Wersja do druku
Witam,
a więc mam następujący problem. Swego czasu było wszystko ok i wykrywało mi aparat. Brat jakiś czas temu zainstalował Linuxa i pod Windowsem zaczęło mi nie wykrywać aparatu :shock: ..co ciekawe dopiero jak przejdę na Linuxa to mi wykrywa aparat i jestem zmuszony używać Linuxa do zrzucenia zdjęć z aparatu. Co może być tego przyczyną, że nie wykrywa aparatu pod Windowsem :?:
Proszę o pomoc ;-)
Pozdrawiam, Marcin.
Jeden komputer u mnie "widzi" aparat, drugi już nie. Problem rozwiązał czytnik kart za 30 PLN. Pozdrawiam.:wink:
Uwielbiam takie odpowiedzi...pytanie co zrobić zeby windows widział aparat - kup czytnik ... ale zastanowiłeś się zanim zabrałeś głos w dyskusji ?
Powiedzmy że póki co nie stać mnie na czytnik a zdjęcia jakoś zgrywać muszę i wolałbym żeby to było przy pomocy Windowsa. Może macie jakiś inny pomysł niż " kup czytnik " :?: ;-)
wejdź w menadżer urządzeń i sprawdź czy aparat po podłączniu jest zainstalowany w systemie czy może kołom aparatu widoczny jest żółty znak zapytania albo wykrzyknik
Zrobiłem tak jak napisałeś i faktycznie wykrywa aparat ale nie ma żadnego wykrzyknika i niestety - nic poza tym się nie dzieje :-?
Jakiego masz łindołsa i jakiego linuxa:?:
Windows XP Pro a Linux to Kubuntu
Spróbuj ponownie zainstalować program Canona pod Windows, bo wygląda to na konkurencję między progamami; podobnie jak np. z przeglądarkami internetu zainstalowanymi w jednym programie operacyjnym - zaraz któraś się wyrywa przed innymi
Tak. Zastanowiłem się. Ktoś pisze o problemie, więc mu podpowiadam jak go rozwiązać (między innymi do tego służy forum CB). Sam też na początku miałem taki problem i dzięki forum, zanim załapałem o co chodzi w komputerze korzystałem z czytnika. Niestety, nie jestem wszystkowiedzącym, dlatego udzieliłem rady jak według mnie można rozwiązać problem ( swoją drogą czytnik można wykorzystać w wielu innych sytuacjach, choćby zgrywając komuś zdjęcia na jego komputer).Cytat:
Zamieszczone przez mattnick
A teraz pytanie do Ciebie mattnic. Czy Ty się zastanowiłeś nad tym co napisałeś?
Po pierwsze, nie w temacie, bo sam nic nie zaproponowałeś.
Po drugie, chyba faktycznie po to by nabijać posty.
Po trzecie, zaprezentowałeś krytykanctwo, a nie krytykę.
Pozdrawiam.
Okej Mamiski, spróbuje przeinstalować softa Canona i zobaczymy czy to coś pomoże. Dam znać :wink:
ja z userem rozmawiam przez gg przez cały czas...chociażby po to aby postów właśnie nie nabijać...
No i lipa. Przeinstalowałem softa i nic - dalej nie wykrywa Canona :cry:
W tym wypadku konkurencja nie istnieje to znaczy linux nie pozbawił niczego windowsa "samoczynnie" moim zdaniem jak innych użytkowników linuxa pingwin nie miał z tym nic wspólnego! Czysty przypadek, albo podczas zmiany konfiguracji mbr lub czegokolwiek innego może coś w rejestrach...gdybać sobie mogę jak nie mam komputera przed sobą. Spróbuj tak: Panel sterowania-skanery i aparaty fotograficzne-dodaj urządzenia przetwarzania obrazu a jak nie to opcja druga JW czyli instalacja od początku (po uprzednim odinstalowaniu tego co jest)Opcja nr 3 Google zatrudniło programistów do przystosowania PS pod linuksa, czyli zostanie przy pingwinie:wink:Cytat:
Zamieszczone przez mamiski
Moim zdaniem czytnik nie rozwiązuje problemu ponieważ przy zrzucie z puszki masz większy wachlarz możliwości, bynajmniej ja z czytnika nie korzystam:twisted:Cytat:
Zamieszczone przez poszukiwacz2006
konflikt mogą powodować także tzw. urządzenia widmowe, tj. takie które kiedyś zostały doinstalowane do systemu, lecz w chwili obecnej są fizycznie wyłączone bądź odłączone (w tej grupie może znajdować się także nieudana bądź popsuta instalacja danego urządzenia)
nie są one normalnie widoczne w menadżerze urządzeń nawet po włączeniu opcji pokazywania urządzeń ukrytych
aby się do nich dostać należy wykonać nast. procedurę:
a) uruchom konsolę poleceń
[np. menu start -> uruchom ->
b) Wpisz w okienku:
c) Wpisz w konsoli:Kod:cmd <enter>
d) Wpisz w konsoli:Kod:set devmgr_show_nonpresent_devices=1 [Enter]
d) uruchomi się menadżer urządzeń, w którym włącz wyświetlanie urządzeń ukrytychKod:start devmgmt.msc [Enter]
e) wyszukaj (zwłaszcza w grupach związanych z USB) zbędnych urządzeń widmowych (będą wyświetlane półprzeźroczyście/na szaro), i odinstaluj je [ppm -> odinstaluj...]
f) restart komputera
g) ponowny test aparatu
Jeśli to nie pomoże re-instal windows:razz:
<enter> -użycie klawisza enter
[enter]- użycie klawisza enter
te od aparatu też usuwać czy zostawić :?:
Zrób tak: przy pierwszej próbie, zostaw soft aparatu reszte odinstaluj!
Dalej restart kompa i próba sprzętu, jeśli nic to nie pomoże, powtórz procedure z postu powyżej, ale odinstaluj wszystko łącznie z softem do canona "wszystko "! i dalej restart i ....8) Podłącz aparat i sprawdz czy wykrywa jesli tak zainstaluj soft. W XP można najpierw podłączyć aparat a następnie zainstalować soft w przeciwieństwie do np Millenium gdzie takie działanie kończyło się następująco: millenium nie mógł wykryć aparatu, a po drugie po uprzednim podłączeniu aparatu nie chciał zainstalować softu, a dlaczego? dłużo tłumaczenia! Zasada podstawowa, najpierw soft, potem sprzęt (jak już wspomniałem, nie dotyczy aparatu i XP)
Oczywiście uninstal dotyczy: "e) wyszukaj (zwłaszcza w grupach związanych z USB) zbędnych urządzeń widmowych (będą wyświetlane półprzeźroczyście/na szaro), i odinstaluj je [ppm -> odinstaluj...]
Może w złej kolejności ale najprostsze rozwiązania najtrudniej do głowy przychodzą::idea:
Odinstaluj sterownik USB twojego aparatu a nastepnie podłącz aparat i dokonaj instalacji sterownika ponownie , gdy sprzet juz zostanie wykryty.
Proszę o ewentualne połączenie wpisów ja już nie miałem możliwości edytować, przepraszam.
Poddaje się - nie mam pojęcia o co chodzi :???: to wyżej co napisałeś nie daje żadnego rezultatu. Chyba pozostaje mi Linux albo kupić w końcu czytnik kart...Cytat:
Zamieszczone przez unicorn78
Może poszukaj kogoś, kto rozumie "windę" poproś, żeby Ci wyinstalował oprogramowanie od canona razem ze sterownikiem i przeprowadź instalację na nowo. Zdalnei takie rzeczy jest ciężko wytłumaczyć. Nie powiem, czy najpierw uruchomić program, czy najpierw podłączyć urządzenie, bo z kolejnością bywa różnie. Ale program powinien sam zawołać o podłączenie urządzenia i tak mi się wydaje, ze będzie bezpieczniej.
nie chcę zakładać nowego tematu więc napisze tutaj. Proszę o pomoc :) robiłem dzisiaj Raw + jpeg i podczas zrzucenia na kompa okazało się, że są dwa jpegi :shock: ktś wie czemu tak ?