Wersja do druku
Witam, zakupilem na allegro używany aparat canon eos 30d,
Aparat ustawia bardzo wysokie czasy naświetlania, w trybie auto 60 z lampą, w trybie p bez lampy za każdym razem 30sek. zdjecia robione w jasnym pomieszczeniu.
przywracałem ustawienia fabryczne, wersja firmware 1.0.5.
sprzedający zapewnia, że z aparatem przed wysyłką było wszystko ok!
co jest uszkodzone w apracie?
testowałem na 3 obiektywach
canon 50mm 1.8
tamron 28-75
canon 17-55.
na kazdym z nich problem jest ten sam
włącz "P" i pokręć górnym kółkiem w prawo?
a na auto chyba zawsze jest 60 przy włączonej lampie
jak to nie to to nie wiem.
krecenie nic nie daje ;-)Cytat:
Zamieszczone przez firley
tryb "p" na zewnątrz budynku w miare jasno
obiektyw 50mm 1.8
aparat nastawia:
przysłona 1.8 czas naświetlania 20" :/
Kupiłem nowe body 30D i po wyjęciu z pudełka miało bardzo podobny objaw. Coś tam pokręciłem i odesłałem...
Przysłano mi nowe. Jestem złej myśli:(
mam nadzieje ze nie bedzie tak zle, w poniedzialek wysle aparat na Zytnia w Warszawie, zobaczymy co oni stwierdza. kurde tak to jest kupic na allegro....., sprzedający sie zarzeka ze wszystko było OK i aparat moge wysłac do serwisu i jak bedzie uszkodzony to on pokryje koszty naprawy..... jest bardzo pewny siebie ze aparat był OK.Cytat:
Zamieszczone przez marfot
zresetuj wszystkie ustawienia i wyjmij baterię podtrzymującą może nie pomoże ale zawsze warto spróbować
resetowałem, wyjmowalem mala baterie, nic to nie daje. aparat dalej zle mierzy swiatlo.Cytat:
Zamieszczone przez Gringo997
Wysłałem aparat na Żytnią, po diagnozie stwierdzili
"NAPRAWA I REGULACJA SWIATLOMIERZA" koszt 330zł
w sumie to sie nie dziwie ze swiatlomierz ale sporo kasy sobie zyczą...
Koledze ostatnio 30D poleciało na chodnik z prawie 2 metrów i choć uszczerbku na korpusie nie ma praktycznie żadnego to światłomierz zachowuje się identycznie jak w twoim przypadku. Czyli nastawia za długie czasy jakbyś nie mierzył i jakiego byś iso nie zastosowal czasy zawsze sa dłuższe niż 1 sek.
Od jakiego sprzedawcy kupiłeś?Cytat:
Zamieszczone przez gamarc
no wlasnie powiedz od jakiego sprzedawcy zebysmy go omijali duzym łukiem.
otrzymałem aparat z serwisu, aparat po upadku, w sumie jedynym zaskoczeniem i chyba jedyna dobra strona tego wszystkiego to jest to że aparat ma przebieg 6400zdjęc, aparat kupiony od prywatnej osoby, bez gwarancji, sprzedający nawet nie wiedział co sprzedaje, twierdził że wszystko chodzi jak należy,. jak otrzymałem aparat miał widoczne otarcia, tak jak by po spotkaniu z ziemią....
Jak sie potem okazało aparat był własnością jego wójka i on zadeklarował sie pokryć koszty naprawy aparatu, co bedzie to sie okaże.
... po upadku, sprzedający nie wie co sprzedaje...od wujka, hmm... dasz wiarę, że nie rwany z szyi? podejrzane to jak dla mnie