Do czego służy ta funkcja?
Mam nadzieje że mnie nie zlinczujecie, ale pomyślałem że nie ma lepszego miejsca żeby się spytać :)
Wersja do druku
Do czego służy ta funkcja?
Mam nadzieje że mnie nie zlinczujecie, ale pomyślałem że nie ma lepszego miejsca żeby się spytać :)
wstepne podniesienie lusterka (w aparatach lustrzanych) dzieki temu aparat mniej "kopie" przy zdjeciu i jest wieksza szansa na nieporuszone zdjecie. Szczegolnie uzyteczna funkcja przy korzystaniu z czasow w przedziale okolo 1/4 do 1 sekundy - zalezy od aparatu.
Czyli lustro się podnosi, aparat "czeka" chwilke i dopiero robi fotkę?
Dzieki za odpowiedź - w końcu wiem co to jest:)
aparat "czeka chwilke" jesli jest w trybie samowyzwalacza czasowego, w trybie recznym trzeba ponownie wcisnac spust migawki
No wlasnie, ta "chwilka" w trybie samowyzwalacza jest zdefiniowana z gory? Przy dlugim tele i slabym statywie drgania nie zdaza zaniknac. :|
A wg mnie bardziej zalezy od ogniskowej niz aparatu :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez CYNIG
w 300D bylo tak ze zawsze przy mirror lockup po wcisnieciu spustu do konca podnosilo sie lustro a pozniej po definiowalnej liczbie sekund automatycznie wyzwalala sie migawka. W 350D niestety trzeba wcisnac spust dwa razy. Najperw lustro a pozniej migawka. Skrajnie sp*****lone rozwiazanie. Tylko wezyk ratuje.Cytat:
Zamieszczone przez CYNIG
A jak przelaczysz go na samowyzwalacz to tez dwa razy musisz nacisnac?Cytat:
Zamieszczone przez tpop
Tak to ten temat mozna drazyc w nieskonczonosc.Cytat:
Zamieszczone przez Vitez
A wedlug mnie bardziej zalezy od cech calego zestawu /aparat, pierscienie, obiektyw/konwertery itd itp/. Tak jak sie moze gibac, 400mm tak tez sie giba zestaw makro z pierscionkami. Ale na tym etapie (sadzac po pytaniu) niema sensu wglebiac sie w takie specyficzne datale.
statyw, statyw tez ma znaczenie :mrgreen:
Jasne:)Cytat:
Zamieszczone przez Jac
Jakos nie przyszlo mi do glowy ze mozna uzywac wczesniejszego podnoszenia lustra robiac zdjecia bez statywu:)
Do jeszcze dorzucmy i glowice:)
Ja czasem uzywalem MLU bez statywu: gdy jest za ciemno a nie moge/nie chce uzywac statywu to daje lekkie opoznienie na MLU, dzieki temu przynajmniej troche drgan zwiazanym z naciskaniem spustu eliminuje.
lepiej strzelic serie 3-4 fotek.. najostrzejsze sa te "po srodku" serii, kiedy spust jest juz wcisniety... pierwsza i ostatnia zwykle sa poruszone
Tylko przy ciasnych kadrach juz sie maly problem moze robic:). Ja w zasadzie nie poruszam sie bez statywu i nie musze tego przerabiac w praktyce:)Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
zgadzam sie to troche dziwne rozwiązanie. przez ten czas kiedy lusterko jest w górze zdjecie sie robi praktycznie na czuja lub jak wolice na chybił trafił
ps; w 10d jest tak ze po ponownym nacisnieciu migawki robi sie zdjecie
ja nie wtym sensie ze statyw jest potrzebny, bo MLU bez statywu jest chyba niepotrzebne, ja pisalem ze potrzebny jest solidny ciezki statyw z pozadna glowicaCytat:
Zamieszczone przez CYNIG
Ok Jac:)
mi tez nie przyszlo do glowy robic bez statywu ale jak widzisz na przykladzie Tomka, mozna i bez. :)
Z tego co ja wiem to najpierw się przecież kadruje! Pozniej korzystasz z samowyzwalacza (w tym przypadku dziala ok 2sek), podwojne naciskanie spustu migawki jest wg mnie bez sensu. Wychodzi na to samo jakby MLU byl wylaczony. ;)Cytat:
Zamieszczone przez A-la-N
ale mysmy tutaj rozpatrywali przypadek robienia zdjecia z podniesionym lustrem BEZ STATYWU :)Cytat:
Zamieszczone przez marcingreen