Drodzy Panowie, Szanowi uzytkownicy forum CB płci męskiej.
Wszystkiego najlepszego z okazji tego zacnego dnia jakim jest Dzień Chłopaka ( o ile obchodzicie coś takiego).
Wersja do druku
Drodzy Panowie, Szanowi uzytkownicy forum CB płci męskiej.
Wszystkiego najlepszego z okazji tego zacnego dnia jakim jest Dzień Chłopaka ( o ile obchodzicie coś takiego).
Dzięki.Cytat:
Zamieszczone przez Paenka
Nie obchodze. Ale mimo to dzięki. !!!
Też dziękuję :)
Dzię-ku-je-my! :D
O, nie wiedziałem, że jest tak zacne święto. Dzięki!
Dzięki :)
Ja wprawdzie to "swieto" obchodze raczej z daleka, ale nie przeszkadza mi to docenic intencje i podziekowac za dobre slowo.
Z wielkim zadowolwniem stwierdzam i obserwuje, ze niniejsze zyczenia poprawily mi humor.
Każde święto jest okazją do świętowania - więc bardzo dziękuję w imieniu własnym jak i płci męskiej.
A to jest wolny dzień od pracy...?Cytat:
Zamieszczone przez Paenka
Wolny nie wolny ale okazja jest! A wiadomo, przy okazji to i zdrówko się poprawia. Ale ja za Świętami nie przepadam.
Jakaś nowa świecka tradycja, ala walentynki?
A jak wiadomo, każda okazja dobra jest, coby się napić było można było :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Sergiusz
Zdrowie Pań!
W końcu jakaś szczytna akcja... dzięki :)
Miło z Twojej strony! Dzięki!
A dzięki dzięki :-)
Dzięki :*Cytat:
Zamieszczone przez Paenka
ooo bardzo miło, ja również dziękuję ;)
także bardzo dziękuję!
po następnych wyborach może będzie to święto kościelne i wolny dzień od pracy.
O, nawet nie wiedziałem, że istnieje takie święto... Dziękuję :)
Tak. Nie musimy myć naczyń i odkurzać.:mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez HenrykG
Dzięki!:)
Dzięki :D.
Paenka jestsś zajeb...ta, również dzięki...:)
Dziękuję Ci Paenka za pamięć :).
Mimo to uważam tego typu "święta" za bzdurę.
Podziękować ;)
Dzięki bardzo choć nazwa dzień chłopaka wskazuje na małolata ;-)
Choć podziękowannia spóźnione, to szczere:D Jesteś WIELKA! Dziękujemy;-)
Miło, że Wasm było miło ;)
A teraz po tej małej dawce wazeliny proszę się rewanżować łaskawymi komentarzami zdjęć ;) hihih :p
Ach, ta bezinteresowność... :-)