Jak w temacie, proszę o pomoc, ufam Waszym poradom.
Pozdrawiam,
foto_amator
Wersja do druku
Jak w temacie, proszę o pomoc, ufam Waszym poradom.
Pozdrawiam,
foto_amator
Przede wszystkim - ile PLNów możesz wydać ?
Racja, zupełnie o tym zapomniałem. :-P Myślę, że max to jakieś 400-500 zł. Aha no i nie chodzi mi o rybie oko.
Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam,
foto_amator
Canon 28 2.8, nowy w Polsce wychodzi drożej, ale może uda się kupić używany w podobnej cenie.
Pytanie początkującego: jeśli dobrze rozumiem, pole widzenia będzie takie same jak na kitowym 28-90 ustawionym na 28?
Tak, jeśli chcesz szerzej w tej cenie to pozostają chyba tylko szkła manualne, a jeśli tak to polecam Flektogona 20. Miałem wersję ze światłem 4 i było super (dopóki nie kupiłem dSLR) więc drugi raz też kupiłbym f4 a nie f2.8 (dużo droższa).
Kolejne pytanie laika: żeby podpiąć obiektyw M42 do Canona potrzebny będzie jakiś adapter, right?
Pozdrawiam
Tak, ale razem z flektogonem 20/4 powinieneś się zmieścić w 400-500zł. Nawet jeśli kupisz adapter z potwierdzaniem ostrości.
Wielkie dzięki za pomoc, będę szukał :)
edit:
znalazłem coś takiego:
http://www.allegro.pl/item310272561_..._canon_fd.html
Pytanie: czy cena nie jest trochę podejrzana? No i, jak wynika z opisu aukcji, tutaj będę potrzebował adaptera EF>FD, prawda?
o FD od razu zapomnij.
przez adapter bez soczewki nie ostrzy na nieskonczoność,
a z soczewką traci jakość, światło i co najgorsze dla szerokich obiektywów - jest mnożnik 1,26x czyli z 20mm robi Ci się 25mm.
szukaj obiektywów z m42 lub manualnych z mocowaniem Nikona.
ja bawie się ostatnio taką manualną Tokina 17/3,5 z mocowaniem od Nikona.
Załącznik 4039
którą spokojnie dostaniesz za 400-500zł, a robi np. takie fotki :-)
Aha... jeszcze jedno mi się przypomniało!
całkiem przyzwoity, współczesny zoom z autofokusem Tamron lub Tokina 19-35mm f/3,5-4,5
http://www.tamron.com/lenses/prod/19_35mm.asp
http://www.tokinalens.com/products/tokina/afl-11.html
za wspomniane 400-500zł bez problemów powinieneś taki kupić z drugiej ręki, bo właśnie po tyle chodzą one na allegro:
http://www.allegro.pl/search.php?str...category=50590
Wszystkie wspomniane wyżej obiektywy są w prawdzie szerokie, ale taką ogniskową (18mm) może nam zapewnić bardzo tani "kit". Pytanie czy jest jakaś tania alternatywa dla naprawdę szerokich obiektywów typu sigma 10-20, czy tamron 11-18, badź też tokina 12-24? Nie piszę tu bynajmniej o szkłach typu fisheye, bo te strasznie deformują rejestrowany obraz.
ups...:oops: sorki nie zauważyłem
W tej cenie znajdziesz jeszcze Tokine 20-35/3.5-4.5. Bardziej pancerna
od nowszej Tokiny AF193 19-35/3.5-4.5, ktora jest cala plastikowa (choc jest to plastik robiacy dobre wrazenie).
Tokina 19-35 i Tamron 19-35 to bliźniacze szkła. Pasują również do pełnej klatki czy analogu. Jednakże jakość jest średnia, zwłaszcza w rogach, ale za parę marnych groszy można sobie całkiem przyzwoicie pofocic. Za troszkę większą kasę można kupić bardzo przyzwoity Tamron 17-35 2.8-4.
Dopiero co sprzedałem swojego C 20-35/3,5-4,5 USM. Doskonały solidny obiektyw z super szybkim i precyzyjnym autofokusem. Nie zmienia długości podczas zoomowania, nie kręci przednią soczewką. Fajny szeroki kąt zrobił się na cropie 30D nijaki i musieliśmy się rozstać. Do analoga super.
Mniej-więcej, stałka będzie pewnie minimalnie szersza, bo wartości ogniskowych podawane są w sposób przybliżony.
Ja zaproponuję stałkę Canon EF 24/2.8. Bardzo przyzwoity obiektywik, używany do nabycia za około 700 zł. Nie ma niestety napędu USM tylko AF bzyczący w stylu 50/1.8 ale pozwala generować bardzo dobre zdjęcia. No i filterek, 58mm, czyli ten sam co w większości kitów.
Generalnie, jeśli dysponuje się zapasem gotówki nie warto się porywać na najtańsze rozwiązania, w dziedzinie sprzętu foto niemal zawsze sprawdza się zależność że i m drożej tym lepiej (choć oczywiście poprawa jakości nie zawsze jest wprost proporcjonalna do wzrostu ceny).
Nie zgodzę się - wydanie 300zł na zoom 19-35 niezależnej firmy, który po przymknięciu będzie naprawdę ok ma sens. Można oswoić się z zakresem, produkować całkiem przyzwoite fotogramy i zobaczyć, czy akurat na ten zakres chcemy wydać kolejny 1k zł, na lepsze szkło :)
Tyle że sample zrobione cyfranką z cropowana matrycą nie pokazują podstawowej wad tego szkiełka: dystorsji i spadku jakości w rogach kadru.
Podsumowując: nie twierdzę że tym szkiełkiem nie da się robić zdjęć, tyle że oferuje ono KIT-ową jakość, więc jeśli budżet pozwala warto pomyśleć o trochę droższym rozwiązaniu, np o stałce 24/2.8 lub ewentualnie o Tamronie 20-40/2.7-3.5.
Każdy zoom w tym zakresie, w sensownym przedziale cenowym będzie miał sporą dystorsję. Pozostają stałki. 24/2,8 jest oczywiście świetnym szkłem, o ile 24mm autorowi wątku wystarczy.
Racja, tyle, że jak dobrze inwestować pieniądze, to chyba mimo wszystko - lepiej w stałkę :)Cytat:
jeśli budżet pozwala warto pomyśleć o trochę droższym rozwiązaniu, np o stałce 24/2.8 lub ewentualnie o Tamronie 20-40/2.7-3.5.
Ależ może, jak to sie stało po ostatnim spadku wartości dolara i znaczącym obniżeniu cen nowych szkiełek.
Kontynuując zatem: inwestycją może być okazyjny zakup szkiełka, które później da się drożej spylić :-)Cytat:
Zamieszczone przez Wikipedia
Witam.
W związku z tym, że EF50/1.8 troszkę jest za wąski do zdjęć w mieszkaniu, przyszedł czas na coś szerszego. W tej chwili używam EOSA 30V.
Dylemat:
- albo EF28-135 - jakość optyki wystarczająca jak na moje potrzeby
- albo EF17-40L - jw. + rewelacyjna praca pod światło i mniejsza dystorsja
Mam dylemata, bo jak skończą się filmy i będzie trzeba przejść na APS-C to 28-135 będzie na pewno za wąski a 17-40 w sam raz. Kuszą mnie możliwości 17-40 na analogu, chodzi oczywiście o szeroki kąt z małą dystorsją.
Z góry oświadczam, że 24-70L albo 24-105L nie wchodzą w grę - cena.
Stałoogniskowe 24 lub 28mm raczej też odpadają, chcę mieć choć trochę zooma w obiektywie (a nie w nogach jak teraz).
No i co tu robić?
Aha, jest zgoda małżonki na inwestycję - jeden problem mniej:lol:
Proszę o Wasze opinie, szczególnie użytkowników 17-40L na FF.
17-40, bo:
- juz teraz zauwazysz jego mozliwości
- przy przesiadce na cropa dalej (chociaz wężej) będzie to właśnie szeroki kąt - 28 na cropie to niestety za wąsko.
Ja robie analogiem i cyfrą i chyba 90% tym szkłem :-)
Polecam 17-40. I nie chodzi tu wcale o "L" w nazwie. Jakość optyczna i wykonanie jest dobra i-lub bardzo dobra.
Jeszcze przed zakupem 17-40 czytałem wiele opinii, że jest to znakomite szkło do analogów.
U mnie sprawdzało się to szkło i na cropie i na FF. Jedynie ta jasność-ciemność :/ . I to, że nie przepadam za zoomami zdecydowało, że sprzedaję 17-40.
Życzę Ci, zanim skończą się negatywy, przesiadkę na FF cyfrowe :) .
Pozdrawiam.
Być może nie mam racji, ale na uwagę zasługuje również Tamron 17-35/2.8-4 SP AF Aspherical (pełna nazwa jest o wiele dłuższa). Na FF trochę słabsza ostrość na brzegach, na cropie OK. Można było go dostać poniżej 1000 zł, po ostatnich zawirowaniach walutowych chyba nieco drożej. Pozdrawiam!
dziękuję za sugestie
Stanęło na używanym 28-135 (obiektyw na kryzys).
Obiektyw sam się rozsuwa(ł) - został oklejony czerwoną taśmą izolacyjną i z daleka przypomina elke:lol:.
Zdjęcia jeszcze nie wywołane tak więc nie mogę ocenić optyki.
pozdrawiam