40d - pierwsza lustrzanka, jaki obiektyw?

Witam wszystkich,


przymierzam się do zakupu pierwszej lustrzanki. Po lekturze Internetu i forum wybór padł na Canona 40D (myślę przyszłościowo). Myślałem o 50D, ale dałem się przekonać że lepiej kupić tańsze body a lepszy obiektyw.

Pytanie które mnie nurtuje to jaki(e) obiektywy wybrać?

Dostępny np. w e-cyfrowych kit z obiektywem EF-S 17-85mm f/4-5.6 IS wydaje się być atrakcyjny cenowo. Jak sądzicie czy w mojej sytuacji lepiej kupić taki kit czy też body + 1 bądź dwa tańsze obiektywy?

Z góry dziękuję za pomoc!!

było mnóstwo razy
http://www.google.pl/search?hl=pl&sa...tnG=Szukaj&lr=

Masz na to jakiś budżet, co bedziesz pstrykał ?

Problem w tym że było mnóstwo razy i mnóstwo opinii ;-)
Niektórzy piszą kup kit, inni kup najtańszy a później wybieraj, inni kup trzy tak aby pokrywały zakres ogniskowej.

Budżet jest do 4100zł. Pstrykał będę amatorsko - na tą chwilę szukam czegoś w miarę uniwersalnego, czasem jakiś portret czasem jakiś krajobraz.

Cytat:

---

Zamieszczone przez hajski

Budżet jest do 4100zł. Pstrykał będę amatorsko - na tą chwilę szukam czegoś w miarę uniwersalnego, czasem jakiś portret czasem jakiś krajobraz.

---

No to nie zaszalejesz bardziej niż C40D + 18-75IS. Ewentualnie rozejrzyj się za 40D+Tamron17-50 f/2.8 skoro myślisz przyszłościowo.

ajj, miało być 5100.. sorry

Może 450D z kitem + 50 1.8 + 85 1.8. Jeżeli w najbliższym czasie oprócz 40D/50D planujesz wydatki na lepsze szkło to warto, jeżeli ma to byc zestaw docelowy to wybrałbym tanszą puszkę

Puszka już została wybrana finalnie. Na tą chwilę szukam zestawu obiektywów które pokażą mi w miarę szeroką gamę możliwości, oczywiście w założonym budżecie....

to zależy czy chcesz wszystko nowe czy w gre wchodzi cosik używanego... jesli nowe to ja na Twoim miejscu z takim budżetem zrobiłbym tak...

1. Samo body 40d ( jakies 2500 - 3000 zł patrząc na allegro nowe chodzi)

2. Tamron 17-50 (nówka jakieś 1700 zł... forumowicze polecą Ci zakup u kolegi Cichego, sam na dniach poczynam zakup tego szkiełka )

3. i za resztę jakąś torbę/plecak (co uznasz za wygodniejsze), może GRIP (sam niedawno zakupiłem do swojego 400d i powiem że bardzo fajna sprawa jest :D )

opcja 1
uzywany 40d w bdb stanie - 2000
uzywany T17-50 - 1500 (???)
uzywany C85/1.8 - 1200

zostaje jakies 400 na karty/torbe/dodatkowy akumulator etc.

opcja 2
uzywany 40d w bdb stanie - 2000
uzywany kit - 150
uzywany C70-200/4 - 1800
uzywany C50/1.4 - 1000


jak chcesz koniecznie wszystko nowe, to bierz jak kolega wczesniej sugerowal-40D, T17-50 i zbieraj kase dalej ;-)

Proponuje używane:
40D 2000PLN
24-105L 3000PLN

Uniwersalny zestaw mi spisuję się znakomicie. Przyszłościowo można dokupić C10-22 jak będzie brakowało szerokiego kąta i jasne stałki tam gdzie jest za ciemno.

mysle ze wszystko zostalo powiedziane - wiecej opcji zamiesza tylko koledze.
wybor odpowiedniej opcji to juz kwestia indywidualna, nie ma jednej prawdy;) jesli portret to polecam blende kupic:)

Dziękuję wszystkim za pomoc.

Tak jak pisał Loome, im więcej opcji tym gorzej, więc podjąłem "męską" decyzję i kupiłem dziś Canona 40D z obiektywem Tamron 17-50.

O wrażeniach (miejmy nadzieję pozytywnych) opowiem za kilka tygodni.

A myślałeś o zabawie w stare obiektywy? wiem że brak autofokusa etc, ale jeżeli zamierzasz fotografować dla przyjemności, a nie dla swojej kieszeni, to kup sobie kilka starych obiektywów z niezłym światłem i baw się w ostrzenie ręczne, w 50 możesz ostrzyć patrząc przez LCD, a i wizjer nie jest taki masakryczny jak w setkach. Ja bym wziął 50, przejściówkę i jakąś starą 105 ze światłem 2.8, 50 ze światłem 1.4 (jak pogrzebiesz to się dogrzebiesz nawet do 1.2), znajdziesz jakiś szeroki kąt, 70-200 osawę i będziesz miał wszystko czego potrzebujesz w cenie 1 albo 1,5 nowego obiektywu. Ja bym tak zrobił :)

pozdrawiam!

Hej.
Dobrego wyboru dokonałeś;)
Sam przed Nowym Rokiem stałem przed podobnym dylematem i zakupiłem 40D+ T 17-50, niedawno dokupiłem jeszcze C 85 1.8 i można naprawdę przyjemnie fotografować ;)

ja wlasnie daze do 17-50 :)
to dopisz te 85mm :)

No męska decyzja jest zawsze warta pochwały ;) chociaż różne są opinie o tym Tamronie, to raczej przeważają pozytywne. Mnie wkurza jego wiertarka. Przy każdym ostrzeniu wyje jak potępieniec, i nie jest taki szczelny jakbyśmy tego wszyscy chcieli ;) Ale to światło i te możliwości, które on, co by nie mówić, ma, sprawią że pewnie nie prędko będziesz miał go dość. pozdrawiam! Musztarda