Wersja do druku
Ukazał się "genialny" plugin do Photoshopa firmy NIK Software VIVEZA.
Cena jego nie jest mała /250 E/, ale dla profesjonalistów do zaakceptowania.
Aby zorientować się bez znajomości j.angielskiego...o co chodzi ?... należy kliknąć zakładkę Lesonss i następnie przy obrazku kliknąć Watch.
Obsługa wtyczki, bardzo prosta.
http://www.niksoftware.com/viveza/en/entry.php
ladnie to wyglada i z pewnoscia przyspiesza prace. mozna pobrac 15dniowego triala...
robi wrażenie...
brak słów :| szok
fajny. Kiedys bylo Coco co to kolorki zmienialo, ale ten bardziej sie nadaje do cyfrowej fotografii
juz kupilem licencje :P bardzo upraszcza ...
WOW! fajna zabawka. takie shadow/highlights ale punktowe:)
zaje....fajny trzeba bedzie kupic kolejny plugin by oszczedzic troche czasu :)
Tutaj kompletna informacja o tym pluginie znaleziona w internecie.
Nowy produkt Nik Software wykorzystuje, jak większość ostatnich aplikacji tej firmy, autorską technologię U Point, która po raz pierwszy pojawiła się a programie Nikon Capture NX. Jej zaletą jest możliwość korekty wybranych fragmentów obrazu bez konieczności zakładania masek czy szparowania obiektów. Odpowiedni algorytm, na podstawie wskazanego przez nas obszaru, sam wyznacza t fragmenty, która zawierają dany kolor i pozwala je swobodnie modyfikować. Viveza nie jest samodzielnym narzędziem lecz wtyczką przeznaczoną dla użytkowników aplikacji Photoshop i Photoshop Elements.
Nik Software Viveza – interfejs programu jest niezwykle intuicyjny, a okienko LOUPE oraz opcja Preview pozwala dokładnie przeanalizować obszary przed i po dokonaniu zmian.
Łatwy w obsłudze i intuicyjny interfejs programu pozwala, nawet osobom niezbyt biegłym w obsłudze aplikacji firmy Adobe, szybko poprawić jasność, kontrast i kolorystykę wybranych obszarów fotografii. Dzięki Vivezie możemy np. zwiększyć nasycenie koloru nieba lub intensywność zieleni trawy, co umożliwia łatwe uzyskanie żywych barw, charakterystycznych dla materiałów odwracalnych Fujichrome Velvia.
Nik Software Viveza – najważniejsze cechy:
Punkty kontroli koloru – technologia U Point za sprawą punktów kontroli kolorów pozwala w łatwy sposób modyfikować barwy, jasność i rozpiętość tonalną fotografii. Wszystkie wprowadzane zmiany prezentowane są na żywo, a intensywność poszczególnych efektów można regulować, korzystając z wygodnych suwaków. Obszary oryginalne i poddane edycji łączą się ze sobą w sposób niezauważalny i dają wrażenie naturalności.
Wsparcie dla warstw dopasowania (Smart Filters) – Viveza współpracuje z funkcją inteligentnych warstw dopasowania (Smart Filters) dostępnych w programach Photoshop i Photoshop Elements). Dzięki czemu korzystając z nich możemy w precyzyjny sposób wpływać na ich ostateczny wpływ na obraz, poprzez oddawanie do warstw punktów kontrolnych.
Wygodny sposób maskowania – na podstawie wskazanego przez użytkownika obszaru i algorytmy programu wyszukują wszystkie elementy o podobnej kolorystyce i pozwalają je jednocześnie modyfikować, a użytkownik może w tym celu korzystać ze standardowych narzędzi Photoshopa – pędzla, filtrów itp. Dodatkowo Viveza współpracuje także z wieloma popularnymi tabletami piórkowymi firmy Wacom.
Dostępność i cena
Plug-in Viveza ma pojawić się w sprzedaży jeszcze w pierwszym kwartale 2008 roku i będzie go można pobrać ze strony internetowej producenta. Sugerowana cena sprzedaży określona została na poziomie 250 dolarów. Wtyczka dostępna będzie zarówno w wersji dla komputerów PC i Macintosh, ma być też kompatybilna z nowymi systemami operacyjnymi – Vista i Lepoard.
Zmieniliby to drugie 'v' w nazwie w 't' ;)
Bue he he, i odjęli "a"... Swoja drogą superowy plugin, Vitez :) pardon Viteza
Plug-in (kogo? czego? ) Viv(t)ezaCytat:
Zamieszczone przez grzbiet
Pozazdrościć...każdy chciałby mieć "swój plugin", a szczególnie o takich właściwościach:-P .
A tak na marginesie...większość wtyczek jest w zasadzie nieużyteczna.
moim zdaniem to totalna ściema minimalna znajomość PS i tochę wprawy w pracy na warstwach i tworzeniu masek... i zadna Viveza nam niepotrzebna - ot kolejny plugin zeby wywalić pienadze w błoto i łudzić się że nasze fotki będą lepiej wyglądać... małym nakładem pracy ...
Adamie na tym polega idea takich pluginow zeby ktos nieobyty w PSie mogl "pojsc na skroty". nie kazdy zna maski i wartswy. nie kazdy ma zapal bawic sie w tworzenie tych masek i kolorowac czarna farba kazdy szczegol:-) ten plugin znajdzie zastosowanie z pewnoscia u ludzi ktorzy robia w jpgach i nie uznaja rawa. u ludzi ktorzy nie znaja PS i chca szybko cos zrobic a nawet smiem stwierdzic ze najbardziej profi foto-grafik czasami ma ochote przy duzej ilosci zdjec zrobic cos szybko...Cytat:
Zamieszczone przez VanMurder
Zgadzam sie z kolega VanMurder. Plugin oczywiscie nie zrobi nic wiecej czego nie daloby sie osiagnac w peesie. Jedynym ciekawym ficzerem w pluginach z seri Nik jest oryginalny sposob aplikowania efektow, ograniczajacy do danego obszaru.
jak się przerabia kupę zdjęć dziennie to jednak taka forma wygody jest praktyczna i opłacalna. po to są pluginy, akcje czy skróty. a ten swoją drogą jest dosyć przyjemny:)
-> VanMurder - zaleta tego plug-inu jest algorytm odpowiednio dobierajacy maski. W PS zostaje Ci w zasadzie reczne bo jego automatyczne algorytmu jak np color range sa mocno takie sobie. Kiedys uzywalem Coco - bardzo to przyspiesza prace, a jak wiesz czas to pieniadz, zwlaszcza w reklamie gdzie wszystko jest na wczoraj. :)
->bercow - ja juz widzialem ten plugin w tego typu "sklepach" co linka przyslales :) I masz fajny cytat w podpisie - normalnie jakbym sam to powiedzial :)
z tym do końca nie mogę się zgodzić wprawdzie, nie testowałem tego plugin'a własnoręcznie, ale na filmiku z "parą młodych", widać wyraźnie że ten wspaniały algorytm to kicha - gostek zmieniał wysycenie i jasność pola na którym stała para młodych ale ta korekta wpłynęła również na kolor skóry modeli !!!? więc po co płacić $250 jak i tak później musimy wymasować sami poszczególne fragmenty, nie łatwiej tego zrobić od razu ....? $250 zainwestować w skałkę która sprzętowo poprawi wysycenie i kontrast;)Cytat:
Zamieszczone przez Riccardo
testowałem kila może nawet kilkanaście plugin'ów reklamowanych m.in. na CB - niestety przydatność ich jest minimalna - NIC NIE ZASTĄPI ręcznej roboty.
jendyny mz przydatny plugin to oszumiacz http://neatimage.com
pozdrawiam
masz racje oczywiscie ze nic nie zastapi recznej roboty - ja mowie o tym ze moze to przyspieszyc robote, bo latwiej wymaskowac potem skore niz babrac sie z maskowaniem zboza :) Z drugiej strony jak mamy juz reczna maske to mozemy potem dowolnie zmieniac ten kolor. Z doswiadczenia wiem (na podstawie Coco) ze takie plug-iny sa bardzo przydatne, bo czasami maskowanie jakis ******* to po prostu gra niewarta swieczki :)Cytat:
Zamieszczone przez VanMurder
BTW Ja tego plugina nie kupie bo dla 1% sytuacji gdzie bylby dla mnie naprawde uzyteczny to nie warto - i mysle ze tu lezy sedno sprawy VanMurder :)
A wiec 'zakupilem' Nik Software Color Efex, i tak mamy taki oto efekt, w 5 min, bo polega to na szybkiej pracy, wszytko wykonane w PS CS2, zadnego dodatkowego mieszania.
A wiec daje foty i linki
1. Fota orginalna, z wikipedi, licencja GNu, opuszczona cerkiew foto
2. Auto retusz PS, a wiec auto - level/kontarst/kolor foto
3. Auto rutusz Nik SCF, opcja pojawila sie w filtrach foto
4. Filtr NIK SCF, Granduated Filer foto
5. Filtr NIK SCF, Low Key Filtr foto
6. Porownanie wszystkich jedna obok drugiej foto
1.2.3.4.5.
wszystkie wyglądają jak nieumiejętnie popsute ...;) może spróbuj na zdjęciach większej rozdzielczości ... efekt zaprezentowany nie mógłby być reklamą tego plugin'a - słabiutko to wygląda :(
do odszumiania to polecam Noise Ninja - mz lepszy od Neat ImageCytat:
Zamieszczone przez VanMurder
http://www.picturecode.com/
@VanMurder
Zgadza sie, ale to 5 fotek 5 minut, czyli jak przeglad filtrow, i zapisujemy, wydaje mi sie ze mimo iz wygladaja dennie, to lepiej niz to co oferuje PS. A zdjecie jest z wiki na GNU, aby nikt nie mial pretensji.
To moze jakas baza pluginow przydatnych do edycji fotek :d
chyba nie masz pojęcia co oferuje PS... fotka przykładowa bez plugin'ówCytat:
Zamieszczone przez bercow
lepiej zainwestuj w dobrą książkę np. Scott'a Kelby nie będiesz potrzebował żadnych plugin'ów - może z drobnymi wyjątkami jak Noise Ninja czy NeatImage...Cytat:
Zamieszczone przez bercow
@VanMurder
Mialem na mysli nie mozliwosci PS, ale opcje auto - level/kontarst/kolor, a ksiazke tez bym kupil, ale ona po EN, wiec z filmow bym cos wyniosl, ale z ksiaki nio juz mniej. Mam jakies filmiki, ale czasu nie mam dla Ps.
http://helion.pl/autorzy/kels.htm
Prosze, jak duzo ksiazek zostało przetlumaczonych. Też uważam, że podstawowa wiedza o maskach i warstwach da takie efekty jak ten plug-in. Jedynym zastosowaniem tego pluginu to w zdjęciach ślubnych i studniówkowych jeśli chce ktoś to zrobić na odwal się i jeśli ktoś nie ma zsystematyzowanej pracy w postaci akcji.
Owszem, pod względem algorytmów ten plug-in jest lepszy od Auto-levelsów itd. Ale kto kupuje PhotoShopa za pare tysięcy żeby korzystać z auto-sth????!!!
Do odszumiania to polecam Neat Image - mz lepszy od Noise Ninja.Cytat:
Zamieszczone przez korona-pl
(no co? taki sam poziom argumentów :mrgreen: )