Wersja do druku
Jako, że stwierdziłem, że warto wydać pieniądze na adapter z potwierdzeniem ostrości, postanowiłem taki kupić do mojego canona 400d. jednak wpadłem na dwie aukcje tego samego sprzedającego, dwóch na oko identycznych adapterów. Różni je kolor i cena. Już nie wiem czy jest sens dopłacać (większość kupuje ten droższy), różnią się również firmą. oto linki:
1.tańszy
http://allegro.pl/item659216621_adap...dzenie_af.html
2.droższy
http://allegro.pl/item653205117_adap...dzenie_af.html
Powiem tak Miałem dwa adaptery z potwierdzeniem ostrości jeden i drugi padł - "dandelion" się odkleił a nadmienię że wymiana obiektywu odbywała się ostrożnie - więc teraz używam bez potwierdzenia ostrości i jestem zadowolony
słyszałem, mam tutaj gwarancję na rok więc warto spróbować. Jeśli okaże się, że nie ułatwia mi to robienia zdjęć (chodzi głównie o większe sceny, bądź zdjęcia całej sylwetki, kiedy problemem jest złapanie ostrości na twarz o oczach nie wspominając) to puszczę to do ludzi, lub oddam w ramach 10 dni bez podania przyczyny. Mimo wszystko proszę o odpowiedź na zadane pytanie.
Z tego co widzę na aukcjach , ten droższy ma gwarancje na 2 lata (tańszy rok). I tego bym wybrał. Też przymierzam się do zakupu i chyba zamówię właśnie tego.
Co do jakości dandeliona - nie ma znaczenia, wszystko od jednego producenta.
Różnią się tak na prawdę tylko kolorem, więc moim zdaniem nie warto dopłacać (chyba, że dla gwarancji)
Mam tego tańszego - nie jest jakoś mocno ekspoloatowany, ale nie narzekam na niego, nic sie nie odklejilo ostrosc potwierdza
Jeżeli nie zależy Ci na gwarancji, to daj ogłoszenie w dziale "kupię" na CB. Dostaniesz przejściówkę z dandelionem za połowę ceny droższego i też będzie działać :) Przynajmniej, ja na swój nie mogę narzekać.
Ale jaka tam gwarancja roczna czy dwuletnia. To nie ma znaczenia. Jeśli kupujemy od firmy i mamy dowód zakupu to mamy rękojmię przez 2 lata tak czy inaczej.Cytat:
Zamieszczone przez Miedziak
Czy jeśli kupię poniższy adapter M42:
http://cgi.ebay.com/ws/eBayISAPI.dll...m=250491510649
do 450D to czy wyjdę na tym dobrze?
Na allegro są takie rzeczy, ale w cenie > 100 zł.
Pozdro
Cytat:
Zamieszczone przez radradish
jak masz brać z ebaya to kupuj orginała rosyjskiego
a nie takiego samego hińczyka jak na alledrogo
http://cgi.ebay.com/AF-Confirm-chip-...d=p3286.c0.m14
tego mogę ci z powodzeniem polecić
wielu użytkowników z tego [i poprzedniej generacji] chipa korzysta
sam osobiście je testowałem i mam aktualnie na stanie kilka przy swoich szkiełkach M42
Hmm, a w czym jest lepszy taki adapter od chińskiego?
Na forum http://photography-on-the.net/forum/ polecano np.
http://cgi.ebay.com/AF-confirm-M42-a...713.m153.l1262
Niby dużo osób to kupuje, ale czy nie jest to zwykle zbiorowe szaleństwo w stylu:"tyle osób kupiło, więc nie mogą się mylić"?
Nadal nie wiem co kupić albo raczej szukam taniego rozwiązania - jestem bardzo podejrzliwy co do takich aukcji. Co jeśli ktoś po prostu bierze produkt chiński, napisze, że z Europy (i tak nikt nie sprawdzi...) i od razu sprzedaje bez problemu?
kup co chcesz - mi wszystko jedno - Twoja kasa
poleciem ci to co mam i to co działa pewnie
resztę porównań znajdziesz na forumM42
OK, nie chcąc ryzykować niesprawdzonymi pomysłami zakupiłem ten produkowany w europie. W sumie i tak wyszło taniej niż na allegro ;) Dzięki za sugestię.
Nessuno miala tego chinczyka. Jak upadl na asfalt to kawalek danyliona sie odlamal i zginal w stercie lisci. Warto jednak doplacic do tego ktory jest solidniej zamocowany.
Kupiłem polecany wcześniej adapter:
http://cgi.ebay.com/AF-Confirm-chip-...d=p3286.c0.m14
Lecz niestety wydaje mi się, że nie działa tak jak powinien. Próbowałem w różny sposób korygować confirmation dot w zakresie 01-17, jednakże nie osiągnąłem zadowalających rezultatów. Mianowicie okazuje się, że głębia ostrośći przyjmuje inny zakres w zależności od tego czy regulując ostrość przesuwamy GO w stronę od obiektywu czy też "przysuwając" ją do niego. Testy zostały wykonane na statywie z wciśniętym do końca przyciskiem migawki, tak, że aparat wykonywał zdjęcie od razu po złapaniu ostrości. Starałem się też utrzymywać taką samą prędkość kręcenia ringiem ostrości.
Czy to normalne dla Heliosa 2.0/58mm ?
a na standardowych ustawieniach nie ostrzył tam gdzie powinien ?
jaka matówka do 450d ? czy widzisz dobrze na niej ostrość na f2?
jaka karta testowa?
ja w swoich nigdy nie grzebałem w ustawieniach na podstawowych ustawieniach jest w punkt [matówka z klinem]
na programowalnych chipach do olka też mi nikt nie zgłaszał że jest ostrośc nie tam gdzie powinna.
Ja kupiłem na allegro z dandelionem i sprawuje mi sie OK.
Pięknego żurawia w locie ustrzeliłem o 6 rano z moim MTO 1000 :)) Czysty fuks !
Niestety nie. Oto wynik: po trzy fotki dla przysuwania i odsuwania Go od obiektywu przy celowaniu ze statywu na fioletową poziomą linię (tutaj przebiega ona przez cyfry '5' - ostrość nietrafiona i przez to słabo widoczna, w przeciwieństwie do pomarańczowej przechodzącej przez cyfry '1'):Cytat:
Zamieszczone przez enter
Standardowa, więc nie widzę ;)Cytat:
Zamieszczone przez enter
Co dokładnie masz na myśli?Cytat:
Zamieszczone przez enter
Właśnie zastanawiam się nad tym adapterem z rosji. Jakie są koszta wysyłki (mniej wiecej). Można je kupić gdzieś w pl?
widze że działa prawidłowo tylko przesunięta jest płaszczyzna potwierdzania jeśli dobrze rozumiem
1 w wizjerze masz ostrą linię fioletową na 5 [która na wszystkich fotach jest przed GO] pstrykasz fotę i wychodzi to co pokazałeś a nie wiem kiedy PIKa ??
2. jak pika w tych miejscach co masz ostre pokazane na fotach to jest ok
chip zaczyna potwierdzać w granicach go i będzie to inne miejsce jadąc od obiektywu i do obiektywu
weź normalną kartę testową
http://focustestchart.com/chart.html
nie wiem jakie masz tam odległości i jaki kąt aparatu
i nie wiem czy rozumiem gdzie jest problem :|
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
aktualnie nie kupisz ale jak dobrze pamiętam to wysyłka zgodnie z informacją po UE jest freeCytat:
Zamieszczone przez wiktor2323
Tak jak już wcześniej wspominałem - przycisk migawki jest wciśnięty do końca, a aparat momentalnie po złapaniu ostrości wykonuje zdjęcie - jedyny ruch jaki wykonuję to obracanie pierścieniem ostrości do momentu zrobienia zdjęcia przez aparat samodzielnie.Cytat:
Zamieszczone przez enter
Cały czas celuję w fioletową linię, tak więc aparat potwierdza ostrość na niej, mimo, że tej ostrości tam nie ma.Cytat:
Zamieszczone przez enter
Ok, spróbuję jeszcze poćwiczyć.Cytat:
Zamieszczone przez enter
Dla ścisłości - obiektyw to Helios 58 mm f/2.0 z 450D. Odległość obiektywu od fioletowej linii to około 45 cm, a kąt pod jakim jest nachylona oś aparatu w stosunku do kartki to około 20 stopni.Cytat:
Zamieszczone przez enter
Problem jest następujący:
Nie udało mi się znaleźć optymalnego ustawienia, które potwierdzi ostrość w punkcie ostrzenia niezależnie od kierunku z którego przesuwamy GO. Ostrość jest ok zawsze tylko w jednym wypadku - przy przysuwaniu lub przy odsuwaniu GO, ale też nawet w takim jednym wypadku wydaje się, że nie można ustawić "pikania" na środek GO.
Spróbuję się jeszcze pobawić ustawieniami i dam znać co wyszło, choć nie jestem dobrej myśli...
ja wciskam przycisk spustu jak jest ostro a nie tam gdzie zdecyduje puszka
jak rozumiem nie oceniach w wizjerze czy jest ostro tylko pierwsze przypadkowe piknięcie jest uznawane przez ciebie jako skuteczne?
po Twoim tłumaczeniu tak to rozumiem: kręcisz pierścieniem z wciśniętym spustem, jak chip uzna że jest ostro to aparat robi fotę ?
z obiektywami AF też tak robisz?
ja jak mam ostro w wizjerze to dopiero wciskam spust migawki
jak będziesz miał obiektyw o jasności 5,6 to dopiero będziesz miał rozbieżność w potwierdzaniu
NIGDY Dandelion nie zacznie potwierdzać w centrum GO bo nie do tego służy i wyklucza to też układ AF
warto poczytać trochę zanim coś się totalnie nieświadomie rozreguluje :)
polecam poczytać o krążkach rozproszenia i wielkości sensora AF
Przeprowadzony przeze mnie test miał na celu pokazanie, że dandelion jednak się myli przy defaultowych ustawieniach. Nie jest to też przypadkowe kliknięcie, ponieważ, jak widać na zdjęciach, po trzy zdjęcia z tych dwóch serii są do siebie porównywalne.Cytat:
Zamieszczone przez enter
Dokładnie tak. Inaczej nie uzyskałbym powtarzalności wykonanych zdjęć testowych, ponieważ wprowadzałbym błąd poprzez opóźnione zatrzymanie obracania pierścieniem ostrości po usłyszeniu piknięcia.Cytat:
Zamieszczone przez enter
Nie bardzo rozumiem, ponieważ mówimy tu o testowaniu manualnego Heliosa, a nie o normalnym robieniu zdjęć.Cytat:
Zamieszczone przez enter
To jest jasne. Jednakże dandelion posiada możliwość przesunięcia płaszczyzny w której potwierdza ostrość, w stosunku do płaszczyzny rzeczywistej ostrości (w dowolnym punkcie w zakresie GO). Tak więc teoretycznie byłoby możliwe ustawienie tego potwierdzenia przy odpowiedniej konfiguracji wartości przysłony i odległości obiektywu od obiektu - szczególnie przy małych odległościach. Przytoczyłem ten pomysł na centrum GO, ponieważ nie udało mi się znaleźć konfiguracji, która dawałaby poprawne potwierdzenia przy granicy GO - zarówno tej "przedniej" jak i "tylnej". W każdym razie to już nieistotne - jest to zbyt desperackie kombinowanie ;)Cytat:
Zamieszczone przez enter
IMO tutaj nie można niczego rozregulować - jest kilkanaście dyskretnych wartości 01-19 - ustawień przesunięcia punktu potwierdzania ostrości. Domyślnym ustawieniem jest 09 i w takim trybie zostały zrobione zdjęcia testowe.Cytat:
Zamieszczone przez enter
I wracając jeszcze do zdjęć - trzy foty w lewej kolumnie - widać tutaj, że aparat nie potwierdził ostrości nigdzie w zakresie GO. Powoli przesuwałem GO po tej kartce w stronę od obiektywu i GO minęła się całkowicie z fioletową linią. Aparat potwierdził ostrość gdy było już za późno i GO była już zdecydowanie za daleko.... W prawej kolumnie widać, że aparat się pospieszył i potwierdził ostrość na fioletowej linii, mimo, że GO była jeszcze oddalona i nawet nie musnęła fioletowej linii.
ok, w dalszym ciągu ciebie nie rozumiem i trudno mi coś więcej wyjaśniać
z mojej strony tyle
ja mam takie chyba prymitywne pytanie; jeżeli mamy jakiś obiektyw M42 bez elektroniki, taki jak do pierwszych Praktic/Zenit i kupujemy adapter z potwierdzeniem ostrości - dandelionem, to w jaki sposób uzyskujemy potwierdzenie ostrości w Canonie, skoro w M42 nie ma żadnej elektroniki ?!? Aparat 'nie wie' ani jaka jest przysłona ani nic. Czy w takim wypadku nie lepiej kupić adapter bez dandeliona?
Sorry jeżeli to jest oczywiste :/
To nie w obiektywie, tylko w body są sensory AF. To, że nie można uzyskać potwierdzenia ostrości w Canonie, to tylko chwyt marketingowy, aby utrudnić życie użytkownikom i producentom alternatywnych szkieł.
A aparat wie jaka jest przyslona, jeśli ją sobie zaprogramujesz w dandelionie.
Chyba jestem nieźle ograniczony, ale...
Czyli jeżeli mam adapter bez dandeliona, to podczas ustawiania ostrości także będę miał potwierdzenie ostrości w postaci zapalenia się czerwonego kwadracika patrząc przez wizjer?
Druga sprawa; jak wygląda pomiar światła? Bo rozumiem, że jeżeli na obiektywie ustawię sobie przysłone np 5.6, to w body też będę musiał dodatkowo ją ustawić aby aparat pokazał odpowiedni czas?
Nie nic się nie zaświeciCytat:
Zamieszczone przez dr.feelgood
ale po co ją ustawiać? poza tym nie da się chybaCytat:
Zamieszczone przez dr.feelgood
w korpusie ustawiasz czas i już, przysłonę w obiektywie
Mam EOS'a 5 -analog, obiektyw EF 28-105 i przysłona jest ustawiana takim małym pokrętęłkiem obok spustu migawki.
Jeżeli zamontuję szkło M42, które nie ma elektronicznego połączenia obiektyw-apatat, skądś body aparatu musi wiedzieć jaka przysłona została ustawiona na obiektywie aby dobrać czas do danych warunków. Chociaż z drugiej strony jeżeli na obiektywie ustawię pozycje manual (M) i wraz z przymykaniem dziury obiektywu będzie się ona automatycznie zamykać, pomiar TTL powinien dobrać właściwy czas.
aparat nie musi tego wiedzieć - toż to nie Nikon, tylko prosty TTL (jak domkniesz przysłonę to aparat po prostu pomyśli, że jest ciemniej)Cytat:
Zamieszczone przez dr.feelgood
nie będą za to działać cuda typu E-TTL, bo one nie działają bez obiwktywu
światłomierz będzie działał prawidłowo* w trybach Av jako automat i M jako tryb ręczny
*tylko w teorii
w praktyce pomiar jest niedokładny - prześwietla dla otwartej przysłony, a niedoświetla dla przymkniętej
Ogólnie powoli dochodzę do wniosku, że te dandeliony można sobie o kant stołu roz... :P
Tak wyglądają cropy 1:1 zdjęcia napisu na obiektywie Sigma z odległości około metra wykonane Heliosem 58 mm f/2.0 (lewa kolumna przy odsuwaniu GO, prawa przy przysuwaniu z nieskończoności; kolejne wiersze to kolejne ustawienia "correction of focus confirmation dot" od 01-17; tryb MF):
Natomiast tutaj ostrzenie ręczne w trybie liveview:
Mam to reklamować czy lepiej nie będzie?
oddaj i więcej nie kupuj, będziesz miał mniej problemów
po co masz się męczyć ze starymi manualami jak możesz kupić zamiast heliosa 1,8/50mm z AFem
Hmm, chyba źle zadałem pytanie. Miałem na myśli czy to zachowanie jest normalne.Cytat:
Zamieszczone przez enter
A nie chodzi tu wyłącznie o Heliosa. Co, jeśli ten sam problem będzie z innymi obiektywami, które nie mają odpowiedników z AF?
Zresztą ta sama kwestia dotyczy świetnego obiektywu Samyang 85 mm f/1.4, który zamierzam kupić łącznie z dandelionem. Nie wiem czego się spodziewać.
Jeżeli chcesz naprawdę bawić się w manualne ostrzenie radzę wymienić matówkę. Sam kiedyś używałem 400D i na standardowej matówce naprawdę nie widać dokładnie punktu ani głębi ostrości (wbrew temu co pisze canon). Standardowa matówka 40D też słabo się sprawdzała, mimo że wizjer znacznie lepszy. Dopiero znacznie ciemniejsza matówka do manualnego ostrzenia rozwiązała sprawę. Matówka z klinem byłaby najlepsza. Potwierdzenie ostrości przy manualnych szkłach traktowałbym jako pomoc a nie jedyną metodę ostrzenia. Jeżeli ma tak być to faktycznie lepiej już obiektywy z AF stosować, choć polecana tu 50 1.8 słabo działa na AF.
jeśli dobrze pamiętam to standardowa matówka, w miarę sensownie pokazuje ostrość na szkłach nie jaśniejszych niż f1:2.8 więc jak chcecie ostrzyć poprawnie na jaśniejszych szkłach ?
w 350d miałem wymienioną matówkę i potwierdzenie ostrości - było idealnie 80-90% trafień w 40d mam tylko potwierdzenie i jest średnio - 50-70% trafień
lepiej juz mi się ostrzyło na zenku
ja mam jakiś adapter z dandelionem kupiony kilka lat temu w Anglii, fakt że był jednym z droższych. Wybierałem może z 20 sztuk. Spisuje się całkiem całkiem, nie narzekam. Myślę że adapter też trzeba trafić jak i obiektyw. W swojej 350 zmieniłbym matówkę, no ale lepsza połowa też cyka fotki i używa szkieł z AF i na jakiekolwiek moje prośby co do wymiany matówki mówi kategorycznie nie. Pytanie za 100 punktów. Są matówki z klinem z naniesionymi dodatkowo punktami AF? Jak tak to jaka cena takiego cuda.
pozdr.
nie spotkałem się
Trochę drogawo, ale ajkość uznana i masz możliwość dołożenia punktów AF (dodatkowe 40$)
http://www.katzeyeoptics.com/item--C...prod_350D.html