Czym bezprzewodowo wyslac zdjecie do laptopa, drukarki??

Witam :)

Proszę o pomoc :)
Muszę zorganizować akcję taką, że zdjęcia z 400d lub 5d będą leciały prosto do kompa lub jakiejkolwiek drukarki. Ja nie mogę przestawać robić zdjęć, a asystent ma je dostawać i drukować, wysyłać dalej. Macie jakieś pomysły?? - sam myślałem o żonglowaniu kartami, ale boje się że przy dość dużej ilości zdjęć zniszczę sobie port w aparacie.

Jeśli taki temat był, to nie mogłem go wyszukać.

p.s. Transmiter wi-fi Canon'a odpada, bo z tego co wiem, to bardzo usterkowe urządzenie.

To może karta Eye-fi i jakaś przejściówka SD->CF?

Przejściówka to koszt około 50 zł a karta Eye-fi około 300zł (ceny z Anglii - Ebay).

Więc cena nieporównywalnie lepsza od Canonowego Gripa :)

Już się tym kiedyś interesowałem, ale powiedziano mi że komunikacja nie będzie prawidłowa i nie będzie obsługi funkcji.

Ile w tym prawdy, nie mam pojęcia.

Może i byłbym gotów to kupić, ale rozwiązanie muszę sprawdzić przed wykorzystaniem. Ktoś sprzedaje to "eye fi" w Warszawie lub okolicach?

Cytat:

---

Zamieszczone przez Rafal913

Już się tym kiedyś interesowałem, ale powiedziano mi że komunikacja nie będzie prawidłowa i nie będzie obsługi funkcji.

Ile w tym prawdy, nie mam pojęcia.

---

Co znaczy "nie będzie obsługi funkcji"? Z tego co wiem, kartę się konfiguruje przez włożenie jej bezpośrednio do czytnika kart do komputera, programem od Eye-fi. Konfiguracja obejmuje wprowadzenie parametrów konta, na które mają być przesyłane dane. I tyle. Po włożeniu do aparatu przesyłanie danych na kompa działa autonomicznie, niezależnie od aparatu. A po to masz 1-2GB pamięci na karcie, żeby można to było robić jakby "między robieniem zdjęć". Nie ma więc znaczenia, czy aparat obsługuje karty SD natywnie, czy przez przejściówkę. Jeśli już, to tylko pozostaje kwestia, na ile dobrze ekranuje (np. magnezowy) korpus lustrzanki ;-)

Mnie to rozwiązanie też interesuje, ale bardziej jako gadżet, bo osobiście nie mam innej potrzeby niż "bo to fajne jest" ;-)

A koniecznie musi być bezprzewodowo?
Zwykły przedłużacz USB to najtańsze rozwiązanie, tylko trzeba na ten kabel uważać (czyli niewygoda) no i zależy jaka odległość wchodzi w grę między aparatem a komputerem.
Odległość to chyba max 15m przy użycia kabla ze wzmacniaczem (np ten: http://www.komputronik.pl/Akcesoria_...elny,id,34643/ ), a tu coś konwertującego USB na UTP czyli odległość 45m: http://www.komputronik.pl/Akcesoria_...elny,id,18637/ , tylko już cena mniej ciekawa.
W razie potrzeby mam w domu nieużywany przedłużacz USB 3m - mogę podrzucić do przetestowania.
No i do tego oczywiście co najmniej EOS VIewer i Remote Capture ale jeszcze lepiej DSLR Remote Pro z breezesys.

Tak z alternatyw, to jest jeszcze takie cudo: http://www.dlink.com/products/?model=DUB-9240 ale nie wiem czy do dostania w Polsce. No i kosztuje straszną kasę niestety (ok. 200$).

Cytat:

---

Zamieszczone przez Vitez

A koniecznie musi być bezprzewodowo?
Zwykły przedłużacz USB to najtańsze rozwiązanie, tylko trzeba na ten kabel uważać (czyli niewygoda) no i zależy jaka odległość wchodzi w grę między aparatem a komputerem.
Odległość to chyba max 15m przy użycia kabla ze wzmacniaczem (np ten: http://www.komputronik.pl/Akcesoria_...elny,id,34643/ ), a tu coś konwertującego USB na UTP czyli odległość 45m: http://www.komputronik.pl/Akcesoria_...elny,id,18637/ , tylko już cena mniej ciekawa.
W razie potrzeby mam w domu nieużywany przedłużacz USB 3m - mogę podrzucić do przetestowania.
No i do tego oczywiście co najmniej EOS VIewer i Remote Capture ale jeszcze lepiej DSLR Remote Pro z breezesys.

---

Vitez: wezmiesz ten przedluzacz na spotkanie w Niedziele? - zobacze jak to dziala :)
W sumie chyba kupie takie ze 3 metry usb i bede wisiał na kablu z jakimś oprogramowaniem "remote".

Cytat:

---

Zamieszczone przez Peri Noid

To może karta Eye-fi i jakaś przejściówka SD->CF?

---

interesujące
może ktoś zna lub wie gdzie są jakieś przejściówki

Cytat:

---

Zamieszczone przez suchyHc

Vitez: wezmiesz ten przedluzacz na spotkanie w Niedziele? - zobacze jak to dziala :)
W sumie chyba kupie takie ze 3 metry usb i bede wisiał na kablu z jakimś oprogramowaniem "remote".

---

Wezmę (właśnie pakuje do torby). Możesz ode mnie za grosze odkupić bo już mi niepotrzebny (do laptopa używałem a laptopa już sprzedałem).

Przeglądam sobie właśnie forum Freda Mirandy i rzuciło mi się w oczy coś a propos tej dyskusji: http://www.fredmiranda.com/forum/topic/609385
Co prawda odpowiedzi nie jest dużo(w sumie to dwie), ale na zbytnią rewelację to nie wygląda. Gdyby ktoś chciał kupować bez testowania, to może mu się te opinie przydadzą.8-)