450d + Kit problem: kolory

Witam,

Jestem od trzech dni posiadaczem wspomnianego w temacie zestawu, tak naprawde to juz drugi zestaw w ciagu tych trzech dni, pierwszy byl walniety, kazde pierwsze zdjecie robil na rozowo. Ale wracajac do tematu, moj obecny 450 jest narazie na ustawieniach fabrycznych, zauważyłem, że fotki na takich ustawieniach wychodza, że tak powiem znacząco różnie od tego co widac gołym okiem. Zielenie wychodzą albo wyblakłe albo z jakims żółtym odcieniem. Z kolei żółte kolory wychodzą w odcieniach beżowo-brązowych.
Balans bieli na auto, różne iso, wszędzie to samo. Nie wiem czy to normalne, czy nie w przypadku tej lustrzanki, ale widzialem zdjecia m.in. z sony r1, a100, czy choćby lumix-a tz3 i że tak powiem na dzień dobry fotki z tych aparatow nie maja takich zmian w kolorach.

Zestaw kupilem w media markt w galeri dominikanskiej we Wroclawiu, mam 7 dni od daty zakupu na ewentualna kolejną wymianę. Proszę o radę, ew. wskazówki co może być nie tak.

Pozdrawiam!

ok a próbowałeś zmieniać ten WB z auto na inne tryby ?

Zależy też w jakich warunkach robisz sobie te próbne zdjęcia.
Na wysokich krańcowych iso to ze kolory sa bardziej wyblakłe jest normalne.

Nie spodziewaj sie ze lustrzanką na ustawieniach auto zrobisz piekne idealne zdjecie jedym pstryknięciem... od "auto" trzymaj sie z daleka.

Ustaw balans bieli manualnie albo popróbuj chociaż róznych trybów tak jak napisał ToSemJa.

Owszem, wlaczalem w zaleznosci od warunkow, albo pochmurny dzień, światło zarowki, swiatlo dzienne no i nie chce wyjsc inaczej. Kolorki po prostu nie za bardzo odpowiadaja temu co widac oczami.

również uważam że Auto WB to główny podejrzany.

Na początek proponuję WB ustawić na 5500K - tak samo, jak były "ustawione" wszystkie popularne klisze w czasach kiedy amatorzy nawet nie zdawali sobie sprawy z istnienia tego parametru.
Oczywiscie, ze zdjecia w cieniu wyjdą lekko zaniebieszczone, a przy żarówkach trochę zażółcone; ale jeśli damy do wykonania odbitki to powinien to skorygować laboludek (tak samo jak korygował zdjecia z klisz i większość amatorów nawet się nad tym nie zastanawiała).

Profesjonalisci wówczas regulowali ten parametr za pomocą filtrów konwersyjnych lub odpowiedniego doboru materiału (klisze do światła sztucznego, itp.) bądź zródeł swiatła o konkretnej temperaturze, ale to temat na odrębną dyskusję :-)

Natomiast jeśli chcemy mieć dobre efekty na monitorze komputerowym, to najlepszym rozwiazaniem jest RAW i poźniejsza korekta przy konwersji do JPG.
Jeśli te RAWy będziemy obrabiać w oprogramowaniu dostarczonym przez Canona wraz z aparatem, to mamy do dyspozycji te same ustawienia WB co aparacie (światło dzienne, zachmurzenie, cień, zarówka, świetlówka, błysk) i całkiem nieźle one się sprawdzają (na pewno zdecydowanie lepiej niz AWB).

Dzięki za rady, poprobuję jeszcze z tymi ustawieniami, zostalo pare dni, takze sprawdze co i jak. Nieminiej napisalem o tym problemie, bo bylo to nie do przeoczenia, zrobilem pare fot i myśle co jest... po prostu zdziwlilem sie ze to moze tak róznie wygladać i nabralem podejrzeń.

Kolorki nie pasują Ci na LCD paratu czy na monitorze komputera?
Może masz całkowicie źle skalibrowany monitor?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Deevs

Owszem, wlaczalem w zaleznosci od warunkow, albo pochmurny dzień, światło zarowki, swiatlo dzienne no i nie chce wyjsc inaczej.

---

Pamietaj, że ustawienia WB są skuteczne tylko jeśli masz wybrany na głównym pokrętle tryb "literkowy" (P, AV,Tv, M, DEP); natomiast na zielonym kwadraciku i w trybach "obrazkowych" (portret, krajobraz, itd.) aparat niezależnie od wcześniejszych ustawień przechodzi na AWB.

gwozdzt: wiem, fotki robilem na P, na tamtych nie moglem zmienic wb

MarcinG: zarowno na lcd jak i monitorze, co prawda monitor bym wykluczyl, bo ogladalem na nim zdjecia z urlopu, zrobione wspomnianymi w pierwszym poscie aparatami i jest ok, tzn. kolorki takie jak powinny byc.

Jutro sprawdze na roznych ustawieniach, jakie tylko mozna zmienic i napisze czy osiagnałem jakies pozytywne rezultaty.

Cytat:

---

Zamieszczone przez gwozdzt

również uważam że Auto WB to główny podejrzany.

Na początek proponuję WB ustawić na 5500K - tak samo, jak były "ustawione" wszystkie popularne klisze w czasach kiedy amatorzy nawet nie zdawali sobie sprawy z istnienia tego parametru.

---

Z przykroscia donosze, ze w 450D nie da sie WB ustawic na temperature.

Natomiast jest dostrajanie WB dwuwymiarowe - moze to jest poprzestawiane. A poza tym to w swietle dziennym Auto WB powinno pracowac normalnie bez zadnych dziwnych odchylen.

A może masz WB shift włączony?
W wizjerze w lewym dolnym rogu powinna lampka się świecić jeśli masz WB "przesunięty" [tzn tak jest w 400D, w 450D też powinno być]

Cytat:

---

Zamieszczone przez pan.kolega

Z przykroscia donosze, ze w 450D nie da sie WB ustawic na temperature.

---

a to skubaniec...

skoro tak, to nasuwałoby się "daylight" (znowu analogia do kliszy - gdy wziąć do ręki pudełko po którymkolwiek popularnym materiale to pisało na nim właśnie daylight).
Sam do niedawna stosowałem to ustawienie, ale praktyka pokazała mi, że sprawdza się ono jedynie w pogodne dni na zewnątrz i wtedy też ustawiałbym dziennne (5200K), natomiast w większosci pozostałych sytuacji lepiej wygląda zachmurzenie/lampa błysk. (6000K).
Drogą kompromisu ustawiłem u siebie 5500K (aparat mi na to pozwala); natomiast gdyby nie pozwalał, to chyba przełączałbym się najczęściej pomiędzy dwoma powyzszymi ustawieniami. Oczywiście do tego najlepiej zapisywać RAW, aby poźniej móc to łatwo i bezboleśnie skorygować.

Z innych przyczyn nieporządanej kolorystyki zwróciłbym jeszcze uwagę na Picture Style, na początek ustawił "standard", a ponadto sprawdził czy przypadkiem nie zostały przesunięte odcienie kolorów (Color Tone).

Ja stawiam na Picture Style. Oglądałam ostatnio kilka rawów z 450D, na ustawieniach fabrycznych jak mi powiedziano, Picture style ustawiony na Faithfull (albo neutral - nie mogę teraz tego sprawdzić), zdjęcia wyprane z kolorów. Już zmiana na standard polepszała ich odbiór. I jeszcze jedno, może nie związane z tematem - sharpness ustawione na 0. Ale przy robieniu zdjęć w jpegach może to mieć znaczenie. Czyli reasumująć - ja bym sprawdziła głębsze ustawienia aparatu.

>>Picture style ustawiony na Faithfull (albo neutral - nie >>mogę teraz tego sprawdzić), zdjęcia wyprane z kolorów

No tak ma byc.

>>sharpness ustawione na 0

A co to ma do WB ?

>>Kolorki po prostu nie za bardzo odpowiadaja temu co >>widac oczami.

A nie lepiej wrzucic jakie sample ? Oczy jak oczy, ale poki co mozg 450D wysiada w porownaniu z ludzkim :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Deevs

mam 7 dni od daty zakupu na ewentualna kolejną wymianę. Proszę o radę, ew. wskazówki co może być nie tak.

---

Deevs - zamień go na 40D, mówię Ci! Za 2-3 miesiące sam do tego dojdziesz, ale już będziesz miał parę stówek w plecy.

to moze po prostu wrzuc te zdjecia na jakis serwer i podlinkuj (te z 450D i z ktoregos z tych innych aparatow). bedzie latwiej ocenic

Cytat:

---

Zamieszczone przez ewa_olsztyn

zamień go na 40D, mówię Ci! Za 2-3 miesiące sam do tego dojdziesz

---

Z całym szacunkiem, ale jak czytam takie odpowiedzi to odechciewa mi się tutaj zaglądać (chociaż bardzo lubię to forum). Autor tego wątku ma problem z czym innym i nie zadaje pytania jaki aparat wybrać. To tak jak na forach dotyczących systemów operacyjnych. "Nie działa mi w Viście ..." - "Olej Vistę, instaluj XP" (albo Linux). Toż to żadna porada. Tym bardziej, że na dniach mam zamiar kupić 450D i chętnie czytam wszystkie tematy dotyczące tego modelu.

Chyba każdy wolałby mieć 40D, albo jeszcze lepiej, 5D z FF i Lkami, ale barierą są pieniądze (przynajmniej w moim wypadku).

Przepraszam za offtopic, ale musiałem ... :p

Cytat:

---

Zamieszczone przez ewa_olsztyn

Deevs - zamień go na 40D, mówię Ci! Za 2-3 miesiące sam do tego dojdziesz, ale już będziesz miał parę stówek w plecy.

---

A może od razu na Ds-a co się kolega będzie rozdrabniał ;).
Tak jak pisze Akustyk najlepiej zapodać jakiś przykład. Będzie wiadomo w czym problem (albo nie).

Odbiór kolorów to bardzo subiektywna sprawa. Co ciekawe ja też miałem wrażenie, że zielony na moim 450D jest za mało zielony, a za bardzo żółty. Ustawiłem go sobie tak jak mi odpowiada za pomocą regulacji "nasycenia" oraz "tonu koloru". Czyli podniosłem nasycnie o 1, a ton koloru przesunąłem o 2 kreski w prawo. Na takich ustawieniach ładnie wychodzą roślinki. Oczywiście nie jest to złoty środek na wszystko, przy słabym dziennym świetle (cieniu) zielony jest zbyt intensywny, w ostrym słońcu podbijanie kolorów kończy się przepaleniem czerwonego. Nie ma już uniwersalnego "auto", ale każdy problem można rozwiązać zmieniając różne ustawienia.

Hej, piszę w podobnej sprawie... jestem posiadaczem Canona 300D + kit i wszystko byłoby pięknie gdyby nie te kolory właśnie. Najgorsze jest to [a może własnie nie najgorsze :p], że zmiana kolorów nie występuje zawsze, a wręcz można by powiedzieć, że rzadko - najczęściej gdy aparat działa w warunkach mniej korzystnych - deszcz, wilgoć/mróz, upał - ale bez przesady, takich extremalnych sytuacji nie mamy w kraju by sprzęt tak szwankował raczej..

Większość zdjęć robie normalnie, bez żadnych wad, no może są nieco zbyt ciemne ale to przecież kwestia obiektywu, natomiast zmiana kolorów "włącza się sporadycznie" i tak samo nagle jak znika... naprawdę nie mam pojęcia od czego zależy, większość zdjęć raczej robie na AWB, ISO 100-200, tryby Tv/Av/M

Oto przykłady co się dzieje z niektórymi zdjęciami...

http://www.freddie.komrel.net/pwmp/foto/kolory1.JPG
http://www.freddie.komrel.net/pwmp/foto/kolory2.JPG

czerwony ulega jakiemuś wzmocnieniu, niebieski przechodzi w zielony, pojawia się grubsze ziarno... wygląda na to, że to ten sam problem co u autora topicu, czy ktoś jest w stanie cośtakiego zdiagnozować? z góry dzięki.

Cytat:

---

Zamieszczone przez zygfr3d

Hej, piszę w podobnej sprawie... jestem posiadaczem Canona 300D + kit i wszystko byłoby pięknie gdyby nie te kolory właśnie. Najgorsze jest to [a może własnie nie najgorsze :p], że zmiana kolorów nie występuje zawsze, a wręcz można by powiedzieć, że rzadko - najczęściej gdy aparat działa w warunkach mniej korzystnych - deszcz, wilgoć/mróz, upał - ale bez przesady, takich extremalnych sytuacji nie mamy w kraju by sprzęt tak szwankował raczej..

Większość zdjęć robie normalnie, bez żadnych wad, no może są nieco zbyt ciemne ale to przecież kwestia obiektywu, natomiast zmiana kolorów "włącza się sporadycznie" i tak samo nagle jak znika... naprawdę nie mam pojęcia od czego zależy, większość zdjęć raczej robie na AWB, ISO 100-200, tryby Tv/Av/M

Oto przykłady co się dzieje z niektórymi zdjęciami...

http://www.freddie.komrel.net/pwmp/foto/kolory1.JPG
http://www.freddie.komrel.net/pwmp/foto/kolory2.JPG

czerwony ulega jakiemuś wzmocnieniu, niebieski przechodzi w zielony, pojawia się grubsze ziarno... wygląda na to, że to ten sam problem co u autora topicu, czy ktoś jest w stanie cośtakiego zdiagnozować? z góry dzięki.

---

Mnie to wygląda na jakieś problemy z matrycą. To na pewno nie jest normalne zachowanie. Wygląda jak przerobione w PS ;):D.

za Kolekcjonerem. wyglada na mocno przerabiane. jesli to jest
prosto z aparatu to zdecydowanie nie jest to dobry objaw

Sprawdz przestrzeń barw - powinno być ustawione na sRGB

Co do kolorów 450D to niestety również jestem mocno zdegustowany. Barwy są ostro stłumione, wręfcz wyprane, smutne i nudne. Wcześniej miałem Oly E-400 i ten robił zdjęcia z wręcz fenomenalnymi, rzeczywistymi kolorami. Zero jakiejkolwiek postprodukcji... zmiany nasycenia czegokolwiek. Ale z drugiej strony miał niesamowitą pod tym względem matrycę Kodaka.
Jak narazie nie bawiłem się w zmianę parametrów zapisywanych JPGów, bo wolę RAWy, ale i zazwyczaj obrazy trzeba ostro podciągać do góry. Nie wiem skąd się to bierze, balans bieli nie wiele tutaj pomaga.

Cytat:

---

Zamieszczone przez mani4c

Co do kolorów 450D to niestety również jestem mocno zdegustowany. Barwy są ostro stłumione, wręfcz wyprane, smutne i nudne. (.....)

---

Musi masz zepsuty ;). Nie ma innego wytłumaczenia. Wszystkie sample jakie widziałem z tego aparatu w sieci przeczą temu co opisujesz.

Cytat:

---

o do kolorów 450D to niestety również jestem mocno zdegustowany. Barwy są ostro stłumione, wręfcz wyprane, smutne i nudne.

---

A ja znam takie opinie. Bardzo czesto pochodza od osob ktore przesiadaja sie z kompaktow. Nie wiem jak to jest z E-400, ale niektore puszki maja podbite kontrasty i nasycenia, zeby wszystko bylo plastic-fantastic. Canon jest tu na szczescie dosc powsciagliwy zwlaszcza w lustrzankach. Mi pasuje.
Niestety nie znam zadnego testu ktory by potwierdzil opinie o slabych kolorach. Moze masz wypalony monitor ? :-)

Cytat:

---

Zamieszczone przez akustyk

za Kolekcjonerem. wyglada na mocno przerabiane. jesli to jest
prosto z aparatu to zdecydowanie nie jest to dobry objaw

---

Heh, że nie jest to dobry objaw ani normalne zachowanie to zdążyłem się zorientować :] Nie jest to też żadna obróbka w PSie, prosto z aparatu niestety.. aha, mam ustawioną przestrzeń na Adobe RGB..

Możliwe, że to coś jest z matrycą? Przyznam się, że nie usmiecha mi się płącenie w Canonie niewiadomo jakich pieniedzy ale chyba mnie czeka zdiagnozowanie tam tego problemu...

na pewno czeka....

witam posiadam Canona 450d i mam tez takie blade kolorki :( ale ja jestem całkowitym amatorem w tych sprawach :) to moje pierwsze lustro i się dopiero uczę :) na pewno ja coś tam robię źle :)

Witam, posiadam wspomnianą puszke 450D wraz z kitowym szkłem + IS od trzech dni,do tej pory wykonałem okolo 1000 zdjęc... i nie zauważyłem jakichkolwiek odstępst kolorów od rzeczywistych fotografowanych barw.

Kolory ich nasycenie są poprawne, choć to także kwestia - subiektywna, a i niee bez znaczenia mają poprzednie przyzwyczajenia dotyczące oceny kolorów wykonane innymi puszkami bądź - kompaktami z wyższej półki...

Tak jak pisali, poprzedni uzytkownicy albo ustawienia WB - proponowałbym skorygować, albo zapoznać się z ustawieniami : Picture Style, które mozna modyfikować i sprawić ze rzeczywiscie barwy będa inaczej odwzorowywane...

Jeżeli natomiast wszystko jest na 0, WB ustawiony - a kolory są nadal inne
to proponuje zapoznać się z warunkami gwarancji ... :)