Pomocy nie mogę odkręcić UV

Sprawa wyglda tak. Szedłem sobie z aparatem z boku na ramieniu i nagle uderzyłem nim [baaardo lekko] w dzwi samochodu pana ktory właśnie sobie wysiadał z auta. Nic sie nie stało. Filtr nawet sie nie zadrapał, ani nie powyginał. Niestety nie mogę go odkręić. Tak naprawde nie zależy mi na tym filtrze bo to jakaś tam tanizana hama. Może ktos ma jakis dobry sposób na odkręcenie UV z 17-40 tak zeby nie uszkodzić szkła. myślalem o wd40 ale jak mi gdzieś sie tam dostanie do środka szkla to może być tragedia :/ Pomocy....

Mam co jakiś czas podobny problem ze zbyt dopasowanym filtrem.
Stosuję metodę na sznurek.
Dowolny mocny sznurek (najlepiej cienka linka - może być sznurówka) - owijasz naokoło filtra, mocno ściągasz i odkręcasz. Dzięki równomierniejszemu rozkładowi sił masz szanse odkręcić.

Żadnych WD-40 !!! To jest odrdzewiacz. Może być tak, że uderzając filtrem o auto dokręciłeś go do szkła i teraz jest problem z odkręceniem. Można spróbować lekko ochłodzić całość - w reklamówkę i do lodówki na 20 - 30 minut. Jeżeli to HAMA to jest z aluminium, powinno się dać odkręcić po takim zabiegu. No, jest ewentualność, że jest wygięty, wtedy pozostaje rozwiązanie siłowe.

http://www.canon-board.info/showthread.php?t=9826

Nie jest to trywialny problem :).
Proponuję warsztat. Miałem taką sytuację z obiektywem do Psixa i w efekcie filtr jest nadal na obiektywie :lol:.
Problem w tym że po wielu próbach ani obiektyw ani filtr nie wyglądają tak jak na początku :mrgreen:. Jeśli nie chcesz żeby coś takiego spotkało Twoją L-kę proponuję jakiś dobry serwis foto. Może się podejmą?
A jak nie to próbuj: nafty, coca-coli, otwieraczy do słoików, kluczy do odkręcania filtrów oleju w samochodach, ogrzewania, ochładzania, rozbicia filtra (po uprzednim zarysowaniu), smaru molibdeowego, gorącej parafiny etc. :mrgreen:.
WD-40 nie polecam, bo jak kapnie na przednią soczewkę to tylko raz ...;).

Jest jeszcze jeden sposób bardzo skuteczny ale bardzo ryzykowny - migomat - przygrzać punktowo drania - 6000 stopni to nie żart, filtr będzie do śmieci ale powinno puścić. Tylko trzeba być bardzo precyzyjnym ;):D i zdesperowanym :D.

Ja bym próbował otwieraczem do słoików. Metoda precyzyjna i w miarę bezpieczna, która daje duże szanse na nie zniszczenie, ani filtra, ani co najważniejsze szkła.

otwieracz do słoików okazał sie strzałem w 10 !!! :D filtr trochę sie porysował [z boku] ale poza tym wszystko ok
Dziękuję za pomoc

http://the-digital-picture.com/Revie...ch-Review.aspx - gdyby się okazało, że migomat jest jednak "coś nie teges" ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Bahrd

http://the-digital-picture.com/Revie...ch-Review.aspx - gdyby się okazało, że migomat jest jednak "coś nie teges" ;)

---

Widzę że mi tego migomata nie odpuścisz ;) - ale na prawdę pomógł :lol:.

Ja proponuję laserem średniej mocy... ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez Kolekcjoner

Widzę że mi tego migomata nie odpuścisz ;) - ale na prawdę pomógł :lol:.

---

Gdybym nie wierzył, że pomogło, to bym odpuścił - a tak, to reklamuję niekonwencjonalne, ale skuteczne, podejście ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez piast9

Ja proponuję laserem średniej mocy... ;)

---

Pewnie też da radę we wprawnych rękach - ale na migomat można trafić w każdym warsztacie ;)

Cytat:

---

Zamieszczone przez piast9

Ja proponuję laserem średniej mocy... ;)

---

use the force, Luke... :)

Odradzam pochopne ciecia. Sam cialem ostatnio UV HOYA... i po pierwsze to bardzo delikatna operacja-na koncu trzeba wylamac czesc filtra z gwintem, a mimo ze to aluminium, trzyma mocno i istnieje mozliwosc uszkodzenia gwintu obiektywu. Po drugie-oslonic obiektyw! Ja nie zrobilem tego starannie i widze kilka opilkow w srodku obudowy. Na szczescie od przedniej soczewki ...ale jak znam zycie, skonczy sie kiedys przez taki pylek, zatarciem mechanizmu. Martwe jest zlosliwe.

Może ten sposób się przyda. Do deseczki przykleiłem kawałek (15x15cm) dermy. Stawiam obiektyw filtrem na dermie, mocno dociskam i jednoczeście obracam. Oczywiście deseczka musi być unieruchomiona. Mi kilka razy zadziałało.

...młotkiem go!...młoootkiem! ;)

z tego co pamietam w Hamach filtr jest mocowany w oprawce za pomoca wkrecanego zacisku - takiego metalowego pierscionka, ktory przykrecany jest po wewnetrznej stronie oprawki.

ten pierscionek powinien miec naciecie, za ktore mozna go wykrecic przy pomocy np. plaskiego wkretaka. i ja bym od tego zaczal. jesli wyjdzie pierscien to da sie wyjac szkielko, a z pozostawiona oprawka to juz mozna robic cuda-wianki przy pomocy obceg (ot, chocby przekroic).

najwazniejsze, zeby pozbyc sie ewentualnego szkla. a o ile nie jest to polowka, to prawdopodobnie bedzie to szklo - zapewne najbardziej g... okienne, bo to w koncu Hama, ale jednak szklo, ktore moze popekac i pocharatac przednia soczewke...

no nie mogę ... megalol :mrgreen: ale się uśmiałem! do "słoika" otwieracz do słoików :mrgreen: grunt to proste rozwiązania!!! :mrgreen:
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
ale migomatem za diabła bym się nie odważył walnąć....

Cytat:

---

Zamieszczone przez Mellan

ale migomatem za diabła bym się nie odważył walnąć....

---

Eee..... tam - gracko poszło :D. Co prawda strachu wielkiego nie było, bo to był biometar do Psixa, a nie L-ka ;).

W imieniu kolegi szukam porady jak odkręcić zapieczony filt, który w żaden sposób nie chce drgnąć. Kolega ma jakąś hybryde panasonica fz-8
Znacie jakiś sposób oprócz "na chama"??

ja bym spróbował w imadło i delikatnie psiknąć czymś w stylu wd-40

Cytat:

---

Zamieszczone przez sergi

W imieniu kolegi szukam porady jak odkręcić zapieczony filt, który w żaden sposób nie chce drgnąć. Kolega ma jakąś hybryde panasonica fz-8
Znacie jakiś sposób oprócz "na chama"??

---

Witaj :)
Da się i delikatnie "na chama".

Weźcie kawałek gumy. Np. wężyka gumowego - tylko z miękkiej gumy. Otocz pierścień i powinno puścić. Jeżeli to nie pomoże to trzeba uciskać na bwodzie - tylko delikatnie, albo odrobina WD-40 - tylko nie ze "spray'a". Najlepiej zapodać zapałką albo wykałaczką.

Umnie tak zadziałało.

Pozdrawiam

albo podgrzej delikatnie suszarką ale staraj się nagrzać tylko filtr resztę czymś owiń materiał po nagrzaniu trochę się rozciąga filtr się rozszerzy i gwint puści

do zamrażalnika go!

Masz otwieracz do słoików? Use it ! Serio ;p

Cytat:

---

Zamieszczone przez gareth

Masz otwieracz do słoików? Use it ! Serio ;p

---

Profesionalne narzędzia do odkręcania filtrów też działaja na takiej samej zasadzie więc masz racje.

Cytat:

---

Zamieszczone przez Soundman

Profesionalne narzędzia do odkręcania filtrów też działaja na takiej samej zasadzie więc masz racje.

---

Istnieje coś takiego jak "Profesionalne narzędzia do odkręcania filtrów"? :mrgreen:

tak, otwieracz do sloikow :D

A wyobraż sobie że są :P Martin ich czasem urzywa

Ciekawe ile kosztują... :lol:

Tutaj jest też sporo różnych pomysłów ;):
http://canon-board.info/showthread.php?t=30556

Możesz kupić otwieracz do słoików. Najpierw spróbuj z kawałkiem gumy zwiększającej tarcie. Ważne jest żebyś za mocno nie naciskał bo sprawiasz, że filtr przestanie być okrągły (nacisk nie jest w każdym miejscu taki sam) co uniemożliwia jego odkręcenie. Chwyć delikatnie i próbuj.

Możesz jeszcze odwrócić swoją podkładkę pod mysz przycisnąć do niej obiektyw i kręcić.

Kiedyś czytałem ciekawą teorię, żeby na początku kręcić w drugą stronę (czy coś w tym stylu). Nie pamiętam o co dokładnie chodziło. Jak sobie przypomnę to dam znać.

Jeśli nic nie pomoże to zanurz sam filtr w gorącej wodzie na pewien czas. Spowoduje to poluźnienie filtra i będziesz mógł go wyjąć (zakładając, że gwint obiektywu nie jest z podobnego metalu - obiektywy canona albo są plastikowe albo ze stopu magnezu więc powinno być ok). Sytuacja wygląda gorzej, jeżeli filtr jest z tworzywa.

!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!

Już pamiętam o co chodziło w teorii - kręcenie w drugą stronę to zupełnie niezwiązana z tym sprawa.

Spróbuj drugą ręką - brzmi śmiesznie, ale powinno pomóc.

Cytat:

---

Zamieszczone przez asdfasfd

Jeśli nic nie pomoże to zanurz sam filtr w gorącej wodzie na pewien czas. Spowoduje to poluźnienie filtra i będziesz mógł go wyjąć ...

---

Bardzo ciekawe rozwiązanie tyle tylko iż metale wykazują rozszerzalność temperaturową. W przypadku podanego przez Ciebie rozwiązania podgrzanie filtra (którego obręcz wykonana jest z metalu) spowoduje jego rozszerzenie i w efekcie filtr "zakleszczy" się jeszcze bardziej. Schłodzenie natomiast spowoduje iż obręcz filtra pod wpływem niskiej temperatury zmniejszy swoją objętość i jego odkręcenie powinno być łatwiejsze.

Cytat:

---

Zamieszczone przez axk

Bardzo ciekawe rozwiązanie tyle tylko iż metale wykazują rozszerzalność temperaturową. W przypadku podanego przez Ciebie rozwiązania podgrzanie filtra (którego obręcz wykonana jest z metalu) spowoduje jego rozszerzenie i w efekcie filtr "zakleszczy" się jeszcze bardziej. Schłodzenie natomiast spowoduje iż obręcz filtra pod wpływem niskiej temperatury zmniejszy swoją objętość i jego odkręcenie powinno być łatwiejsze.

---

Bardzo trudne do wykonania - metale mają styczność i wyrównują szybko temperaturę. Z wątków, które śledziłem na tym forum (a było ich kilka), sprawdzały się rozwiązania "z wyczuciem - siłowe".

Cytat:

---

Zamieszczone przez terminator

Bardzo trudne do wykonania ...

---

Możliwe, niemniej "podgrzewanie" filtra zamiast "chłodzenia" przynosi efekt odwrotny do zamierzonego. Osobiście także uważam iż metody "czysto mechaniczne" w połączeniu z wyczuciem i odrobiną wprawy dają najlepszy wynik.

Cytat:

---

Zamieszczone przez axk

Bardzo ciekawe rozwiązanie tyle tylko iż metale wykazują rozszerzalność temperaturową. W przypadku podanego przez Ciebie rozwiązania podgrzanie filtra (którego obręcz wykonana jest z metalu) spowoduje jego rozszerzenie i w efekcie filtr "zakleszczy" się jeszcze bardziej. Schłodzenie natomiast spowoduje iż obręcz filtra pod wpływem niskiej temperatury zmniejszy swoją objętość i jego odkręcenie powinno być łatwiejsze.

---

Tak się może wydawać, ale ciekawe jest to że sposób ten się sprawdza, mimo że jest przeciwny do tego co mówi zdrowy rozsądek (takim tonem mógłbym odpisywać w tych wszystkich pismach dla nastolatek :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez asdfasfd

Tak się może wydawać, ale ciekawe jest to że sposób ten się sprawdza ...

---

Czy korzystałeś z tego "sposobu" osobiście?

Nie, nigdy nie miałem problemu z filtrami, ale jak kiedyś nie będziesz mógł zdjąć to zanim włożysz obiektyw do zamrażarki spróbuj zanurzyć filtr w gorącej wodzie :P Podejrzewam, że sztuczka polega na tym, że czasami nie można zdjąć filtra bo jest wygięty i przestał być okrągły. Włożenie filtra do gorącej wody spowoduje powiększenie ramki filtra i dopasuje się ona idealnie do gwintu w obiektywie i znów będzie okrągła.

Wielokrotnie miałem do czynienia z zakleszczonymi połączeniami gwintowymi ...podgrzania nakrętki a w tym przypadku filtra powinno pomóc
Nie wolno dopuścić do zatarcia się gwintu i lepiej delikatnie czymś posmarować