stawiam na małe gabaryty, wage, nie potrzebuje "uszczelnień"
czy w tych body jest ta sama matryca? co za tym idzie jakość zdjęć jest taka sama??
Co oznacza "punkt af o jasności do 5,6" ?
Wersja do druku
stawiam na małe gabaryty, wage, nie potrzebuje "uszczelnień"
czy w tych body jest ta sama matryca? co za tym idzie jakość zdjęć jest taka sama??
Co oznacza "punkt af o jasności do 5,6" ?
to dlaczego postawiłeś w zestawieniu 40D ?
chyba, że jest błąd w temacie i miało być 400D? (bo to już miałoby więcej sensu).
nie widzę powodu, by w rozpatrywać matrycę per pixel w kontekscie wakacyjnych fotek.
pkt autofokusa działający z obiektywami o nominalnej przyslonie do f/5,6 włącznie.
i właśnie AF jest dość istotną różnicą między tymi aparatami:
- w 1000D jest jeden z najsłabszych układów, 7-pktowy AF rodem z 300D/350D.
- w 400D mamy układ 9-pktowy z krzyżowym środkowym pktem (taki jak 20D/30D)
- w 40D jest układ 9-pktowy ze wszystkimi pktami krzyżowymi i jest to w tej chwili u Canona najlepszy układ AF w sprzęcie nieprofesjonalnym.
Gdybym miał dziś wybierać - na wakacje wybrałbym 400D.
Z tym, że jest już po wakacjach, a do następnych mam nadzieję, że Canon doprowadzi w końcu do ładu serię G, wyposaży ją wreszcie w szerokokątny obiektyw, przywróci tilt/shift LCD i taki aparat chciałbym sobie kupić na wakacje :-)
patrzac na stopke to dosc dziwne pytania autor zadaje :roll:
A czemu nie 450D? Jeśli ma być mały i nie potrzeba uszczelnień, to najlepszy wybór.
tez stoje przed podobnym wyborem choc aparat chce nie tylko na wakacje to rowniez jestem za 450d
a z jasnymi szklami dziala tak ze raz lapie ostrosc 10cm przed obiektem by za chwile ustawic ja 15 cm za nim.. AFw tym aparacie jest po prostu malo dokladny - od biedy daje rade z ciemniejszymi szklami (wieksza GO i tym samym tolerancja na pomyłki) ale z jasnymi stalkami jest slabo..
na poczatek ujdzie ale gdy "apetyt rosnie w miare jedzenia".. ;-) ..
czyli resumujac w 450d jest juz z tym AF znacznie lepiej niz u poprzednikow serii xxxD i nie mam sie czego bac?
dawno temu kupilem ef 50 1.4.. w moim 350d byla opisana wczesniej loteria.. bywykluczyc wine obiektywu przetestowalem go z firmowym 400d.. roznica byla bardzo duza i to zadecydowalo o zmianie puszki.. dodatkowo potrzebowalem wiecej fps wiec zamiast 400d kupilem 40d.. tak to w skrocie wyglada.. af w 400d jest naprawde lepszy niz w jago poprzedniku!!
ok dzieki za odp w takim razie mysle ze to 'lepiej' dla mnie na poczatek wystarczy
hmm.... ciekawe czy są na forum uzytkownicy którzy tak jak ja nie maja problemu z AF w 350D....może z moją puszką jest coś nie tak?? ale na 3GB zdjęć z wyjazdu nie mam żadnego z przestrzeloną ostrością...szkłą to żadna rewelka ale mam 50 1.8 II, 55-200 no i kit 18-55 II..
Na początku jak kupiłem aparat to oczywiście nie było tak kolorowo, ale po załapaniu o co kaman problemy się skończyły...
Wiesz, ja generalnie też nie narzekam. Puszkę mam, zdjęcia wychodzą i zamierzam wymienić dopiero gdy mi się, odpukać, zepsuje czy mi ją buchną. Ale np. działające sprawniej boczne bym przywitał z radością. A i pewnie w 40D z centralnym trzeba się mniej pieścić i mniej wyczuwać o co kaman. :)
Podczepię się do tematu. Pytanko w kwestii tych "uszczelnień"?? o co z nimi biega czym grozi ich brak?? Szukam rozsądnego aparatu dla ojca na 60-tkę. Kiedyś zajmował się fotografią miał ciemnie itp.. Niestety przyszło na wymianę sprzętu gdyż używał Praktica czy jakoś tam i czas się przerzucić na coś innego. No i właśnie zastanawiam się nad 1000D...
Zamiast tego 1000D wez 450D
PZDR
450 jest modelem wyższym niż moja 400 a z nią to już będzie ciężko jeśli chodzi o obsługę przez ojca... poradzić sobie poradzi ale nie będzie używać wielu funkcji.. A i cena jest wyższa a chce zmieścić się w 1800zł i dlatego zastanawiam się nad trzema pcjami:
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/canon-...-18-55-is.html
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/canon-...i-55-200-.html
http://www.cyfrowe.pl/aparaty/canon-...-i-75-300.html
Moze to nie jest watek a artykul, ale moze sie przydac :)
Klinkij TUTAJ