co radzicie:D

Witam wszystkich
Jestem aktualnie zainteresowana zakupem aparatu (oczywiście analogowego) niestety nie mam za dużo kasy (do 1000zł) :cry: więc musze kupić używany. Znalazłam takie ogłoszenie
"sprzedam CANONA EOS 33 + obiektyw CANON 28-90/4-5.6
- sprzęt używany przez profesjonalistę
- body w stanie idealnym"
i 2 ogłoszenie
"Canon EOS 5 +ob EF 35-105,stan idealny , instrukcja pl"
i 3:
"Canon 50E body, stan idealny, pudełko, polska instrukcja Obiektyw Tamron AF 28-80/3.5-5.6 Aspherical "


nie za bardzo wiem na co się zdecydować :oops: prosze o radę, a może wy macie jakieś inne pomysły. Obawiam się tylko tego że ktoś wciśnie mi jakiś uszkodzony sprzęt. Nie chcę żadnych amatorskich lustrzanek, fotografuje głównie krajobraz przyrodę i te sprawy :mrgreen:

Byc moze nie znam sie za bardzo na analogach (szczegolnie bardziej amatorskiej klasy i biorac pod uwage ze oznaczenia w USA sa inne) ale wiem co nastepuje:

Cytat:

---

Zamieszczone przez ziuta

Znalazłam takie ogłoszenie
"sprzedam CANONA EOS 33 + obiektyw CANON 28-90/4-5.6
- sprzęt używany przez profesjonalistę
- body w stanie idealnym"

---

Zaden profeslonalista nie bedzie uzywal EOSa 33 a szczegolnie takiego amatorskiego plastiku jakim jest 28-90/4-5.6

Poza tym - jesli byl rzeczywiscie intensywnie uzywany to moze miec juz mocno zuzyta migawke (koszt wymiany - kilkaset zl)

Cytat:

---

Zamieszczone przez ziuta

i 2 ogłoszenie
"Canon EOS 5 +ob EF 35-105,stan idealny , instrukcja pl" (...)

Nie chcę żadnych amatorskich lustrzanek, fotografuje głównie krajobraz przyrodę i te sprawy :mrgreen:

---

Moment... czy EOS 33 to nie przypadkiem wlasnie amatorska lustrzanka?

Aha, jesli fotografujesz krajobrazy to jednak lepiej poszukac szerszego obiektywu niz ten EF 35-105mm

Minolta X-700 + stałki 50-tka i 28-ka i masz zestaw the best. :) jedna najlepszych ofert wsród manuli oczywiście bez AF-a :)

Radzę zastanowić się nad EOS 30/33. Mam 30-stke od kilku lat i złego słowa o nim nie powiem. Przyzwoity, wytrzymały ( bywał w bardzo dziwnych miejscach i nadal żyje ) z gripem to juz jest "kawał aparatu" czyli jest wygodnie.
Można do tysiaka trafic używany na allegro albo na giełdzie. Polecam giełdę bo z używkami to różnie bywa lepiej najpierw obejrzeć.

djtermoz w USA to chyba jest elan 7 ale głowy nie daję

g.

EOS 33 jest tak samo amatorski jak 10D/20D... Nie kazdy pro ma chec dzwigac jedynki.

Ale fakt faktem ze te od profesjonalistow to lekko nie mialy.

Cytat:

---

Zamieszczone przez KuchateK

EOS 33 jest tak samo amatorski jak 10D/20D... Nie kazdy pro ma chec dzwigac jedynki.

---

swego czasu wielu pro nosiło 30-stki jako dodatkowe graty
g

Cytat:

---

Zamieszczone przez ziuta

Witam wszystkich
Jestem aktualnie zainteresowana zakupem aparatu (oczywiście analogowego) niestety nie mam za dużo kasy (do 1000zł) :cry: więc musze kupić używany. ....
Nie chcę żadnych amatorskich lustrzanek, fotografuje głównie krajobraz przyrodę i te sprawy :mrgreen:

---

Kup manuala i optykę stałoogniskową. Nie pchaj się za 1000PLN w AF i tanie zoomy - to bez sensu.
Rozważ Olympusa OM1, Pentaxa ME Super, Minoltę X-500 (570) i X-700. Jeśli chcesz koniecznie AF to kup EOS 650 + Canon 28-105/3.5-4.5 USM.

Dorzucajac to 30/33 zastapilo 50'tki.

Tak w opozycji do Arkana :) AF jest przydatnym urządzeniem a poniżej zdjęcie eos30+sigma 70-300 (pierwsza wersja )+fuji reala+ skaner fuji profi lab ma wolskiej. Wydaje mi sie, że gra jest warta świeczki. Tani zoom i Srednio tanie body a efekt jak widać. Błona inaczej widzi świat niż współczesna matryca.
g

https://canon-board.info//brak.gif
źródło

Cytat:

---

Zamieszczone przez gienioo

djtermoz w USA to chyba jest elan 7 ale głowy nie daję

g.

---

EOS ELAN 7N -> EOS 33v EOS Elan 7NE -> Eos 30V i własnie takiego Elan 7N :) mam na sprzedanie

Arkan, chyba cos pomotales, fakt ze 650 byla pierwszym apaatem z serii eos nie znaczy ze dobrym, polecilbym juz bardziej 630 lub 600, ale napewno nie 650 : ) co to to nie, aha a ja ze swojej strony moglbym jeszze dorzucic eosa 100, to model ktory byle przed eosem 5 raczej rzadki ale dobry kontynuator tradycji 600 no i troche nowoczesniejszy (jesli nie planujesz na poczatku kupowac lampy to w 600, 630 i 650 bedzie Ci jej brakowac bo po prostu jej nie ma : ) 100 ja miala i to porzadna, jednak jak juz mowilem ustrzelic taki sprzet to sztuka, a ustrzelic niezajechany to juz po prostu cud nad wisla, (5 i 100 roznia sie dodatkowo tym od 30 ze posiadaja metalowe body, wieksza odpornosc podzas lazenia po gorach, ja kupilbym piatke ale zaraz zmienilbym szklo, aha i zapytalbym ktory rocznik tej piatki, nowsze mialy af kontrolowny okiem, niewiem jak to dziala nie uzywalem : )

Cytat:

---

Zamieszczone przez thorin

Arkan, chyba cos pomotales, fakt ze 650 byla pierwszym apaatem z serii eos nie znaczy ze dobrym, polecilbym juz bardziej 630 lub 600, ale napewno nie 650 : )

---

Czemu? Moje doświadczenie mówi, że 650 to rewelacyjny aparat. Miał wszystko czego potrzebowałem w analogu.

Zaraz... 30'stka tez chyba jest metalowa... Konstrukcja bardzo podobna do 10D.

Tomku, mi wystarczyl nawet zenit 12 xp, ale jesli sie spojrzy na tabelki to 600 miala troszke lepsze specyfikacje niz 650

Ale jesli ja odradzasz, to powiedz, czego w niej moze uzytkownikowi brakowac.

chocby takiej glupoty jak podswietlany wyswietlacz, bardzo mnie jego brak w 100 ce wkurzal, nie zawsze mialem przy sobie ogien, ale dobra czepiam sie szczegolow, szescsetki to byl sprzet zacny i pancerny, teraz patrze na tabelki i widze ze roznice sa bardzo male, tak wogole to proponuje pani wejscie na strone pana Bleysa, tam sobie wszystko poczyta, link moim zdaniem konkretny dla zorientowania sie co w migawce piszczy http://212.87.16.223/canon/canontabela.htm

widze dwie róznice: wyświetlacz i ilość klatek na sek. w tabeli jest błąd. 650 ma serwo.

auto bracketing, wielokrotne naswietlanie, custom functions, tak wynika z tabeli ale jesli sie myle to mnie popraw... dochodzi jeszcze trzeci bardzo plynny czynnik, wiek aparatu dwa lata to kupa czasu, przez dwa lata mozna zrobic kilka tysiecy cykli migawki, co ja mowie na forum byli i tacy rekordzisci co robili srednio 333 klapniecia migawka dziennie : )

Cytat:

---

Zamieszczone przez thorin

Arkan, chyba cos pomotales, ...

---

thorin, przeczytaj o jakiej kwocie mówimy i do czego ma być użyty aparat. Mając na wszytko 1000 PLN na pewno do krajobrazu nie kupiłbym AF, tylko porządny manual i dobrą optykę. Co do 650-ki i 100-ki to mam oba i częściej używam 650-ki (może dlatego, że lubię porządnie wykonane aparaty). 100-tka jest dużo cichsza i głównie dlatego ja trzymam. Do krajobrazu i przyrody 650-ka ma wszystko co trzeba, więc po co kupować coś droższego?

zauwazylem, zauwazylem, ale wedle mnie, to samo co 650 a nawet troszczke wiecej ma w tej chwili najnowszy model canona 3000 V albo X i tez sam w sobie kosztuje cos okolo tysiaca zlotych, jesli juz mowimy oczywiscie o AF, wiec moze jednak warto pomyslec nim kupi sie cos uzywanego

kuchatek: 33 nie jest metalowy. Tzn ma wzmacnianą górę aparatu. A samo body jest plastikowe.
Wiem, bo właśnie macam. :D

Ale fakt, faktem że temu aparatowi jak dla mnie nic nie brakuje.

magnezowa jest seria V, jesli chodzi o 30'tki..
ale co z tego? moj eos 3'ka tez nie jest metalowy... a swietnie sie sprawuje.. :) bardziej liczy sie szczelnosc sprzetu niz to z czego jest wykonany.. zreszta juz dyskotwalismy nad plastik vs metal ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez thorin

zauwazylem, zauwazylem, ale wedle mnie, to samo co 650 a nawet troszczke wiecej ma w tej chwili najnowszy model canona 3000 V albo X i tez sam w sobie kosztuje cos okolo tysiaca zlotych, jesli juz mowimy oczywiscie o AF, wiec moze jednak warto pomyslec nim kupi sie cos uzywanego

---

1. Niezbyt rozumiem skąd ta niecheć do uzywanego sprzętu.
2. To co bardziej widać na fotografii to słabe szkło, a nie używany korpus - co oznacza, że 650-ka + 28-105/3.5-4.5 jest lepszym zestawem niż 3000V z kitem. A najlepszym jest dowolny manual + stałki 28mm, 50mm i135mm.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Arkan

1. Niezbyt rozumiem skąd ta niecheć do uzywanego sprzętu.
2. To co bardziej widać na fotografii to słabe szkło, a nie używany korpus - co oznacza, że 650-ka + 28-105/3.5-4.5 jest lepszym zestawem niż 3000V z kitem. A najlepszym jest dowolny manual + stałki 28mm, 50mm i135mm.

---

Popieram! 8-)

Jeśli Koleżanka sprawę przemyśli, to chętnie wygrzebię EOSa 3000
(ładny, zadbany i czarny, z pudełkiem i instrukcją nawet)
a do tego dorzucę to co pod linkiem

http://hazan.emiasto.com.pl/showthread.php?t=3752

i będzie super zestaw do krajobrazów, przyrody i tych spraw,
a do tego za bardzo niewielkie pieniądze!

Był czas, że tą 3000 fotografowałem takie rzeczy,
że gdybym sam siebie nie znał (a tym samym możliwości tego aparatu),
to bym nie uwierzył, że te fotki możliwe były do wykonania...! :)

Arkan, zadna niechec, zakladam ze kolezanka nie ma mozliwosci zabrac ze soba kogos i pojsc sprawdzic czy aparat nie jest wyeksploatowany, a na allegro cisna rozny szmelc, sam kupilem uzywanego 300d od przesympatycznego forumowicza, ale on i tu uwaga, wyslal mi aparat na kilka dni do testow, i dopiero po tychze zazyczyl sobie wplacenia pieniedzy, to bardzo duzy kredyt zaufania bo i kwota niemala, jesli nie masz przy sobie kogos kto jest obeznany z tematem to sprzedawca wcisnie Ci aparat z zajechana migawka twierdzac ze te kropelki na niej to nie jest smar tylko kropelki porannej rosy i ze on to zaraz naprawi tylko wezmie chusteczki do nosa i wytrze : ) popieram teze iz uzywany sprzet dobrej klasy lepszy niz w tej samej cenie nowy ale gorszy o polke, ale doradzac na odleglosc jest trudno, podchodze do tego sceptycznie, i jesli sam nie pomacam to juz nie kupie.

Dzięki za wszystkie sugestje rady i propozycje :lol: :-D Doszłam do wniosku że pochodze po komisach i poszperam może coś ciekawego się trafi :-)

A Ja mam EOSa 300 i narazie jestem zadowolony:)

chcialbym byc zawsze niewinny i prawdziwy, chcialbym miec znowu eosa 300 i nie narzekac na ff/bf nie narzekac na bad pixele na mydlastosc obiektywu : ) uwazaj Festyk, Ciebie tez moze dotknac zgnilizna zwana onanizmem sprzetowym

Thorin:Mam nadzieje,ze mnie nic takiego nie spotka.:)

hmmm Festyk, ja jeszcze jestem niczem, ale prawidzwa "degrengolada" :) dotknela tu juz pare osob, nie obrazajac ich oczywiscie bo uzylem tego wyrazenia zartobliwie ,ale apetyt rosnie w miare jedzenia i w miare rozwoju chcesz miec lepsze zabawki, ja moze wkrotce bede mial upragnionego tamrona, Pan X Eosa 1ds mark II a Pan Y 1200mm : )

Z tym apetytem to się zgadzam.Do niedawna starczył mi stary Zenit,ale mam go już dosyć.I narazie szczytem moich marzeń jest obiektyw.To chyba niewiele nie?

dziwie sie ze jeszcze tego nie wycieli OT ze az (nie)milo :) jasne ze malo, kupisz standard zoom, potem bedziesz chcial tele, potem nabierzesz apetytu na rybie oko lub wiekszy tele a potem zaczniesz pewnie inwestowac w elki :) ja odkad sprzedalem analogi staram sie inwestowac w dobry sprzet, jutro spodziewam sie tamrona 28-75 2,8 w domu :) a zeby nie bylo calkiem OT, pozwolisz ze dam Ci rade :) doloz 300 i kup jakis obiekyw canona (mowie jakis bo moge sie mylic z ogniskowa na dlugim koncu, czy to bedzie 85 czy 105) ze swiatlem 3,5-4,5 i internal focusing, to beda hyba najrozsadniej wydane pieniadze na obiektyw, pozdrawiam

No chętnie bym dołożył z 300,a nawet 400zł.,ale ja mam dopiero 15 lat!!!Na to body zbierałem parę miesięcy.Ale dzięki za radę.Pewnie,że jak już będę miał standardowy obiektyw to szybko mi zacznie brakować tele lub jeszcze czegoś innego,ale narazie chcę mieć najprostszy obiektyw,żeby wkońcu móc robić zdjęcia.Pozdrawiam.

festyk tutaj masz link http://www.allegro.pl/show_item.php?item=58472427

Dzieki thorin,ale ja narazie jestem praktycznie bankrutem.Myślę,że może by tak kupić przejsciowke na M42, bo mam obiektyw od Zenita.Chociaż w tym momencie rezygnuje,z AF.Nie wiem,jeszcze się zastanowię.A jak tam twój Tamron?Pozdrowienia.