyzwoite fotki robi.