Przekpoując dpreview znalazłem taki wątek:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=13581290
Czy ktoś z grupowiczów spotkał się z czymś takim?
Podobno pracują nad wersją dla 350D :-)
Pozdrawiam.
Wersja do druku
Przekpoując dpreview znalazłem taki wątek:
http://forums.dpreview.com/forums/re...ssage=13581290
Czy ktoś z grupowiczów spotkał się z czymś takim?
Podobno pracują nad wersją dla 350D :-)
Pozdrawiam.
rzecz genialna, ale żeby w Polsce była sprzedawana no i nie w cenie 120 $
Ja biore nawet za 150 ;D
A potem walizke jasnych manuali lekko przechodzonych ;)
Mysle ze ten link bedzie lepszy :)
http://www.keoptics.com/
A tu przyklad...
http://www.keoptics.com/Canon_20D.htm
Ladniusie... Nawet punkty AF sa na miejscu :)
Już nie mogę się doczekać: Screens for the Canon 10D will be available around the end of May '05 - only preliminary information is available at this time.Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Kupuję natychmiat!
Nie no Panowie to zdzierstwo. Za tyle mozna kupic lustrzanke analogowa a nie tylko kawalek szkielka.
Wiem wiem prawa rynku ale noz sie w kieszeni otwiera normalnie.
produkt kosztuje tyle ile klient jest w stanie za niego zaplacic a najlepiej to widac na telefonach komorkowych ktore startuja u opow od 2kpln a koncza po roku dwoch na 1zl
a z matowki wymiennej od Praktiki VLC (z innych serii chyba tez) nie da sie zrobic?
Gdyby ta cena zawierała jeszcze instalację, to rozumiałbym...
Instalacja to pryszcz... Moja mama by to zrobila (chociaz ona taka dosyc techniczna jest) :mrgreen:
A cena? Hmm... No wiem ze analoga mozna za tyle kupic... Za dslr'a mozna miec pol wagonu analogow prawie :) No i co?
Kupic to nie problem... Problem to jeszcze grubosc tej matowki, nieporysowanie calej podczas obrobki i rozne takie... Napewno znajda na to kupcow... Jak na takie usprawnienie i pewne normy ktore trzeba przy wykonaniu zachowac to nie taka straszna cena... Sa wieksze przegiecia.
Zwroci sie z nawiazka po pierwszych paru dobrych stalkach w porownaniu do wersji AF.
Qrka po pierwszych kilku probach ze szklem makro i manualnym ostrzeniem naprawde mocno sie nad tym zastanawiam... a do tego stalki manualne dorzucajac to moze byc bardziej oszczednosc niz wydatek (vide ceny Canonowskich 35, 24, 85 :roll: ).
A ja mam pytanie do użytkowników przejściówek canon EF => M42 (sam nie posiadam nawet canona, dopiero się przymierzam a na razie na analogowej minolcie jadę).
Zastanawiam się nad możliwością wybebeszenia styków wraz z częścią elektroniki z jakiegoś uszkodzonego obiektywu EF i wmontowania tego w przejściówke, tak żeby body po założeniu przejściówki myślało że ma obiektyw EF i potwierdzało ostrość w manualu.
Czy możecie nakręcić przejściówkę na obiektyw M42 i porównać jak to wygląda w stosunku do obiektywu EF, a konkretniej czy umiejscowienie styków jest takie że dało by się je wkomponować jakoś w przejściówkę, czy też wypadły by one gdzieś w miejscu gwintu obiektywu M42?
Na zdrowy rozum powinno być OK, bo inaczej założenie przejściówki z obiektywem M42 uszkodziło by styki w body, a jeśli znajdzie się tam ze 2mm miejsca to można inaczej przejściówkę skonstruować i wepchnąć tam cienką płytkę ze stykami.
Da sie wkomponowac styki do m42.
Juz zreszta cos ktos takiego robil. Zarowno uzywajac wycietej elektroniki EF jak i osobnego ukladu... Wiecej znajdziesz na pl.rec.foto albo pl.rec.foto.cyfrowa. Byly gdzies ze dwa, trzy watki. Moze bedzie cos o mechanice.
Zreszta nie powinno byc problemem samemu wykombinowac...
Albo ja czegoś nie rozumiem, albo Ty się mylisz. Co mają kontakty na obiektywie do potwierdzania ostrości?Cytat:
Zamieszczone przez Szymon
Jeśli dobrze wiem, że taki Pentax *stDs potwierdza ostrość nawet z manualnym M42 bez żadnych kontaktów!
Ale Canon tego nie robi... Za to robi to jak mu podsunac "swoja" elektronike, co juz zreszta kiedys ktos tam sprawdzal i emulowal nawet jakims nieoryginalnym procem :)
Moze doczekamy sie jakichs magicznych przejsciowek kiedys...
Czas na nową wasię, która to usunie :> bo problem przecież jest czysto softowy.
Sprecyzuj proszę. Nadal nie rozumiem co mają kontakty z tym wspólnego :shock:Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
To znaczy ze jak zapinasz m42 albo innego manuala to nie masz potwierdzenia ostrosci. 00 na wyswietlaczu od przyslony i tyle. Krec sobie... Dziala jedynie swiatlomierz.
Ale jesli wezmiesz i podepniesz elektronike od obiektywu, moze byc nawet sprawny obiektyw dopiety przewodami, to body mysli ze to ten obiektyw jest na bagnecie. Wtedy odblokuje potwierdzenie ostrosci i masz jak w pentax'ie...
Mozna by kombinowac i podsuwac mu lewe sygnaly jakas nieoryginalna elektronika, ale narazie protokolu prywatnie chyba nikt nie rozgryzl.
Upieram się, że jesteś w błędzie. Info o przysłonie (przenoszone kontaktami elektr.) nie ma nic do rzeczy z potwierdzeniem ostrości! To korpus bowiem potwierdza ostrość, a nie obiektyw - vide *stDs właśnie...Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
To nie moj wymysl... Ludzie to tam na necie mecza...
Ja tam wole optyczne potwierdzenie ostrosci, jak matowka z tego watku, a nie z jakiegos pykadelka :mrgreen:
Tutaj nie chodzi o przenoszenie przyslony (sorry, troche zle poskladalem) a o to ze Canon potwierdza ostrosc tylko jesli wykrywa obiektyw. Jesli go nie widzi (co glownie objawia sie poprzez 00 jako info o przyslonie) to potwierdzenie ostrosci jest zablokowane.
Sprawdz... Przestaw pierwszy lepszy na MF... Potiwerdza? Przekrec go teraz nieco w bagnecie jak bys wypinal... Masz 00 i nie ma juz potwierdzania... Tak samo nie bedzie z manualami... Ale jak tylko body zobaczy obiektyw (pierwsze lepsze byle co) to potwierdzenie wraca na miejsce.
Pentax ma na stale odblokowane... EOS nie. Musi miec na stykach jakies swoje miecho.
Teraz zrozumiałem :idea: co miałeś na myśli.Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Będę starał się coś wykombinować, aby sprawdzić tą hipotezę :mrgreen:
Lepiej wykombinuj, jak to obejść!
No właśnie chyba tylko w ten sposób, aby podstawiać korpusowi jakąkolwiek informację o przysłonie. Jeśli Kuchatek dobrze prawi, to potwierdzenie ostrości powinno działać, chociaż być może światłomierz wówczas oszaleje :?:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
No... Z watkow na pl.rec.foto* wynika, ze tam nie ma tylko samych informacji o przyslonie a troche wiecej sobie fruwa... Mozna powiedziec ze obiektyw sie "przedstawia" body na wiele sposobow... Co zreszta widac w exifie gdzie podany jest zakres ogniskowych dla przykladu...
Myslicie ze czemu sigma miala problem :)
Racja, światłomierz wprowadzi korektę taką, jak różnica między minimalną przesłoną a f1 :> więc najlepiej podpinać czipy z jasnych obiektywów, wtedy korekta zmieści się w zakresie +/-2.
Więc kto shakuje firmware?
Mnie tam zwisa...
Wole matowke i robic na oko ;)
Też wolę woleć :wink:Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Daj znać proszę jeśli znajdziesz info, że dostępne są do dziesiątki.
No to teraz uwaga:
Dzwoniłem dzisiaj do serwisu na Żytniej zapytać się ile kosztuje wymiana matówki (100zł) w 300D. Zapytałem rówznież Panią czy wymieniają na matówki z rastrem albo z czymś takim, a ona na to TAK. Zapytałem ile kosztuje = 150zł. Czas oczekiwania 2 tygodnie na towar. Skończyłem rozmowe.
Myślę i myślę, dzwonię jeszcze raz żeby się upewnić. Odbiera jakiś facet pytam o taką matówkę do 300D on mówi że niema, a ja się powołuję na wcześniejszą rozmowę. Poszedł gdzieś wraca i mówi że rzeczywiście jest coś takiego. Mówię że chodzi mi o 300D żeby się upewnić, a on na to że tak właśnie 300D. Pytam jak to wygląda a on patrzy w katalogu na rysunek i mówi że w środku ma chyba szkiełko powiekszające i jakąś krateczke.
Co Wy na to?
Jak tylko będę miał możliwość pojade do serwisu i sam obejrze ten rysunek w katalogu.
Czyżby problemy z nastawianiem ostrości załatwił serwis. No nieźle. Może ktoś podskoczy szybciej niż ja do serwisu i sie upewni czy to pasuje i tak dalej, ale zapewniali mnie że tak.
Hmmm... jak znajde chwilke czasu to jutro oba body pod pache i ruszam wymieniac matowki 8) . Ciekawe czy maja do 10D i 20D.Cytat:
Zamieszczone przez mganko
Koniecznie daj znac co się udało załatwić. Będziesz musiał poczekać dwa tygodnie aż towar sprowadzą, ale naprawdę warto by byłoCytat:
Zamieszczone przez Vitez
Co do potwierdzania ostrosci to kiedys szukalem informacji na ten temat. To co znalazlem:
EOS 300, M42 i potwierdzenie ostrosci
http://tinyurl.com/4ue4j
CANON EOS and M42 adapter with electronics for manual lenses
http://tinyurl.com/43uld
Pisalem cos na ten temat na 'konkurencyjnym' forum, jeszcze za czasow kiedy dopiero przymierzalem sie do zakupu Canona :)
http://cyberfoto.pl/viewtopic.php?p=234312
Bardziej niz matowka z rastrem do mojego 10D przydalaby mi sie matowka z siatka bo kurcze prawie na kazdym zdjeciu mam lekko krzywe horyzonty :-(
Wie ktos czy takie cos mozna sobie gdzies zorganizowac? (Sorry za lekki off-topic)
http://www.keoptics.com/ < pisze ze robia "kastomy"... zapytaj ile za taka z siatka... Kontakt z nimi (chyba wlasciwie z nia ;) ) oceniam na "swietny".Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
A jak jest z diodami AF w takich matowkach? Nie ma w ogole?
Na matowce nie ma ledow... Led swieci z nad matowki i w niej sie tylko dobija swiatlo. Czasami widac jak oswietla nie tylko punkt ale i troche dookola...
Hmm, dzieki za link ale chyba moge o tym zapomniec. Na ich stronie wyraznie pisza ze po zamontowaniu ich matowki trzeba powiedziec papa tym migajacym swiatelkom w wizjerze :cry:. Mimo wszystko wole miec krzywe horyzonty na fotkach niz brak potwierdzenia ostrosci. Pozniej musialbym sam zgadywac ktory punkt zlapal ostrosc...Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
Chyba jedyne wyjscie byloby wydlubanie oryginalnej matowki i samodzielne wydrapanie linii siatki ale za to sie sam nie wezme. Too risky!
Co ciekawe, z opisu do 20'stki wynika ze swiatelka jednak zostaja... Trzeba podlubac przy nowej zabawce :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Potwierdzenie to pikus... Zwlaszcza jak sie jedzie non stop na centralnym i mozna sprawdzic aktywny punkt na lcd... No i kropka zielona ze zlapal. Nawet opcja jest w "custom functions" do wylaczenia migadelka ;)
A tam... Wyciagnac i wlozyc nowa pikus... Kup zapasowa od Canon'a i drap... Jak bedziesz w stanie wydrapac linie prosto bez zepsucia calej to z wlozeniem sobie tez poradzisz.Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
Horyzont sobie wyprostujesz programowo, a ostrości "z krzaków" nie wyprowadzisz :!:Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
jest jeden problem wspomniany w tamtej dyskusji:Cytat:
Zamieszczone przez Harnash
wymiana matówki w 300D/350D wpływa (negatywnie) na pomiar światła przez aparat, bo układ pomiaru światła znajduje się nie za lustrem, jak na lustrzankę przystało, ale - podobno - w części "pryzmatyczno-celowniczej", czyli gdzieś obok tych pięciu lusterek...
faktycznie tak jest???
wygląda na to, że tak jest w rzeczywistości, tzn. czerwone ledy pozostaną w aparaciku, ale nie będą miały co oświetlać (na oryginalnej matówce kwadraciki/rombiki AF są delikatnie narysowane, dioda led je podświetla z boku, a ty to widzisz, jakby kwadracik/rombik zaświecił), czyli efekt taki, że nie zobaczysz podświetlonego punktu AF...Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
albo kupienie tej tamtej pryzmatycznej i wydrapanie na niej i kwadracików AF i siatki ;)Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
JAk zgaduje, ten projekt umarł śmiercią naturalną?Cytat:
Zamieszczone przez pazurek
sprawa jest nawet gorsza: wśród styków EF jest jeden "ukryty" czarny, który mechanicznie wykrywa obiektyw (taki dzyndzel: jest przesuniety, gdy w mocowaniu coś jest). tak naprawdę, to właśnie ten dzyndzel mówi aparatowi, że jest obiektyw.Cytat:
Zamieszczone przez KuchateK
i zaczyna się zabawa: jeżeli wtedy aparat (po sygnale od dzyndzla) nie odczyta nic z obiektywu (czyli nie ma styków i elektroniki EF), to body się blokuje (przynajmniej mój EOS tak reaguje), czyli po naduszeniu migawki lustro unosi się i tak zostaje, migawka zamknięta, cały LCD znika, miga tylko symbol pustej baterii.... można się nieźle wystraszyć :shock: dopiero drugie naduszenie spustu opuszcza lustro, ale zdjęcia nie da się zrobić. nie wiem, może to jakaś ukryta funkcja do czyszczenia migawki? generalnie dla mnie wyglądało to, jak celowe zabezpieczenie przed "obcymi" obiektywami :twisted:
dlatego moją przejściówkę M42 musiałem wyrzucić... może inne przejściówki sa "płytsze" i nie przesuwają tego dzyndzla, i wszystko nadal działa.
Po pierwsze z jakim body tak to sie objawia i gdzie jest ten "czarny" styk??Cytat:
Zamieszczone przez mxw
Z moja przejsciowka nie ma najmniejszych problemow :-) Ale na powaznie mysle o zakupie jakiegos uszkodzonego mechanicznie obiektywu i wymontowaniu z niego elektroniki i tu przydaly by sie doswiadczenia sosb znajacych sie cokolwiek na tym.
Kup dobry i wyślij do mnie. Obiecuje zepsuć go mechanicznie :twisted:Cytat:
Zamieszczone przez gonzo44
Wlasciwie to ostal mi sie po analogu tamron 28-80, na allegro nie wezme za neigo chyba nawet trzech stow, wiec moze w przyplywie odwagi srubokret do reki...
oj, fakt, sorry, to jest EOS ELAN II E (50E), czyli SLR - nie mam w tej chwili pod ręką żadnego dSLR'a, żeby porównać. zobacz na fotce (dzyndzel zaznaczony), może ktoś sprawdzi w swojej 350D, 300D, 10D, 20D, czy ten dzyndzel nadal istnieje??Cytat:
Zamieszczone przez gonzo44
porównaj, czy ma ona tej samej długości (co obiektyw EF) wszystkie 3 zaczepy?Cytat:
Zamieszczone przez gonzo44
to może działać, choć aparat będzie lekko ogłupiony (będzie myślał, że ma inny obiektyw, niz ma) i mozesz mieć problemy z ustawianiem ostrości przy wiekszych odległościach...Cytat:
Zamieszczone przez gonzo44
Uwzgledniajac ze 99.95% czasu (w 300D) stosuje centralny punkt AF (jak spora wiekszosc pewnie) nie jest to jakas specjalna strata nad ktora mozna ubolewac dlugo. Potwierdzenie nadal zostaje dzwiekowe (nie stosuje) i zielone w wizjerze. No i aparat nie robi zdjec jak nie zlapie ostrosci. Zadna strata...Cytat:
Zamieszczone przez mxw
Mozna i tak ;)Cytat:
Zamieszczone przez mxw
Za lustrem (wlasciwie pod, na dole) to sie AF znajduje... Chyba w prawie wszystkich lustrach. Pomiar swiatla jest robiony w czesci lustrowo-pryzmatycznej (zalezy jakie body) z obrazu na matowce.Cytat:
Zamieszczone przez mxw
Tak... Jasniejsza matowka wplynie na to ze trzeba uzyc korekty na minus... Ciemniejsza bedzie wymagala korekty na plus. Nie wszystkie tryby oszukuja jednakowo. Ale nie ma jakiejs wielkiej straty... W manualu trzeba zapamietac ze troche "klamie" a w Av/Tv mozna na stale przestawic korekte.
Jak nie jedziesz na trybach dla niekumatych korekta jest dostepna i praktycznie nie ma wiekszego problemu... W manualu sie przyzwyczaisz... Mysle ze popdowiedz do ostrzenia jest wazniejsza jak jakis ultra precyzyjny swiatlomierz.
20D i 300D nie maja tego dzyndzla... Podejzewam ze pozostale rownierz.
Btw... 20'stka ma czysta matowke, natomiast swiecidelka i kolko sa gdzies nad nia. Dobra zmiana :twisted: :mrgreen:
W 350D nie ma, w analogowej 300 tez, wiec mysle ze wszystko zalezy od elektroniki. W sobote bede mial wolne popoludnie i mysle ze jednak dokonam vivisekcji na tamronku, tylko zeby mi sie rece po piatku nie trzesly... :DCytat:
Zamieszczone przez mxw