Problem z PS CS3

Mam bardzo nietypowy problem. Zakupilem pelnego PS CS 3 ENG u jednego ze sprzedawcow na allegro (konkretnie sciagal mi go kumpel przez swoja firme, ale nie ma to w tym przypadku znaczenia). Cena 2499 brutto czyli nie jakas super okazja.
Pudelko wyglada normalnie. Na dole opis PHSP CS3 WIN RET UE 1PK DV z tego co wiem tak oznacza sie wersje pelne.
Po zainstalowaniu i wpisaniu numeru program pyta, z ktorej wersji upgreaduje (7.0, CS, CS2) i prosi o podanie numeru tamtego programu. Tak chyba zachowuje sie typowy upgrade za 800 zl.
Dzwonilem do sprzedawcy, ktory sprawdza co sie stalo. Wczoraj powiedzial delikatnie ze Adobe sie wypina bo im podobno takie bledy sie nie zdarzaja i mam wrazenie ze straktuje mnie jak oszusta, ktory podmienil mu wersje pelna na upgrade i chce go naciagnac na kolejna pelna wersje. Ma jeszcze sprawdzic historie tego numeru, ktory jest w moim pudelku i odezwac sie do mnie.
Pisalem na adobe@techsupport.pl . Bez odpowiedzi.
Najgorsze jest to ze mam pilnie do obrobienia spora ilosc zdjec, a nie mam na czym. Trial ze strony Adobe nie chce sie wlaczyc w 30 dniowy okres testowy.
Moze ktos mial podobna sytuacje, albo ma jakis pomysl co mozna z ta sprawa zrobic.

Pozdrawiam
Przemek

Dokładnie tak zachowuje się upgrade . Po prostu zrobili Cię w balona .

Adobe Technical Support Centre
adobe.support@wimal.com.pl
Tel:+4822 840 8010
Fax:+4822 642 8416

Dzwonilem na numer, ktory mi podales. Pan wklepal numerek i potwierdzil, ze jest to upgrade, natomiast pudelko pochodzi z wersji pelnej (o czym swiadczy kod kreskowy i opisy). Powiedzial mi zebym sie skontaktowal z biurem Adoba w Anglii.
Musze tam zadzwonic.

Hehe. Anglicy skierowali mnie do Amerykanow, bo podobno jest to wersja przeznaczona do sprzedazy na rynku amerykanskim. Czekam od nich na odpowiedz.
A jesli chodzi o sprzedawce to z jednej strony mam do niego zal. Wiadomo. Z drugiej jednak pudelko bylo zafoliowane. Chyba ze ktos zadal sobie tyle trudu zeby ponownie zafoliowac. Nie wiem. Nie chce czlowiek oskarzac nie majac dowodow. Moglbym przeciez wpisac tu jego dane i trabic nie kupujcie u niego. Tylko co jesli nie jest winny.

Spróbuj oddać produkt i kupić w innym miejscu .

a nie możesz normalnie i standardowo reklamować? masz na fakturze napisane zapewne jaka to wersja a w pudełku dostałeś coś innego. nie wiem czemu masz dzwonić do UK, pisać do USA i się denerwować.

Cytat:

---

Zamieszczone przez schabu

a nie możesz normalnie i standardowo reklamować? masz na fakturze napisane zapewne jaka to wersja a w pudełku dostałeś coś innego. nie wiem czemu masz dzwonić do UK, pisać do USA i się denerwować.

---

Przypadek szczególny. Reklamuj sprzedawcy - bo nie otrzymałeś tego za co zapłaciłeś. Sprzedawca powinien zareklamować swojemu dystrybutorowi itd. W ogóle powinien się zorientować czy w pozostałych produktach, które sprzedał jest wszystko jak należy.
Nie twierdzę, że wiedział o mankamencie ale wiesz jak jest - różnie teraz bywa.
Spróbuj skontaktować się z innymi osobami z tej aukcji i zapytaj, czy nie mają podobnego problemu z produktem.
Pozdrawiam.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Tasma

... PHSP CS3 WIN RET UE 1PK DV z tego co wiem tak oznacza sie wersje pelne....

---

Upgrade na rynek europejski ma oznaczenie PHSP CS3 WIN UPG IE 1PK DV

Upgrade ma na pudełku z boku taką srebrną nalepkę mówiącą, że to upgrade, ma też ciemniejszą nalepkę (z białymi literkami) mówiącą, że jest to upgrade na Europę, Afrykę, itp... a nie na Asia Pacific i North America - sprzedawane są jedynie dwie wersje lokalizacyjne. Tych nalepek praktycznie nie da się usunąć bez uszkodzenia pudełka.

Być może sprzedawca nie miał złych intencji ale... jeśli sprzedał Ci wersję na North America - na to wskazywał by kod UE (USA English) a nie IE (International English) to... sprzedał Ci nielegalną wersję.

Oddaj sprzedawcy z wyjaśnieniem, że na obszarze Unii tej wersji sprzedawać nie wolno.

No i daj znać jak się skończyło.

EDIT: Jak Cię sprzedawca odsyła w cholerę to nie musisz mieć żadnych skrupułów z publikacją któż to jest takim dobrym dealerem. Możesz śmiało ostrzec innych bo to sprzedawca gwarantuje Ci zgodność towaru z fakturą.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Janusz Body

Być może sprzedawca nie miał złych intencji ale... jeśli sprzedał Ci wersję na North America - na to wskazywał by kod UE (USA English) a nie IE (International English) to... sprzedał Ci nielegalną wersję.

Oddaj sprzedawcy z wyjaśnieniem, że na obszarze Unii tej wersji sprzedawać nie wolno.

---

Co to znaczy "nie wolno"? Nie ma chyba możliwości prawnego ograniczenia gdzie użytkownik sobie może danego oprogramowania używać, takie zapis w EULA (jeśli jest) to pobożne życzenie Adobe.

Inna sprawa, że sprawa mocno śmierdzi, skoro pudełko jest z wersji pełnej, a nośnik/numer z upgrade.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Merde

Co to znaczy "nie wolno"? Nie ma chyba możliwości prawnego ograniczenia gdzie użytkownik sobie może danego oprogramowania używać, takie zapis w EULA (jeśli jest) to pobożne życzenie Adobe.

Inna sprawa, że sprawa mocno śmierdzi, skoro pudełko jest z wersji pełnej, a nośnik/numer z upgrade.

---

Jest różnica pomiędzy "sprzedawać" a "użytkować". Użytkować można wszędzie a sprzedawać "z pierwszej ręki" niekoniecznie. Sprzedawca zwykle dostaje licencję od producenta i licencja określa co mu wolno.

Dziekuje wszystkim za odpowiedzi, szczegolnie Januszowi za wyjasnienie znaczenie literek.
Troszke sie wytlumacze, dlaczego tak bardzo chce zalatwic sprawe samemu. Otoz od zakupu do otwarcia pudelka minelo ponad miesiac czasu. Oczywiscie nie zmienia to sytuacji, jednak odrobine uniewiarygodnia mnie w oczach sprzedajacego. Moim zdaniem oczywiscie. Po prostu program lezal na polce, nie byl potrzebny. Nawet nie przyszlo mi do glowy zeby sprawdzic po zakupie. Zreszta dam glowe ze niejednemu z Was tez by nie przyszlo.
Sprobuje zalatwic sprawe sam. Jesli mi sie nie uda, wtedy poprosze sprzedawce o przyjecie zwrotu. Proste to nie bedzie, ale kasy nie mam zamiaru odpuscic.
Jestem o tyle dobrej mysli, ze mila Pani w Anglii powiedziala ze zalatwila by sprawe po mojej mysli, gdyby nie literki UE. Nie bardzo moglem zrozumiec dlaczego, bo kojarzyly mi sie z European Union, teraz juz wiem, ze musze sie kontaktowac z support centre w USA.
Mam jeszcze pytanie, ktore stanowic moze dla mnie dodatkowy argument. Czy samo pudelko na plyte w wersji ugrade ma jakiekolwiek oznaczenie rozniace go od wersji pelnej, czy tez opis ten pojawia sie wylacznie na kartonie?

Pozdrawiam

Poza kodami pudełko na płytkę nie ma żadnych dodatkowych naklejek. Naklejki są tylko na pudełku kartonowym - tym zewnętrznym.

Na pudełku z CS2 u mnie jest: CDS/A, PHSP, 9.0,WIN,RET, WWE, ACT
Na upgrade jest: DVS/A, PHSP, 10.0,WIN,GEN,WWE

Numery seryjne zaczynają się na 900 np. 900xxxxx. CS2 jest na CD stąd symbol na początku, CS3 na DVD. Potem GEN to (chyba) od General English - pewności nie mam. Moje obydwie płytki są w Wimalu - licencjonowany dealer.

Ja mam na pudelku :
DVS/A.PHSP.10.0.WIN.GEN.UE.W/SENSOR
i numerek 90081xxx

Czyli karton z wersji pelnej a opakowanie plyty CD z upgrade'u.
Myslalem ze oznaczenia na pudelku z CD beda z wersji pelnej, a sam numer z UPG. A tak udowodnienie ze to nie ja podmienilem bedzie bardzo trudne, jesli nie niemozliwe ;(

szczerze wspolczuje....
ja sie kiedys zdziwilem jak zona do mnie mowi ze nie moze zainstalwoac swojego windowsa....okazalo sie ze ma komunikat iz: liczba aktywacja jest wyczerpana na te licencje windowsa' brrrr, wiec z czasem okazuje sie ze kupila pelny program (nie jakas wersja trial etc) i moze ko iles tam razy zainstalowac tylko, teraz musi dokupic dodatkowa licencje, koszt ok 100 euro....i niech mi ktos powie ze producenci nie robia ludzi w balona i ze to jest fair....

Odswieze temat.
Sprawa przedstawia sie nastepujaco. Probowalem interweniowac w oddziale Adobe'a w Stanach Zjednoczonych. Kompletna klapa. Ludzie tak niekompetentni, ze brak w moim skromnym zasobie slownictwa czegos do czego mozna to porownac, nie mowiac o problemach z sama komunikacja w jezyku angielskim. Szkoda gadac.
Sprawa wrocila do Anglii, gdzie mily Pan zobowiazal sie sprawe zalatwic. Otrzymal ode mnie zdjecia oraz kopie faktur. Powiedzial, uwaga, ze takie problemy czasami sie zdazaja. Ze dostane nowa plyte z numerem. Nie wie tylko czy za darmo, czy bede mial za nia zaplacic (22 funty). Ewentualna platnosc zwiazana jest z tym, ze wydadza mi wersje IE. Decyzja my byc najpozniej w przyszlym tygodniu.
Jeszcze jedna rzecz. Zakup dokonany byl w firmie M - IT z Lodzi. Do tej pory poza sugestia, ze kolega, ktory sciagal mi program, podmienil plyte na UPG (mimo ze sam osobiscie otwieralem zafoliowane pudelko), nie uzyskalem od nich zadnej pomocy. Nie widze powodu, zeby to ukrywac, tym bardziej ze wszystko co napisalem jest prawda.
Pochwale sie jak juz dostane upragniony numerek.

Dzisiaj dostalem z Adobe takiego maila:

Thank you for contacting Adobe Customer Services.

I have the pleasure to provide you a new serial number to allow you to use Photoshop CS3.

The new serial number is:
xxxx-xxxx-xxxx-xxxx-xxxx-xxxx

Please, keep using the DVD you received with the box. The serial number provided will match the DVD.

Should you require any further information, please do not hesitate to contact us.

Ale jestem uchachany. Chyba sobie kupie jakies bro.