Wersja do druku
Witam,
dotarł wreszcie do mnie wynalazek Garego - Lightsphere, zrobiłem małe porównanie, jpgi pomniejszone prosto z aparatu, dzisiaj mało czasu na poważniejsze testy (modelki w kuchni zajęte :-) )
wynalazek Garego chyba nie ma równych jesli chodzi o cienie i pionowe kadry,
można wyciągać wnioski...:-)
no faktycznie, trochę ciężko się ogląda;-)
ale daje do myślenia...
dzięki
heniek wstaw mniejsze fotki-chetnie zobacze efekty.
Swoja droga mysle nad zakupem wynalazku z USA...
wystarczy w operze wcisnąć parę razy - i zdjęcia sa dobrej wielkości :)
pomyliłem folder przy wstawianiu, teraz nowych nie mogę wstawić na image shack, coś zawisło.., ale podmienię!
proszę moderatora o usunięcie pierwszych zdjęć.
dyfuzory
Lightsphere
sto-fen
Lumiquest
flesz bezp.
dodam tylko że Lightsphere był na lampie ustawionej w pionie, natomiast stofen 45 stopni, w obu przypadkach tak zaleca producent :-)
Mam watpliwosci co do tego testu a glownie do metodyki :)
Rozklad cieni na zdjeciu wyraznie wskazuje na dominacje tej szklanki zwanej Lightsphere :)
Ale jest tu jedno ale ... jesli Lightsphere byl ustawiony pionowo a Stofen skosnie (pomijajac wskazania producentow) to wynik jest niejednoznaczny. Stofen ustawiony pionowo da zdecydowanie delikatniejsze cienie niz w pozycji skosnej (warto byloby to pokazac).
Poza tym dochodzi problem spadku mocy lampy po zalozeniu kazdej z nasadek. Co z tego ze cienie beda delikatniejsze jesli spadek bedzie tak duzy ze zdjecie bedzie niedoswietlone. Warto byloby wiec zrobic jeszcze doswiadczenie przy manualnej nastawie lampy na konkretna wartosc.
Ot tyle ode mnie
lampa była na "0" we wszystkich przypadkach, oczywiście z odp. przerwami:-)
Na 0 byla korekcja ale dzialal ettl II wiec dobieral sile blysku do konkretnej nasadki. A mnie chodzi o to zeby manualnie ustalic na stale sile lampy np na 1/2, zakladac nasadki i sprawdzajac jak duzo zabieraja swiatla.
każdy z nich ma swoje wady i zalety,jeśli dobrze będziemy kombinować to efekty można osiągnąć z tych urządzeń podobne.
Lightsphere
Nieżle wygląda też się nad tym zastanawiam . Kupione w USA czy może ktoś się domyślił i chandluje tym u nas?
kolega przywiózł z USA
Na allegro obecnie sa dwie aukcje. Jedna to LIGHTSPHERE i kosztuje 300zl a druga to LiteDome za 145zl. Wygladaja identycznie, ale nigdzie nie moge znalezc czym sie roznia i dlaczego taka roznica w cenie. Czy ktos slyszal o LiteDome, bo w sieci sa tylko duze softboxy o tej nazwie a nie dyfuzor na lampe.
Być może ktoś jednak Handluje bo z CHandlowaniem to mógłby być kłopotCytat:
Zamieszczone przez Fabik
Lightsphere
ile płaciłes za to cudo?
44 $ już z przesyłkąCytat:
Zamieszczone przez Arche121
McKane dzięki za wyłapanie, następnym razem zanim wyślę przeczytam :(
domyślam się, że na pierwszym zdjęciu twojego testu lampa była w sufit i bez żadnych rozpraszaczy...??
ja zauwazyłem jedno: w małych pomieszczeniach ze ścianami białymi lub choćby biały lub szary sufit, najlepsze efekty daje zwykłe podniesienie palnika do góry i ewent. kartonik lub wysunięty odbłysnik z 580ex
pierwsze to lampa w pionie plus wysunięta płytka,Cytat:
Zamieszczone przez marekb
moim zdaniem w małych pomieszczeniach ciekawy efekt daje błyskanie lampą za siebie, w zasadzie nie ma cieni. to zdjęcie jest z błyskiem do tyłu..
no i widzisz że najlepsze pierwsze...:). Owszem za siebie najlepiej rozprasza, ale przy kolorowych ścianach możesz miec za dużo przebarwień
no tak, ale gdy ściana daleko?:-)
moim celem było głównie pokazanie cieni jakie te ustrojstwa dają, wszystkie rozpraszają światło podobnie.
Heniek który masz model? ten dopasowany do lampy czy uniwersalny z zaciskiem za rzep; chciałem spytać jak w praktyce z montażem i demontażem.
mam ten model co widać na pierwszym zdjęciu, zakładany/wciskany na lampę, problemów z zakładaniem i zdejmowaniem nie mam.Cytat:
Zamieszczone przez Fabik
na ostatnim ślubie kilka razy strzeliłem lampą z tym słoikiem:-),spodziewałem się lepszych efektów, cienie jednak są widoczne :-(
żeby wyeliminować cień całkowicie potrzebujesz szyny ustawiającej lampe nad obiektyw (flash bracket) np. Stroboframe
BTW, niewyobrażam sobie jak może wyglądać 5D z gripem, 24-70 z tulipanem, stroboframe i na tym ten słoik. Młodzi mogą zamiast uśmiechać się podnosić ręce do góry na widok tego.
szyna pozwoli bardziej zmiękczyć cienie ale też nie wyeliminuje ich całkowicie..
No ale bez cieni to jakoś płasko jest chyba, nie?
Ale ja się nie znam.
żartujesz? :-)
No a co w tym z zartu ... calkowita likwidacja cieni splaszcza fotografowany obiekt, destkrukcyjnie wplywa na faktury itd.Cytat:
Zamieszczone przez heniek
chyba sie niezrozumieliśmy :) Mi chodzi o paskudne cienie powstające ZA modelem, "wyświetlane" jak z projektora na scianach lub np. na twarzy panny młodej stojącej za młodym. Żeby to wyeliminowac niewiem jakiego byście musieli mieć kung-fu-fonga żeby poodbijał swiatło tak żeby wlazło zza osobe i sie równomiernie rozsmarowało.
Jedyne sensowne rozwiązanie to niestety ukrywanie tego cienia za postacią, czyli walenie lampą z nad obiektywu czyli ... flash bracket...
Od dłuższego czasu przyglądam się fotoreporterom polującym w pobliżu czerwonych dywanów i nigdy nie zauważyłem aby któryś z nich używał jakiegoś rozpraszacza. Tylko bracket z nad lampy, wiec cienie ida w dół, ale to nadal walnięcie na wprost i kiczowaty efekt.
W kolorowych gazetach chyba nikt się tym nie przejmuje.
trochę odświeżę watek :-)Cytat:
Zamieszczone przez McKane
czy to jest zbyt płaskie?
( Gary w pionie:-)
Wygląda fajnie pod względem światłocienia oczywiście. Poza tym białe wpada w róż o zieleni z tyłu nie wspomnę ;)
chodziło mi tylko cień, natomiast kolorki to inny temat ;-)Cytat:
Zamieszczone przez McKane
(tło było dla TV..):wink:
mam Garego ale jakos mi nie lezy i swiatlo mi nie odpowiada
przynajmniej w malych pomieszczeniach, gdzie mozna odbic swiatlo
od jakies sciany i uzyskac ciekawsze oswietlenie
Gary jednak bardziej jest zalecany do miejsc gdzie nie ma mozliwosci
odbicia swiatla (dlatego ten dekiel jest)
musze sie nim pobawic w plenerze albo w kosciele
do kościoła zabierz akumlatory z samochodu abys miał zapas :-)Cytat:
Zamieszczone przez vuki
zwykłe nie wystarczają,
w dużych pomieszczeniach się sprawdza jak nie musisz robić często zdjęć,
ja już sprawdziłem..
Ja swojego Garego sprzedałem, szkoda czasu na nerwy w trakcie fotografowania.
Jeśli któś chce tego używać to koniecznie musi kupić battery pack to lampy i doświadczalnie wyznaczyć kąt padania światła odbitego od wkładki :)
trochę się pospieszyłeś ze sprzedażą..
ja wkleiłem pasek z papieru foto do środka, już tak baterie nie padają i całkiem fajnie się doświetla,
a tak wyglądają zdjęcia po "udoskonaleniu", myśle ze są ok?
Probowałem nawet oklejać wypukłą część wkładki srebrna folia, jakiś efekt był, nie wart całej zabawy. Twój patent też trenowałem, owszem efekt jest w postaci mniejszej konsumpcji akumulatorów. Według mnie wynalazek niskich lotów.
Ostatnio odbijałem lampę od sufitu w bazylice gdzie strop nie dość, że błękitno/niebieski, to jeszcze jakieś 35m nad posadzką (ja byłem chyba w okolicach 10m nad ziemią, więc tylko 2/3 dystansu do sklepienia) i światło z błyskotki ewidentnie pomogło. Przy wysokich czułościach i dużej dziurze nawet tak minimalna ilość światła pomaga...Cytat:
Zamieszczone przez heniek
Tak żeby nie było całkiem OT - po przetrenowaniu technik z http://foto.jasiu.pl/ w pomieszczeniach staram się błyskać od ścian (MarkuB - w kwestii zafarbów - nie zawsze pomaga, ale najczęściej udaje się ustawić CustomWB na sukience czy firance i jakoś idzie) natomiast na zewnątrz mały softbox na wprost. Jedyna chyba sytuacja, gdy używam softboxa w pomieszczeniu, to taniec - lampy na radiówce po ścianach, a na wprost softbox :mrgreen:
no i masz paskudne cienie na szyi. Najlepiej to odbijac od ścian, sufitu itpCytat:
Zamieszczone przez MateuszZ.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
balans na firance , no nieźle...;-)Cytat:
Zamieszczone przez myst
..a czy ktoś z Was próbował stosować zamiennik Lumiquesta "DYFUZOR UNIWERSALNY CANON"? http://allegro.pl/item376500219_dyfu...olta_sony.html
Też się przyłączam do pytania :)Cytat:
Zamieszczone przez virpower
Jak na moje oko ten softbox za 59 zł ma zwykłą folię z przodu, oczywiście zmiękczy, ale nie tak, jak Lumiquest, który ma na środku folii specjalny profil, no i sama folia ma strukturę tzw. mikropryzmatów, a nie jest gładka jak w tych podróbkach.
Ja z tego wszystkiego jednak chyba wolę walić ścianach, suficie lub używać stofena...