Wersja do druku
Mam obecnie dwa kompy połaczone kablem . Potrzebuję podłączyć trzeci komp do tej samej sieci , lecz nie mam możliwości pociągnięcia kabla , a odległość do innych kompów to jakieś 8m .
Doradźcie proszę czy zostawić obecne kompy na kablu a do trzeciego i jednego z obecnych kompów dokupić Linksys WUSB54GC-EU , czy też wszystkie trzy kompy wyposażyć w taką ( lub inną ) sieciówkę WIFI na usb .
Kup access point z wbudowanym switchem. Te 2 kompy, które są połączone kablem rozepnij i każdy z nich osobno wepnij do switcha, a do ostatniego komputera kup kartę wifi. A jeżeli dodatkowo to wszystko powinno mieć dostęp do internetu to zamiast access pointa kup router bezprzewodowy. Na przykład coś takiego: http://www.allegro.pl/item279147273_...ess_point.html
Sieć bez dostępu do internetu .
Linksys BEFW11S4 v 4.0 Router WI-FI 802.11b i Linksys WUSB54GC-EU dadzą radę czy polecasz coś innego ?
To co się da trzeba zostawić na kablu. Inaczej transfery, szczególnie ważne przy dużych plikach, po sieci radiowej spadną do sumarycznej przepustowości AP. Wi-Fi tylko tam gdzie się nie da kabla. Sugeruję unikać dalekowschodniego chłamu. 3Com jest tani i bez porównania bardziej niezawodny. Sam AP np 3CRWE454G75 to koszt około 220 zł netto. Można też zastosować router z AP, na wypadek jakby w przyszłości podłączyć internet. Koszt np 3CRWDR101B-75 to również około 220 zł netto a jest dwa w jednym.
Internet nigdy do tych kompów nie będzie podłączany . Przesyłane pliki to w 99,99% jpegi i to najczęściej z matryc 4Mpx
Właśnie ostatni robiłem coś podobnego, sieć w której łączyłem kompy i laptopy zarówno kablem , jak i bezprzewodowo w oparciu o :
1. http://www-pl.linksys.com/servlet/Sa...=6491215142B02
2. http://www-pl.linksys.com/servlet/Sa...=5971415142B26
Chodzi świetnie.
sprzęcior 3Com zamówiony . Mam nadzieję ze sobie poradzę z konfiguracją :)
Odezwij się jakbyś miał kłopoty działam w tym zawodowo od 6 lat wiec może coś podpowiem :)
Odświeżę wątek, w pracy używamy linksysa WRT 350N. Działa bardzo dobrze, może obsługiwać zewnętrzny dysk twardy oraz zrobiony jest z niego bank danych ( najczęściej filmy:mrgreen: ) Router działa w sys. Wi-Fi G oraz N. Wygląd ma kosmiczny, antenki przyciągają uwagę bardzo ! Nawet Panie się tym routerem interesują !!!! Różnice w technologi pomiędzy G a N są kolosalne. Pominę prędkość , bo jest oczywiste, ale np. stabilność sygnału - niesamowita. Np. gry sieciowe z internetu w sys. G różnie z tym bywa, zawsze coś co jakiś czas zrywało, w N to w ogóle nie istnieje taki problem. W gierki w sieci np. Battlefield 2142 można bez problemu grać , zadnych zerwań. Switch w tym routerze jest 100Mbit, trochę to na dzisiejsze wymagania mało, gdy podłączymy ok 10-12 komputerów, niestety odczuwa sie już spory spadek gdy np. coś ściągam albo przerzucam pomiędzy komputerami. Ostatnio w domu zapragnąłem zrobienie sieci LAN oraz WI-Fi. Kupiłem D-Link-a DIR 655 również z WI-Fi N oraz ze switch-em gigabitowym + bank danych DNS 323. Na testy zaniosłem to do pracy, zamieniłem za Linksysa. Trochę miałem obawy , bo nie miałem najlepszych doświadczeń z firmą D-Link. Ale obawy rozwiały się szybko, router jest po prosty cudowny, łatwy w konfiguracji , brak jakichkolwiek zawieszeń, bardzo dobry zasięg WI-Fi ( Lepszy niż Linksys ) , ale największą zaletą jest switch gigabitowy, jeżeli wszystkie komputery mają karty gigabitowe ( u mnie wszystkie ) , wymiana danych pomiędzy komputerami jest rewelacyjna !!!! Bank danych skonfigurowałem w RAID 0 , wymiana danych jest błyskawiczna ! . Ogólnie Polecam obydwa Routery, szczególnie duży postęp jest w Wi-FI . N jest niesamowita, np dane z banku danych ściągam po WI-FI z szybkością ok 12MBit/s .
Chmmm.... W pierwszym lepszym AP jest 54 lub 108Mbit/s. ;-)Cytat:
Zamieszczone przez oszołom
A tak w ogóle, niezależnie od prędkości dołączenia, nie ma być prawa żadnych zauważalnych zerwań transmisji. Jeśli są, to sprzęt sieciowy jest to bani.
Zgadza się. Ale to jest pomiędzy routerem a odbiornikiem tylko teoria. Dla G rzeczywisty transfer jest ok 25-30 Mbit. czyli ok 3,7MBita. Reszto to korekcja błędów. Zerwań nie ma , np pingi są stabilne , niby wszystko jest ok. Ale gierki sieciowe po Wi-Fi w G działają tak sobie. Testowałem to na Linksysie WAG 200 oraz D-Linku DSL G624T. Efekt był podobny.Cytat:
Zamieszczone przez Tom01
Ciekawe to obliczenie.... :shock:Cytat:
Zamieszczone przez oszołom
Chyba się pomerdały Mbity/sek [Mb/s] i Mbajty/sek [MB/s].
Nie wiem jak gry sieciowe, nie interesuje mnie to za bardzo, ale np zapuszczony transfer ciągły idzie równo. Usługi monitorujące ruch też nic nadzwyczajnego nie raportują.
PS. Proszę wybaczyć ale gorszego AP niż w Dlink'u 624 w zyciu nie spotkałem. To się od biedy nadaje do rzutu w dal, ale nie jako urządzenie sieciowe. Cała reszta Linksysów, Planetów, Edimaxów, Microcomów i wielu innych, to dokładnie to samo ścierwo w innych obudowach. Jeśli ktoś pisze zatem że jeden jest ok, a drugi be, to plecie bzdury.
Fakt , pomerdały mi się !!! Oczywiście Mbity oraz MBajty !!!!: Mb oraz MB .
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zgadzam się , że ten D-link to badziewie. Niestety Linksys , D-Link, Planet, Edimax to nie to samo. :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Tom01
Kolego pisząc tak to ty pleciesz bzdury - nie wiesz o czym mówisz. Zobacz, że kolega chce robić sieć 3 kompy to takie urządzenie sieciowe za 130zł w zupełności mu wystarczy i nie ma potrzeby wydawać więcej i nieważne, że jest ono marnej jakości - ma swoje przeznaczenie i tam działa - SOHO.Cytat:
Zamieszczone przez Tom01
Jeśli potrzebujesz w domu super stabilności (na 4 kompach) to bierz nortela albo junipera z mocą 'przerobową 320GBit' ewentualnie cisco - a co pewnie takie potrzeby masz!!! To jest tak, że nie należy przedkładać formy nad treść - jak wszędzie!
Hihihi :mrgreen: To mi przypomniało... mnie mój D-Link tak wkurzył, że naprawdę rzuciłem nim o ścianę :lol:Cytat:
Zamieszczone przez Tom01
Pewnie tak jak monitory inne niż Eizo :-P :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez Tom01
Ja po pozbyciu się w/w D-Linka kupiłem właśnie Linksysa WAG-cośtam i jestem w 99% zadowolony. Ten 1% to niemożliwość zrobienia statycznego DHCP, co jest trochę upierdliwe chcąc mieć np. normalnie sieciową drukarkę, albo sensowne SSH między maszynami w domu (i nie ustawiając wszystkim stałych IP). Nie to że nie da się tego załatwić sprytnym skryptem startującym sieć na laptopie ;)
Co do bebechów - zgoda, może ze trzy różne chipsety na krzyż, a w środku jakiś tam Linux, najczęściej z kradzionym BusyBoxem. Natomiast to co różni dobry AP/router od złego, to firmware. I to jest często duża różnica.
100% racji.Cytat:
Zamieszczone przez tasia
Mi zdarza się, że robię w chwili złości - niechcący - pięścią dziurę w drzwiach... :) Trzeba będzie sobie kupić pudełko ołówków drewnianych - taniej wychodzi.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
WAG200G może? Mam - w zasadzie bezproblemowy przełączniczek.Cytat:
Zamieszczone przez muflon
Ale piszesz to w odniesieniu do małych urządzonek, czy już takich troszkę większych przełączników np. Linksysów brzegowych 24x gigabit z uplinkiem gigabit? Te też to szmelc? Tamte pozostałe firmy też możesz sobie wymienić na Cisco?Cytat:
Zamieszczone przez Tom01
Mam pewien przegląd brzegowych urządzeń sieciowych - takich troszkę większych, w sumie obsługujących tysiące interfejsów sieciowych - i naprawdę LinkSys nie wypada źle. Fatalnie wypada natomiast D-Link - wysoka awaryjność, zwłaszcza w starszych modelach. Wymieniliśmy tego co najmniej kilkanaście zepsutych sztuk. Natomiast generalnie praktycznie bezawaryjne są Cabletrony (ktoś to jeszcze pamięta), duże 3Comy, z Cisco bywa nieźle, Juniper, etc....
Generalnie odnoszę wrażenie - i zgadzaja się z nim admini u mnie w firmie - że od czasu przejęcia LinkSysa przez Cisco polepszyło im się. Ale zdaje się, że LinkSys jako taki ma decyzją firmy Cisco zniknąć - gdzieś to zdaje się czytałem...
Linksysy są bardzo dobre zwłaszcza v3 które mają więszą pamięć flash i można wgrać soft Tomato. http://www.polarcloud.com/tomato
Wtedy masz porządny router z multum ustawień a co najważniejsze podbija moc z 45mW do 250mW. Te wersje routerow są przystosowane do takiej pracy tylko są blokowane przez oryginalny firmware.