W oczekiwaniu na 5D Mk II wszyscy zapomnieli o "mniejszych braciach", a ta premiera też wygląda całkiem ciekawie:
http://fotopolis.pl/index.php?n=7845
Wersja do druku
W oczekiwaniu na 5D Mk II wszyscy zapomnieli o "mniejszych braciach", a ta premiera też wygląda całkiem ciekawie:
http://fotopolis.pl/index.php?n=7845
Oj tam wszyscy! ;)
Ja próbowałem SX1 IS (jak to czytać? "esiksłan"? Może "seksi iz"?) wcisnąć kuchennymi drzwiami do wątku o 5D Mk II... ;)
Teraz trzeba czekać na jakieś testy ;-)
cieszy, że wreszcie w tych aparatach dół zooma zaczyna sie od evq.28mm.
Przy okazji:
http://www.dpreview.com/news/0809/08...1is_sx10is.asp
Cieszy CMOS, odchylany LCD ale martwi brak RAW... zarezerwowany dla serii G :roll: .
No cóż, może CHDK się spisze ;) .
Tylko czy obecny obsłuży procesor DIG!C IV? A jesli nie, to ile będzie się czekało na nowe oprogramowanie? :)
Ktoś wie, kiedy w Polsce?
Jeszcze A75, któremu padła matryca, ale już z oczekiwaniem na SX1 :)
O mało co, a wczoraj kupiłbym S5. Na szczęście znajomy powiedział, żebym się wstrzymał bo słyszał o następcy :)
Znowu! Z tego co pamiętam, to walka o RAW w serii S canona zaczęła się od S3, potem uzytkownicy robili dym, że nie ma tego w S5. Nadeszła kolejna premiera i znowu to samo.. a moglo byc tak fajnie; zostaje tylko wgrac soft. swoją droga zastanawiam się nad jego zakupem, bo aparacik calkiem fajnie sie zapowiada;)
Są już pierwsze ceny w polskich sklepach.
SX 1 IS - 1599
a
SX 10 IS - 1099
CMOS dużo kosztuje :>
..a czegos się spodziewał?:wink: Canon doskonale zna swoją wartość, a tym bardziej swoich matryc. poza tym jak klienci zobaczą CMOS'a w kompakcie (nie wliczam tych, którym nic to nie mowi) w połączeniu z 10Mpix i 20x zoomem, nie wspominając już o zdjęciach seryjnych, to sprzedawalność tego modelu moze być nawet spora8-)
Zainteresowanie może być duże, ale trzeba poczekać do pierwszych testów.
Szczególnie na te, na wyższych ISO. A i brak RAWów też nie jest bez znaczenia. Choć dla "domowych" fotografów kąsek to jest WIELKI ;)
teoretycznie nie, ale RAW'y zawsze można sobie wgrać softem, tak jak to było za czasów S3 i S5. co do testów, to rewelacji sie nie spodziewaj; CMOS co prawda trochę pomoże w stosunku do poprzedników, ale na jakość obrazu przy wysokich ISO nadal kluczowe znaczenie ma wielkość matrycy, a nie technologia w ktorej została zbudowana;)
Slider ja i tak jestem pozytywnie zaskoczony cenami. Jeszcze rok temu podobny sprzet jak SX 10 wchodził z cenami 2 k :) A tu 1099 zł. CMOS to nie jest jedyna róznica pomiedzy tymi modelami wieksze LCD i takie tam tez swoje musiało kosztować. Tak jak napisaliscie - czekamy na testy :)
Rok temu takich sprzętów nawet nie było:D nie, no zartuje oczywiście, bo obrażam tym mojego wysłużonego S3:wink: ktory de facto kosztował wtedy koło 1500 zł. Nawet jesli aparat jest nowy na rynku to producent (tutaj Canon) nie mógł wyskoczyc z taką ceną, bo przykladu tego skutków nie trzeba daleko szukać: Np Fujifilm S100 coś tam. ten "najwiekszy z najmniejszych" w przecietnym sklepie RTV kosztuje blisko 2000zł i... obrasta mchem.
http://web.canon.jp/imaging/dcp/pssx1is/samples.html
są sampelki z tego CMOS`a ale... no własnie ;-) na ISO 80
Powtórzyli dowcip z G10:-) co do zdjęć mam mieszane uczucia. ostrość w sumie w porządku (patrz modelka) mozna dostrzec niedoskonalości cery i zamknięte pory, ale z włosami juz miał problemy i je zlał w jednolite pasma nie oddając szczegółów. w plenerze jeszcze lepiej widać, że ostrość ma dobrą (ale tylko w centrum kadru) na brzegach już mydli. zniekształceń specjalnych nie widać, ale to wyjdzie w testach. Co do aberracji chromatycznej.. ałła..:?
Witam,
Jeśli chodzi o daty wprowadzenia na rynek polski to tak się to kształtuje :)
PowerShot SX10 IS - koniec października - cena ok 1300pln
PowerShot SX1 IS - koniec listopada - cena ok 1700pln
A dowiedziałem się to od przedstawiciela CANON, czekam na wymianę S5 na nowy model bo posiadał wadę fabryczną, ale zaczekam i wymienię na SX10 + dopłata :D
Pozdrawiam
Michalsdsd popatrz na skąpcu. Te aparaty mozna juz zamowic duzo taniej.
Widzę, że modele Ci się pomyliły :D
Canon PowerShot SX 100 IS
myślicie że warto kupić SX10 IS zamiast prostej lustrzanki?
na myśl pierwsza nasuwa się lustrzanka, ale gdy nie mam zamiaru potem inwestować w drogie obiektywy, chciałbym tez go wziąć na zawody w kolarstwie górskim, co prawda żaden z tych aparatów się do kieszeni nie zmieści, chciałbym pobawić się w fotografię makro, krajobrazy, zamontować filtry. zależy mi na uniwersalności... nie ukrywam tez ze chciałbym nagrywać filmy, a do tego chciałbym sprzęt kupić tanio
czy lepiej kupić drogi kompakt niż tanie lustro...?
myślę że wraz ze wzrostem ceny rośnie jakość wykonania wiec teoretycznie drogi kompakt wypadnie lepiej od taniej lustrzanki....
odkąd wyszedł S5 IS czyli coś kolo maja 2007 to jeszcze 1000zl trzeba zapłacić za niego wiec tak szybko nie tanieją:)
Nie zgadzam się z Tobą. Powiedzmy za SX10 dasz 1000zł, po roku niech będzie wart 500zł. W między czasie zrobisz dużo udanych zdjęć makro, portret, tele i nakręcisz jakiś filmik.
Strata po roku 500zł.
Rok temu na wiosnę 400D Kit kosztował 3000zł - stałeś się profi, mam lustro.
Ponieważ nie miałeś kasy na szkła, więc mogłeś pomarzyć tylko o zdjęciach makro czy tele.
Wystawiasz swój sprzęt na Allegro - udało się poszedł za 1200zł
Strata po roku - 1800zł
Chodzi mi o to, że wszystko idzie w dół, ale kupisz nowy zaawansowany komakt, będziesz miał dużo radości z robienia zdjęć i wbrew pozorom aż tak dużo na nim nie stracisz.
no ja tez mam problem z wyborem .... kolega ma s5 is ale cięzko jest go dostać i własnie z tej okazji mam zamiar kupić sx10 is lub sx1 is i teraz nie wiadomo który jestem typ amatora ale podobno jest to bardzo wciagające i niewiadomo czy za pół roku nie bedzie to dla mnie za mało :) też czekam na jakieś testy bo na fajnej stronce " optyczne" nie ma jeszcze testów .. pzdr ..
Za dużo matematyki Lechu. :) Rzecz w tym, że nie warto kierować się taką oto przesłanką:
a poza tym, kompakty są równoprawnymi maszynkami do robienia zdjęć, ot co. Każdemu wg potrzeb, kto to powiedział? ;)Cytat:
myślę że wraz ze wzrostem ceny rośnie jakość wykonania wiec teoretycznie drogi kompakt wypadnie lepiej od taniej lustrzanki....
Ciekawe opinie, testy o SX10:
http://www.digitalcamera-hq.com/digi...viewId=8829512
Kilkunastostronicowy:
http://www.digitalcamerainfo.com/con...view-19143.htm
Kolejne opinie:
http://www.amazon.com/review/product...owViewpoints=1
Szkoda ze przy zadnej z opinii nie ma przykladowej galerii :/ Aparat na rynku a ciezko komus zrobic zdjecia i je gdzies wrzucic :>
Hmm nic dobrego to nie wróży! Canon dał na swojej stronie sample. Ale patrząc na fotki (nocne) powyżej można sie rozczarować. Bardzo czekałem na ten aparat a teraz.
http://www.canon.pl/For_Home/Product...ot_SX10_IS.asp
http://www.canon.pl/For_Home/Product...hot_SX1_IS.asp
Nic tylko poczekać na porządny obiektywny test! Nawiasem mówiąc czekam na sx1 od czasu s3. Pomijam S5 bo jego fotki mnie rozbiły i doprowadziły do rozpaczy. Inna opcja do wgranie Raw ale o tym wynalazku i waszym forum dowiedziałem sie niedawno(aż wstyd się przyznać). Tak czy inaczej czekam na sx1 i jego test. Pożyjemy zobaczymy
Wrzuciłem 2 fotki zrobione SX10 IS. Nie wiem czy Wam sie do czegos przydadzą bo ze mnie kompletny amator
[img=http://img55.imageshack.us/img55/4200/img0126oz2.th.jpg]
[img=http://img372.imageshack.us/img372/8215/img0142wr5.th.jpg]
tylko ciekawe ile jeszcze trzeba bedzie czekac ..... ja juz mam chec kupic sx1 is tylo kazdy mowi co innego ... spec znowu podpowiada mi zeby za ta cene kupic lustro nikona d40 inny znowu ze nie warto inwestowac w tą lustrzanke ... itd.. urwanie głowy a ja potrzebuje aparat ...
-Spec (od marketingu) nr 1 namawia Cię na d40, bo wie, że po czasie uznasz, że to słaby aparat i bedziesz chciał wymienić na coś lepszego, rozbudowac system itd..
-Spec (od marketingu) nr 2 mowi, że nie warto w nią inwestowac, bo najlepiej zaproponowalby Ci Nikona d80, albo d300.
Tak czy siak będa chcieli żebys kupil lustro, bo wiąże się to najczęsciej z dodatkowymi kosztami związanymi z powiększaniem systemu.
Sprawa jest prostrza niż może sie wydawać:
-Jeśli zalezy Ci dośc dobrej jakosci zdjęć, chcesz miec aparat w miare poręczny, maly i chcesz go kupować jednorazowo "do wszystkiego" bierzesz SX1 IS
-Jeśli jestes wybredny co do jakości zdjęć, nie zalezy Ci na kompaktowosci i jestes swiadom kosztów, ktore będą się wiązały z tym zakupem, bierzesz lustro. (wtedy się okaże jak bardzo zalezy Ci na jakosci i ile bedziesz w stanie wydac na szkło:wink:)
generalnie mam 1600 zł na aparat ... i teraz pytanie czy brac sx10 i zaoszczedzic 500 zł czy brac sx1 i miec " spokuj ?? " tu jest problem bo nie wiem który brać a moze jest inny w tej lub innej cenie i dużo lepszy np. kosztem nagrywania w HD ( nie potrzebne mi to jest) jest cos tam lepszego i szybszego .. wlasnie na tym sie nie znam ale z tego co pamietam to canon był od aparatów ( i drukarki) a sony od tv aaa i daewoo od samochodów i na tym moja wiedza sie konczy... a jeszcze 2 tygodnie temu koniecznie chciałem miec canona s5 is .... pzdr
Z uwagi, że jest to mój pierwszy post na tym forum chciałbym przywitać wszystkich szanownych użytkowników. :D
Odnośnie tych aparatów - zastanawia mnie fakt dlaczego mają tak małą wielkość matrycy. Przy takiej ilości Mpixeli mogli by dać coś delikatnie większego.
Orientuje się ktoś czy istnieje możliwość zamocowania jakiś filtrów/tulei? Doczytałem w kilku miejscach, że nie ma takiej możliwości :-| Za to widziałem gdzieś zdjęcie SX 10 z wkręconym jakimś filtrem 52mm. Może wypowie się ktoś kto widział ten aparat na oczy i miał okazję go podotykać.
Czekam z niecierpliwością na porównania obu tych modeli i może G10. Zaczynam myśleć nad zakupem jakiegoś bardziej ambitnego aparatu a mój wysłużony A610 przejąłby rolę maszyny do pracy w warunkach większego prawdopodobieństwa awarii :) Obecnie uszkodziła mi się plastikowa osłona obiektywu i stąd pomysł co do zakupu czegoś robiącego jeszcze ładniejsze zdjęcia. Przyznam, że pomimo swojego wieku a610 potrafi czasem jeszcze mile zaskoczyć ;).
Przede mną dylematy jak nie wiem.
Lustro raczej odpada ze względu na kosztowne obiektywy i przenośność całego tego sprzętu.
G10 jest ładny, mały, poręczny, posiada matrycę 1/1/7" (większą od omawianych w temacie), zapisuje w formacie RAW ale nie ma jakże przydatnego obracalnego wyświetlacza, przesadne14MPix, i tylko 5krotny zoom.
Ciekawi mnie różnica w matrycach CCD i CMOS w przypadku SX 1 i SX 10. Jak to będzie się przekładało na jakość zdjęć i czy warte będzie dołożenia połowy ceny aparatu? Szybsze zdjęcia seryjne są rzeczą przydatną ale nie jest dla mnie priorytetem (szególnie przy tej różnicy w cenie). A filmy w HD - obejdzie się bez tego. Jestem ciekawy jak długi materiał zmieści się na karcie 4GB - zakładam, że kompresji znowu brak w standardowym sofcie canona. Dla przypomnienia 1GB w A610 to jakieś 12min przy rozdzielczości VGA@30Hz :)
Zastanawiam się co będzie jak projektanci SXów faktycznie przespali i zapomnieli dodać możliwość instalacji filtrów/tulejek. To dopiero by było. Wierzyć mi się nie chce ale... dużo się już w życiu widziało.
Pozdrawiam
jak do sx10 nie można filtru założyć ja tego nie kupuje...
Tez tego nie kapuje. Wierzyć mi się nie chciało ale nigdzie nie ma jednoznacznej informacji na temat czy je można zainstalować.
Trochę optymizmem nastroiło mnie zdjęcie tego SX10 z wkręconym filtrem - pytanie czy nie był to montaż jakimś domowym sposobem.
Kolega LeszekTG wrzucił jakieś fotki z tego aparatu więc smiem przypuszczać, że posiada ten aparat. Jeśli tak to może mógłbyś sprawdzić czy przy obiektywie jest jakiś gwint na tulejkę albo bezpośrednio na filtry?
No i z chęcią obejrzałbym (wiele)więcej zdjęć z najróżniejszych warunków (noc/dzien/slonce/chmury/miasto/przyroda/portrety/krajobrazy) ;)
Pozdr
Na stronie Canon USA jest instrukcja do SX10 w pdf:
http://www.usa.canon.com/consumer/co...nloadDetailAct
Chcąc kupić uniwersalny kompakt mamy w tej kategorii Nikona P80, ale chyba SX10 oferuje więcej.
Kupisz lustrzankę, będziesz chciał tele o większej ogniskowej kupisz coś za 1500-2000zł?
Chcesz robić zdjęcia makro kolejny obiektyw jakiś Tamron 90 czy Canon 100 makro za 1300-1800zł?
Każdy z tych obiektywów kosztuje więcej niż kompakt w stylu SX10, więc zależy ile tysięcy chcesz przeznaczyć na zdjęcia z wakacji i ile kilogramów szkieł chcesz nosić w torbie.
Kompakt zapowiada się całkiem przyzwoicie i też planuje jego zakup, zamiast kupować kolejny obiektyw np.: żeby raz na kilka miesięcy zrobić zdjęcie makro.
Tak mam od jakiegos tygodnia SX10. Na koncu obiektywu jest zatrzask na którym mozna zamontowac tulipana który jest w zestawie z aparatem - byc moze bedzie mozna tam tez montowac filtry. Dosc dobrze to chyba widac na tym zdjeciu http://dc.watch.impress.co.jp/cda/st.../sx101_08l.jpg Niestety zupełny brak czasu nie pozwala mi sie dokladnie zapoznac z aparatem ale moze w ten weekend porobie troche zdjec do testów.
Troche zdjec z SX10 mozna tez znalesc tu: http://dc.watch.impress.co.jp/cda/re...0/15/9406.html
Widać na podanych przez Was fotkach, że ostrość jest kiepska. Dla mnie akurat nie do przyjęcia są takie mało ostre zdjęcia.
ostrość, zwiększy się nasycenie kolorów i będzie ok. bardziej się martwię abberacją...:(
Z tego co widzę na zdjęciu tego aparatu to spokojnie da się zamontować filtry!
Mam taki sam bagnet w swoim Pro1. normalnie zakłada się na niego osłonę tulipanową. Można również założyć ją odwrotnie i wtedy nie przeszkadza w transporcie itp.
I do tego mam jeszcze taką przejściówkę mocowaną również na ten bagnet i do niej wkręcam normalne filtry 58mm.
Jedyna wada tego rozwiązania to to że z filtrem nie możemy zastosować osłony przeciwsłonecznej.
Jak widać na zdjęciu obiektyw jest podzielony srebrnym pasem pewnie tam się odkręca pod tuleje.
Właśnie mi przyszedł SX10, pierwsze wrażenia pozytywne, tylko karta jeszcze nie przyszła, więc z testami muszę poczekać.
To mnie dopiero uspokoiłeś. Jeśli jeszcze da się zamontować 58mm to w ogóle bajka bo takie mam od starego, wysłużonego a610.
Pora na zmiany. Jest duże prawdopodobieństwo, że skuszę się na SX1 :)
A do tego czasu... Czekam na opinie osób, które są już posiadaczami modelu SX10 :)
Pozdrawiam
bawilem sie wczoraj sx10 w sklepie i co zauwazyłem (pewnie to wina moich nieumiejetnych ustaiwień): na max zoomie optycznym ostrzy dobrze, jak przejde na maxymalny cyfrowy to sobie nie moge poradzić, w trakcie trzymania spustu widac jak ostrzy, w pewnym momencie ostrzy pieknie, lecz końcowe ustawienie jest wogole nieostre... wtf?
Witam serdecznie. Też się "czaje" na SX10, już w zasadzie od długiego czasu na aparat pokroju superzoom-a Canona bodajże rozpoczęło się to od S3, poprzez S5 (jednak coś mi wewnętrznie podpowiadało abym poczekał). Co do zoom-u, to przy maksymalnym nie obejdzie się bez statywu chyba, że ma się ciało ze stali i nie wieje wiatr ;-) bardziej martwi mnie czy przy takim obiektywie "beczka" nie będzie się zbytnio rzucać w oczy... :confused: (bo jako taką przełkne). Z niecierpliwością jednak czekam na spostrzeżenia z testów @Lech.
Bardzo też mnie interesuje jak CMOS, będzie się spisywał w SX1 i czy będzie wart swojej ceny... Pozdrawiam.
Skoro mowa o SX10, mam nastepujace pytanie do uzytkownikow tego aparatu. We wszystkich trybach, w ktorych da sie dokonac korekcji ekspozycji, aparat wyswietla jej wartosc (nawet jeśli jest to ±0). Niestety rowniez wtedy gdy informacje o wszystkich pozostalych ustawieniach sa 'ukryte'. Czyli w pewnych trybach (np. w uzywanym przeze mnie P) na dole wyswietlacza zawsze pokazane jest ±0 i nie da sie (nie umiem?) tego wylaczyc. Czy tak ma byc?
Pozdrawiam
PS. Instrukcje dokladnie przeczytalem - nie zawiera odpowiedzi.