Wersja do druku
Witam.
Od poprzedniego mojego zapytania odnośnie statywów minął ponad tydzień i dzieki Waszej pomocy sporo pocztałem i dowiedziałem się.
Jednak cały czas mam dylemat, tym razem zawężony do 3 modeli.
- sherpa 435
- sherpa 600R
- Goldphoto YH324
Wiem, że na forum mamy swego rodzaju kult Sherpy 600R :smile:
Zależy mi na opiniach odnośnie jakości wykonania i poręczności do pieszych wędrówek powyższych modeli. Niestety nie mam możliwości "pomacania" goldphoto i Sherpy 435.
Pozdrawiam.
DawidKw
Obawiam się, że nikt za Ciebie nie dokona wyboru...
Co do Sherpy 600 to nie jest kwestia "kultu" tylko zadowolenia ze statywu (czy też relacji jakość/cena), stąd tyle osób go ma.
Sugeruję zadanie sobie trochę trudu i spacer do sklepu gdzie można pomacać w/w statywy, i sam się przekonasz co chcesz lub na co Cie stać.
Sherpa ma najlepszy IMO stosunek wartości użytkowej statywu do wartości "transportowej " . Jedynie czego mi brakuje to osobnej regulacji poszczególnych płaszczyzn. No ale coś za coś.
mam goldphoto statyw bardzo solidny i stabilny 40d + 70-200/2.8 trzyma się bardzo dobrze do tego tej samej firmy głowica kulowa ...jestem zadowolony...polecam
Z tym "pomacaniem" w sklepie nie jest tak łatwo w okolicach Wrocławia. Znalazłem tylko Sherpę 600R, natomiast kompletnie nie mogę zlokalizować Goldphoto.
A co sądzicie o Sherpie 435?
Sherpa 600R/435:
Złożony - 63/53
Rozłożony - 170/161
Z wysuniętą kolumną - 200/198
Minimalna wysokość - 29/23
Waga - 2/1,5
Czy jest wystarczająco stabilna przy tych 1,5 kg?
Pozdrawiam.
DawidKw
Goldphoto lepszy, bardziej precyzyjny i stabilniejszy niż 600R ale za to sporo cięższy.
Nie kupuj Velbona.
Ja miałem 750R i to był koszmar!
Statyw wart 300 zł, a gibał się jakby był ze styropianu.
Cała konstrukcja ze stabilnością nie miała wiele wspólnego.
Teraz jak będę kupował nowy, to na 99% kupie Goldphoto.
Poszedłem na markę i się oszukałem.
Od dłuższego czasu używam 600R i nie zauważyłem "problemów ze stabilnością". Jak na swoją wagę oraz konstrukcję uważam iż stabilność jest na przyzwoitym poziomie. Jeżeli chodzi o model 750R (pomimo iż używałem go bardzo krótko lecz intensywnie) to także w/w przypadłości nie stwierdziłem.Cytat:
Zamieszczone przez mini21
Niczego nie można generalizować. Wszystko jest kwestią subiektywnej oceny danego użytkownika. Dla jednej osoby dany model statywu będzie odznaczał się odpowiednią sztywnością, dla innej będzie zbyt "wiotki", kwestia gustu. Oczywiście najlepiej przed zakupem sprawdzić osobiście czy dany model będzie spełniał nasze wymagania. Osobną kwestią jest waga zestawu zamontowanego na statywie. Przy niektórych kombinacjach (ciężkie body + grip + jasny tele) może się okazać iż w przedziale cenowym na który byliśmy nastawieni statywu spełniającego nasze wymagania nie znajdziemy.
przede wszystkim napisz co chcesz na tym stawiać bo to kluczowe w tym wszystkim
Miałem Goldphoto YH 324 i szybko sprzedałem. Kupiłem Sherpa 200 i odetchnąłem z ulgą. Nareszcie mam dobry statyw.
Witam.
Dziękuję wszystkim za porady, jak widać ilu użytkowników tyle opinii o sprzęcie. Finalnie zdecydowałem się na Goldphoto 314 + głowica kulowa Goldphoto 430. Sprzęt otrzymałem wczoraj - zakupiony w sklepie fotozakupy.pl.
Po rozłożeniu wydaje się rzeczywiście stabilny, o niebo lepszy od mojego poprzedniego Firsta. Tak jak pisaliście, trzeba było dokręcić kilka śrubek przy zatrzaskach blokujących i nasmarować głowicę kulową.
Pozostaje udać się w teren w celu przetesowania - w przyszłym tygodniu jestem nad morzem, więc okazje będą.
Pozdrawiam.
Dawid