nietypowy/typowy problem z 40D

Witam, piszę w imieniu kolegi i tak to wkleję :)

".......Wczoraj zabrałem go w teren ( 40D )...ale z torby wyciągnąłem na około 20 minut. Zdjęć jednak nie robiłem. Wyłączyłem aż do dzisiaj. Dziś wieczorem wyćiągam go z torby (w pokoju - temp. pokojowa) i LCD się nie włącza. Aparat reaguje, ustawia ostrość, na górnym LCD (tym od ustawień wszystko ok) tylko LCD czarne.
Po około 30 minutach zaczyna pojawiać się obraz, ale jest bardzo słaby i miga. Widzę jedynie, że jak dokonuję różnych ustawień to wszzstko działa...tylko monitor słabo wyświetla (ale już caś tam lekko widać).

Czy to wpływ zmiany temperatur jak był wyciągnięty z torby na te 20 minut? W sumie było coś +6stopni to jeszcze nie tak tragicznie chyba, żeby aparat miał problemy (z włączeniem monitora)?.........."

tak to mniej więcej wygląda... jakieś pomysły ? :)

Spróbuj wyciągnąć baterie i ponownie włóż.

Hej, nie sądzę, że to z powodu niskiej temperatury. Przynajmniej nie jest to objaw, który mógłby być typowym, powtarzającym się zachowaniem dla takich warunków. Osobiście robiłem zdjęcia przy około -10 przez jakieś 2 godziny i oprócz lekkiego lagu w wyświetlaniu nic podobnego nie zauważyłem. Z extremalnych warunków przeżył jeszcze: +50 w słońcu+sucho oraz +30 w cieniu i wilgotność powietrza ok. 100%, za każdym razem więcej niż 5 dni.
Myślę, że Twój kolega ma jakiś feler wyświetlacza/jego złącza/układu sterującego i przy obniżonej temperaturze ów feler zaczyna się ujawniać.

ja mam tak z 350D, jak na dworze mamy teraz 2*C to normalnie aparat dziala, ale w domu juz mu sie odechciewa, a dokladnie na LCD, dopiero po czasie sie rozgrzewa

fotografowałem przez kilka godzin przy -4 ni nic się nie działo.

dzięki za podpowiedzi...

pozdrawiam

p.s.

też mały problem... w co byście zainwestowali mając wolne 1500 zł...
zmienić 50-tkę na 1,4 ? kupić używaną sigmę 10-20 ? kupić 580ex II ? i powiadam Wam :) wszystkiego bym używał :P

Ja robię więcej krajobrazów niż portretów, statystycznie najczęściej za pomocą Canona 10-22, więc jeśli masz podobny gust to kup UWA Sigmy :)

Cytat:

---

Zamieszczone przez paulusus

dzięki za podpowiedzi...

pozdrawiam

p.s.

też mały problem... w co byście zainwestowali mając wolne 1500 zł...
zmienić 50-tkę na 1,4 ? kupić używaną sigmę 10-20 ? kupić 580ex II ? i powiadam Wam :) wszystkiego bym używał :P

---

Z tych wymienionych zdecydowanie lampa.

no to jeszcze zaczekam co by na 1,4 ... 50-tkę zmienić :D:D

Osobiście uzywałem tego aparatu w bardzo zmiennych warunkach, czasem lekko zaparował wyświetlacz. Mój sposób na zmiene warunki to torba na sprzęt. Dzieki niej aparat wolniej sie ochładza i wolniej ogrzewa. Nigdy nie wychodzę zimą z aparatem z domu (+22) na zewnątrz (-5) bez torby. To naprawde pomaga.

Mialem identyko sytuacje z tym ze aparat byl cala noc w domu. Nastepnego dnia zalaczam i tak jak opisujesz nie szlo robic zdjec i ekran LCD nic nie pokazywal. Dzialal tylko ten u gory i AF.
wyjolem baterie i wlazylem pelna i problem zniknol. Nastepnie wlozylem ta ktora byla w aparacie i wszytko chodzi do teraz. Oczywiscie opisuje sytuacje zaistaniala z body 40d.
pozdrawiam
Kris