a może stwórzmy jakiś hymn forum oto moja propozycja nazwa odpowiednia i muza się co poniektórym powinna spodobać:)
http://pl.youtube.com/watch?v=owAj5LiXG5w
Wersja do druku
a może stwórzmy jakiś hymn forum oto moja propozycja nazwa odpowiednia i muza się co poniektórym powinna spodobać:)
http://pl.youtube.com/watch?v=owAj5LiXG5w
Utwór jest znany, więc na hymn się nie nadaje, poza tym Japończycy robią to ciut lepiej :)
http://pl.youtube.com/watch?v=by8oyJ...eature=related
bo stworzył to japończyk swoją drogą JerryC. Wystarczy wpisać Canon Rock ;) Stworzył też wersje nr. dwa ale to już takie mięcho że :O:O:O
ten kawalek to Johan Pachenbell - Canon for D
a posłuchajcie sobie petrucciego albo satriani... może od nich co weźmiemy :D
Ja bym stworzył modlitwę do Canona "by uchronił nas od błędów AF, FF, BF, Żytniej i innego złego" itp..
;)
I aby nas użytkowników Canona tym złem nie doświadczał .Amen :)Cytat:
Zamieszczone przez ripek
wykonanie z pierwszego linku bardzo fajne, po sposobie grania (większe show) i gitarze myśle, że gościu się dużo Vai'a naoglądał i nasłuchał :)
Ten pierwszy link to jego własna wersja. Orginał tak jak wspomniałem JerryC. Należy tutaj wspomnieć, że Japończyk stworzył tylko aranżacje do utworu Pachabela tak jak wspomniane było wyżej ;)
Modlitwa ala "dzień świra" była by dobra:D
Steve Vai to już powoli stara szkoła się robi ;) Polecam wyżej wymienionych Petrucciego i SatrianiegoCytat:
Zamieszczone przez gutek
...i moze zanim hymny zaczniecie komponowac to powtorzcie historie muzyki.
Z wymienianej trojki dziadkiem to jest wlasnie Satriani, a Vai dopiero po nim, bo przeciez nawet uczyl sie gry u Satrianiego!
... a John P. tez juz nie pierwszej swiezosci.
John Petrucci przeżywa drugą młodość ;)
tych to "znam" dobrze, szczególnie pierwszego z dream theater no i LTECytat:
Zamieszczone przez Malin
http://merlin.pl/frontend/browse/product/4,430008.html
lista utworów:
1. Erik Satie: Gymnopedie No.1
2. Johann Pachelbel: Canon In D
3. Johann Sebastian Bach: Air 'On The G String
...
;)
Ja osobiście preferuję tą wersję :-)
:mrgreen:
Pzdr
Satie to straszny depress, ale dobrze ilustruje efekty kalibracji na Żytniej...
Pachelbel i Bach - strasznie ograne kawałki...
Może coś z muzyki Azji plus ostry rytm hip-hopowy?